Luxor

Beguniu...jeśli kreska prawie idealna, to ja bym dziś odłożyła staranka :) bo to i tak pewnie nc by nie dało skoro 5 dni pod rzad... najlepiej co 2 -3 dni .....ale oczywiscie zrobisz jak chcesz :)

Witam z rańca :) i na wstępie jeszcze raz wszystkim Wam dziekujemy z całego serducha :D jesteście Kochane.... A dzionek minął mi bez zadnych fanfarów i petard...;) ale mimo wszystko miło :) urodziłam sie w imieniny mojego taty, więc świętowanie zaczęlismy od niego :) potem wpadlismy na chwile do tesciów i wreszcie wybraliśmy sie z kwiatkami urodzinowymi :P niespodziewanie do dobrych znajomych...u których swiadkowalismy niedawno:) ona jest w szóstym miesiącu ciaży i cały czas mnie ostatnio meczyła kiedy i kiedy..:P miałam przy sobie równiez mały prezencik , który zaserwowała mi bratowa...a mianowicie małe skarpeteczki z gwiazdeczkami , które gruchaja:D:D:D dałam jej by zobaczyła co dostałam...a ona poryczała sie :D oczywiscie ze wzruszenia :) wieczór zaliczam do udanych...miałyśmy tyle tematów do pogadanek...:) Natomiast koniec wieczoru był niezbyt interesujacy...juz u nich mnie strasznie mdliło i podbijało mnie :( a jak połozyłam sie do łóżka to myslałąm ,ze nie zdąże dobiec do kibelka czułam sie fatalnie...ale na szczeście obyło sie....

Ituniu....rocznikowo stara dupa ;) a na ile sie czuje nie bede pisac co by nie rozśmieszać :P no dobra, dobra...jakbym miała dopiero jakieś 20 lat :D i tak poważnie to niedowierzam ,ze ten czas tak nam biegnie nieubłaganie :)

Zaskoczona jestem :) mile oczywiscie.. jakoś zupełnie zapomniałam ,ze jest tabelka z datą :P ale stara dupa juz ze mnie :P heheh, takie dzis świeto wiec czas na kapiel...przydałoby sie raz na jakis czas odświeżyć :D:D:D:D

to ze szcześcia Brydzia!!!!! :D:D:D:D:D Dziekuje bardzo :) a z tym porodem to cos za długo :P ja mam zamiar w pół godzinki ;) a i do rozstepów to juz mam ich mase od .....dawien dawna !! :D Dziekujemy raz jeszcze z całego serducha za wszystkie życzenia :D

Hejka Brydzia :) oj wypomnę Ci te narzekania!!! :D:D:D:D nie bedzie ,że nie dobrze:P bedziesz musiała znosić ten stan bez słowa goryczy ;)

Czołem brygada :) ależ mnie długo nie było...:) az mi wstyd :P a to wszystko zasługa mojego coraz to lepszego samopoczucia ;) a więc młości nie ustępuja ...obym tylko nie musiała przycupnac na dłuzej w łazience :P:P:P a do tego ta sennośc i niemoc..jest mi tak słabo i mam uczucie tak strasznego zmeczenia po przejsciu z pokoju do pokoju, ze nic innego nie robie tylko śpię lub poprostu leżakuję ;) nawet na widok kompa mnie mdliło..:D i nie bardzo mam ochote siedziec przed nim tyle godzin.... ale nie opuszce Was :) Dominique, te wszystkie objawy to najprawdopodobniej jakaś zaraza :) przynajmniej tak sobie musisz wmawiac...co by sie ewentualnie miło zaskoczyc :) ja cały czas moje objawy wiaze z grypą żołądkowa :D:D:D:D Brydziu, współczuje wczorajszego dnia..na kacu w pracy to koszmar :P a jeszcze jak baki nie latają , a trzeba naprawde sie czyms zajac to juz wogóle ...ale dzielna jesteś :) Miłego dnia wszystkim :) ide na zwałke ;)

Hej dziewczyny :) uff.....moge odetchnąć:D zaczyna sie 2 tygodnie leżenia bykiem :P ale wypoczne i wyleniuchuje sie za wszystkie czasy :) ja juz po drzemce poobiedniej ;) i niedługo wracam do mojego ostatnio ulubionego zajęcia :) nie czuje sie dzis najlepiej...mdłosci czas zaczać :P jestem głodna , ale na sama mysl o czymkolwiek jest mi bleeee Brydzia,udanego i niezapomnianego wieczoru :D tylko nie zalej....;);):P:P:P heh... uważaj z procentami :):):) Pozdrawiam wszystkie :) i przesyłam buziaki :) lece leżakować ;)

Witaj Meniu :) To prawda, mam oststnio napady strasznych bóli głowy :( ale sądze że to skutek uboczny Duphastonu, hormonu, którego zazywam sporo... No i chyba mdłości mnie już dopadły :o caly czas mi sie podbija i mdli strasznie , ble...... mam nadzieje,ze nie bede musiała zaprzyjaźnić sie z wc :P póki co miętówki wcinam :)

Dziękujemy cioci :D

Brydziu, zostało Ci tylko 15min< więc chyba sie nie pogniewasz jak sobie pójdziemy ;) słodkich snów panienki :)

ANdziulku Kochana Ty nasza:D baw sie dobrze, i nie przepracuj sie przypadkiem :D odetchnij i natchnij w siebie nowa nadzieje i siłę :D bedziemy czekały z niecierpliwoscią :)

chyba że zaczn e wpierniczac kit z okien to moze być cieżko ;);) och,ale mnie dzis energia roznosi :D:D ja juz powinnam spac:P

i ronić łzy.....że nie moge juz do ego stanu powrócić :P:P:P

jak bez wciągania to 4 miech :P:P:P:P:P

No wyjaśni sie , jasne :) przecież nie bedziesz w nieswiadomosci zyła do piewszego kopniaka :P:P:P a czas do @ niezbyt łatwy...ale wazne by od czasu do czasu ten zimny prysznic sie właczył i nie dał sie ponieść!!!!!!:D:D:D trza byc twardkim nie miętkim:P

miało byc.że moze sie uda juz teraz!!!!!:D:D:D:D

Zobaczy sie :) napewno lekami można wyregulowac :) ale póki co poczekaj i zobacz co zweryfikuje czas :P moze sie uda ;)

rzadko :P a witaminki jak najbardziej od lekarza :) a Brydziuchna co za smutas !! jak to sie nie zapowiada!!?? ja nie miałam owu i nieregularne i cud sie stał :) wiec i Wam sie uda :)

rzadko :P a witaminki jak najbardziej od lekarza :) a Brydziuchna co za smutas !! jak to sie nie zapowiada!!?? ja nie miałam owu i nieregularne i cud sie stał :) wiec i Wam sie uda :)

Takich fastfoodów jadam oststnimi czasy bardzo zadko...:) od ślubu sie troche zmieniło :P heh, juz nie stac nas na stołowanie sie na miescie ;) a mam dobrze , bo mój M. lubi zupki...i nie tylko jesc, ale i robic i to takie śmieciuchy tzn. z warzywkami i zdrowiutkie :)

To fakt, utrudnienie z tą zima :) ale juz ciepluchno i nieługo bede wcina la kilkogramami brokuły i kalafiorki :D:D:D:D mniam.... a ostatnio mnie na szpinak naszło :P choć nigdy nie jadłam jeszcze.... a witaminki uzupełniające to w tabletkach mam jakby cós :) Brydzia, ale wiesz że i przed ciązą trzeba dobrze sie odżywiać wiec poczytaj :P

Jjem co akurat znajde w lodówce :P staram sie owocki podjadać :) a co mi proponujesz?:)

DObranoc Dominoiczko:) i smacznego :P