Luxor

Dobra, zwijam żagielki :) bo jeszcze 20 min marszu przede mna :P ale juz niedługo, w tym tyg.autko kupujemy :D:D:D:D:D:D

Tak Ituniu, ja też myśle,ze to było za wczesnie...:) ale co zrobic....jutro pojde i zobaczymy,w pierwszych tygodniach zarodek rozwija sie w zaskakujacym tempie...:) wiec moze juz cos dostrzeże:) a jak nie to chociaż popatrzy n moja macicę :P A co do urlopiku to plany sa...tye ,ze dopiero w 2 tygodniu :) mamy zamiar jechać do Holandii:) a moze mieliśmy w planach...bo teraz to już nie wiadomo czy wyjazd wypali ...podobno tak dalekie podróże nie sa wskazane, ze wzglęgu na zmiany ciśnienia..

Mega lenia ciąg dalszy...:( jak ja dzis prztrawam dzionek :P jeszcze 2 tyg. i urlopik :D

Karta sie należy!! :D tak sie przyzwyczaje,ze niedługo nie bede mogła zyc bez krótkiego lotu :P:P:P;););)

Hehhe :D był bez rumaka niestety...;) ale za to, zbudziłam się cała spocona...czy przypadkiem nie wydawałam z siebie zadnych odgłosów :P i M. nie słyszał...:P

Nocka w miarę.....za wyjątkiem koszmarów :P hehe...ale brzydki sen :D śniło mi sie że podrywałam jakiegoś młodzieniaszka :P:P:P a docierac, nie dociera..:) chyba jak zobacze serduszko ... ale za to mąż...:D cały czas traktuje mnie jak nas dwie ::D:D:D:D i każe mi jutro iść ponownie :P więc coż mi pozostaje...polatam sobie na samolocie ;);)

Iti. oj będzie bura :P ;););) tylko jutro zapomnij to ;)

Hmmm...myśle że pół na pł :P

WItam :) i na kawkę zapraszam ;) a tu porcyjka fluików :)

Dobra a teraz lecę poważnie :P bo kruszynka domaga sie snu i kłuje w brzuszek ;););)

Własnie wydelegowaąm o pracy ;) a sama miałam śmigć poczywać :P ale ...korciło mnie by wpaśc do Was :)

Widać uśmiech na twarzy i iskierkę nadziei :) musicie wierzyć i robic wszystko co w waszej mocy :) a klinika ...no cóż...napewno profesjonalna będzie dobrze :)

Dominiczko, ja też mam chęć a nie moge:P mąż sie śmieje,że będzie częściej mnie wysyłał to gina...;) a nawet jest skłonny umówić sie z nim na piwko za ten celibacik raz na jakis czas :P:P:P

O fluidkach pamiętam i codziennie telepatycznie je śle ;) wiem, wiem...spokój to podstawa...:) ale sama zobaczysz...:P juz niebawem..;) miłego czytania:) j zmykam od kompa, bo juz mi fale nie słuzą :P tzn, nam nie słuzą :D Buziaczki Kochane

Tylko zmianę endometrium...rozpulchnioną macicę..i jakieś rozjaśnienie niewielkie w macicy..w kształie koła..:)

On mi robił w tym tyg. juz 2 razy usg i wew. i zew....

Andziu nie martw się.... te początki są zawsze cieżkie do obliczenia... a moze u mnie to ten śluz był objawem ciąży :) tylko ten cymbał stary slepy jest!!! jak juz wspomniałam wczesniej po 60-tce...tylko po znajomości kasy nnie bierze...:o psia mać, bo według regularnych cykli to m.ógłby byc juz 6 tc

a usg to niech sam sobie wepcha :P:P:P:P jak w piatek nic nie stwierdzi pacan to juz wiecej u niego na samolocie latac nie bede!! :P:P;););)

Andziu wcześniej...tzn w całym cyklu nie było śluzu płodnego :o pierwszy raz chyba..i mnie to zmartwiło, wiec cykl według mnie był stracony.;) i tak około hmmm..juz teraz dobrze nie pmiętam...21-25dc płodny lał się strumieniami :P:P:P:P

Bo nie wiem co robic :( kiedy mam do lekarza isć... kazał przyczłapać sie we wtorek, ale ja myśle,że nie ma sensu po 3 dniach, i wolałabym poczekac do piątku...ale to tak dłuuuugo....:( w piatek jak byłam to cholernik mnie nastraszył,że moze ustało w miejscu bo nic nie widac!! a poza tym to chyba niezbyt wskazane by tak wiercic tym usg wewnętrzym co kikla dni:P:P:P:P

:D:D:D:D:D to no zapowiada nam się urodzajny miesiac cudów :D:D:D:D

Meniu, jestem troche strapiona :( i zamiast sie cieszyć....martwie sie i dużo mysle..bo nie wiem co dalej,nie wiem juz co robic.. trudne to wszytsko...to głupie, ale łatwiej mi było gdy @ przychodziła

Andzia, gadaj....skusiłaś sie na dymek..?

U mnie lenior przechodzi samego siebie ;) nawet palcem nie ruszyłam przez weekend w domu :) póki co meza wykorzystuję :P oj ciężko bedzie jutro udać sie do pracy....

Heloł laseczki :)