Luxor

no przepadnie nam... ja ostatnio nie w formie i dlatego nie zagladam... bede szukac niedługo opiekunki :( i nawet nie wiem na co zwracac uwage przy jej wyborze... nie tak mialo byc...ech...

tez za duzo filmów sie naoglądałam :P i teraz z góry juz maja przechlapane panny :D to miałoby byc na około 5 godzin dziennie i zwykle pewnie czesc czasu siedziala by takze babcia...bo jak to mówi " bedzie jej bardzo zle myslac ze jakas obca baba sie opiekuje Ola" :/ a sama siedziec nie chce...ech...

Bziczku od groma kasy płacisz...ja nawet tyle to nie zarobie :/ wiem ze u mnie w miescie tez w tym roku sobie duzo życza opiekunki, nie wiem wogóle od czego zaczac te poszukiwania :( kurcze, przeciez to bezsens zebym oddawała jej wieksza czesc moich zarobków...ale musze wrócic do pracy a babcia mnie troche wystawiła :( buuuuu Monia, ja wlasnie nie chce młodej :P a M. jest ZA :P ja wole taka 35-55 lat :) jak dla mnie na dzien dzisiejszy to koszmar i chyba ukryje gdzies w kącie w domu jakas kamerke ;)

hello Dmeczko, gratuluje! niezły wynik! tez by sie przydało conieco wyciac z brzucha mego ;) Aniołku, jej...alez pech Was trzyma :( to napewno nic strasznego mam pytanie do mam które mają opiekunke... czym kierowalyscie sie wybierajac ją, na co zwracac szczególna uwage...lepsza młoda czy starsza...i ile płacicie :o nawet nie chce myslec co to bedzie :( niestety tesciowa nie bedzie siedziec z Ola jak wróe do pracy...

Kasienko, alez super! :D no doczekałas się i Ty :) poczekaj no, teraz to zobaczysz co to dzieciaczek ;) Monia ufffff Dmeczko, rozchmurz sie maleńka zawierucha opanowała moje miasto wiosennie :(

Monia, Kochana nie zamartwiaj sie choc wiem ze sie niestety nie da ... antybiotyk zacznie działac i Julcia szybko odzyska siłe i wróci do zdrówka Bziczku, ja sama usypiałam mała podczas odstawiania cyca, ale moje dziecko jest bardzo plastyczne i szybko nam to poszło :P od tygodnia gdzies wkładam ja do łóżeczka i sama zasypia z lalą, nawet nie musze jej trzymac za raczke czy głaskac, moge czasem nawet wyjsc z pokoju :P Spineczko, dołączam do Twojego grona depresyjnego :( ostatnio mysle czy by sie do lekarza nie wybrac.... Platynko, dla Jagódki pizdzi strasznie i pada u mnie :(

Dziękuje laseczki :) Brydziu, no teraz coraz czesciej beda sie trafialy zatwardzonka zanim sie przyzwyczai brzuszek ;) u nas tak bylo gdzies przez miesiac, a potem do teraz idzie juz gładko :P a u nas wczoraj kupa wyleciała z pieluchy i została rozdeptana :D

hello :) dziekuje Kochane za te przemiłe słowa :D wiedziałam ze chociaz na Was moge liczyc :) niech sie spełni choc po czesci...bo ostatnio tylko kłody pod nogi... te \"rotawirusy\" szaleja teraz wszedzie :( a jak złapie takiego malucha to zwykle tylko szpital i kroplówa...tak jest najbezpieczniej, Jagódko trzymaj sie dzielnie i szybko wracaj do nas Balbi, ja juz byłam pewna ze zapomnialas :P tak cicho siedzisz ;) za 3 miechy wracam do roboty a juz mam sraczke i bezsenne noce :( i bez melisola sie nie obywa :/

jejku, Platynko :( szybciutko wracaj Jagódko do siebie bidula malutka... Cat, w nocy? :D a co robiłyscie o tej porze :P Spinoza, to moze i do mnie sie wybierzesz , skoro Ci drogi nie straszne :D zapraszam :D Dmeczko i dla Igusia

Hej babolki :) Kasienko, zawsze do usług maluszku :D ano dawno mi nie przysyłłas fotek :P wiec sie popraw mała :D jesli chodzi o Adulke to ja bym poczekała do 18 miesiecy...a potem wybrała sie ale prywatnie własnie :/ durny kraj... jak sie daje kase za wizyte to niestety ale lekarz bardziej sie przykłada do swojej pracy, uwazniej oglada, dba...sama na własnej skórze sie przekonałam, i na kase chorych chodze tylko do rodzinnego :P Aniołku, trzymaj sie dzielnie, a raczej trzymajcie sie takie wiesci sa zawsze przykre, nawet jesli dotyka to naszego "wroga' :( Monia, i jak, nie spadła z łóżka Julcia? :) ale u mnie dzis śniezyca :( zamaist cieplej to sie coraz zimniej zaczeło robic ja juz mam dosc :( gdzie ta wiosna pytam??? no gdzie??? mała jest teraz w tak cudnym czasie ze nie umiem sie na nią złoscic :) rozrabia i łobuzuje i codziennie widac jak taki maluch sie strasznie szybko rozwija, papuguje wszystko od dorosłych :D ostatnio najlepsza zabawka jest butelka 4 litrowa po płynie do płukania ;) i mamy kosmetyki, niekórte z nich poszły z wiatrem :P albo zjadła ;) oraz lala, która jest karmiona, pojona, usypiana, ma zmieniana pieluche :P ostatnio M. miał straszny ubaw...mała dała mi kredki i kazała rysowac, wiec mama stworzyła lale i pieska...po czym moje dziecie rozbudziło sie ochoczo, zasmiało i paluszkiem na lale i krzyczy" łałałał" :D a piesek został sie bez echa ;) buziaki

Andziu

witojcie z rana :) Mi lekarka mówiła ze paracetamol co 6 godzin...:o ale warto tez chłodniejsza O 2 stopnie od temp.ciała kąpiel wziąc...i okłady zimne robic... duzo zdrówka dla Pauli Kasienko, Ty tez maluszku wracaj szybko do zdrówka Ambaa, Ty to zawsze rozochocisz a potem milczysz :P no pochwal sie, pochwal :P wiem ze chcesz ale sie troche wstydzisz :D a taki jeden łoś , a raczej klępa mieszka u mnie w Oce :D kocha prasowac i zawsze mi to robi :P

hej baboli Dominiczko...zadne słowa nie dadzą Ci ukojenia :( trzymaj sie Kochana Meniu, to juz lada tydzien :) jeszcze troche i skonczy sie laba a zacznie cieżka praca :P Eulalio, duzo zdrówka dla Laurusi cale szczescie ze juz lepiej bo szpital dla takiego malucha to masakra :o tam człowiek zamiast wracac do zdrowia to łąpie tysiac innych chlerstw... Aniu :) jakie tam wielkie ;) Brydziu, napisz pare słów jak wprowadzanie jedzonka Emi :) pluje naokoło :D ? Itus, Ty zawsze wiesz jak poprawic sobie humor, uwilbiam ten Twoj zapał i chęci do wszystkiego ja w sytuacjach kryzysowych zamykam sie sama w domu i nie mam ochoty na jakiekolwiek kontakty czy wyjscia Olka, Begus, Poziomeczko, Kait u mnie wciąż jakas apatia ... tylko Olenka mnie jeszcze w pionie trzyma ;) jest teraz we wspaniałym okresie , codziennie widac tyle efektów, nowych rzeczy których sie uczy :D to taka mała papuga...jak ja zmywam podłoge to i ona bierze szmatke :D uwielbia odkurzac, rysowac :P to juz taka małą mamuska, opiekunka...kładzie lale spac, wozi w wózeczku, karmi, poi, zmienia jej pieluche :) zaczyna mówic nowe słówka :D mozna by tak godzinami...ach...zycze Wam tych pieknych bezcennych chwil z całego serca!

Monia, lepiej zeby weżyk nie był zapchany :P trzeba bedzie przedmuchac :D

hello :) Netko, wiem o tym dzyndzelku ;) i wlasnie dlatego rozmrazałam lodówke i tam czysciłam...ale dupe to dało :( ale dziekuje za podpowiedz u nas tyz papier toaletowy jest boooski :D mała sama sobie urywa i wyciera ciągle nim nosek albo zmienia nim lali pieluszke ;) nocniczek jest, ale bardziej słuzy do zabawy ;) jeszcze nie wysadzam jej, czekam na cieplejsze czasy...wtedy bedzie chodzic bez pieluszki i w razie jak sie zleje to nie rozchoruje ;) chociaz jak siada na niego to steka :P a najbardziej to lubi stawac w nim :) Ambaa, gratuluje pipeczki :D Aniołku, trzymam kciuki!!:D połozysz wszystkich na łopatki :)

hej DOMI ...badz silna Begus i dla Mikiego byłam w sobote u gina na kontroli, niby wszystko ok, ale ja tam niewiem, nawet usg mi nie zrobił :o przepisał folik, ale zwiekszona jakas jego dawke... poza tym chyba psuje nam sie lodówka zaj**iscie normalnie...ma dopiero niecałe 3 lata...woda ciągle sie zbiera i stoi na najnizszej półce rozmrozenie nic nie dało :/ do tego ten popsuty 2 tyg temu telewizor... wesele za miesiac na które chcielibysmy pójsc... brak butów wiosennych dla małej i dla mnie a kasy zamiast przybywac to coraz mniej... do tego ciagle psiocze sie z M. na wszystkich warcze... nie lubie gości chce mi sie palic :/ nasmeciłam, jak zwykle ... a teraz ide dokonczyc gołąbki zapraszam

poza tym chyba psuje nam sie lodówka :O zajebiscie normalnie...ma dopiero niecałe 3 lata...woda ciągle sie zbiera i stoi na najnizszej półce :( rozmrozenie nic nie dało :/ do tego ten popsuty 2 tyg temu telewizor... wesele za miesiac na które chcielibysmy pójsc... brak butów wiosennych dla małej i dla mnie :( a kasy zamiast przybywac to coraz mniej... do tego ciagle psiocze sie z M. :( na wszystkich warcze... nie lubie gości :( chce mi sie palic :/ nasmeciłam, jak zwykle ...:( a teraz ide dokonczyc gołąbki zapraszam

buziaki girlsy z owładnietego mżawką mazowsza :o gdzie cholewa te słonce!? moje dziecko znowu zakatarzone, i znowu zaraził kochany tatus :o od x czasu marnie mi jje...:/ tzn, falami...ze 2 dni jje ładnie, a potem znowu skóbie tylko jak kurka :( uwielbia teletubisie a szczególnie sloneczko z dzidziusiem :P w domu chodzi w skarpetkach z absami w nocy spi odkryta z gołymi stopkami :) byłam w sobote na kontroli u gina, niby wsio ok, ale nawet usg nie robił :o przepisał mi folik, ale jakas zwiekszona dawke...ze niby jakies ma lepsze działanie przeciwko wadom rozwojowym... Monia, ja tez nigdzie nie zwiałam :)

Itus, fotki przecudne! dziekuje za nie widac ze było booooskoooo ;)

Plati, super ze juz wróciłas :) ta wysypka wyglądała identycznie jak różyczka...pełno malenkich kropeczek, na klatce najwiecej, na raczkach, nozkach juz mniej, zeszła po kilku dniach. Monia, to chyba przesilenie jakies mega wiosenne :O albo nawarstwienie sie problemów i stresów :/ czasami mam serdecznie dosc...

hej :) decyzja taka, ze narazie zostaje jak było, czyli do czerwca zostaje w domu... a potem sie zobaczy, albo wróce do starej i bede rywalizowac z dzeiwczyna,jedna o prace :o....albo odejde do tamtego który mnie chcial, ale niewiadomo czy wciaz bedzie...albo mnie zwolnia... Domi, takie mysli no norma...mysle ze napiecie i sters sa tak olbrzymie ze to nieuchronne ale to nic przeciez nie znaczy , trzymaj sie! wciaz myslimy... szkoda Andziu ze nas juz nie nękasz :( chyba ja Cie ponekam :P Itus, super urlop ;) Meniu, bedzie dobrze, wazne ze juz w domciu

halo :) Monia, to ile naliczylas? :D teraz to ja pobije Dmeczke ;) nieładnie tak wyrzucac :P nie lepiej było potrzebującym oddac :P np. mnie, kocham kremówki :D gratuluje spadku, ale ja nie wiem z czego on ;) Mal_a, napisz jak pierwsze dni w pracy? :) Dmcia, trzymam kciuki ja nie pisze za duzo bo ostatnio nie bardzo moge skupic mysli :(

Monia, ta Twoja teza wlasnie poleciała w kosmos:P jezuuuuuu, ja chce spac! :/ wyłazic zębasy szybciej ;) i co na obiad dzis serwujesz? :) Ambiozek, a Ty zapomnialas ze wczoraj był POST ? :D i miecho wcinałas :P

znowu pierwsza! :P spiochy :D AMbaa, jak Ty sie zwlokłas z wyrka o tak wczesnej porze :D Monia, ja tez chetnie dołącze sie do Ciebie z prosbą o gulaszowy zup :) Aniołku, jejku... :( napisz cos wiecej..co to za parszywa choroba trzymaj sie malutka Cat, ja nie szczepiłam na dodatkowe i nie szczepie skojarzonymi :) tez uwazam ze wiecej moga przyniesc szkody...a na ospe to chyba nie warto ;) Kasiu, przyłączam sie do Twojego pragnienia :( Spineczko gdzie Cie wciągnęło??????? u mnie ostatnio marazm jakis...:o siedze cale dnie na dupie w chacie... bo nie dosc ze pogoda dupna , to i nie mam ochoty nic robic ani z nikim sie widywac :o

Pierwsza! :D Meniu, to wspaniale ze wszystko pod kontrola :) napewno nic Wam nie grozi, obserwuj sie tylko uwaznie, i jakby cos to wal do połoznej smiało trzymam kciuki! Domi, rewelacyjne wiesci :D oby tak dalej wszystko sie układało ! niech ta radosc i wielki optymizm Cie nie opuszczają! Andzia.... buziaka prosze... :P Brydzia, Eulalia, Begus, Poziomeczko... do mnie wczoraj zawitała pierwsza @ po zabiegu, wreszcie! :) a boli jak cholera :o... tak jak po tej tabletce w szpitalu...wrrrr...ale wazne ze wraca wsio do normy :) ufffffff....na kontroli jeszcze nie byłam, miałam isc jutro, ale w takim razie pojde w przyszłym tygodniu.