fiona1983

ale strasznie już bym chciała, nie wiem dlaczego może dlatego wesela i tej sukni. Piotrek też chce, ale cóż nie mamy nawet 10 tys a co tu mówić o 30 tys. Moi rodzice powiedzieli że jakuzbieramy z 15 tys to oni wezmą kredyt na resztę, bo Piotrka mamy to nie będzie chyba na nic stać ponieważ jest pielęgniarką a same wiecie ile one zarabiają :(

Wiecie najgorsze jest to że wszystkie moje przyjaciółki w tym roku wyszły za mąż. Tylko ja zostałam jeszcze panną, i cały czas słucham a kiedy wy, już mam tego dość, one mają nadzianych rodziców ich na to było stać, a wsumie powiedzcie mi co się zmienia po śłubie chyba tylko nazwisko, ja ze swoim narzeczonym już mieszkamy ze sobą od roku, jest nam dobrze ze sobą, to czy ślub coś zmieni mi się tydaje że nie. A poztym moje nazwisko się po ślubie nie zmieni, bo mój Piotruś chce przyjąć moje nazwisko bo jego mu się nie podoba :)

Tijka tak narazie wstępnie to za dwa lata, bo musimy kasę uzbierać, bo ani jego rodzce ani moi nie maja aż tyle kasy, bo jak się dowiadywałam to wesele w warszawie na 100 osób to wydatek rzędu 30 tys złotych i skąd na to kasę wziąść??? Już nawet zastanaiwałam sięnad cywilnym, ale to ie to samo, chciałabym mięc taką ładną suknię jak wy wszystkie, a pozatym póxniej po cywilnym trudno ochrzcić dzieci, bo księża robią problemy:( Powiedzcie mi skąd na to wszystko kasę wziąść?? A za dwa lata również dlatego, bo chcę skończyć szkołę a zostało mi jeszcze półtora roku :(

DZIEWCZYNY DZIĘKI ZA SŁOWA OTUCHY. dZIWADEŁKO CZYTAŁA O TWOJEJ SYTUACJI I PRZYKRO MI BARDZO, ALE SIE NIE PODDAWAJ DOBRZE ŻE ZACZEŁAŚ SIĘ MALOWAĆ, CHOCIAŻBY DLA SIEBIE, ALE ZA TO FAJNIE JEST ZOBACZYĆ SIEBIE ŁADNĄ W LUSTRZE, JA TEŻ SIĘMALUJĘ I TO CZĘSTO NIE LUBIĘ SIEBIE BEZ MAKIJARZU DO ZLE SIĘ WTEDY CZUJĘ. I MASZ RACJĘ Z TYM ZE SIĘ ODCHUDZ NIECH PÓŹNIEJ ZOBACZY CO STRACIŁ, BĘDZIE PÓXNIEJ BŁAGAŁ O POWRÓT DO CIEBIE, ALE TY SIĘ NIE ZŁAMIESZ BO JUŻ BĘDZIESZ PEWNIE MIAŁA KILKU NOWYCH ADORATORÓW :):):):): ECHOO WIDZĘ ŻE WYTRWALA JESTES WTYM BIEGANIU:) MONI A GDZIE TY SIĘ PODZIEWASZ, AŻ TAK IMPREZKA SIĘ PRZEDŁUŻYŁA??????

Cześć dziewczyny Wczoraj niestey weszłam na tą cjolerną wagę, a tam 77 Ale się wkurzyłam , a było już 75 kilo, Postanowiłam że koniec z tymi nagrodami i że naprawdę muszę schudnąć. Wczoraj byłam u koleżanki i oglądałam film z jej wesela na którym byłam, boże jak ja wygląśdam okropnie, ona jest taka chuda a ja potwór, a moje plecy, straszne. A wiecie co mnie najbardziej wkurzyło, że wszyscy mówią, no co ty przecież normalnie wyglądasz, to chyba przez to gadanie tak przytyłam :( Wczoraj jeszcze ta kumpela mówi zobacz jaka ja jestem gruba ile tłuszczu przecież mam 170 cm i waże 58 kilo, wiecie jak ja się poczułam wiecie na pewno też to przechodziłyście. Co ja miałam powiedzieć? Spójrz na mnie ty mówisz że jesteś gruba to ja to chyba wieloryb jestem Nie teraz z tym kończę na zawsze na zawsze już mnie nic nie skusi, żadne słodycze zaden chleb, zadna cola itp. Koniec z tym wszystkim, nie będę już się w ten sposób nagradzać, bo mi to na złe wychodzi. Dziś zaczełam nowy dzień, kupiłam już sobie wasse, rano tylko musli z szklanką 2 % mleka, do pracy 3 jabłka i mała maślanka, a na obiad pierś z kurczaka z ryżem i warzywami, to cały jadłospis na dzisiejszy dzień a no i oczywiście woda woda i jeszcze raz woda. a jak będę w domu prześlę wam jedno moje zdjęcie z wczoraj to zobaczycie jak wyglądam teraz

Boże ile czytania, aż godzinkę mi to zajeło, strasznie dużo chyba muszę częściej tu zaglądać. Widzę że nie wytrzymałyście do niedzieli i weszłyście na wagę :) Echoo gratuluję 73 kilo :) brawo Moni ja też musze chyba na tą kopenhadzką tobie też gratuluję tych 75 kilogramów:) Tijka cieszę się że ta waga nie jest posuta i że rano pokazywała te dwa kilo mniej:) Witam wszystkie nowe dziewczyny, dobrze że nasz grono się powiększa, dziwczyny ślijcie zdjęcia nika-1983@wp.pl Ja dziś wpadam tylko na chwilkę, właśnie mam rodzinną imprezkę, starałam się mało jeść, tylko wędlinkę beż chlebka i jakieś warzywka, ale pozwoliłam sobie na adwokacika, i oczywiście wypiłam wasze zdrówko !!!!!!!!! moni ciekawa jestem jak się bawisz na imprezcę, jak będziesz miała zdjęcia to czekam na nie, chcę zobaczyc cię w tych nowych ciuszkach:) Nie wiem co jeszcze pisać, zaraz muszę spadać do rodzinki, a widzę że tu nikogo nie ma. Dobrze że dziś to forum się nie zacina chociaż mogłam wszystko spokojnie przeczytać:) Dziewczyny odezwę się jutro jak dam radę a jak nie to w poniedziałek w pracy trochę popiszę. Jutro rano wskakuję na wagę, mam nadzieję że się nie załamię, bo jak tak to chyba przez okno ja wyrzucę. To dziewczyny na razie pa pa i wasze zdrówko A i miłej zabawy na tych wszystkich imprezach andrzejowych :):):):)

no dokładnie, mnie to wkurz bo one pokazują nam skórę a nie sadełko, też mam kilka takich koleżanek. a jedna moja przyjaciólka teraz jest w ciązy 5 miesiąc i juz się zamartwia że przytyła 5 kilo, bo jak ona będzie później wyglądać, przecież już teraz jest taka gruba, moim zdaniem to ona wygląda normalnie nawet brzucha jeszcze nie ma.

no echoo tak lepiej jak napisałaś, stajemy się coraz dojrzalsze, bo z tym starzeniem to przesada. wiem że jestem najmłodsza z was wszystkich bo nawet tijka jest ode mnie starsza, ale myślę że jestem dojrzalsz niż te wszytkie panienki w moim wieku, ja nie mam ochoty na balangi i takie tam wolę wrócić do domu i siedzieć z książką. Mój brat za to za mnie nadrabia tymi wszystkim imprezmi :)

ptakowa jak chcesz to ja mogę wysłać echoo twoje zdjęcia, bo moja poczta chodzi dobrze, ale musze mieć na to twoje pozwolenie :)

Bożę il raz mam pisać ze to 1 zdjęcie jest z maja tego roku, a do tego momentu przytyłam 20 kilo, tam ważyłam 63 kilo a teraz 80. Gdybym tyle nie ważyła to bym tego forum nie zakładała, widzę się codziennie w lustrze, i wiem jak wygladam weście też pod uwagę że mam 173 cm wzrostu, przy tym wzroście powinam ważyć 63 kilo, ale chciałabym 57, ale zobaczę bo jak było 63 to też się dobrze czułam. i proszę was nie piszcie że nie powinno mnie tu być bo ja wiem że was potrzebuję i że muszę schudnąc. któraś z was pisała że przed ślubem ważyła 56 kilo, a teraz przytyła. ja też bym chciała dobrze wyglądać na moim ślubie no i weźcie pod uwagę to że jeszcze nie mam dzieci, a większość z was pisała, ze przytyła dużo w ciąży i teraz tego nie może zgubić, ja tak nie chcę bo bede wyglądać jak potwór, więc biorę sie za sieie już teraz a dziecko planuję za 2 latka :)

echoo co ty gadasz przecież sama pisałaś że wszystkie jesteśmy młode i piękne :):):)

wiesz tijka dzięki ale to nie są zdjęcia terażniejsze, teraz nietety tak dobrze nie wyglądam, brzuszysko mam wielkie, z twarzy i nóg mozna powiedzieć że jestem szczupła, ale brzuszysko straszne no i tyłek też nie najlepszy a do tego wszystkiego dochodzi jeszcze ogromny biust :( W weekend może porobię zdjącia to wam wyślę. To ostanie zdjęcie jest z maja a od tamtego czasu przytyłam 20 kilo:(

bella dona dzięki za fotki:):):):)

dziewczyny wysłałam jeszcze raz do wszystkich was moje zdjęcia więć sparwdzajcie pocztę :)

już wysyłam wszystkim jeszce raz żeby nie bylo że nie wysłałam :)

echoo chodziło mi o to bieganie, a wieczorem to basen brzuszki i rowerek to gdzie jeszcze znaleść czas na bieganie. pozatym na dworzu taki nieprzyjemnie, podziwam cię zętak wytwale biegasz :):):)

dziewczyny, nie przejmujcie się tak tą płcią brzydką :):):)

big mama

tak kusiciel, ale już mu zapowiedział, ze jak chce żebym wygladała jak wieleoryb to niech mi kupuje te kebaby hamburgery itp, a on na to tak: przecież i tak będę cię kochał. Tak on może tak ale ja siebie napewno nie. juz mu zapowiedział że więcej nie chce takich niespodzianek, jak juz koniecznie chce mi zrobić niespodziankę to niech kupi kilo pomarańczy albo grejfrutów to dopiero będzie niespodzianka. Moni na basen idę dopiero we wtoerk, ale może uda mi się go spalić brzuszkami i rowerkiem, a poza tym jutro i w niedziele będę porządkować mieszkanie mojej babci, wyrzucać niepotrzebne rzeczy sprzątać i wynosić meble, więc przy tym też pewnie się nieźle napocę:)

moni staram się jeść razowy, ale nie codziennie on jest w miom domku, a wassą zawsz sobie kaleczę podniebienie i potem mam problemy z jamą ustną, nic nie mogę jeść bo tak strasznie boli

wika widać że masz dobrą przemianę materii, ja kiedyś jak odstawiłam samo pieczywo to też schudłam z 5 kilo w ciągu 6 tgodni, ale teraz jakoś nie mogę się pochamować, nie wiem dlaczego, może to to że wtedy odchudzałam się na wiosnę i wtedy wiecie nowalijki i te inne młodziutkie warzywka, ale chyba muszę przestać zjadać ten okropny chleb :(

ptakowa juz poszły więc sprawdź zaraz pocztę :)

Cześc dziewczyny Wiecie co myslałam, że jak dziś forum nie chodził, że mi coś z kompem zrobili. Ale chodzi i juz mogę was czytać i pisać z wami Echoo super są te zdjęcia wiki miałaś mi napisać jaką dietkę stosowałaś w wakację, wtedy co tak schudlłaś Moni szkoda tych spodenek, ale może to znak że trzeba wkońcu zacząć ćwiczyć, ja odkąd zaczełam robić brzuszki, sadełko zaczeło mi spadać ,a le jakoś dziwnie bo zaczyna od góry pod biustem i powoli zmniejsz się a dole, szkoda że nie jest odwrotnie, ale dobre i to :) Bella dona niestety nie dostałam twoich zdjęć, przyszło do mnie bez załącznika, nie wiem dlaczego

a fajna ta stronka ze zdjęciami ściągnełam sobie kilka :)

u mnie dziś naszczęście mały ruch. Ale po pracy muszę jechać do mieszkania babci, bo jak już pisłama musimy je zlikwidować po śmierci