Luxor

hello :D Aniołku, jakie zdjecia??? ja nic nie widziałam :P Monia, no to udanego wypadu zycze! a macie kawał drogi do przebycia! szok! ccała Polska :D jak zdrówko?? lepiej? Moja Ola znowu ciagle ostatnio sobie grzebie w pipce i wie ze dziewczynki maja pipki a chłopcy siusiaki, ktoregos dnia trzyma w majtach raczke i krzyczy" mama , ja tez mam siusiaka, takiego małego, zobacz!" :D myslałam ze padne :D zycie sie kreci, w zastraszajacym tempie :) leci szybko ten czas!

Katynko, i ja poprosze :) luxor_ek@o2.pl bedziesz nam teraz musiała na biezaco opowiadac o tej swojej kruszynie :D

Katynko, i ja poprosze :) luxor_ek@o2.pl bedziesz nam teraz musiała na biezaco opowiadac o tej swojej kruszynie :D

dzien dobry :) melduje ze zyje ;) choc czasu brak mi na wszytsko :) M na urlopie , pogoda dopisuje wiec całe dnie praktycznie spedzamy w terenie, zwykle na działce :) uwielbiam rodzic o tej porze roku :D choc juz nigdy wiecej! mały miał we wtorek szczepienie i zle je zniosl :( pol dnia krzyczał tak, ze az sie przyduszał...i dzis praktycznie nie spał w nocy , teraz tez jeczy... Olka nas zagaduje, buzia sie nie zamyka :P wczoraj bylismy pol dnia nad jeziorem na Mazurach, było cudnie :D Olka nurkowała, wydziwiała :D

Katynko, to jedna z najpiękniejszych wiesci ostatnio! zycze Wam duzo miłosci

Dzieki Netko za zyczenia :D 30 lipca mamy 5 rocznice wiec zyczenia nie zmarnowane ;) my w niedziele mielismy chrzciny :) pare fotek na picasie dla chetnych ;) nie mam na nic czasu...ciagle cos i gdzies ;)

halooo :) Eulalio, spoznione STO LAT! u mnie szybko :D dni lecą jak szalone, na nic czasu...mały strasznie absorbujacy ze czasem nawet nie mam jak do kibla isc bo wyje ciagle :P moja dieta mnie juz dobija ;) próbowałam jesc inne rzeczy pomału ale sie nie da bo odrazu brzuch napiernicza Adaska :( z tych milszych rzeczy to sie juz pieknie uśmiecha :D Olka wciaz zakochana w nim po uszy, ja zreszta tez , choc czesto pod nosem klne :P marze by Ola poszłą do tego przedszkola, mam nadzieje ze we wrzesniu sie okaze ze bedzie ok :) chce do pracy :P buziaki dla wszystkich

hej hej :) aleście sie poukrywały :D melduje sie na placu boja ;) choc czesciej pisac czasu niet niestety... maluchy dokazuja i nie daja ;) u mnie poza tym ze ostatnio zatkał mi sie jakis kanalik w piersi i bolało jak szlag i miałam temperature i gardło nawalo to nic nowego :D mały ciagle jje co chwile, Olka sie bawi raz grzecznie raz jeczy, zalezy od humorku :) wiecie co, mam od kilku tygodni juz kryzys karmieniowy...chetnie przeszłabym na butle z jednej strony :( bo jak tak ciagle wisi na cycu to moja rodzina nie funkcjonuje niestety, ech...

puk puk :) Dorotko ,jak córa??? daj znac bo sie martwimy Adaś dzis konczy miesiac :) dopiero! ;) Ja troche od dwóch dni choruje żołądkowo... Olka często moczy sie w nocy :o tak odreagowuje pojawienie sie małego niestety...i do tego bunt dwulatka nam sie zaczał ;) takze mam wesoło , jak mały zaczyna doic cycucha a Ola ma zły dzien i histeryzuje to krzyczy ze chce sie do mnie przytulic, zebym małego odłozyla bo ona chce sama....i tak to czesto gesto oboje krzycza ;) jak z woda w waszych terenach???

puk puk :) Dorotko ,jak córa??? daj znac bo sie martwimy Adaś dzis konczy miesiac :) dopiero! ;) Ja troche od dwóch dni choruje żołądkowo... Olka często moczy sie w nocy :o tak odreagowuje pojawienie sie małego niestety...i do tego bunt dwulatka nam sie zaczał ;) takze mam wesoło , jak mały zaczyna doic cycucha a Ola ma zły dzien i histeryzuje to krzyczy ze chce sie do mnie przytulic, zebym małego odłozyla bo ona chce sama....i tak to czesto gesto oboje krzycza ;) jak z woda w waszych terenach???

Olka, sama nie bardzo sie orientuje :o na drugie chyba 20tyg + te 2 tyg co wydłuzyli... musze sie gdzies dowiedziec. u mnie upał :D miłej soboty Wam zycze!

Iti, to nie mama zorganizowana tylko mama uzależniona i potrzebująca czasem odreagowac :D choc na chwile ale zawsze musze zajrzec ;)

Aniołku, gratulacje!!!! :D błyskawicznym tempem Wam poszło :D a urlop widac baaardzo udany ;) swietnie wszyscy wygladacie! Dorotko trzymajcie sie i duzo zdrowia rz jeszcze

Itus, poczytałam troche na topiku obok :( trzymaj sie Kochana tulam

hej no widzisz Olka :D wspaniale wiesci! a mysmy Ci tu pisały to samo co zalecił lekarz ;)

oooooo, wyprzedzilas mnie :P nieładnie :P :D sie tak wpychac bez kolejki :P:P:P:P ja równiez zycze wszystkim dzieciaczkom małym i tym duzym mnóstwa rozkosznych dni i wspaniałych prezentów

dzien doberek :) Moniś, ja bardzo chetnie z Tobą wypije :D nie tylko kawke! ;) aale bym sobie walnęła winka :P jej, jak ja bym chciala zeby Adas mial chociaz roczek :D normalnie przeraza mnie wizja kolek i innych paskudztw... stekacz nie daje mi pospac dłuzej niz 2h, Olka ma napady okrutne buntownicze, i jest wtedy nie do zniesienia... tak wczoraj z meżem sobie gadalismy i zgodnie stwierdzilismy ze juz mogłyby dzieciaki pozakładac rodziny i isc z domu :P Dorotko, jak córa????? Kasia, hop hop?? :) a Ciebie gdzie wciągneło??? Anielico, juz chyba sie wystarczająco wybyczylas na plazach :P wracaj!!!!

jestem i sie melduje z frontu :) ogólnie jest "wesoło" :D a raczej jak na wariackich papierach :P mały o 4 obudzil sie i popłakiwał do 6 :) wogóle juz pisałam Wam ze budzi sie co godzine , półtorej wiec jestem mega wyspana ;) nie wiem jak ja funkcjonuje... Ola zrobila sie nieznosna, chyba dopiero bunt dwulatka przechodzimy...wogóle nie słyszy co sie do niej mówi, na dworzu to juz kompletnie...spacer z dwójka to istny cyrk :D zadne rozmowy, tłumaczenia, nic do niej czasem nie przemawia, dobrze ze nie jest taka 24 h na dobe ;) Itus, to niewesolo sie u was narobiło :( tulam mocno... kompletnie nie rozmawiacie ze soba??? nie próbujecie wyjasnic? :( Olka kiedy ta wizyta??? szybko daj po niej nam tu znac , co i jak

Cholewcia :( a podobno taki małyu karmiony tylko piersia zarazic sie nie moze... i co, w szpitalu leżałyscie? a Julka teskty ma powalające :D moja Olka ostatnio ciągle sie z nami przekomarza...i kłoci sie ze nie mówi sie " grabki" tylko "grabka" :D bo jest tylko jedna ;) tak samo nie mówi sie "okulary" tylko "okular" :D i wez tu dziecku wytłumacz :P

hej :) M dopiero dzis rusza do boju w pracy na noc na dodatek ;) Ole wczoraj w nocy dopały wymioty, wczoraj w dzien tez i do tego ja przegonilo, dzis juz ok, mam nadzieje ze my sie nie zarazimy... mnie natomiast zwalilo chorobowo, wszyskie miesnie tak mnie bolaly i siły brak :( dzis juz lepiej , choc wciaz sie bje by nie rozchorowac sie Adas, to mały nerwusek :D w nocy jje co półtorej godziny :) i jak wiekszosc noworodków meczą go czasem gazy, brzuszek boli i wtedy troche krzyczy. czekam z utesknieniem az skonczy choc 3 miechy ;) pogoda do dupy :( nawet na spacer ni ma jak isc :o

helo :) Spineczko Dorotko, duzo zdrowia! nas dopała grypa żołądkowa :O a wlasciwie to Ole... dzis juz nie wymiotuje i nie goni jej, takze spoko :) mnie natomiast wczoraj w nocy jak Ola zaczela wymiotowac tez zwaliło, tak mnie strasznie bolec zaczely wszystkie miesnie, szok. i żołądek. Nie miałam sily podniesc reki, byłam pewna ze dzis murowany katar i kaszel, ale narazie tfu tfu jest dobrze choc do konca nie przeszło i głowa boooliiii tak strasznie sie boje zeby zadne z nas teraz nie chorowało, zeby mały sie nie zarazil :( mały wciaz jecząco mruczacy ;) w nocy jje co 1,5 godziny :)

hej hej :) No SPineczko, ale zdolniach z Kajci :D chciałabym to zobaczyc! :D ja tez myslałam o tym rybomunolu, choc poki co moje dziecie do przedszkola sie nie dostalo :P ale mam nadzieje ze jednak we wrzesniu na liscie bedzie ;) ale słyszałam ze ta szczepionka jest po ukonczeniu 3 roku zycia :o u nas jakos sie kreci :) do piatku M na urlopie, wiec nie jest źle. Wczoraj mały jeczał , Ola przy nim jak zwykle...głaszcze go po główce, całuje, mówi ze mama zaraz da :D ...patrzy na niego, uspokaja i w pewnej chwili gada " juz nie płacz, chcesz mleczko..?? masz! " i w tej samej chwili odgina bluzeczke , odsłania swojego cycusia i nachyla sie nad Adaskiem :D myslałąm ze sie porycze :D Dorotko, hophop

hej hej :) No SPineczko, ale zdolniach z Kajci :D chciałabym to zobaczyc! :D ja tez myslałam o tym rybomunolu, choc poki co moje dziecie do przedszkola sie nie dostalo :P ale mam nadzieje ze jednak we wrzesniu na liscie bedzie ;) ale słyszałam ze ta szczepionka jest po ukonczeniu 3 roku zycia :o u nas jakos sie kreci :) do piatku M na urlopie, wiec nie jest źle. Wczoraj mały jeczał , Ola przy nim jak zwykle...głaszcze go po główce, całuje, mówi ze mama zaraz da :D ...patrzy na niego, uspokaja i w pewnej chwili gada " juz nie płacz, chcesz mleczko..?? masz! " i w tej samej chwili odgina bluzeczke , odsłania swojego cycusia i nachyla sie nad Adaskiem :D myslałąm ze sie porycze :D Dorotko, hophop

hej hej Kochane, mam nadzieje ze u was wszystko w porzadku i zadnej nie zalało :( u mnie jakos leci...póki M na urlopie ;) ale jak wróci do pracy to bedzie jak w wariatkowie :D mały domaga sie cyca co pol godziny, co godzine...jak przespi 2-2,5 godziny to jest swieto ;) poki co nalezy do tych jecząco- mruczacych ;) Ola zakochana w braciszku, ciagle go głaszcze, całuje...i mówi kocham . Wczpraj jak płakał to przyszła do niego i mówi " nie płacz, chcesz mleczko..? masz..." i odgina w tym momencie bluzke i wyjmuje cycuszka :D

oganizacyjnie wyrabiam sie narazie bo M na urlopie ;) ale jak wróci do pracy to o zgrozo... wtedy bedzie sajgon ;)