Luxor

Ty to Brydzia chyba musisz odsapnąć od nas, bo jeszcze sie nadcisnienie dopadnie :P:P:P a teścik kupiłam w \"niemieckim supermarkecie\" który nazywa sie Rossman :) połaszczyłam się bo był dosyc tani ok 10zł :P a jak sie wczoraj okazało to był paskowy :o może był felerny :P

Iti, ubiegłaś mnie :D:D:D

Poziomeczko ja bym nie słuchała nikogo jeśli o śluz chodzi.. bo w terminie ewentualnej@ miałam płodny :) a teraz od wczoraj mam biały i to w sporych ilościach , i wcale w ciaży nie jestem :P

A z cycuszkami zgadzam sie z Toba Brydziuchna :D:D:D mogłyby nieodwralnie pozostać takie jak przed @ ;)

Ja też chce słonka!! :P to może by mnie trochę ocuciło:( bo nawet kawa na mnie nie działa ostatnio, taki śpioch ze mnie,wszędzie i o każdej porze bym komarzyła :D

Ituniu...to że objawy pójdą precz, przyjdzie @ i zacznie się nowy cykl :D tyle ,ze narazie to zamiast ich ubywac to ich przybywa :P

Beguniu, najśmieszniejsze jest to,ze mimo testu negatywnego ja mam nadal wszelkie objawy :D:D:D ale wcale ich nie łącze z ciąża, tylko mnie to śmieszy jak ta nasza główka wpływa na organizm :P ale dziękujemy za kciuki

Oj Poziomeczko, musisz byc twarda i się nie dać tym diablicom :D bo beda robiły wszytsko byś sie przełąmała i zrobiła test wczesniej :P mi żyć nie dawały kilka dni ;) ale jakoś wytrwałam:)

heheh :D ...to już 32dc :P

Witaj Poziomeczko :) nie stresuj się tak...;) bedzie dobrze :) ja też nie mam @...to już 31 dc...robiłam test wczoraj rano i nic..ale narazie jestem jakoś nadwyraz spokojna...:) czuje ,ze bedzie dobrze :) a ty skoro miałaś zawsze cykle krótsze niż ten...to powinnas jak naszybciej robić test :D

Uuuuppssssssssss, trzeba stopke zmienić:P

Witajcie :) nie mogłam się oprzec...i nie zajrzec :) widze,ze wszystkie jeszcze zapracowane....;) Andziu,jak narzaie to czekam na rozwój wypadków,jeśli chodzi o pojawienie się @...biore cały czas leki na wyregulowanie jej od września...ale widocznie lekarz uznał iz nie była to dobra terapia na tyle by ja kontynuowac...i przepisał mi Clostibegyt :) dopiero mam go zacząć brac po @.I nie wiem czy bee za kilka dni robić powtórke z rozrywki :D i testować...chyba poprostu nie chce o tym myśleć narazie..samo wyjdzie w praniu :P a na wizyte mam isc po Clostilbegycie

Dominiczko, ja mam juz mroczki przed oczami, literki latają po całym monitorze ;) ale co tam, siedze do upadłego zwykle! :P:D oczka mi zaczynają siadać...:( jeszcze troche a bede miała zamiast normalnych szkieł, denka od szklanek! :P Kurcze, Dominiczko, ja też sie źle czuje....mimo jednej kreski ;) ciągle mnie mdli...i do tego padnieta jestem, wypompowana z sił..:( długo dziś nie posiedze... to chyba jakis wirus ..i te skoki temperatur tak wpływaja na naszą kondycję..

Andziu, daj jej popalić~! a co tam, niech wie gdzie jej miejsce :P tylko nie wal za mocno....bo na czym bedziesz wtedy pisała do fajowych kolezanek :P

Może to właśnie okres przełomowy w Twoim życiu :) i tak jak Dominiczka pisze, doczekasz się dzdziusia w najmniej oczekiwanym momencie..:) jasne,że nie myślec się nie da...ale nie bedzie to już tak chorobliwe....

Brydziu i to bardzo nakreca~!!:P nawet jak sie nie chcemy poddać waszym wpływom, to i tak ulegamy :D mój mąż chce mnie wysłąc na odwyk :D powiedział,że zamknie kompa pod klucz, bo ja jeszcze z zamkniętymi oczyma rano lecę do Was :D ale to jest piękne, to że można tak sie dzielić radościami i troskami z Wami :)

A ja dla odmiany powiem,ze u nas wyjątkowo milusio.....:P wracają dobre czasy :D oj tak, mnamniusne....:P aż żal z domu się ruszać :D

Ja wczoraj podszas przechadzki do pracy słyszałam świerkot ptaszków :P oj śpiewały..... nie martw się, nie bede wyciskac z Ciebie ostatnich soków tematycznych :P:P:P:P a o bzdurach to my tu nigdy przecież nie piszemy :D

Można popisać o tym czy te nudy sa tylko nudne, czy bardzo nudne , a może tylko trochę nudnawe :D:D:D:D

No to w czym problem..?:D główka na klawiature i komar...:P

hej, Brydziuchna, nie udawaj że tak cieżko pracujesz:P

Ja właśnie objadam się wafelkami :D to tak na osłodę....;)

Andziu ...Słonce, gdybym tylko mogła....wysciskałabym Cię i przytuliła jak umiem najczulej.... nie wolno Ci się poddawac myślom..musisz być dzielna :) skoro juz kiedyś przetrwaliscie, to i teraz dacie rade...:) co Was nie \"zabije\" to Was wzmocni :)

Ja juz po obiadku :) i zostałam sama z Wami...bo męzuś poczywać poszedł do \"kotłowni\" :D kolejna nocka przed nim....

Tylko jak ta @ bedzie się spóźniała...to jeszcze kilka dni i mi cierpliwosci zabraknie! :P