Luxor

Hejka brygada :) Ta nocka była spokojna! Nie musiałam w koszuli wylatywac przed klatke :D zefirek sobie odlecial :P ale i tak połprzytomna chodze,to Oleńka spac mi nie dała ;) słoneczko moje małe.... Andziu, bedziemy myslami z Toba, kochanie :) w żaden sposób nie jestesmy w stanie Ci pomóc, ani Cie zrozumiec...to fakt...bo akurat tego nie doświadczyłysmy....ale mozemy trzymac bardzo mocno kciuki i bynajmniej starac sie w miare mozliwosci Cie wspierac pamietaj ze nas masz! Brydzia, hop hop :) jak sie czujesz? Begus Skarbie, no nareszcie :D cały czas myslałam o tych Twoich nóżkach ;) super, ze jestes cała i zdrowa! :D a Kochana, to normalne ze nadzieje masz znów...tak juz jestesmy jako ludzie skonstruowani...niech jest jej jak najwiecej!! oby tylko za bardzo nie dołowała czekam jna foty z wyjazdu :)

Halo :) Sili, ak byłam chora to lekarz powiedział mi ze do 4 apapów na dobe moge :) Chemical, głowa do góry a nakopac mu mozesz teraz, to nic ze za pozno, ale chociaz moze Ci humorek wróci

Ha ha ha :D juz miałam zamiar w nocy wstac i isc je uszkodzic ;) a mała spała mi dzis o dziwo lepiej! :D bo ostatnie 2 tyg . były kiepskie, a dzis pobudka tylko 1 :D hip hip hurra! i chyba zeby jej ida...:o no to Andzi lańsko sie szykuje :P zataic takie ważne faky przed nami!!!

Pobudka Kochane! :D Ale koszmarna nocka za mna :o pidzi jak w dupie!!! brrrrrrrrrrrrrrr całą nocke trzaskały metalowe drzwiczki od śmietnika ,który stoi niedaleko bloku!!! myslałam,ze zwariuje :( teraz tez nie lepiej...głowe moze urwac :P Właśnie pochłonęłam 2 bułkii z serem, kilka plackó z jabłkami...i mysle co by tu jeszcze wciągnąc :o... Brydziu, super,super,super ! :D jeszcze nie moge ochłonać! dbaj o siebie i spij ile wlezie, bo potem to mozesz zapomniec o snie :P Andziu, jak tam samopoczucie? :) kacyk po piwku nie męczy :P i kurka wodna wywiedzialam sie, że masz zabieg niedługo!!! nawet sie nie pochwaliłas... a moze pisałaś, tylko mi umknęło..:o trzymam mocno, bardzo, bardzo mocno kciuki!!! Domi, alez sie ciebie czepia jak nie urok to sraczka, jeszcze korzonków Ci teraz brakowało ach, ale trzeba wierzyc ze gorzej juz nie bedzie, ze teraz to bedzie juz tylko lepiej!!! Begus, co u Ciebie??? Buziaczki dla kazdej z osobna :)

To i ja sie odmelduję, zem cała i zdrowa ;)

Halo babki:D No , jakie wiesci cudowne ! :D Brydziu, ależ sie ciesze!! kurcze, jakbym to ja nosiła te 7mm :D ojej, ale mnie naszło :P no to zapoczątkujesz ciąże na topiku ;) u mnie tez dzis koszmar za oknem :o piźdz* i pada :P koczujemy dzis w domu.

Ja tam karmie nawet przy tacie i tesciu :D nie erotyczne sa dla mnie teraz piersi... a oni uciekają wzrokiem i sa zawstydzeni :P

Hej :) Bziczku, bardzo mi przykro...tych cudownych chwil pry piersi nic nie zastąpi ale skonsultuj z innym specjalistą ... Dmko, alez świetnie! :D domek własny...dobrze piszesz, ciasne ale własne. :) Beybe, jak juz napisano pracodawca ma obowiazek udzielic Ci całego urlopu bieżacego :) alez dzis cudnie za oknem :D wiosna pełną parą :D PS. moze znacie jakies przepisy na smaczne sałatki? :) przygotowuje sie do chrzcin ;) a moze na jakies łatwe i szybkie ciasto? :) CZEKAM :P ale mam burdello, i zero weny do sprzatania :P

I ja bym pochłoneła z tuńczykiem ....az mi w brzuchu jezdzi :P dzięki dziewczynki gdyby ktoras sobie coś jeszcze przpomniała to czekam :) Eulalio, dopiero pierwszy spacer?? po 2 miesiacach...?? strasznie pózno...ja to juz po 3 tyg, werandowanie zaczełam... Olka, ja staram sie wychodzic codziennie na godzinke, jak ładnie to i na dłuzej :) nie wychodze gdy pada, gdy sa roztopy(zabronili lekarze) a takze zostaje w domku gdy jest silny wiatr lub temp. ponizej -5 stopni :) wiesz my przez te zapalenie pluc to prawie miesiac w domu sie kisilysmy :o najpierw trzebabyło odczekac po chorobie, a potem starszne wichury sie zaczeły... właśnie wcinam kisielek :D jestem chyba juz od niego uzależniona :P

przepis oczywiscie ;)

A moze na jakaś sałatke :)

Tak, te rączki tez pcha z wielka siła teraz... i jak sie ja trzyma pionowo to twarzyczką jezdzi po moim ubraniu :P przekreca sie tez na brzuszek i noskiem i buzka trze o podłoże... ale kto to wie od czego....

Spineczko, ja czuje ze te budzenie spowodowane jest zwiększonym zapotrzebowaniem na jedzenie :) a mąż ze przez ząbki idace ;) sama juz nie wiem... budzi mi sie od 6 dni co 2,5 godziny w nocy, od urodzenia tak nie było :o spała zwykle na poczatku po 4 godz, a ostatnio nawet 9...

Halo :) My tez chrzcimy w Wielkanoc :D Doszlismy do wniosku ze za jednym zamachem :) jeden wydatek i wogóle ogólne zamieszanie :P U nas chyba zabki zaczynaja isc, maż uwaza ze ma dziaselka mocno spuchniete :P moze i ma, ale zeby az tak mocno... no niewiem, bo tak pieknie spala, a teraz...taka niespokojna :P Ale piekne słoneczko dzis u mnie :D az chce sie zyc! Meniu, tylko spróbuj uciec! Domi, bony ja to juz sie tak odzwyczaiłam od pracy ze ho ho :D nie wyobrazam sobie do niej wrócic :P nie wiem jak to bedzie we wrzesniu...w sumie to nawet mogłabym zostac kura domowa !! :P Moze macie jakis przepis na dobre i szybkie ciasto :D zbieram przepisy na chrzest :) CZEKAM ;) Buziakusy Brydzia, nie okupuj tego kibla!! :P

halo :) Ja ostatnio przez te jej niespanie nocne mam ochote dac butle :o i mam wyrzuty.... ale nie dam! chyba ze sie złamę... mój maż natomiast mówi ze to przez zabki tak sie budzi :o faktycznie dziasełka dolne ma tak jakby opuchniete troche...ale ja tam wiem jak one powinny naprawde wygladac... Dmeczko, ja mam w duzym pokoju kolor \"jasny beż\' z Duluxa chyba...tak mi sie wydaje ;) bardzo mi sie podoba :) a jest juz u nas od półtorej roku. Wypoczynek kremowy do tego a meble czekoladowe :) Wczoraj mój mąż kupujac mi Posterisan w aptece, usłyszał z wielkim zdziwieniem, : \" Posterisan dla karmiacej! to niemozliwe\" :( ja juz wczesniej jedno opakowanie zaaplikowałam... My mamy chrzest w swieta :D ale ksiadz jak zapisywał dane chrzestnych to musiał w aktach sprawdzic chrzestnego z tej samej parafii czy moze nim byc! :o szok...

ha ha ha :D juz śmigam!

Spineczko, dobrze ze te autka w wannie a nie...np. w sedesie :P Podziwiam Cie bardzo, taka duża rodzinka, a Ty dajesz rade :) moge wpasć i Ci pomóc ;)

:D

Olka, mleko matki szybcie dzieci trawia, i dlatego częściej sie domagają ;) moja Ola tez od 5 dni budzi sie czesto w nocy...a spała po 8-9 godzin, a dzisiejsza to juz apogeum...pobudka co 2,5 godz! nigdy tak jeszcze nie było :o mysle ze to albo ząbki jej nie daja spac, albo jakis szybki wzrost i duzo potrzebuje :P a co do zaparac to ja tez nie miałam całą ciaże i teraz tez nie mam :( a jednak hemoroid sie pojawił ... beznadziejna pogoda u mnie , rozchlapucha na calego :o to sobie śnieżku popadało, a teraz kurna błoto, nie znosze takich roztopów ja chce wiosny!!!!!!!

Witam z rana :) Dominiczko, nie mozeesz słodkości ? olej te diety ! :D jak bedziesz miec swojego kochanego skarba i bedziesz go karmic to kilogramy zleca same i to z nadwyżka ! :D Brydziu, mdłości powiadasz, juz nawet nie pamiętam jak to było :) do czwartku juz niedaleko, z wielka niecierpliwoscia czekAam na wiesci :) a za mna od porodu ciagnie sie problem hemoroida :( jest wewnetrzny...stosowałam juz i Posterisan i Avenoc i dupa ! pomaga tylko na 3-4 dni! ja nie chce do lekarza, boje sie.... :( a szarlotka wyszła lipna :P

Hej... A u nas chyba czas burzy :o grzeczna jest nadal...tylko te budzenie w nocy :( juz spała po 8-9 godz, a od kilku dni budzi sie co 3-4..a dzis to nawet co 2,5 ! od dnia urodzin tak nie było :( niech juz to minie... i ten problem hemoroidA wciaz jest, wewnętrzny :( juz stosowałam posterisan i avenoc i dupa! na max. 3 dni spokój a potem znów :( boje sie, nie chce isc do lekarza... ide sie chyba zdrzemnac, poki spi ;)

Ja tez juz prawie łysa jestem :o

Hej robaczki :) Co jest?? Co to za spanie o tej godzinie ?? :D Ja juz szarlotkę kończe , także serdecznie zapraszam :D No , nareszcie, powychodziły z ukrycia! :) Cholerka, że tak powiem...Kochane jakie psucie atmosfery! jakie zanudzanie problemaMI! Przeciez od tego tu jestesmy ,żeby sie pośmiac, kiedy są chwile radosci, zeby sie wypłakac w chwilach rozpaczy ,zeby wykrzyczec co lezy na serduchu, zeby pocieszyc od tego tez jest ten topik.... :) Wystarczy napisac np ze dzis na obiad robie pierogi albo ze wstałam lewa noga i lepiej ze mna nie zadzierac :D Kazda zaglada i nic nie pisze, bo nikogo nie ma...ale tak naprawe to jestesmy wszystkie, i myslimy tak samo,ze po co bede pisac sama do siebie, skoro nikt juz nie pisze... Ale pogmatwałam :D wybaczcie MAm nadzieje, że cos ruszy u nas.... A tymczasem życze miłego dnia :) PS. Begus , wspaniałego wypoczynku! i uwazaj kochana na nóżki Domiś, nie zazdroszcze mężowi tych igiełek ;) widzisz, widac światełko :) i bardzo sie ciesze,że sie troche otrzasnęłaś i walczysz dalej Buzka :D

Halo :) Podudka!!! :P Ja juz w trakcie robienia szarlotki :D zapraraszam na kawke i ciacho :D Kurcze, Ola znowu budzi sie czesciej, ale przezyjemy :) kocham ją nad życie i sie poświęce :P Notorycznie przekreca sie z tych plecków na brzuszek :D nawet oka z niej spuścic nie mozna ;) i wczoraj przed kapiela było pierwsze głośne rechotanie! :D Moje libido tez śpi...snem kamiennym :P jak narazie to rzadko były przytulanki...jest mało przyjemnie :o a nawet bardzo mało...i nie mam ochoty bo sie boje ,ze bedzie znowu bolalo... :( Buziaczki:)

U mnie dzwoniac do rejestracji i proszac o wizyte domowa , przekazuja słuchawke lekarce :) a wizyta prywatna domowa pewnie cos koło 100zł...