Luxor

uuupppsssssssss :D nie 4 baby , tylko BABY DESIGN Dumbo ! :D przepraszam za zmyłke ;)

Halooo :) i co, wiadomo juz cos?? :D ale sie denerwuje... Madziu , wracaj do zdrówka szybciutko Iliosz, ja mam fotelik-nosidełko 4 baby....za 139zł :) i jestem póki co bardzo zadowolona :P Beybe, odezwij sie, jak sie czujesz? A ja cholewcia wciaz czuje sie nie za dobrze...:( i kłuje i wogóle bolał mnie w nocy brzuch jak przy okresie i twardniał :o czy to przez te emocje ...oby...nie moge doczekac sie dzisiejszej wizyty..a zarazem sie jej boje :( dobra, nie zrzędzę :P ide zaserwowac Ineczke :D

ojej, to faktycznie sie Madzi uczepiło :( ale najważniejsze,że nie namęczyła sie w tym szpitalu z czekaniem tygodnia :P Aniołku misie słodkie :) w sklepie okolo 200zł takie...

Taaaa....kolka po dłuuuugim biegu :D tylko zadyszki brak :P

Och, Kasienko, zapomniałam wspomniec ze łózeczko robi wrazenie :D i te zabaweczki wszystkie... moje tez juz złozone, ale w surowym stanie, nawet bez przescieradełka :D

No i odnalazły się zagubione owieczki :D witajcie spowrotem i nie uciekac wiecej :P Marusia, ja byłam w poniedziałek w okulisty, bo gin mi zasugerował,że byłoby lepiej miec zaświadczenie...no i moge rodzic :D w zasadzie to tylko zobaczył jaka mam wade, zaswiecił latarka w oczy i wsio :D powiedział,że około -10 jest zagrozeniem i ze ginekolodzy boja sie i wola miec podkładke gdyby cos :) Asiu, ja wczoraj az sie popłakałam na rozmowach w toku :( A mnie cos wczoraj strasznie zaczeło kuc po prawej sronie brzucha na wysokosci pepka i cut wyzej :( i to nasila sie przy poruszaniu :o myslałam,że to chwilowe, że moze kiszki, jaas niestarwnosc, ale do teraz jest to samo...colewcia, a moze to Ty córcia mnie gdzieś gnieciesz :P dobrze ze jutro wizyta, bo bym jajko zniosła :D A ja na obiadek zrobie sobie kluseczki lane na mleku :P

Haloooo:) Spineczko, napisz coś :D jesli wiesz !!! no i sie zaczęło :D ale dreszczyk emocji ;)

o jesooooooooo!!!!!!!!!!!! Madziu, trzymaj sie! szybkiego i gładkiego porodu :D i zdrowego brzdaca! ale jazda! zaczyna sie! mi tez łzy polecialy...

Iliosz, moj tez jest leciutko sinawy , a wkoło popękane mam naczynka, i wyglada jakby było zaczerwienione :) i wcale mnie to nie martwi, w końcu skóra sie tak naciag i napina,że to nieuniknione...bynajmniej w moim przypadku, bo słabe mam naczynka ;) takze i Ty sie nie martw! mnie za to boli czesc ciała...niewielki- ok.5cm- odcinek ciała ponizej kolana :o ale boli jak dotkne...nie cły czas...całą noc myslałam ,ze to jakis siniak, ale rano okazało sie ze nie...a teraz ubzdurałam sobie ze albo to miesień,ale nic takiego nie robiłam by mógł sie nadwyreżyc :P albo żyła mi wychodzo :o a precz żylaku!

a pogoda dalej do dupy :o niby juz nie pada, ale zimnica okrutna :( niech juz włącza te grzejniki :P:P:P:P bo mi sople z nosa zaczynaja zwisac :D

Chemical, żołądki....:P a tak powaznie to trzymaj sie cieplutko i nie daj sie stresowi! tule cie mocno pamietaj,że dla Łucyjki powinnas teraz odgonic złe mysli daleko precz! choc wiem , ze to nie takie łatwe Kitek, fajnie ze sie odezwalaś :) a na wolnym to bedziesz odpoczywac i wysypiac sie na zapas :P Balbinko, moze tylko tak rutynowo zapytał czy palisz...gdyby cos sie działo,napewno by Cie tak łatwo nie wypuscil Beybe, czekamy na wiesci... Basiatdi witaj :) a ja ide wziac relaksujaca kapiel....

Beybe, to moze zadzwon do szpitala i powiedz co sie dzieje... albo pojedz odrazu to sprawdza czy wszytsko gra...

Hej :) Andziu, jeszcze raz prosze , nie czytaj netu!! bo tam roznosci ludzie wypisuja, nie zawsze zgodne z prawda, lub tez niekoniecznie muszace tyczyc sie Ciebie! Ja głęboko wierze ze to fatalna pomyłka! Meniu, ja tez bym nic narazie w pracy nie wspominala o wyjezdzie..:( Olka, nie przejmuj sie az tak, bo to nic ci nie pomoze...a moze zaszkodzic Tobie i dziecku :) gdyby to faktycznie było bardzo niebezpieczne to kazałby Ci z cala pewnoscia przyjsc duzo wczesniej niz za 4 tygodnie! teraz niestety takie \"czasy\" ze wszytsko wiekszosci ciezarnych sie czepia :( a skurcze to chyba co druga ma :o ech, nie dajmy sie zwariowac...ja mysle ze teraz lekarze wola dmuchac poprostu na zimne...

Nie zazdroszcze Ci Platynko tego domownika... ja bym tak nie mogła...nawet bąka puscic nie wypada we własnym domu! :P a o odglosach z nowego łoża nie wspomne :D

Hello :) Chemical, nie martw sie na zapas , napewno to nic groźnego :) Madziu, Tobie równiez duuuzo zdrówka i optymizmu Meszek u mnie braki...ale za to muchy koszmarne :o cholera, wcale sie nie boja! i do oczu i nosa próbuja mi sie dostac :P bleee... Mam pytanie do dziewczym, które zamówiły posciel ( poszewki + ochraniacz) z MAMO-TATO :) jestem nia zainteresowana, tylko niewiem jak w rzeczywistosci wyglada...mam kolorowe wkłady ( w zielono żółte kaczuszki :D ) i sie zastanawiam czy nie beda mi przeswitywac przez te poszewki...:o ?? prosze, dajcie znac jak z jakoscia i przepuszczalnościa :D

hmmm...ale skoro zakaźna, to przeciez niemozliwe wrecz by Twoj maż był zdrowy! ja jestem za opcja pomyłki!

O rany...Andziu Skarbie, tulę Cię mocno ale pamietaj, że nie ma sytuacji bez wyjscia...i ze moze to faktycznie pomyłka...u nas w Polsce takie pomyłki to norma :o nie wiem jak u Was...jeśli sie wynik potwierdzi to napewno jest skuteczne leczenie, takze głowa do góry! ściskam najmocniej jak moge

a wlaśnie...:) ja chodze prywatnie i powiedziałam sobie jakiś czas temu,że nigdy nie pojde do lekarza specjalisty państwowo! nie mam zaufania, przejechałam sie kiedys...i obiecałam sobie ze nigdy wiecej! jak im nie dasz w łape to za przeproszeniem gówno Ci pomoga :o do rodzinnej chodze tylko panstwowo :P ja płace za wizyte 50zł :) czy z usg czy bez , zawsze tyle samo :) ktg jeszcze nie miałam, ale mysle ze juz teraz w piatek mi zrobi...

Przygotowan jako takich nie ma :) tzn. prawie wszystko juz zakupione...i sobie stoi i zagraca pokoje :P jeszcze dzis musze nabyc kilka rzeczy z apteki, jeszcze posciel na zmiane do łóżeczka, kapcie...i gotowe :D o nie...jeszcze pranie i prasowanie wszystkiego mnie czeka :o jak ja tego nie lubie... Psychicznie natomiast dla mnie jest to takie odległeeee ze hej :D zupełnie nie zdaje sobie z tego sprawy, mam nadzieje, ze mnie oswieci niedługo i ze zauwaze odchodzace wody :D

Hej :) Andziu, ale wystrzałowe foty :D wyglądacie bardzo kwitnaco, a Ty w szczególności ;) grunt to dobre towarzystwo! dzieki Meniu, Tobie równiez dziekuje za zdjecia Domi, ja wierze ze to tylko chwilowy dołek...i ze znowu bedziesz pełna pozytywnej energii! czasem trzeba spasc..zeby znów odbic sie od dna ze zdwojona siła!!! :D A mi Kochana zostało juz coraz mniej, a mianowicie termin mam na 26 pazdziernika, ale bezpiecznie rodzic juz moge za 32 dni!! :D:D:D:D szok... Itus, ale bosko:) tez chce w góry!! ale pewnie teraz to juz nie tak prędko ;)

Hej robaczki :) Pszczołko, jesteś wielka i pisz ile dusza zapragnie... Beybe, ja łóżeczko mam złożone od 2 dni:D coprwda jeszcze bez poscieli...ale juz sobie stoi i graci pokoik,który i tak jest tyci :P Ja by na Twoim miejscu złożyła wczesniej...bo wiekszosc nowych, jak to zwykle nowe drewniane rzeczy poprostu śmierdzi :o i dobrze by było gdyby ten zapach troche sie ulotnił przed położeniem w nim małego brzdąca :D Jesli chodzi o L4, to nie zawsze po 30 dniach płaci ZUS :P to wszytsko zależy od tego ilu pracowników jest w firmie...jezeli duuuzo,dokładnie nie wiem ile ;) , to przez całe zwolnienie płaci pracodawca! tak jak to jest u mnie :) Srednia liczona z 12 mscy,jesli wypłaty były różne...i tez jestem zdziwiona, bo co miesiac dostaje inna kwote :P Iliosz, witaj :)

Halo :) Wstawac robaczki :D takie piekne słonko za oknem, nareszcie! Andzia,opowiadaj jak po weekendzie :) Meniu, no to bedzie sie dzialo...;) Buziaki dla wszystkich

Witajcie :) Pszczólko ...nie moge powstrzymac łez...piękne słowa Beybe, my mamy większosc mebli z BRW :) jedne tańsze, inne droższe i powiem ci ze jest róznica...w dużym pokoju mam akurat tez z modułowych w kolorze \"wenge\" z kolekcji reset :D i sa świetne! bardzo solidne, nic dodac ,nic ujać! Takze ja gorąco polecam ;) Wracajac do przemywania pępuszka,któraś z was wspomniała,że bedzie pzemywac gencjaną...ja powiem szczerze ze chyba bym sie bała..nie dlatego ze moze zaszkodzic :) nie nie..a ze wzgledu na jej kolor i niewidziałbym czy aby pepuszek sie dobrez goi, czy przypadkiem nie jest czerwony... Ale zboki z Was!! :D:D:D:D:D jeszcze nie moge powstrzymac sie:D:D:D:D Lewatywki sama napewno robic nie bede, co do golenia, to tez tylko częścowo....one i tak zwykle-przynajmniej u mnie w szpitalu - lubia poprawiac :P zreszta na codzien nie gole na łyso wiec obawiam sie cierpienia, ze wzgledu na mój duzy i twardy zarost :o Ostatnio kolezanka mi mówiła,że zrobili jej wlewke, i idzie do kibelka...wtem łapie ja połozna i mówi ze nie ma czasu! ze musi szybko na porodówke leciec i tam najwyzej sie załatwi :D:D:D:D dla nich to chleb powszedni :) Co do zgagi, to ja czesto mam od samego zapachu czegos :P nie musze nic jesc :D a jak sie juz poloze to jest katorga :o zazywam maalox...czasem pomaga... Buziaki

Chemical, to faktycznie jak za darmo :D alez Ci zazdroszcze...u mnie na targu takei zwykle ,dodam ze beznadziejne śpiochy kosztuja 13 zł :o A co do pępuszka to mam nadzieje, że zdąży odpasc w szpitalu :) i przwiduje pobyt około tygodniowy...ewentualną żółtaczke biore pod uwage...i wole teraz byc mysli ze pobyt sie przedłży i miło sie potem zaskoczyc :D po 3 dniach...niz rozczarowac...ze musze jeszcze zostac... gdyby jednak kikutek jeszcze nie odleciał, to bede właśnie patyczkiem przemywac 70% spirytusiekiem :) i ni moczyc podczas kapieli! :P

Dzieki Folicum za zrozumienie ;)