Luxor

witam porannie :) Cat, gratuluje ząbków! :D ja tez juz bym chciała ujrzec te falbaneczki :P kurcze, lepiej niech wyłarzą, bo im póżniej tym dzieciaczki to podobno gorzej znosza.. Chemical, dawaj no te swoje przepisy!! :D nawet niesprawdzone :P kurcze, ja to sie juz doczekac nie moge jak skonczymy 6 miesięcy, a wtedy bedzie mozna robic zupki z buraczkiem,brokulem, kalafiorem, a nie tylko dzien w dzien marchewkową :D zdrówenka dla szkrabików ja od razu dostaje ataku serca na samą mysl o katarze Oli :( po tym zapaleniu płuc i pobycie w szpitalu ... alez dzis znowu cudnie :D

ooo, o wilku mowa :) Itus, Kochanie, postaw lekaRZowi sprawe jasno, niech cos zrobi... kurcze, dlaczego tak my kobiety musimy popadac niemalze w depresje...czemu niektórzy tak długo muszą czekac? i nie daj sie smutkom!! walcz!

Halooooo :D no nie no!!! spiochy znowu!! :P takie piekne słonce, bynajmniej u mnie ;) Brydziu, tylko mi sie tam nie denerwowac!! łozyska ułozenie to pikus! to nic strasznego, wystarczy tylko nie przemęczac sie i duuuzo odpoczywac, a jaka nagroda za te leniuchowanie :D nie wolno Ci sie stresowac, pamiętaj!! bo maluszek sie pogniewa na mamę ;) czujesz juz jakies ruchy czy cu? :D Begus, ach te wredne pęcherzyki! wrrr! niech to my je tylko dorwiemy to im tak złoimy skóre :P wiem, ze bardzo Cie to frustruje, zawsze cos prawda, ale wiem równiez ze sukces juz tuz, tuz...tylko nie rezygnuj z lekarza :) cykl bedzie monitorowany i ustrzelicie wreszcie ta księżniczke a moze i dwie tak od razu :D Andziu, Ty moje wzruszenie :) codziennie, bez konca... Meniu , buziak Olka, nie ma zadnej choroby! i bedziesz miała jeszcze gromadke terrorystów ;) na spokojnie, nerwami nic nie zdziałamy...poczekaj, i powtórz badania a napewno beda lepsze Iti, gdzie ten komp????? :P:P

Melduneczek :) alez mi smaka narobiłyscie z ta wanną :) ja tez o tym mysle od dawna, ale se boje ze mi sie wyślizgnie :o a moze by tak we trójkę :P Mal_a, Skarbie, wykrzycz ile wlezie tu nam! a ulży troszke a moze kładz Majeczke ciut pozniej spac...hmm... ach te chłopy , do bani z nimi :P mój znowu wiecznie zmęczony...taaaa, a siedziec przed kompem i pic piwo to ma siłę :P poza tym kocham go bardzo :D Chemical, zgadzam sie z Toba! :D nie konieczna jest codzienna kąpiel, ja narazie kapie codziennie, tylko dlatego ze boje sie ze sie jej rozreguluje i nie bedzie chciała usac :o ale na jesieni napewno codziennie tego robic nie bede ;) u mnie tez cuuudnie:D slonca masa!!!

Ksemma ja myję co trzeci dzien, mydełkiem póki co :) Co do tych kremów to piszcie jeszcze co ewentualnie :) Dynia polecała iwostin, ale nie wiem czy on tez do twarzy czy do ciałka tylko...

Aneczko, ale psikus, dostałam 3 razy maila z linkiem :P wybacz świetna z was rodzinka :) Folicum, trzymaj sie i duzo zdrówka dla Mikołaja słuchaj, a moze ta choroba to od tej siersci... Spineczko, ten gatunek samców to tylko wystrzelac :o ale jak bysmy to zrobiły to zaden facet by nam nie pozostał! :P

Nataszko, samych radosnych dni! i zdrówka moc Aneczko, upominam sie ponownie o link do albumu :P

Na jakiej wodzie gotujecie zupki? :) normalnie na kranówce , mineralnej czy jakiejś z innej beki? :D ja biore wode z kranu, która przechodzi przez filtr tam zamontowany...niektórzy mówia mi ze powinna to byc mineralka :o

Ja nie dostałam zdjec od Aneczki :( ide spac :)

tez nie zmieniam w nocy pieluchy...

hej Beybe, zagłosowane :) Plati, duza buzka dla Ciebie tule Cie wirtualnie cmok u mnie szaro i ponuro :( nic mi sie nie chce, poza tym wypłata marna...ach...

A u mnie pochmurno, deszcz i buro :( i co? dzien w domu :O jak ja tego nie lubie...teraz to dziennie pare kilometrów wózkiem z Olą robimy :D wkółko chodzimy, bo nie ma gdzie :P a poza tym mąż spi po nocy, a ten mały krzykacz i piszczek mu nie pozwoli :) no nic to, ide wrzucic jakaś jagodzianke :D

Takie własnie farmazony sie wypisuje jak sie nie dospi :Di kawy nie wypije! no bo jak niby, jak Oleńka zaczyna śpiewac o 6! rany, włącza sobie muzyczke na zabawce która wisi przy łóżeczku i śpiewa :D to sa boskie chwile! a wczoraj zaczełą mnie calowac :) wyciaga jezyczek i lize mnie o ustach i nie tylko, az jej ślina ścieka mi hektolitrami z twarzy! :D

hehe, o tym blogu to nie miało byc na tym tofiku :D :P sorrki ... Andziu, miało byc ze cudnie to wszystko co tu piszesz na forum obierasz w słowa....nie tylko u nas ;) czytam Cie wszedzie

ach, i sie nie pochwaliłam :P sukces, zupka maminej roboty smakowała :)

dorotka :D ale sie usmiałam! Caterinko, nie martw sie Kochana :) chodzi tylko o to by nie przesadzac ani w jedna ani w drugą strone. Dac paluszki , a jesli sie podciagnie to dobrze, cwiczy w ten sposób, a jeśli nie to widocznie nie jest gotowa. Ja tak robie:) zreszta ona sama łapie za kołderke naprzykład i do góry myk ;) nie dajmy sie poprostu zwariowac tym wszystkim lekarzom i doradcom internetowym bo nam głowa spuchnie :D ja ostatnio tez sie zaciagnęłam...:( nawet nie wiem jak to sie stało :P mało brakowało a widziałabym latajacy ser z kolacji :D

Bony, ANdziulek!!!! :D Serduszko Ty nasze, życze Ci teraz tylko tego by wszystko przebiegło dalej spokojnie i szczęśliwie ! Doczekałaś się wreszcie, i ciesz się tym wielkim cudem , który jest w Tobie normalnie nie usne dzis z wrazenia :P i napisz cos wiecej, bo ja tak jak Eulalia, nie mam pojecia zielonego ...:( Begus, gratuluje! a cóż to za branża??:) Domi, alez Ty musisz przechodzic przez te cierpienia... alez Cie zycie doswiadcza... ale wiem,że dasz rade!! zniesiesz jeszcze te pare miesięcy, a potem los ci wszystko wynagrodzi Brydzia, piekne imiona :) nie ma kłótni miedzy Wami , które wybrac? :P bo u nas od poczatku wojna sie toczyła ;) Meniu, witaj Itus, skrobnij cosik :)

Pisałyście tez cos wczesniej o jedzeniu, a wiec ja jjem wszystko, poczawszy od bigosu, przez grzybki marynowane, po napoje gazowane i nic Oli nie dolega :) tfu,tfu..;) Dzis mój debiut! :D bede gotowac sama zupke :) trzymajcie kciuki

Dmka, od Ciebie fotek tez brak :(

Hej :) znowu słoneczko! :D Ola usnela wiec mam chwile.. Kasienko, ja tez mam często takie mysli jak mnie cos zaboli :P albo jak wychodze na zakupy...ze moze mnie potraci samochód i nie wróce, i co wtedy??? :( ona nawet z butelki nie chce pic...ach...my mamuski Jesli chodzi o siadanie maluchów to chciałam napisac to co Dmka :) znam taki przypadek ze rodzice z dzieckiem nie ćwiczyli a potem były problemy, przeciez nie chodzi tu o sadzanie na siłe, tylko ewentualnie podawanie paluszków malcowi zeby mógł ćwiczyc miesnie i sie podciagac :) poza tym moja pediatra na ostatnim szczepieniu własnie tak sprawdzała Olę ;) czy prawidłowo sie rozwija Iliosz, ja śpie w staniku, takim typowo sportowym, bawełnianym :) niestety musze jeszcze, bo jak karmie z jednej piersi to z drugiej tryska, a do tego czasem gdy Ola dłuzej spi to samo leci :P Mal_a, dlatego wprowadzamy pokarmy nowe stopniowo i wtedy bedziesz wiedziec czy uczula czy nie ;) Ola tez zasypia zawsze przy cycu....ach i ja zaczełam od jabłuszka, potem zupka jarzynowa i Ola wcale za nim nie przepada :P te słoiczkowe jej nie podchodza :) Ja pipeczke myje mydełkiem w kapieli w wodzie z płynem Nivea Baby, a ciagu dnia przecieram chusteczka nawilżaną podczas zmiany pieluchy, oczywiscie wtedy gdy jest kupka ;) Kasiu, Iliosz, Monia,Asiu, Marusia, dzieciaczki przesłodkie :) Aniołku ja tez nie mam od Ciebie :( Majeczki, zdrówenka! ide na śniadanko....

Halo:) Dmeczko, ja tez aktualnie jestem na zaległym urlopie (24 dni) i od 11 kwietnia bede miała nowy urlop tegoroczny w wymiarze 26 dni! i należy mi sie cały, szef mi przytaknął, ale to chyba trzeba miec umowe na stałe, kłóć sie jakby co! Ola tez za bardzo owocków nie lubi...za to zupka jarzynowa i dynia z ziemniaczkami jest the best! u nas po kaszce mysle...dzisiaj 3 dzien kupy ni widu ni słychu tak do południa...a potem 3 pod rzad! :D wszedzie! :D a jaka aromatyczna sie zrobiła po tym jedzonku :P Jagódka, małe cudeńko :)

Dziewczyny, mam problem... Daje Oli od jakiegos czasu zupki , bardzo jej smakuja, ostatnio nawet cały słoiczek wtrynia :) ale sęk w tym ,że nawet kilka godzin po zjedzeniu jej potrafi jej sie odbic i \"wyjsc\" slina pomaranczowa :( wiecznie wszystko umazane :( to tak jakby twarożek w takim kolorze...ydaje mi sie ze zupka powinna byc juz wtedy strawiona, NIE WIEM CZY TO COŚ ZŁEGO?? CZY TO NORMALNE? MAM SIE CZYM MARTWIC? bo juz sama nie wiem....

Dla mnie tez Huggiesy Disneyowskie są rewelacyjne! :D Pampersowe pieluchy spadały z tyłeczka mojej ruchliwej Oli :P

Kochane, alez sie ciesze,ze ożyło :D Andziu, myslałam w nocy o Tobie :) A ja dzis dzien z meżusiem! :D nareszcie! bo całe dnie pracuje .... tylko jeszcze,żeby słonko wyszło :) ale i tak spacerek murowany, trzeba przewietrzyc szare komórki :P słodkiego dnia kochane :D

witajcie :) ależ sie ciesze,że Adulka zdrowieje! :D Ja tez nie dostałam zdjec od Bziczka ...:( Mal_a, nie mam pojecia co to moze byc na paluszku Majeczki, napewno to jakies znamie tylko, zapytaj lekarza na najblizszym szczepieniu, to on Cie uspokoi :) a skórki to ja mam duuuzo gorsze :P U nas tez całkiem , całkiem pogoda :)