Luxor

Pierwsza :P Kasienko, nie bojaj Aduszka lada dzien ruszy na nózkach na podbój swiata ;) Dmeczko, ja w bloku mieszkam, a tez nie poodsniezane chodniki :o tylko mam przewage czołgową jak Monia :P pompowane koła :D Ambus, gratki :) Netko, i jak, przyjełas propozycje pracy? :) telewizor na smietnisku :P dobrze ze go wyłączyłam szybko z prądu...bo by chyba wystrzelił :o tak pykało jakby zapłon bomby jakis :o poki co mamy zastepczy...a czy kupimy nowy , tego niewiem, ja za swoje 450zł miesiecznie duzo nie moge zdziałac :D co najwyzej na pilota by mi starczyło :P od jakichs 2 tyg. mała budzi mi sie ranoooo, po 6 ...zębów mamy jakies 14 i nastepne w drodze, w ciagu zaledwie tygodnia ze 4 wylazły. ja wracam do formy :) wreszcie wczoraj dostałam pierwszą @ ! Jupi! :D ale ból niemiłosierny nie dał mi spac :( duzo mocniej boli niz zwykle...ech...

hello :) a do nas to Andzia nie wpadła z nowinami od Domi :P pe!pe! nieładnie! :P Dominiczko, gratuluje tych 11 jajeczek! :D

Wy sie nabijacie a mnie mało nie wysadziło razem z tym tv :P pipy! Ambioza, ja tez kiedys zakupiłam taka płytke Bros, bo nam lazły mrówky szczelina przy drzwiach wejsciowych do chałupy z dworu :P ale tam było napisane zeby nie stosowac w zamknietych pomieszczeniach przy dzieciach....:o

Właśnie telewizor nam sie spalił :o pierdykneło ostro, a potem zaczeło pykac...jakby zapłon ktos odpalił ...a ja w panice niewiedziałam co mam robic :( juz opanowane, wyłaczone z pradu ...a smród spalenizny okropny!

Właśnie telewizor nam sie spalił :o pierdykneło ostro, a potem zaczeło pykac...jakby zapłon ktos odpalił ...a ja w panice niewiedziałam co mam robic :( juz opanowane, wyłaczone z pradu ...a smród spalenizny okropny!

ostatnie tyczy sie Ambiozy :P

Heja :D Kasiu, hahah, Ty mnie zawsze rozbawisz :P zazdrosnam :P:P:P Aneczko, masz wpadac sie tu wyzalac ja tylko to robie...:o w zasadzie... duzo zdrówka dla Aneczkowych stworków Spinoza!!!! powiedz mi czy dostałas okres pomiedzy tymi 4-6 tyg. o których lekarze mówili? :o bo ja wciąż nie mam...:/ Cat, e, zaraz zabije :P co najwyzej sie troszke zdenerwuje babcia ;) Spinoza, ja bym połamała długopis i podarła ta cholerna kartke po tylu nieudanych próbach wypełnienia :P znajac siebie :D

Troche czarnego humoru :P Ziec spotyka jadącą rowerem tesciową... - a gdzie mama sie wybiera? - a na cmentarz jade - odpowiada - a kto rower przyprowadzi...?

a ja zezarłam poki co jednego , ale takiego potrójnych rozmiarów :D ale cos czuje ze sie na jednym nie skonczy :P bo mam jakies dziwne parcie na pąki bąki :P a popołudniu micha faworków u tesciowej :D

Netko, nie pisac TAK TRZYMAC tylko pisac samej czesciej :P a wtedy bedzie gwarno :)

Ambaa, to Ty wogóle nie odpowietrzasz sie??? :D:D:D:D Dorotko, super ze wsio dobrze :) Aneczko, a kto Ci zakazał pogaduszek na gg? :D

hello :) Domi, no wiec kciuki jeszcze mocniej zacisniete! niech sie spełnią twe marzenia.... :) Eulalio, dobrze, przesle Ci tylko sama musze odswiezyc pamiec co do adresu :D bo tez kompa mam po "odnowie" :/ Andzia, zapewne nic nam narazie nie napisze...chce w spokoju, z daleka od ciągłego dopytywania jak i co ...ale my myslimy i kciuki trzymamy równiez :) Brydziu, ja takiego wielkiego łóżeczka nie mogłam kupic, bo bym musiała je chyba w piwnicy postawic :D a tez byłabym za wiekszym, bo mała ciągle sie przewalała we wszystkie strony swiata ;) Iti, wspaniałego wypoczynku! Poziomeczko, zdrówka dla Ciebie i maluszka juz masz z górki, napewno zakonczy sie wszystko szczesliwie :)

Hello :) Znowu pierwsza :P Cat, miałam napisac to samo :D na dzisiejszy dzien postarajmy sie wprowadzic sobie zakaz pisania na gg, a wszystko walmy tu :P frekwencja na bank by wzrosła o 300% :D Kasienko, a moze Ty....:) pomyslałam tylko o jednej przyczynie tej Twojej Rygi ;) trzymam kciuki by to było to Spineczko, tak, myslałam o kupnie tego kociaka :) ale tylko do momentu usłyszenia jego ceny :D jestem strasznym alergikiem , zwłaszcza siersciowym :o i to byłby dobry przytulak dla Oli ;) ale chyba sie wstrzymamy do czasu az bede dostawac wypłate :D nawet niewiem gdzie mogłabym go nabyc niedaleko mojej miesciny :o Monia, smacznej kawki i rychłego powrotu z pracy do domku :) nie obrzerajcie sie dzis pączkami :P

czekamy tez na Spine, Kasie W, Platynke, Balbi, BAsie, i reszte dawno nie odwiedzających nas!!! jestem zła takze malenkie lepiej nie zadzierac ze mna i Cat :P

ja bym nabazgrała conieco :P albo tv wezwała na interwencje :D a co! skoro pisza jedno, a robia drugie...to nie jest fair...moze ktos "po znajomosci" przeszedł ;)

decyzja podjeta! zostaje w domu do lipca :D a potem, o ile mnie wykopią to otwieram swoje tyransko :P lub ewentualnie pojde do tego nowego pracodawcy ...z tego co mi powiedział, narazie wstrzymuje sie z wywaleniem jednej dziewczyny i szukaniem kogos nowego, ale w dobie kryzysu to wszystkiego mozna sie spodziewac ;) kasa mnie nie nagli, na chleb i podstawowe rzeczy nam starcza :)

bardziej mi zalezy by byc przy małej :) niz ze zajde w ciaze...to sa dalsze aspekty, ale jednak sa... bo nie byłoby mnie całe dnie :( mała ma o 19 kąpiel a niedługo potem zasypia, a ja wracałabym dopiero gdzies koło 18,30...jezuuuuuuu...oszalaje gdy dostałam ta propozycje M byl na tak :) zebym poszła, wczoraj natomiast gdy podejmowalismy decyzje to ustalilismy ze zostaje do lipca...jezli jak wróce nie beda mnie chcieli i zwolnia, to bede miała kuronia i mozliwosc wziecia bezzwrotnego dofinansowania do otwarcia własnego biznesu :) i mówił cos pozniej ze nie skozysta ze swojego urlopu... w sensie ze nie odpocznie wogóle, bo bedzie siedzial z ola, a ja w pracy... chociaz mimo wszystko twierdzi ze to ja mam podjac sama decyzje dobra, koniec tego smecenia, bo i tak nic nowego nie wymysle.ech...

no Moniu, upiekło Ci sie :D u nas to samo , juz od jakiegos czasu czatuje na 2 filmy, a ich nie ma :)

gratuluje tak ułozonej córy :D u nas ząbki na tapecie :) wiec nocki troszke pokiereszowane ;) ostatnio wylazły 3 naraz praktycznie i dalsze w kolejce czekaja :)

no własnie Brydziu, myslac o staraniach ...juz niedługo, niewiem czy zmieniac pracoodawce i isc juz za 2 tyg do pracy :( miałabym zastepowac do konca roku kierowniczke, a potem po załóżmy 3-6 miesiacach zostawie go na lodzie tak...:O mysle o wszystkich, jakos mi głupio by było...a poza tym jest jeszcze aspekt tego czy sobie poradze tak odrazu po 2 latach rzucona na wielka wode :( a na bank bede od poczatku na zwolnieniu po ostatnich przezyciach :( ta praca nie wnosi nic dobrego dla cieżarnej... wrrrrrrrrrrr.....jak ja nie znosze swojego niezdecydowania ;/

Brydziu, a moze jakos wymienic mozna ja?? nasciemniac M. troche ze Ci nie bedzie do niczego pasowac...albo co innego...hmmmm... moj znowu jak chce cos mi "dac" o ile mozna tak to nazwac :P to karze wziac kase i isc samej sobie kupic :D dobrze o tyle ;)

Brydziu...ech...decyzja...:O niby ustalilismy wczoraj ze czekam jednak do lipca...bo te chwile spedzone z małą sa tak ulotne i bezcenne ze te 4 miechy mnie nie zbawia...a poza tym nie bardzo mam z kim małą zostawic, niby jest tesciowa, ale ona juz 2 innych wnuków sie zajmuje i sie troche boi... ale ja mimo wszystko wciaz odpowiedzi oficjalnej nie dałam nikomu :o i chciałabym pracowac i nie...gdyby te godziny były troche inne to zdecydowałabym sie bez wahania, a nie 10-18... kasa mnie nie nagli, starcza nam na chleb :) a to jest najwazniejsze ;) tylko mam chec powrotu do ludzi, po 2 latach siedzenia w domu potrzebuja troche oderwania... zakrecone to wszystko :(

pierwsza! :) Itus, juz pewnie sie bawi :D i w bikini popyla :P chyba mi sie daty nie pomyliły ;) Meniu, dobrze ze kontroluja :) cisnienie za duze jest niebezpieczne jesli nic sie z nim nie robi, a tak to dadza jakies leki i ggłowa spokojna Brydziu, Eulalio, córy Wam pieknieja! i bardzo dorosleja :D slicznotki Domi, bardzo , bardzo Tobie kibicuje... Andziu, Tobie rowniez

Pierwsza!:) zastoj, zastój, jak dzis sie kazda nie odezwie to po łapkach bedzie! :D nas tez zima zasypała ;) jak wracam z dworu to wszystko mam mokre, od stóp do kolan :P ale ja juz zyje nadzieja ze jeszcze z miesiac i zawita słoneczko! Aniu, jeszcze raz duzo zdrówka! Lenko, dla Ninki równiez Dmeczko, nie tescie zapewne poczuli ze to nie tylko puste gadanie z Waszej strony...ułozy sie i napewno beda cieszyc sie jeszcze z Wami!

hej :) ale nabełkotałam Wam wczoraj :o tak to jest pisac po lampce wina ;) namieszałam, i niewiem teraz co zrobic i jak to ewentualnie odkręcic...ech... Z okazji Walentynek kazdej z Was przesyłam ogromnego, soczystego cmokasa :D