Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BaByy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez BaByy

  1. Paula jestem dobrej myśli. Będę trzymać tylko kciuki za Was bo i tak więcej nie umiem.. :(
  2. ahaaaa rozumiem. Ja wiem przez co przechodzisz.. moj mały synuś też miał wady.. poważne wady.. staraliśmy się o niego rok, a tutaj taka niespodzianka.. ehh :(
  3. Paula a w którym miesiącu jesteś? co dokładnie mówią lekarze?
  4. Paula i wierz! Może akurat będzie dobrze :) trzymam kciuki!
  5. kotomonika87@ ja tez miałam dziecko chore , omphalocele zawierające jelita, wątrobę, żołądek i inne tez bardzo poważne wady. Ja w 4 miesiącu musiałam zakończyć ciąże (musiałam urodzić) i tez strasznie było i nadal jest żle. Wady płodu powstały przez tarczycę (mam niedoczynnosc-hashimoto)
  6. KIKUS !!!! A mówiłam Ci ! Najlepiej jest sie nie starać !! Ależ ja sie ciesze ! Słońce nawet nie wiesz jak bardzo :) U mnie ok, wczoraj dostałam 1 @.. Boli jak choler*a ale daje rade :) Dowiedzialam sie z sekcji zwlok że mialabym syna :( upragnionego syna. Ale jestem dobrej mysli i wiem że jeszcze bede mamusia :)
  7. No lekarz potwierdził wszystkie te wady.. Doszło do tego tylko że ma rozczepienie mostka i kręgosłupa. No i, że byłaby to dziewczynka :( Niestety dziecko ma rokowania letalne (niedające szans na przeżycie), lekarze powiedzieli, że to "taka jednorazowa sytuacja", że gdy będziemy mieć później dzieci nie powinno się nam przydarzyć nic podobnego. Więc niestety chyba będę musiała iść w poniedziałek do szpitala :( Straszne uczucie.. Fatalne..
  8. No straszne to jest... :( Ehh Kochana jeszcze będziemy szcześliwymi mamusiami. Ja dziś porozmawiam z lekarzami co oni na to powiedzą. Czy są jakieś szanse.. Ja już mam sny że lekarze mi mówią, że nie ma szans.. Cały czas myślę o tym, bo to moje dziecko. Leży pod moim serduszkiem :(
  9. No to jutro się okaże co i jak. Może będzie dobrze, Trzeba tak myśleć.
  10. Oby wszystko było dobrze. modlę się za to.. Przecież ten maluch nie jest niczemu winny :) On taki maleńki jest, bezbronny..
  11. Oby mały nie miał wad genetycznych bo jelitka po urodzeniu można operacyjnie "włożyć" do brzuszka.. :( Nie wierze w to co się dzieje..
  12. Promyczkowa a co u Ciebie? Robiłaś test lub Bete ? Ojj życzę ci 2 kreseczek !!! <3
  13. Kika Kochana, najbardziej zastanawiało mnie to, że 23 listopada miałam ostatnią miesiączkę. W grudniu już jej nie było i jak lekarka mnie teraz badała to okazało sie, że musiałam mieć gdzieś ostatnią miesiączkę 20 grudnia, ja jej mowie że jej nie miałam :) Więc zobacz jak nasz organizm płata figle :) Właśnie dlatego olałam wszystko i się nie starałam bo jak okresu nie miałam to i owulacji a się okazało, że byłam w błędzie :) Że owulacja była :) hehe nieźle. A w Was wszystkie wierzę! Będę teraz tutaj zaglądać (postaram się dziennie) i będę Was wspierać ! :) Także piszcie śmiało na forum, niech ono na nowo ożyje ! :)
  14. Kochane moje ja tylko na chwilke. Ja tez mam PCOS, niedoczynnosc tarczycy i nadwage. Nie poddawajcie się. Ja odpuscilam i wyszlo szydło z worka ! :) Także głowa do gory ! Jestem w 11 tc :*
  15. Mdłości. Tylko i wyłącznie. Nie wymiotuję a schudłam już 6 kg. (biorę leki na niedoczynność tarczycy). Wczoraj zaczął się 8 tydzień ciąży :) Leci ten czas. W między czasie miałam swoje przeżycia. A Wy jak tam ??
  16. Witajcie Kochane ! Ale cichutko się tutaj zrobiło. U mnie jak zwykle nic. Dalej nie potrafię zajść w ciąże.. Postanowiłam sobie że postaram schudnąć. Może to coś pomoże. A jak nie to już nie wiem, co jest grane. A jak u Was? :D Któraś zaszła w ciążę? :D
  17. Ja mam jutro 12 h.. Masakra jakaś.. Ale trzeba dać radę :)
  18. Ponawiam bo źle wpisałam :/ . nick.....................wiek.......................cykl starań.............termin @ annnnna///..........27..............................13... .................... serduszko.gif (KIKA)................22................................7 ..............................16.11 BaByy................20.................................8 ............................8-13.11 motylekGość..............29........................2 ................................ serduszko.gif zamężna............24................................5. ..............................8-10.07 Samuelle...........24................................4... ............................12.07 cytrus22.............23..............................22.. .............................26.08 bpmd.................25................................7 ..............................18. 08 też się staram...25................................2................ . ...............06.07 pierdzioszek.....21................................1.. .............................15.07 ANiulka 23 .......23.................................2................. . .............04.07 promyczkowaowa..22.........................15............ ............20-21.09 ulalaCoRobic....24..............................3........ ...........................20.08 jclio......30........................................18.. ..................................18.08
  19. juwwllkooooooo- Robiłam test ciążowy. Wyszedł negatywny. Ja wiem, że nikt mi nie "wywróży" ciąży. Nie oczekuje tego od nikogo Nie trzeba mi mówić. . . Byłam dziś u lekarza rodzinnego bo na ginekologa musialabym czekac miesiac. Wiec poszlam do rodzinneo. Okazało się że mam jak najszybciej iść do ginekologa. Dzwoniłam tam i powiedziala mi babka z rejstracji że mam przyjechac i zapytac sie lekarza czy mnie przyjmie, jesli tak to nie bedzie problemu. Więc czekam teraz tylko na mojego faceta i jazda.
  20. Czesc KIKA! Co się dzieje? Mam nadzieje, że nie jest tak źle. Ja staram się nadal i nic.. nie wiem co się dzieje.. Tracę nadzieje..
  21. I bardzo dobrze, wrzucenie na luz na pewno Wam pomoże :) Jestem dobrej myśli :)
  22. Promyczkowaowa - A co u Ciebie? Nic nie piszesz :) Może czas zacząć dzielić się jakimiś nowinkami :)
  23. Witam Dziewczyny ! :) Dołączam się :) Ja staram się o maleństwo 7 miesiąc.. Czekam na @.. Mam nadzieje, że jednak nie przyjdzie :)
  24. Oj uwierz Kochana,że mój też :) Nie wiem gdzie reszta dziewczyn, nie odzywają się, chyba forum umiera..
  25. Ja też już tracę po woli nadzieje.. Niby teraz to 7 miesiąc starań ale to dołuje.. Mój Puzel też nie chce iść na badanie nasienia.. Ale myślę, że go "wykurzę" z domu hehe :) Nie martw sie Kochana ! Jak Bóg da nam potomstwo to będziemy najszczęśliwszymi mamami na świecie :)
×