claudia77
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez claudia77
-
Katalina: tak stosowałam szampon ducray sabal - choć nie mam tak bardzo przetłuszczających się włosów, chciałam powalczyc z tym łojotokiem, bo skóra głowy jakaś taka świecąca była i tłusta. W aptece kiedyś były takie badania że można było zobaczyć swoją skóre głowy wraz z cebulkami na takim komputerku. Było widać w powiększeniu moje cebulki włosów zatkane łojotokiem.Właśnie wtedy ta pani powiedziała że może dlatego wypadaj i nie odrastają. Wtedy chodziłam do dermatologa i wierzyłam w jego metody dlatego nie za bardzo wziełam tą panią konsultantke na poważnie. Do tego od razu dobierała indywidualnie: szampon, odżywke i maske. Nie zakupiłam tego bo firmy nie znałam i dalej stosowałam szampon dermene i alpicort e. Dopiero jak włosy się dość moco przeżedziły zaczełam mysleć nad tym łojotokiem i po opiniach z innego forum zdecydowałam się. Trafiłam w aptece na promocje tego szamponu 2 w cenie jednego. Razem zużyłam chyba 4 opakowania teraz wróciłam do dermeny i chyba za jakiś czas znowu wróce do Sabalu. Mi się wydaje, że co jakieś 2-3 m-c trzeba zmieniać szampon bo skóra głowy sie do niego przyzwyczaja. Na allegro jest tańszy i dlatego warto kupić od razu 2-3 butelki a przesyłka jedna.Szampon jest mały ale wydajny jak często myjesz włosy to Ci go trochę zejdzie. Używałam też równocześnie odżywki Wax( te duże opakowanie starczyło mi na kilka miechów) Teraz ta dermena i błoto do włosów bielendy za jakiś czas będzie zmiana na Sabal i Wax. Włosów teraz już wypada mi malutko coś tam odrasta ale bardzo powoli.Trzeba czekac..........:) Jak już będzie wszystko dobrze to przeżucę sie na jakieś szampony dziecięce bambinoczy coś w tym stylu( bez tych cholernych detergentów i ulepszaczy)
-
Do Inkasz: czy mogłabyś napisać jakie naturalne witaminy naturalne z algami zażywasz i nazwę tego leku homeopatycznego (jest na receptę czy bez?) Na twoim miejscu jeżeli nie jesteś pewna czy to androgenowe nie zaczynałabym z loxonem, pozatym loxon 5% jak na początek za mocny. Do Kataliny:czy używałaś kiedyś szampon Ducray Sabal? polecany na łojotok i tłustą skórę głowy. Ale jeżeli masz łupież to najpierw trzeba poradzić sobie z tym problemem w serii durcay są też szampony na łupież tłusty . http://www.savima.pl/?details=48 http://www.savima.pl/?subcat=38
-
Wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oaz spełnienia marzeń
-
Pracownicy banków.
claudia77 odpisał Iommek na temat w Praca (dam/szukam), własna firma, CV i rekrutacja
Ja też pracyje w biurze kredytowym ale szukam czegoś innego np: bank -
Do Dory: odżywke Wax też używałam, ale czy rzeczywiście pomaga na wypadanie włosów nie wiem?( są rożne opinie).Niedawno skończyłam całe opakowanie dużego waxu i teraz przeżuciłam się na błoto do włosów z Bilendy. Przyłączam się do pytania w sprawie zagęszczania włosów, ile kosztuje? jak długo trwa taki zabieg? gdzie go robiłaś i czy jesteś zadowolona? po jakim czasie trzeba poprawiać zabieg? Pytam bo jest mnóstwo takich gabinetów fryzjerskich i ceny też różne.
-
Zużyłam już całe opakowanie dużego waxu i teraz postanowiłam zmienić odżywke do włosów. Zakupiłam błoto do włosów z firmy Bielenda, zobaczcie http://www.bielenda.pl/index2.php?lang=pl
-
Podaje namiary na inny podobny środek, ale nie próbowałam może ktoś go używał? http://www.dermmatch.pl/jak-dziala.htm oraz coś o maskowaniu http://www.lysienie.info/forum/viewtopic.php?p=25031&sid=f345ae01dce4609b23d9cea7b77a3626
-
Sorrki ale poszło dwa razy. Jeszcze do nanogenu opakowanie jest dość małe ale wydajne.
-
Pisałam już wcześniej o nanogenie ale mogę napisać jeszcze raz: stosuje go już rok i jest okey, wszystko zależy od stopnia przeżedzenie włosów bo jeżeli ktoś ma duże prześwity to opada troche na skóre głowy.Jeżeli posypie się więcej i i delikatnie przyklepie palcami to wiążę się z włosami i maskuje przeżedzenia.Dla mnie jest ratunkiem bo widać mi prześwity na czubku, przedziałek i troche przy grzywce.Wystarcza mi na 2 -3 m-c. Na stronce jest troche ściemy bo te łysinki są bardzo duże i trzeba by chyba wysypać 1/4 opakowania na głowe/. Ogólnie jestem zadowolona i nikt z dalszego otoczenia nie zauważył tego.Ja zamawiam średni brąz i jestem szatynką
-
Pisałam już wcześniej o nanogenie ale mogę napisać jeszcze raz: stosuje go już rok i jest okey, wszystko zależy od stopnia przeżedzenie włosów bo jeżeli ktoś ma duże prześwity to opada troche na skóre głowy.Jeżeli posypie się więcej i i delikatnie przyklepie palcami to wiążę się z włosami i maskuje przeżedzenia.Dla mnie jest ratunkiem bo widać mi prześwity na czubku, przedziałek i troche przy grzywce.Wystarcza mi na 2 -3 m-c. Na stronce jest troche ściemy bo te łysinki są bardzo duże i trzeba by chyba wysypać 1/4 opakowania na głowe/. Ogólnie jestem zadowolona i nikt z dalszego otoczenia nie zauważył tego.Ja zamawiam średni brąz i jestem szatynką
-
:) :) :) :) żona 24 latka Witaj w naszym gronie :)
-
Koniecznie opisz jak tam było jak włoski?
-
Niewiem czy się mogę wypowiadać na temat loxonu, bo go nie używałam( miałam przepisany alpicort E) Z wypowiedzi wnioskuje, że nie powinno się używać loxonu jeżeli ktoś nie zdiagnozował na 100%, że to androgenowe. Podobno przez pierwsze 2-m-c używania loxonu włosów wypada dużo, następnie po jakimś czasie zaczyna się odrost, jeżeli się odstawi loxon włosy wypadają znowu.Wydaje mi się, że to takie blędne koło i gdzieś czytałam, że powinno się go uzywać dożywotnio! Są natomiast osoby, które używają i są zadowolone. może ktoś jeszcze wypowie się na temat loxonu lub ktoś kto go używa.
-
sorry, ale zrobiłam dużo błędów
-
Do Ratunku....najlepiej idź do lekarza pierwszego kontaktu, powinien dać Ci skierowanie. Piszesz że robiłaś badania i wyniki nie za bardzo to wtedy uważam, że lekarka powinna coś przepisać lub poradzić.Moim zdaniem wybierz się jeszcze raz do lekarza pierwszego kontaktu, powtórz badania+ żelazo i z wynikami udaj się do dermatologa. Bo naprawdę trudno cokolwiek radzić na odległość a szczególnie jeżeli nie jest się lekarzem. Każda z nas na tym forum przeszła już trochę i ma swoje sprawdzone sposoby na włosy choć nie zawsze one pomagają. Najpierw lekarz i wyniki i jeżeli będzie wszystko okey to musisz próbować wszystkiego metodą \" prób i błedów \".Do tego jednak ptrzeba czasu i cierpliwości. Powodzenia! Do 24-latek Witaj postawa godna podziwu, że tak bardzo kochasz żonę i jej chcesz pomóc. Sytuacja całkiem odwrotna niż u mnie w domu: ja mam 29 lat i też prześwity na czubku ale to maskuje( nanogen) i nikt oprócz mojej najbliższej rodziny czyli: męża, rodziców, siostry nie wie tego. Wypadały mi 2,5 roku teraz sytuacja jest lepsza nie wypada tyle ile wczesniej i widzę, że coś rośnie na moim przeżedzonym czubku. Mąż od początku wie, że mam/miałam problemy z włosami. Ja chce rozmawiać z nim na ten temat(bo przecież w małżeństwie powinno się rozmawiać o wszystkim), za to on nie za bardzo.Mówi np: że nie widzi, że mam prześwity (choć po umyciu jak włosy schną dokładnie to wdać nim ułoże fryzure). Czasami się zastanawiam czy ten temat go już zmęczył, czy nie chce mi robić przykrości czy poprost faceci tego nie rozumieją!? Hm...trudno Tobie cokolwiek doradzić bo nie wiesz nawet Ty, jak długo to trwa a napewno troche.Może żona wypróbowała wszystkie możliwe sposoby i może nie chce już walczyć. Może dowiedziała się, że ma androgenowe i że się nigdy nie wyleczy. Niewiem co doradzić !? Chyba musisz z Nią delikatnie porozmawić, no ale jak jak ona niec chce?? Poczekać może zacznie temat i wtedy delikatnie.. Przeszczep włosów to ostateczność, jeżeli już nic nie da się zrobić- niewiem czy tu znajdziesz osobę, która to robiła. Gdy się jedzie do takiej kliniki to najpierw lekarz musi z Tobą przeprowadzić dokładny wywiad, doradzić, pokazać itd itp... Czy u Was dziś też taka brzydka pogoda? a pozatym nudy-siedzę w pracy i klikam bo nie ma klientów(kilka faktur do wypisania nic pozatym).