Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniutka 30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniutka 30

  1. Asmanka czytam ze Cię ubywa :P o Ty małpo!!!! znikniesz nam i co będzie? a Ty już nie karmisz Izulki cyckiem? bo się za dietę wzięłaś :) moje koleżanki w pracy stosowały tą dietę z różnym skutkiem :)
  2. Asmanka czytam ze Cię ubywa :P o Ty małpo!!!! znikniesz nam i co będzie? a Ty już nie karmisz Izulki cyckiem? bo się za dietę wzięłaś :) moje koleżanki w pracy stosowały tą dietę z różnym skutkiem :)
  3. cześć Serek :) u mnie tak samo :) ja w pracy, Tośka raczkować nie chce :( i ze spacerami jest tak samo :P trzeba biegiem coby nie wyła ;) własnie trzaby zaplanować jakąś majówkę :) ale nie mam narazie pomysłu :(
  4. Oj wiem Wercia :P jak chłop w domu to też warczymy bo mi przeszkadza :).....kiedy to było :P
  5. Wera ale wiesz jak te godzinki się dłużą paskudnie :P
  6. dzień dobry dziewczynki :) tęsknie za Wami a nie bardzo mam jak czytać i do was pisać :( ale jak mam tylko możkiwość to wskakuję i podczytuję :) nie wiem jak wytrzymam ten tydzień w pracy, mam nadzieję ze będzie coraz lepiej i łatwiej....już mnie korci żeby iść na zwolniewnie :P i posiedziueć w domku z Tośkiem :) i do tego taka piękna pogoda a ja w biurze :( ja chcę do domuuuuuu !!!!!!
  7. Dzięki dziewczynki, jakoś się trzymam :) Rybka jak Ty dajesz radę, ja wczoraj wpadłam do domu i nie wiedziałam czy robić obiad czy bawić się z dzieckiem czy sprzątać....szok... najgorzej jest rano bo ja się szykuję a Tosia cały czas się domaga żebym ją wzięła albo mi daje ksiązeczkę żeby jej poczytać...kurcze jak mi jest wtedy przykro, czuję się jak wyrodna matka :( Joasia gratuluje ząbka :) Wercia to git że nocka przespana :) zdrówka dla Oskara Asmanka własnie czytam że gorączka u Izulki :( a rehabilitacja...ćwiczymy raz dziennie i tyle, zobaczymy co będzie dalej, następna wizyta miała być dzisiaj ale przełożyli nam na za tydzień bo pani dr się rozchorowała :( masz rację że jak człowiek uda się do takiego lekarza to ma wrazenie że ma ułomne dziecko, do wszystkiego się przyczepią :( Silvia dzięki kochanie dzień jakoś minął i niestety nic mi się nie udało wynegocjować bo mam nowych szefów i nie znają mnie, mam 3 m-ce na wykazanie się to pomyślą :( ...tragedia.... Ania80 toś mnie pocieszyła :( mam nadzieję ze będziemy obie silne i damy radę :) u nas od ponad tygodnia Tosia budzi się kilka razy w ciągu nocy z płaczem...nie wiem zupełnie o co chodzi :( mnie boli głowa, brakuje mi powietrza, światła i mojego dziecka....i WAS!!!!!!!!!!!!!!!!! dobrze że piąteczek i jutro juz z Tosią w domku :) narazie siedzę w biurze bo nie maja wolnego samochodu, może za tydzień dostanę :( zmykam, buźka :)
  8. Hejka kochaniutkie moje :) strasznie mi ciężko naprawdę :( Tosia dzielnie znosi rozstanie ja nie koniecznie :( siedzę w biurze piję kawę i myślę o tym że póki mozecie to siedźcie w domku z dziećmi bo to najpiękniejszy czas :) mija bezpowrotnie a jeszcze się napracujecie :) zmykam, odezwę się wieczorkiem :)
  9. wpadam do Was na chwilkę z pracy i jakoś dziwnie się czuję :( za pół godzinki do domu :0 kiedy ja pzreczytam zaległości a tęsknię za Toskiem jak nie wiem co :(
  10. wielkie buziaczki od zakatarzonej ciotki Aniutki dla Martynki Izulki Joasi i Milusi nadal jestem nie do zyci a jutro do pracy :( może wieczorkiem poczytam jak mi się uda a narazie buziaczki dla Was wszystkich
  11. dziewczynki narazie umieram, jak pozbieram zwłoki to coś napiszę :(
  12. no ładnie jak ja nie mam siły nawet siedzieć za kompem to wy nawijacie jak najęte :) Kasika ja nie mam nawet jak się dostać do lekarza ale jakoś kuruję się sama, Asia juz duzo lepiej więc moze jutro i ze mną będzie dużo lepiej... a dzisiaj o 17 mam spotkanie z moim szifem i mam poruszać ważne dla mnie kwestie a tu taka niedyspozycja :( spadam do łózka, Tośka musi radzić sobie sama :(
  13. Kasika witaj w klubie ja też ledwo zyje :( zdrówka :)
  14. Asmanka ale frajdę miała Izulka :) Renolka Ty pijaku :P tzreźwiej, trzeźwiej :) Wera u mnie wczoraj był rosołek a dzisiaj z reszty pomidorowa i klopsiki z ryżem i pieczonymi pomidorami :) Słoneczko :) Kingap ja tez dzisiaj żarłam mandarynki i kiwi :) oj też bym sobie poszła do empiku ale musiałabym mieć dużo kasy bo tam tyle ciekawych rzeczy :P u nas czytania takiego prawdziwego jeszcze nie ma bo Tośka wyrywa nam książki z rąk i chciałaby żeby jej pokazywac obrazki i opowiadac więc raczej tak to wyglada :) Wera ja bym prosiła o piwko to sobie grzane zrobię z miodem i soczkiem malinowym :P Rybka ja zrobiłabym dziecku urodziny wtedy kiedy wypadają zwłaszcza że to sobota a teść miałby zmartwienie i mógłby potem wpaść po terminie :) w końcu to pierwsze urodziny :)
  15. Wera wyglada na to że tylko my dziś jesteśmy :) co robisz dobrego na obiadek? ja sobie przykimałam bo mnie strasznie męczy ta grypa :(
  16. gdzieś polazła? dawaj te biszkopty! :)
  17. no Wercia widzisz przy niedzieli to chociaż na Ciebie można liczyć :) to ja leję kawkę a Ty dawaj te biszkopty :) tylko dwa bo tu koło mnie mały żarłoczek siedzi :) jak Oskar?
  18. o małpy jak Was nie ma to spadam :P papa :) idzie kawa :)
  19. a Tosiek słodko chrapie :) chyba wiem czemu tu cichutko przecież skoki są :)
  20. dzeń doberek :) u nas w chałupie jak w szpitalu a sanitariusz Tomek biega i tylko donosi tej herbatkę tej kanapeczkę :) dobrze mu tak!!!! Kingap i jak pizza bo u nas pychotka, miałam zjeść kawałek a w końcu zjadłam 3 :P leżę sobie w łóżeczku i do Was piszę, Asiulka leży koło mnie i zerka co mama pisze a mąż zmywa po śniadaniu które nam zrobił (kochany) i zaraz przyniesie mi kawkę :) ale mi dobrze :) tak to można chorować :P ale tu dziś cichutko , zapraszam na kawkę :)
  21. no jestem na chwilkę :) wszystkiego najlepszego dla naszego Kacpiego grypsko mam jak nic, ledwo siedzę, Tosia śpi, Asia leży z goraczka a Tomek śmignął po pizze - znowu się będę obżerac na noc ale co tam mi już chyba nic nie zaszkodzi bo znowu miałam okazję na zakupach poprzegladać się w superlustrach i moja figura to się kwalifikuje pod skalpel :( kupiłam wszystko :) a miałam ochotę na jeszcze więcej :P Rybka jesteśmy po ślubie 1,5 roku :) Rozyczka humorek duzo lepszy :) dzieki kochana :) Joasiu świetni Julcia stoi :) a jakie ząbki ładne :) i rzeczywiście dziewczynki podobne do siebie bardzo :) lecę herbatkę zrobić i czekam na pizze :P buzialki i zdrówka dla wszystkich :)
  22. co za cisza :) ja juz się pozegnam bo się źle czuję, nie wiem czy jutro zajrzę więc dobrej nocki :) i miłego weekendu
×