Luxor

Dzien dobry! :) ano zlecialo, zlecialo :D sama jestem w szoku! teraz tylko doczekac do wymiany okien i moge ruszac na porodówke :) jeszcze dzis pakuje torbe, zeby miec spokojną głowe ;) wiecie co, ja tam do siebie nie biore tego co lekarz mówił :D nie chce teraz codzinnie wyczekiwac czy to juz czy nie...poprostu kiedys mnie złapie i juz :D choc powiem ze ostatnio czuje ze cos sie juz dzieje...nie zapeszając... Wesołych Świąt i smacznego jajeczka! :D

Smacznego jajeczka! :D

Monia, nie strasz :D ja sie nastawiam ze wyjdzie jak po masełku :P

ja donosze iż jestem po wizycie :) gin szyjki nie mógł recznie wyczuc :P wiec było usg... na 4 cm długa, ale mały na nią mocno napiera i ma juz 2700kg ;) lekarz stwierdził ze do konca kwietnia nie dotrzymam :D sie okaze! zaraz pralke nastawiam z ubrankami:D

ja donosze iż juz jestem po wizycie :) szyjki nie mógł recznie wyczuc :P wiec było usg... na 4 cm długa, ale mały na nią mocno napiera i ma juz 2700kg ;) lekarz stwierdził ze do konca kwietnia nie dotrzymam :D sie okaze! zaraz pralke nastawiam z ubrankami:D

dzien doberek :) Netko, to super! :) ale do lekarza tez sie przejdz, lepiej niech to ktos oceni kto sie na tym zna Aneta, mam takie samo pytanie :D ja mam dodatkowo zmieniony adres i nie wiem czy mam wysylac do siedziby firmy czy isc z tym do Zusu, ja to zadzwonie i sie dopytam...

dzien doberek :) Netko, to super! :) ale do lekarza tez sie przejdz, lepiej niech to ktos oceni kto sie na tym zna Aneta, mam takie samo pytanie :D ja mam dodatkowo zmieniony adres i nie wiem czy mam wysylac do siedziby firmy czy isc z tym do Zusu, ja to zadzwonie i sie dopytam...

dzien dobry! :) u mnie nostalgicznie i bez zmian wiekszych :) kazdy dzien taki sam i leci szybko...jakos czasu mi brak na wsio :P wymyslilismy sobie ze jednak wymieniamy okna :D i za jakies 2-3 tygodnie bedzie w chałupie wielka rewolucja,wrrrrrrrr... mam nadzieje tylko ze zdazymy ;) znowu choroba mnie dopadła, juz wychodze na prosta, tym razem obyło sie bez antybiotyku buziole

Netko, byc moze to osłabienie organizmu lub niedobór jakichs witamin, a moze cos innego...u takiego szkraba to nie mA sie co domyslac tylko isc na konsultacje z wynikami do lekarza

Basia, my narazie porozkrecalismy troche ten 3-kołowy :D podnóżki, daszek, barierka wokół została usunieta zeby mogla sobie wygodniej wsiadac i próbowac sama jezdzic ;) my akurat taki mielismy juz, ale gdybym miała kupowac to juz taki 4 kołowy na bank :) ale sie uchodzilam :P aby jeszcze przetrwac 3 tyg ;)

dzien dobry :D ja juz po kawce ;) ale czuje jakbym wogóle jej nie wypila :) chyba czas na druga :D ja okien nie myje :P i wcale przed swietami nie miałam takiego zamiaru, dopiero po swietach miałam wziąc sie za porzadki :D wczoraj jednak wymyslilismy ze jednak wymieniamy wszystkie okna przed ocieplaniem bloku :D mam nadzieje ze przed porodem sie wyrobimy;) moje dziecko tylko zdarzy rano otworzyc oczy i odrazu chce na dwór, na rower :) Dorotko???? Monia, tylko nie odganiaj tej mżawy do mnie :P

alloooo :D Monia, a u mnie wiosna wyglada tak, ze chodziłam dzis w zimowej kurtce i kozakach :P taki zimny, przejmujący wiatr ;) no konca nie widac...wrrr.... ale za to na poprawe humoru zakupilam sobie 2 pary butów :D bo wiekszosc powyrzucałam przed przeprowadzka :P Kasiulka, nie daj sie!! Kochana, ja tez byłam dłuuugoooo kłębkiem nerwów, oj dłuuugooo...:( wiesz, to co nas spotkało doprowadza do takiego strachu... mam tylko nadzieje ze lada dzien, tydzien nastroisz sie optymistyczniej! bo taki stres teraz to nic dobrego ja za to teraz stracham czy mały bedzie mial wszystkie paluszki, czy bedzie zdrowy, czy poród przebiegnie bez problemów :o Anielico, Skarbie, daj jakis znak... pije kawke :D z co! słabo sypiam nocami...a w dzien jak zombie :o

Dziekuje Kochane Wam bardzo!!! :) Itus, ale lacha z Ciebie ;) no no... Andzia, zdjecia boooskie, jak zawsze :D Niko juz taaaki duuuuuzzzzzzzyyyyyyyyyy

alo alo :) Kochane, dziękuje Wam bardzo z całego serca! :D Aneczko, nie odzywałam sie bo mało byłam w domu :P mąż wreszcie miał wolne, pogoda sprzyjała, wiec sobie troche buszowalismy po dworze :P no...wiecie przeraza mnie troche ten szybko upływający czas i to ze tylu rzeczy mozemy nie zdażyc zrobic... Ja juz przy kawce :D ciacha brak :P ale mam dopiero 10 kg na plusie, wiec jakas napoleonka i pączki dzis obowiązkowe :D

Monia :D a tak jakos mi wyszło i sie hamsko wepchałam :P a co! tez czasem chce byc pierwsza :P no wlasnie Dorotka juz pare dni milczy... albo 500 rogalików robi albo zakopała sie w stercie prania :D ja sie smieje a dorotka zatyrana nasza

hello :) po wczorajszej mega sniezycy dzis juz u mnie całkiem niezle, az 5 stopni :P no no , ciekawe co sie z tego wykluje ;) okazało sie ze prawie nie mam ubranek w rozm 62...nie wiem w co ja Ole ubierałam :P musze wiec zrobic małe zakupy :D pisałam Wam o nowym pomysle imiennym dla synka mojego męża szanownego? chyba nie...a wiec ma byc Świętopełek :D Dorotko, a gdziez to sie zakopałas :P buziole babeczki

Kasia, on jak najbardziej byłby w siódmym niebie :D ale nie ja :P no cóz, nie weim jak to bedzie dalej ;) po urodzeniu Oli przez jakies 4 miechy miałam wstret :P Sniezyca na całego u mnie :O Aniołku

Monia :D juz mi mówi ze mu spruchnial :P a co bedzie po porodzie to ja ni wiem :D

Meniu, ojejku :( to Cie dopadło... wracaj szybko do sił! Iti taaaaaaaaa spioszek :P w dzien spi, ale za to rano pobudka dzien w dzien 5:50 :D no ale to mnie nie odstrasza, niedługo bede wstawac po kilkanascie razy, albo wcale nie bede sie kładła :P cos mi dzis zle :o ja chce wiosne!!!!!

i ja melduje sie z kawka, juz druga :D o matko! ja nie wierze ze ta wiosna juz tuz tuz :P źle cos sie czuje od wczoraj znowu :( mąż znów zakatarzony, rozkłada go choróbsko! jak mnie zaraził to go zamorduje! ledwo co skonczylam brac antybiotyk :( Ola mówi na siebie Ola lub dziewczynka :) a na braciszka dzidzia ;) i najlepsze jest to ze pokazuje na swój brzuszek i mówi ze dzidzi nie mam :D wkłada piłke i mówi dzidzie mam! :P

Ja tez ostatnio dorwałam ksiązke... ale mam na nią tylko czas gdy Ola spi w dzien :D bo od 3 tygodni znowu po kilku miesiacach robi sobie sama drzemke 2-3 godzinna :D czytam wlasnie ONO Terakowskiej...

hej robaczki :) wiosna idzie, wiosna!! :D az mi sie wierzyc nie chce patrzac za okno ;) Itus, my bralismy tylko zwykła pozyczke na 2 lata :) ale z tego co sie orientowalismy u mojej bratowej bracujacej w pewnym banku, nie brac kredytu w obcej walucie...robi tak wiele osób ale jest to bardzo niebezpieczne na długi okres lat, tymbardziej ze niewiadoo jak bedzie z wejsciem euro i teraz z pozycja złotego...

dzien dobry! :D alez dzis miałam luksus :P moje dziecko spało az do 6:40 :D oby tak dalej.... ja juz tez czekam piątku!! niech nawet pada deszcz aby tylko wreszcie wiosna zawitała! Monia, zdrówka dla dzieciaczków twoich :) witam zabłakane mamy :)

Monia, to nic trudnegoo :D

hello Aniołku... żadne słowa nie zmiejsza Twojego bólu i żalu :( ale wiedz, ze natura wie co robi, naprawde...i pomimo ciągłych pytan dlaczego akurat mnie to spotkało, i wielkiego rozczarowania tak sie stało by nasze malenstwa i my , zebysmy nie cierplieli jeszcze bardziej :( bo to co sie stało to najprawdopodobniej przyczyna choroby maluszka...ale tego nikt nigdy nam nie powie ... mnie do dzis to bardzo boli...i płacze, ale Ola jest wielką opoką jak dla Ciebie Emilka Martus, ja na poczatku czułam straszna potrzebe gadania o tym, wygadania sie...potem przyszedł czas po jakims miesiacu ze sie zamknelam, nie chciałam o tym nikou opowiadac ...i to było złe...nie rób tego, postaraj sie nauczyc o tym mówic, nie dus w sobie złych emocji Dmka, swędzi jak szlag :o wogóle cały brzuchol mnie swedzi! czasem mam dosc...pomimo iz tony balsamu wsmarowuje :P do tego skurcze mam znowu...wieczorem sa nieprzyjemne, cale szczescie ze po nospie przechodza...mam sraczke za przeproszeniem :P to juz tak niedługo... u mnie piekne słoneczko