Luxor

jak sie zmrowiły babole :D ja tyz robiłam cipke :P a co wyjdzie to sie okaze ;) wszystko mi jedno! Olucha moja wciąż kuleje ... i kazdy spacer musowo z wózkiem, bo inaczej nie chce isc :( i wcale z niego nie chce wychodzic na dworzu... jakis tydzien temu urwał nam sie podnóżek w wózku i dodatkowo marudzi ze nozki jej zwisaja :O tak naciskała na niego nózkami i prostowała je ze nie wytrzymał. Nowego nie opłaca mi sie teraz kupowac :o

hej :) co sie dzieje pytam? :P dzieki babolki Kochane to wspaniałe uczucie móc tego znowu doswiadczyc :) obawiam sie iz na dwóch ciażach sie nie skonczy :P uwielbiam ten stan! pomimo róznych niedogodnien ;) CAT???? Maż mi sie rozchorował :O zmywam sie wiec z dmou by za duzo nie wdychac jego wyziewów :P Ambaa????

alo alo :) a gdziez to sie pozaszywały????? :P byłam dzis u gina i słyszałam jak bije serduszko :D i wczoraj dostałam pierwsze mocne kopniaki :D

puk puk :) Aniołku, fajna ta laleczka :D ale ogladajac gazetke z Tesco z promocjami byłam grubo zniesmaczona :P ja Oli Baby Anabell kupiłam w sklepie za 170zł a tam niby promocja z 289zł :D

Basiu, my mamy Baby Anabell ze smoczkiem i butelka :D tania nie jest...ale swietna ;) choc czesciej baterie sa wyjete bo mnie wnerwia ciągle jęczaca :P

cos takiego :) tylko jeden mis http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=826773246

alo alo :) Andzia, brzusio idealny cudny! :D i Ty sie ciesz ze zdrowy klocus, a nie ze duzy brzusio sie martwisz :) jedna ma duzy, inna mały, co nie znaczy ze klocus jest duzy tylko ze masz duzó wód płodowych ;) zreszta teraz to jak duze dzieciatko to cesrake robia i z głowy wiec spokojnie :D mojego meża siostra urodziła synka 5600kg ;) Olka, podesle nie ma sprawy :) Menia, no no, to trzymam kciuki :D Iti za Ciebie tez ;) i wcale szczypior nie jestem :P mam dobrego photoshopa :P ostatnio mi troche brzusio odpuchł jak mdłosci okrutne mineły ;)

halo :) nie straszcie tym weselem :P bo nie wiem czy ją kiedykolwiek komus oddam :D:D:D czyli to wieki jeszcze potrwa :P ja na Mikolajki nie kupuje :) juz kupiłam :D taką drewniana układanke misia który sie składa z 3 czesci :) i ma dodatkowe inne ubranka i główki z minkami do układania , az 10zł kosztowało a mała jest zachwycona :D

Dorotko faktycznie, ma oko dziewczyna :)

Dorotko, u Ciebie w galerii te zdjecia? :) bo nic tam nie widze :P

My juz po wizycie... Ortopeda, wymacał, wygniótł, powykrecał, wyginał każda z nózek i powiedział zeby sie nie martwic, ze on nic złego nie widzi i moze jeszcze tak kustykac jakis czas :) Zapytałam, co robic jak za 2 tygodnie dalej bedzie to samo...usłyszałam tylko, nie przejmowac sie... Powiedział, ze noga i dziecko to takie organy, ze gdyby cos było złamane, zwichniete czy pękniete, to nie chodziło by wogole badz tez narzekała by na ból :) a ona wcale nic :) wiec chyba troche sie uspokoiłam Dorotko, juz lecec ogladac :D Kitek :D:D:D

czym niby? :P Dorotko? :P dziecko mi wciaż kuleje...powiedziałabym ze dzis nawet gorzej niz wczesniej...jade koło 21 do ortopedy, obejrzy, moze zrobi usg :( kurcze mam nadzieje ze odrazu mi powie co jest.

Olka , to nie tak ze nie wierze ze chłopcy sa tez cudowni :) i ze nie chce chłopca, nie nie :) poprostu z tego co zaobserwowałam wokól znajomych którzy maja synków i coorki, to wszyscy chłopcy to rozbójniki, a dziewczynki takie spokojne i grzeczne :D i boje sie ze po takiej słodkiej Oli bedzie łobuz :P z którym nie dam sobie rady :P

hej :) Monia, to fanastycznie! :D Juleczka nawet sie nie zorientuje jak mamusia po nia przyjedzie, i mysle ze wcale nie bedzie chciała wracac ;) u nas bez zmian... Spineczko wieje przeokrutnie :(

puk puk :D Fotki brzuszka i nie tylko juz wrzucone na picase :D Itus, cale szczescie tfu tfu mdłosci zazegnane :D nawet dokładnie nie wiem kiedy ;) jakos około 2 tygodni temu... uufffff, jaka to ulga :D i wreszcie wróciłam do kuchni ;) Meniu, no no, niezle :P zycze Ci by było po Waszej mysli ;) taki mały stresik jest ekscytujacy bardzo :D Aniu, nie przesadzaj ze masz ogromny brzuch! jest całkiem normalny :) teraz juz duzo rosnac nie bedzie , spokojna głowa! i podziwiam za te remonty :P Brydzia, ja tez juz chce! juz mieszkano nowe ! buuu... i masz faktycznie niewesoło ...nie wyobrazam sobie teraz przy przeprowadzce nikogo do pomocy do Olki... Iti :) córa mówiasz :D baaardzo bym sie ucieszyła!!! dziewczynki sa słodkie :D wizyta jakos pod koniec tygodnia tego, ale usg niestety na tej wizycie nie bedzie, dopiero po swietach :D

hej :) Dzieki za komplementy Dmka, tez swietnie wygladasz :D a brzusio juz taki okrąglutki :) ze tez jeszcze Ci sie chce z brzucholem jezdzic po swiecie ;) Diamencik, nie wiem po co to piszesz :P ja mam gdzies grype, niech lepiej napisza czy powiedza w tv ile dziennie osób umierało w poprzednich latach na zwykła grype... moje dziecko 2 dni temu tak niefortunnie sie przewróciło ze kuleje :( ani nie spuchnieta nózka, ani czerwona, pobolewa ja z tylu stopy, tak jakby naciagnela sobie jakies sciegno :o

halooo :) dzieki dziewczyny :) ale przesadzacie ;) Monia, ja juz dawno mysle o prezentach i nawet kilka juz mam :D wole teraz kupic i miec z głowy, poki ludzi mało jeszcze w sklepach...bo potem jak beda ich tłumy latac to sie bede bała tej swinskiej :P Kasia, alez mi smaka narobila :D

to dobrze Itus, ze wszystko pod kontrola masz dbasz o badania, wizyty umówione, teraz tylko poczekac i specjalista to oceni juz mam dosc tej wilgoci i ciepła :o ja chce zimy i mrózów porzadnych zeby te wszelkie zarazy wymroziło :(

hej :) jestem, jestem... Iti, ja sie nie znam na wynikach i normach :o nie martw sie na zapas , tylko idz szybko skonsultuj z lekarzem! Olka, oj leci czas leci :) zycze Wam zebyscie miały z Iti wspaniałe bezcenne cuda

pobudka :P Aneczko, Ola dostaje troche wiecej słodyczy :o bez przesady...ale jednak...hmmm...mysle ze nalezy im sie troche od zycia o ile bedzie to kontrolowane w jakims stopniu przez nas ;) cukru organizm tez potrzebuje :) Spin, hahahhahaah :D:D:D luxusowy :D usmiałam sie do łez! z ta grypa to wszystko przez tv :o nie ogladaj jej Aneczko! bo inaczej powariujemy...ja staram sie byc spokojna...chociaz jak pomysle ze teraz miałoby mnie to złapac, w ciązy to mam stracha troche Aniołek, ale opis :D

Kasienko, to bardzo pieszczotliwe dobre okreslenie ;) tez bym nim chciała byc :P a z tymi zdjeciami to sie przekomarzam tylko :P ja tez uwielbiam teraz lody i cole, jak przy ciaży z Ola :D nie moge sie im oprzec!!!! moge pochłaniac ciągle i w kazdej ilosci :D nie mylic z zilonobudkowymi :P

hej :) Kasiula, Ty zboku największy nasz! :D niemozliwa baba no :P Monia, to swietnie ze idzie ku dobremu! :D teraz juz bedzie tylko dobrze a powiedz, nianke juz macie jakaś na oku? Diamencik, tez sie nie stresuje brakiem szczepionek...mysle ze moga przyniesc wiecej szkody niz pozytku. a poza tym to tylko telewizyjna nagonka, niech napisza ile rocznie umiera na zwykłą grype...tyle samo a nawet wiecej. Anielico :D nie wystraszylas mnie :D bron boze! tylko poszłam sie zdrzemnac :D a tak chciałam nadmienic ze nie ma co ogladac jesli chodzi o ten brzuch na starej, pomarszczonej, celulitowatej, z masą rozstepów na skórze :P to zadna przyjemnosc :P

haloo :) Olka, 16 tydzien nam leci :) czuje sie róznie...ale raczej zaczynam wychodzic na prosta, bo nawet po kuchni juz sie krzątam ;) i rosne, rosne... i chyba jakies ruchy zaczynam juz czuc :D sa bardzo delikatne i rzadko...hmmm...sama nie wiem czy to to ;) meldowac sie załoga!

tiiiaaaa :P kłamczucha :P no dobra, jak chcesz wiedziec tak bardzo to Ci powiem :D:D 16 tydzien leci, i chyba dochodze dopiero do siebie, nie do konca ;) ale chociaz zaczynam cos pichcic w kuchni :) brzuchol duzy, ale nie pokaze :P pokazywałam jak byłam mała :P u mnie słonce to chyba nigdy juz nie wylezie :( mży i mży...

jakich wiadomosci Anielico jestes spragniona ? :D u mnie nuuudyyy, tzn, nic sie nie dzieje co by Was zainteresowało :P wciaz szukamy wiekszego mieszkania, Ola chyba pomału zaczyna jarzyc jak sie woła na nocnik, a ja rosne :P