sztan-dyjabel
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
koncze dyskusie . to moj ostatrni wpis ocena: dno intelettualne . brak samodzielnosci . koltun . sekciarstwo. rzygtam wam na lepetyny . waszych odpowiedzi nie bede czytal ... w waszym towarzystwie wzajemnej adoracji piszcie sobie co chcecie. pytania moje pozostana bez odpowiedzi bo rzucam perly przed wieprze. wasz Pan BOG- profesor zwyczajny.
-
a ja mysle \" a kto powiedzial \"nie czyn drugiemu co tobie nie mile\"? wiesz?
-
pewnosc ze jestem wyzej od tolerowanego- nie ma znaku =. ====================================================================================================================================================================================================== nie ma znaku==================================================================================================================================================================================================================================. nie dociera??? gar wody na lepetyne???
-
TOLERANCJA TO PRZYZWOLENIE NA INNE POGLADY I PEWNOSC ZE KIEDYS BEDZIE MONA SIE ZEMSCIC. tolerancja jak sama nazwa wskazuje to nie rownosc tylko pozwolenie. tymczasowe pozwolenie. rownosc to wlasciwe slowo.
-
wiesz co znaczy tolerancja???
-
wierzacy a religijny to dla mnie duze rozroznienie...
-
http://youtube.com/watch?v=gIkR3I-3FTM&mode=related&search= wspanialy religijny gosc . tak wygladac ma nowy swiat wedlug religijnych ciot!!!
-
http://youtube.com/watch?v=gIkR3I
-
nieh ci na zdrowie jesli w koncu zywota bedziesz mial ochote na smiech!
-
dreamer2006 formuuje wnioski z kaxzdego dzialania to oczywiste . przed smiercia nie wiem co zrobie... koniec zycie to powinny byc wnioski - wzorem starozytnych filozofow...
-
dreamer2006 DREAMER MOWISZ ZE NIE POWINNISMY WKRACZAC W SWIAT WIERZACYCH SKORO NIE WTRACAJA SIE W NASZ SWIAT.. TO NIE TAK! JA BYLEM W TAKIM CHORYM SWIECIE I UWIERZ MI ZE DZIEKI TEMU ZE BYLEM NIEPOKORNY I POZNALEM INTERNET. stalem sie wolnym czlowiekiem. w dwa tygodnie dowiedzialem sie wiecej o organizacji religijnej w ktorej niejako tkwilem niz przez lata cale ..sluchajac jej pouczen...
-
zwyczajnie. prowdze dyskusie na jakis temat:potem ktos sie wypowiada a inni przedstawiaja swoje argumenty. koniec dyskusji to wnioski!!! gadanie dla gadania kojarzy mi sie z idiotkami z kolorowych czasopism. to oczywiste zadalem pytanie: jak Pawel mogl miec na mysli nowy testament ,mowiac ze \"cale pismo jest natchnione i sluzy do nauczania i prostowania rzeczy \"[jak mawiaja religianci ] skoro dla Niego istnial i tylko stary testament??? mogl mowic TYLKO o starym testamecie...![CZY TO TAKIE TRUDNE??] kazde inne skojarzenie w tych czasach byloby swietokradztwem i bluznierstwem...!
-
dreamer2006 juz sie podzielilem . moja prawda to rzeczywiste ,OSOBISTE BEZ WPLYWU INNYCH np:ORGANIZACJI RELIGIJNYCH studiowanie sensu zycia. to nie do zaakceptowania prze zadna religie . kazda mowi:nasza ma racje ! nie chce nikogo szykanowac ,chce podniesc teperature i troszeczke poziom ... przerpraszam- chce wnioski!!!
-
pandoro wszystko co budzi watpliwosci w religii zakrywa sie : swieta tajemnica. nie zrozumieniem. brakiem pokory ! [szczegolnie akcentowane we wszystkich religiach] brakiem uduchowienia.
-
jesli wiedzialbys ze ktos usiadzie na zmije nie ostrzeglbys go??? moja prawda jest surowa i bolesna ale potem sprawia ulge.. daje ukojenie . spokoj i pewnosc ze widze SWOIMI oczyma.. czy nie warto potrudzic sie??? czy nie warto powalczyc ?? probuje pokazac wam prawdziwy swiat...