Luxor

O kurczaki....bardzo przyzwoita cena i wózek też :) powiem szczerze ze za taką kwote, to bym sie zastanowiła ;) tylko że ja bym musiała go najpierw sprawdzic...dotknac, pomacac,poprowadzic...

O tak , rodzinka w roli głównej ;) Ja zamieniłam moją kochaną kawkę kofeinową na Inke :) i powiem szczerze,że sie przyzwyczailam, i smakuje mi jak normalna :D nawet juz nie ziewam jak na poczatku po niej :P siła autosugestii ;) choć nie powiem, czasem uda mi się siorpnąć od męza odrobine :)

Balbinko, Madziu...ja też jestem okularnica ;) i mój gin powiedział,że mam teraz dużoooo czasu - jetesm na L4- i żebym wybrała sie właśnie do okulisty w celach konsultacyjnych :) nie zawsze sama krótkowzroczność jest przeciwskazaniem, musza tez zbadac dokładnie dno oka, ja mam coś koło - 3,5 więc mam nadzieje,że sie obedzie bez cięcia ;) Słuchajcie dzioeczątka, czy was dręcza jeszcze koszmary nocne?? :( bo ja sobie poradzić nie moge...co noc praktycznie zrywam sie zlana potem...wczesniej przed ciąza miewałam baaardzo rzadko sny i to w dodatku zamglone, a teraz nawet kilka jednej nocy! i to zebym jeszcze oglądała jakieś horrory, wrecz przeciwnie, zwykle miziające sie hipcie na discovery :P według zaleceń gina :D:D:D:D

Hej Itus :) Marzec....?? i chciałabys mieć Rybke w domu :P

Hejka wszystkim :) ależ was wzięło na sama noc :D ja dobrze na wiadomo...faceci są z marsa..:o i nic na to nie wpłynie,bardzo często paoną coś bez większego zastanowienia, a potem nieświadomi naszego bólu normalnie funkcjonuja... moj M. czasem coś baknie, ze grubasek jestem, ale nie biore tego do siebie, bo on ma baaaaaardzo cieżki dowcip :P i gdybym go nie znała to mogłabym kilkadziesiąt razy dziennie ganiac go z wałkiem po domu za jego słowa! :P:P:P:D:D:D wiem, ze on tak pieszczotliwie :) i uwielbiam jak sie tuli do brzusia i go głaszcze i szczebiocze :D i wiem też, jeszcze sprzed ciąży,że bardzo go kreca kobietki w ciąży :D także musze mu wybaczac te małe wpadki :D oststnio jednak tesciowa mnie wytrąciła z równowagi prawie co dzień mówiła, ooooo grubass do nas przyszedł!!!!!!! aaaaaaa, myslałam ze ją udusze i nakrzyczalam ,że ja nie grubas, tylko cięzarna! :P alez mi ulzyło ;) a teraz miłego i bezstresowego pełnego uśmiechu dnia zyczymy :)

Dobranoc Dominiczko :) ja tez sie juz zbieram....bo mi \"wiki\" nie wybaczy :P buzka :) do nastepnego tak miłego....:)

JA TEZ MIEWAŁAM DO CZASU BARDZO rzadko sny i to przyćmione :) ale teraz....to chyba nadrabiam wszystkie zaprzepaszczone lata swojego życia :P czasem i 3 jednej nocy! i to zebym jeszcze oglądała teraz jakieś horrory...ale nie, tylko miziające się hipki na discovery :P:P:P:P:P

Domi zobaczysz jak bedziesz w ciąży Kochana , to dopiero co noc koszmary bedziesz miała :P ja czesto gęsto zlana potem sie zrywam :P

Ja to żałuje jednego,że tak daleko od siebie mieszkamy :( spotkanie/ nia były by o wile łatwiejsze...

Domi..no prosze....czego my sie dowiadujemy :P i to dopiero po 8 miesiącach naszej znajomości! :P:P:P lańsko bedzie ;) a tak a propo, to musiałabyc z Cibeie niezła podrywaczka :P

Olinku my praktycznie juz po kilku tygodniach naszej internetowej znajomosci stwierdziłyśmy ze chyba znamy sie juz od dawien dawna!! :D:D:D tak nam było ze sobą dobrze :P więć, moze faktycznie coś z tego byc :) więcej... chociaż ja wolę męzczyzn :P:P:P:P

:D:D:D:D:D a moze jako foczka wystarczy wpław :P

30 któregoś miało byc :P

Jak za dawnych dobrych czasów , prawda brydzia :D ja meza odstawiłam do pracy, a sama czatuje :P

Ja tez \"ZA\" :D a wolne mam do czerwca przyszłego roku :P

Marzec to suuper miesiąc! :D polecam!! a marcowe dziołchy jakie fajne!!!:P:P:P:P

Wieloryb, bo juz nawet w wannie ciężko jest mi sie poruszac :P a co to bedzie pózniej ;)... a te linie to całkiem niezły kasek...tylko ze nici, nie przejdzie, chyba ze lewe zaswiadczenie od lekarza skołuje:P ze to niby 5 miesiac :D

ale na jesieni to mnie wieloryba juz do samolotu nie wpuszca :P wyćwikali sie cfaniaczki i powyzej 30 tyg nie chca przyjmowac na pokład balastu:P

EEE, na lotnisku to ja rodzić nie chce:P:P:P

I ja do siebie tez zapraszam :) jakoś sie pomieścimy w tych 48 m2 :D jakby co to jeszcze balkon, samochód i działeczka :P:P:P bo innych atrakcji do zaoferowania w mojej mieścinie niet :P ale za to Mazurki bliziutko :D:D:D:D

Andzia, mój M. to co jakiś czas pyta czy te zaproszenie to jeszcze aktualne :P takze sie nie zdziw jak kiedyś zwalimy sie wam na głowe :P

Mam to samo Brydzia :o... upierdliwy strasznie...a moze tylko mi sie tak wydaje...bo teraz ja no stop trzeżwa :P a jak tez piwko wypiłam to inaczej go odbierałam :D

Hmmm...tez miałam taki zamiar :) ale moj cudowny M. piwosz skwitował ze to nie to samo w smaku! jak on mógł! i teraz mi to utkiwło w główce madrej :o ale chyba musze spróbowac...bo przez rok to sie wykończe ;) u nas chyba tylko Karmi bezalkoholowe....

Andzia, tylko nie o piwku!!!! bo ja tu zaraz jajko zniose :P szok, ależ ja jestem chyba uzależniona :P i cudownie ze wreszcie zaczełas wierzyc! :D to napewno nic grożnego, tylko nieodpowiedni czas był :P

Aneczka 1979...współczuje Ci...dbaj o siebie bardzo i wykorzystuj męża ile sie da :P napewno bedzie dobrze :) nie ma przeciez innej opcji!! Monikapie...ja to bym chyba przywaliła temu lekarzowi! ta rutyna ich zjadła :o i odwalają tylko swoją robote! u mnie w szpitalu niestety bardzo czesto zdarza sie ze dosyc boleśnie badaja...i to przy kilkuosobowej widowni! nie wyobrazam sobie przed porodem...chyba zwieje stamtad i w domu urodze ;) Mal_a zazdroszce Ci tego pięknego dnia..:) ja bym mogła co rok wychodzic za maz :) oczywiscie tylko za tego samego :P to był najcudowniejszy dzień w zyciu...i napewno taki bedzie również Wasz :) Almazka to nie masz wyboru, musisz jakoś aplikowac sobie ten nabiał :) ja nie mam takiego problemu, bo go wrecz uwielbiam :D a to pewnie dlatego,że jestem alergikiem i uczulenie murowane :P zakazany owoc najlepiej smakuje :P