Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Luxor

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Luxor

  1. hahahha :D Brydziu, jak to zrobiłam ? ;P wysłałam Ci maila juz dawno...:/ hmmmm....
  2. Poziomeczko :D a jednak :D bo nieraz juz pisałas ze zawsze jestes na biezaco :P pisz, pisz.... Brydziu :) tak to juz jest, wszytskie plany i załozenia szlag trafia :P u nas mała przez rok czasu spała w łóżeczku! Pilnowałam tego strasznie :) a teraz co? z nami czesto :D odkad nie karmie piersia, tak sie przyzwyczaiła ;) a i ja z wygody , jak tylko sie przebudzi w nocy, biore ja do siebie, ze niby tylko az zasnie :P ale tak zostaje zwykle do rana :D Andziu! :) nie bede nic wiecej pisac...wystarczy ze mysle ;) było nie wyrywac skrzydełek szefowej :P Brydziu , zaraz Ci posle mój adres :)
  3. Chodzi po dziesiec razy dziennie do kibla, w miedzyczasie jest w pracy :P, i siedzi tam po pół godziny z gazeta w reka :/ a ja jak pojde to nie dosc ze z małą przy nodze to musze sie uwijac jak w ukropie, z kąpiela to samo...on wyleguje sie w wannie, a ja szyybko mam wychodzic bo mała marudzi! no! powiedziala co wiedziała :P :D mozna by było tak mnozyc ;)
  4. Ja tez zawsze chciałabym niespodzianke :( ale niedoczekanie moje...oj, baaardzo rzadko sie zdarza zawsze wszystko wiem, bo sama wybieram ;) Ja czasami czekam zeby cos zrobił miesiacami :o prosze o cos, a on wciaz powtarza \"jutro\" albo \" pozniej\" ... i tak z dnia na dzien...az wreszcie sama robie! czesciowo juz sie przyzwyczaiłam do tego, zadne nerwy niestety nie pomagaja :) po godzinie samotnego opiekowania sie mała gdy jestem w sklepie ma dosc :P
  5. a no tak, dzis piątek :D ja teraz taka nie na czasie jestem ;) kazdy dzien taki sam , ucieka cholernie szybko przez palce :D ja tez chyba musze sie zajac jakims sprzataniem...:o jeszcze troche i pająki nas zjedza! które mnie paralizuja :/ widze ze dzis całkiem ładna pogoda :) szykuje sie wiec dłzszy spacer :D uwielbiam to! jak nie pizdzi ;) my z Ola baraszkujemy od 7 a M. w najlepsze poszedł spac dalej :o ja jestem w jego mniemaniu na wolnym...i nie musze odpoczywac :(
  6. Kasiu, ja przed ślubem miałam takie jazdy ze np. myslałam sobie , co zrobie gdy stojac przed ołtarzem nagle mnie olśni ze to nie on! ze nie chce! :D głupie babole :P
  7. ja sie tym niechodzeniem nie stresuje wcale :D zapytałam tylko z ciekawosci :) sama poszłam baardzo pozno :P kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie :D Kasienko, tylko nie pogryz za bardzo :D ja w stresujacych sytuacjach tez jestem jadowita :D Monia, :D ach te chłopy! moj do dzis swojemu ojcu , na imprezach zakrapianych, powtarza..\"A MÓWIŁEM! ZEBYS SIE NIE ZENIŁ\" :D
  8. Kasienko, jakiej bitwy? :D czyzby Arus sie przestał przed slubem Ciebie słuchac ;) mój mąż by mu powiedział, niech sie zeni! dlaczego ma miec lepiej niz ja! :D :P
  9. Pierwsza! :D witam Kochane i zapraszam na pyyyyszna kawunie :) a moje dziecie chetnie podzieli sie skórkami od chleba które wlasnie pałaszuje zawzięcie :D jakos dobry humor mam od rana :D Andzka :) to tak na droge Brydzia, i co z tym paszportem? zdazycie? Iti, jak wieczór? :) Menia, hop,hop Poziomka, nie czaj sie w ukryciu, tylko pisz reszta załogi meldowac sie!
  10. Druga :P Monia, babolu Ty, z Luxorzycą nie chciałaś pogadac!!? no ładnie :P AMbaa, co to za wyzwiska , pytam sie??! :P czy wszystkie maluchy juz chodza? :D bo my straszny cykor jestesmy i strajkujemy ;)
  11. Kasienko, obrączka to nie wszystko, najwazniejsze jest to ze sie kochacie i jestescie bardzo szczesliwi nie zawracaj sobie nią teraz głowy, Arus Ci ją jakos wcisnie, a potem jak czas nie bedzie juz grał roli to dochodz swojego i niech wymieniają Plati, jej :( z tymi alimentami to chyba ktos oszalał....
  12. Plati :D to chyba cud ze daliscie rade przełozyc, w koncu swieta :D
  13. a do mnie gosc niespodziewanie przyszedł :) i musiałam sie ulotnic ;) a teraz chyba czas na spacer codzienny do potem Kochane
  14. noooo!!! swietne prezenty :D hamaczek to i ja poprosze :P ale bym sobie poleniuchowała....na nim...najlepiej na jakiejs plazy, z drinkiem w reku i wachlarzysta obok ;)
  15. hahaha :D obżartuchu Ty jeden :P ja juz sie doczekac nie moge pierozków i sernika i reszty specjałów :D mniam, mniam... a wiecie ...cos sie poprzestawiało ...bo jjem sporo, a nawet wiecej czasem nix sporo :P a waga stoi w miejscu :D ja tez myslałam o jakims srebrze :) dla siebie oczywista ;) bo M. to wydumał jakis mega pokrowiec na wedki :P i napalił sie na CB radio i nawigacje...:) ciekawe za co on chce zebym ja to kupiła :D
  16. ja trzymam cały czas!!!! nie przestaje!! codziennie przed snem i po kilka razy w ciągu dnia tak bardzo o Was mysle...jestescie dla mnie takie bliskie...ze jak Wy sie cieszycie to ja z Wami sie raduje, jak cierpicie to i mnie serce krwawi Andziu, co Cie nie zabije to wzmocni nie mysl tyle Kochana...choc juz wiem jaki okres ciązy bedzie dla Ciebie jednym wielkim bólem psychicznym i strachem a nie radoscia...
  17. wiem Kochane małpeczki wszystko bym oddała! a teraz mze małą zmiana tematu ;) macie juz prezenciory? :D zdradzac co i komu :D
  18. nie dziwie Ci sie...:( mnie by doprowadzały do szału! dobra, to zmiana nastawienia! mam mówic ze nie doczekacie sie :o czy lepiej milczec... milczenie jest złotem...wiec obiecuje ze od dzis juz nic nie wspomne :P a co pomysle i sie wymodle to moje :P
  19. a jednak nie...:( ostatnio pisałas ze juz łagodniej to znosisz wszystko...a jednak nie.. co ja bym dała byscie szybko zaznały tego szczescia :( czuje sie tu jak intruz no...i zle mi z tym , ze ja mam a wy nie :(
  20. Itus, uszczerb Andzi tego swojego wewnetrznego spokoju ociupinke ;)
  21. no przeciez masz łobuziaka w domu :P Andzka, no co ja bede gadac no... list do Mikołaja napisany!!??? ;) jak nie, to sie pospiesz ! juz mało czasu zostało :) i mów sobie codziennie, a nawet kilka razy dziennie..." bede jeszcze miała 3, a nawet 5 ślicznych w mamusie i niedobrych w tatusia terrorystów małych" :D to najlepsza terapia na bolące serducho bedziecie miały te swoje szczescia i juz! kochane , całe zycie jeszcze przed Wami
  22. oj, Itus, te parszywe wirusy wszedzie ich teraz pełno , szybko zdrowiej ja tez codziennie długie spacery sobie urzadzam z Ola , bez wzgledu na to jaka pogoda...powdychac troche powietrza, nałapac odpornosci..ale jak widac to gówno daje :o i tak choruje i tak... a to wszystko zasługa tego, ze zanim wytelepiemy sie ze wszystkim przed blok, to ja spocona jak szczur :( owieje i z głowy ...ech...
  23. hej :) no nie! nie daruje sobie ze mnie intruz wczoraj wykurzył sprzed kompa :P Ambaa, ale zapłon :D ja taki widelec zawsze daje mojemu M. :D czego sama nie trawie :P ale to tak z miłosci ;) Monia, hahahhah :D Kasiu, pisz,pisz :D my tu w napieciu na wiesci czekamy :D a Plati to nas całkiem juz olała :P a my dzis spalysmy do 8,40 !! :P
×