renacia

NICK.......WIEK.....IMIĘ DZIECKA.....DATA UR(g/cm)....WAGA/WZROST(mc).....MIASTO amadzia...............Oliwia...............19.02.06..... ...7600/67 emi25..................Kacper..............03.03.06..... ...5400/65cm Niunia_77..29.......Maksymilian....03.03.06(3200/57)..72 80/70(6 mies).......Lublin Magda78..28..........Paula........04.03.06(3340/53)..765 0/70(6,5)......Gdynia mi28........29.........Jakub......12.03.06(3200/53)...76 30/64(5)........Lublin moni271..30....Kamil......14.03.2006(3400/58)...7400/71c m..Kraków Słonko1335..29......Alicja.......15.03.06(3550/54)..6875 /69(6)......Szczecin Karol_ina..26........ Hania.......17.03.06(3150/53)..10,5 kg /81(11 m-cy) .....B-B Renacia................Maja.......18.03.06(3050/55)..9000/74(11m-cy) Dana25................Bartosz............19.03.06....... ..6930g/66cm kijaneczka...33.........Szymon.............21.03.06(3320 /59).........7070g/73cm...Jaworzno Illeli ...26......Jonathan ........25.03.06 ......(3700/53)..9100/73cm Agunia1..29...Julia..........15.03.06.(3060/50).......75 00g/72cm...(6)...Kutno Iwi30...............Michaś........04.04.06(4620/55)..... .8600/70cm Anglia Ola26. .....26.......Alan.........27.03.06...(3260/52).....8300/68c m manika74...33....Maja........26.03.06(3400/53).......850 0/72(10 m)......Golczewo

Czesc KOchane moje :) Manika.. ładne imie Maja, co? :) Ciesze sie ze z nami jestes. I przykro mi ogromnie z powodu Twojej siostry... Mojej kolezance za 3 razem sie udało i teraz ma juz dwojke... Wiec trzeba wierzyc! Oczywiscie pozostałe mamusie nowoprzybyłe tez pozdrawiam serdecznie! Izabela...nocniczek? No co Ty! Ja zamierzam tak ok. 1,5 roku - jak bedzie ciepło przede wsztstkim! Iza, Pyska... Jesli chodzi o karmienie to Maja poza piersią (w postaci werbalnej lub wirtualnej ;) )dostaje kaszke łyżeczką, danonek, tarte jabłuszko, słoiczek z daniem obiadowym(Gerber albo Hipp) deserek np. owoce z jogurtem albo twarozkiem, ew.chlebek z parowka lub jajecznicą. Z mojego jedzenia czasami daje jej troche ziemniaczkow z naszego obiadu albo kawałek jakiegos owoca ktorego akurat jem (banana, mandarynki) ale generalnie rozdzielam jej jedzenie od naszego. Wole tak, bo mam mozliwosc kontrolowania ile je a z jednego talerza to nie sposob sie doliczyc. Czasami wsacdzam butelki do sterylizatora mikrofalowego (tak z raz w tygodniu) ale juz nie codziennie jak wczesniej. Wszystko oprocz mleka i herbatki dostaje łyżeczką. Pyska, Maja tez sie na razie nie puszcza... Ma to po mamie (hi,hi) ale ja ze spokojem patrze na jej postępy jakos nie spieszy mi sie strasznie zeby koniecznie za chwile zaczela biegac. Choc mam wrazenie ze bedzie to lada dzien. To dopiero bedzie pogrom wszystkie stoły, komody, regały bedą celem do zdobycia... Buziaczki

Karolina... 5 zl mowisz.. zawsze bedzie na waciki (he,he)

No wlasnie bardzo powaznie mysle nad zmiana opiekunki. Tylko nie wiem jeszcze jak to logistycznie rozwiazac. A niania jest z ogłoszenia - pensja standardowa. Wiec tego kwiatu pół światu. Ale boje sie troche ze nie znajde nastepnej albo ze nie zaufam...

Słonko, wzruszylam sie tymi Waszymi postanoweiniami w intencji Małej. Wierze ze wszystko juz bedzie dobrze. Bo jak inaczej! A ja teraz z zupełnie innej beczki.... Moja niania Wczoraj zaczelysmy rozmawiac o tym ze powoli trzba jajko wprowadzac i chlebek.... A ona pyta czy ma to przygotowywac. No to sie zgodzilam (chociaz w zasadzie myslalam o tych kanapkach na wieczor kiedy ja juz jestem) a ona mi na to ze na to sie nie umawialysmy i ze muszej jej dodatkowo zaplacic. ZA UGOTOWANIE JAJKA!!!!???? Czy ja jestem nienormalna? Bo w mojej mentalnosci to sie żadną miarą nie miesci. Dobrze za za podawanie lekarst nie chciala dopłaty. Generalnie staralam sie stworzyc milą rodzinną atmosfere zeby czuła sie u nas jak w domu... A ona zamiast to odwzajemnic i docenic wlazła nam na głowe... COdziennie ma jakies pretensje i nic jej sie nie podoba. Kojec ma za male dziurki, krzesełko nie takie, wychodzimy 15 minut pozniej niz powinnismy, no i najgorsze: WCIĄŻ KARMIE I MAJA MA ZUPEŁNIE NIEODCIĘTĄ PEMPOWINE TAKA JEST PRZYWIAZANA DO MNIE. W weekendy to ją ciagle nosimy i ona sie potem domaga noszenia. Wiec biarac ja rece mam stresa ze dostane zrypki od niani. Chyba cos ty sie pokicało. Oczywiscie zwrocenie uwagi to obraza majestatu... DOdam ze nie robi absolutnie nic poza opieka nad Maja. Nawet sladow paluszkow na lustrze nie sciera i przez cały tydzien jej nie przeszkadzają... Czy ja nie mogłam trafic na jakas miła sympatyczną osobe.... Buuuu... Mam maxa...

Ciesze sie Słonko, ogromnie!! :) Co do kanapek z wędliną, to w takim razie rez spróbuje... Powiedzcie jeszcze tylko na jakiej wielkosci kawałeczki kroicie te kanapki... bo ja sie jednak boje troszke. Ale pieknie na dworze-bialutko.... * * * Buziaczki

MOTTO NA DZIS: KTO RANO WSTAJE TEN SIE WIECEJ NAROBI ;)

Matko, Słonko, kompletnie niepowazny ten lekarz! Ręce opadają...Nie rozumiem takiego podejscia!! Dobrze, ze chociaz ta lekarka stara sie pomóc. Moze kobieta lekarz to jednak co innego niz facet lekarz. Zycze zdrówka i siły! Jestem z Wami!!

Niech sie ktos odezwie.... :( Kurcze, jak mam pare dni wolniejszych w pracy i moge popisac to nikt sie nie odzywa.... buuuu.... Zasypało Was, czy co?

Amadzia, ale super ze twoja corcia chodzi! Na zdjeciu wyglada na bardzo stabilnie stapającą po ziemi ;) Maja takie pierwsze kroczki przy fotelach ale raczej woli tam stac niz sie przemieszczac. Jak chce sie teleportowac schodzi do parteru i zasuwa na czworaka (jak sie spieszy to biegnie tez) :). Wlasnie wyczytałam ze powinnam dawac na obiad zupe i drugie danie oba po 150ml. Maja nie jest w stanie zjesc calego 150 obadku wiec nie mam pojecia jak jej dołożyc jeszcze zupke... W ogole mam wrazenia ze je połowe tego cao zalecane. Moze nadrabia w czasie nocnych karmien... no nie wiem np sniadanie - kaszka 220ml ( w życiu...) drugie sniadanie deser 150 + jogurt 40ml obiad zupa 120-150 + drugie danie 100-150 podwieczorek mleko z sucharkiem i owoce 180-200 kolacja kaszka 150ml, albo pieczywo z wedliną ja bym chyba tyle nie zmiesciła... DO tego ost. tez mam watpliwosci czy chleb z wędliną jest w stanie pogryść? Karolina, Magda ja za jakis czas tez bede przebudowywac dom. Mysle ze tak za 3 lata zaleznie od potrzeb. Na razie wymyslam i rysuje... Buziaczki dla Wszystkich w ten zimowy poranek... :)

Karolina, no to rzymam kciuki za realizacje planów!! :) Dana, za Was tez! Ale co z tym pozwoleniem? Czemu takie problemy? Co tak długo trwa?

Czesc Dziewczynki :) Ale fajnie ze wklejacie zdjecia choinkowe :) Ginerwa, Magda, Dana - dzieciaczki super! Jasiek w pozycji raczka...uroczy! Bartek to pewnie patrzy akurat w telewizor, co? Skąds to znam... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f44f5ac5743816dc.html A kąpiel chyba lubi ...(tak jak Maja), Pyza zabawke ma wypasioną... Słodziaki z naszych dzieci :) A tu Maja zjada bąbkę: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8d5e81a0fe6af023.html Karolinko, sympatyczny ten Twoj domek.... Fajnie rozplanowana funkcja. Taka zwarta, bez zbędnej komunikacji. Ja bym tylko jedno zmieniła - wydaje mi sie ze troche moze byc niewygodne latanie z kawą przez przedpokój do salonu. Ja bym je połączyła. Ale to tylko taka mała sugestia do rozwazenia. I moze sama juz tak zrobiłas...A moze zdecydowanie wolisz oddzielnie. A jak z kierunkami swiata? salon masz na południu? Aha pytalas czym sie zajmuje... jestem architektem wiec zawsze mnie ciekawi jak sie cos buduje :) (nie zebym taka wscibska była ;)) To kiedy parapetówa? SMACZEK, ale fajnie ze tez karmisz jeszcze! Mnie tez wkurzaja pytania czy juz chodzi? Moja niania z upodobaniem porownuje do jakiegos tam dziecka w swojej rodzinie. Bo tamto to juz to czy tamto. Moj brat mial 1,5 roku jak zaczal chodzic a i tak wolal na czworaka jeszcze długo a potem jezdził na spartakiady bo najlepiej w szkole biegał wiec spoko spoko, niczym sie nie przejmuj. A kregosłupy to jeszcze sie naszym dzieciom napracuja w zyciu niech sobie pełzaja i raczkuja (do wyboru) Nad Morzem polecam Gąski... cudna wioseczka... Buziaczki dla wszystkich i piszcie!

No to niezłe przezycia mieliscie.... hi,hi A duzy dom budujecie? Ja z branży dlatego pytam. :) SZczescie ze nic Wam nie odfrunelo bo wichury naprawde porzadne były...

Karolinko... Hania z Mamusia i choinką tez przesłodka. Do schrupania! Sliczna! Pierwsza choinka naszych dziewczynek... ach.... Mai tez natrzaskalam kilkanascie zdjec z choinką ... oto jedno z nich: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c54ae6b187a99ba5.html Jutro moze podrzuce jeszcze jakies Dziewczyny, wklejajcie choinkowe zdjecia waszych maluszkow!! Aha, musze sie pochwalic... przed chwila napompowalam 170ml mleczka za jednym razem... To są sukcesy....! Nie tam jakas podwyzka czy cóś... Buziaczki

Słonko, Twoja córeczka jest przesliczna!! Piekne zdjecie! A te oczka zalotne....

hi,hi... :)

Słonko,no to trzymamy kciuki i czekamy na dobre wieści :)

Dzieki Dana :) Czyli Matki karmiace wszystkich miast łączcie sie: kto został? Dana, Słonko, Karol_ina i ja? Kto jeszcze ? Mi ostatnio pomaga na ilosc zielona herbata? A ta na laktacje skuteczna? W pracy wypompowuje 2x ok.100ml (od 90 do 140 ale to juz max) Trzymajcie sie mamy karmiące i nie tylko

Aha, jakbyscie chcialy zdjęcia pooglądac to zapraszam: http://renacia-o-2006.fotosik.pl/albumy/115523.html Słonko, dzieki za rade! Fajna babka z Ciebie! Sama masz zmartwienia a jeszcze innym masz czas i chęć pomóc. Super!! Buziaczki raz jeszcze

czesc babki, Karol_ina.... ja tez wciaz karmie!! I mam zamiar do roczku... No chyba ze dłuzej. Rano sama, potem w pracy dwa razy odciagam (i niania daje mleczko nast. dnia) a potem wieczorem i w nocy. Ja nie chce jeszcze rezygnowac - bardzo lubie jak moja niunia mnie szuka :). Ty tez nie rezygnuj (PROSZE!!!!) bo nie chce zostac sama!! Jesli chodzi o przeziebienia.... Maja oczywiscie od 1,5 tyg. ma katar i kaszel bez gorączki. dostała syrop Eure....cos tam, kropelki nasivi, masc majerankowa pod nosek, masc do nacierania, wit C. Natomiast w sobote strasznie wymiotowala (wydaje mi sie ze po jajku) wiec wezwalam lekarke ktora obejrzala małą i zaleciła tylko Lacidofil i 4 godziny przerwy w karmieniu. Wytrzymalam 2 bo Maja byla głodna jak wilk!. No ale przeszło na szczescie. Ale wystraszylam sie bardzo bo to pierwszy raz takie sensacje. Boje sie teraz jajka... CO bedzie jak nie bede dawac? Deserkow owocowych Maja tez nie chce... CO Wasze Dzidzie jedza? Przy okazji wypróbowalam prywatną wizyte lekarską... DO tej pory chodzilam do przychodni... ale w sobote zamknieta. Lekarka pracuje w szpitalu wiec ciesze sie ze złapałam taki fajny kontakt. Jesli chodzi o mowienie to oczywiscie \"tata\".... w kółko ! \"mama\" jeszcze nbie padło (maz mnie pociesza ze czasami to było to ale cały czas sylaby obok ma-ma) Słonko trzymaj sie!!! Mysle o Was!!! Buziaczki

Czesc Dziewczynki Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Zdrowia dla Was i Maluszków, usmiechu, samych radocnych i szczęśliwych dni, spełnienia marzeń i realizacji planów. U nas Sylwester - super! Bylismy u znajomych - 4 pary z dziećmi, były tańce, jedzonko, troche alkoholu (mimo ze jeszcze karmie). Wróciliśmy o 3. SZliśmy w środku nocy z wózkiem przez miasto. Chyba niezle to wyglądało... Za to niania jest oburzona rozpuszczeniem naszej Mai przez przerwe świateczną. Narzeka i narzeka (czy to ma cos wspólnego ze zblizajaca sie wypłatą?) Troche mnie wkurza ale słucham i analizuje to co mówi bo moze warto czasem kogos z boku posłuchac. Niestety chyba za duzo jadłam w swieta i 1,5kg mi przybylo....bu... Próbuje terza to zrzucic i chyba wpływa to na moje mleczko... jest go mniej... i ciezej mi sie odciaga niz przed swietami... a Maja chce coraz wiecej i nie daje sie oszukać jakimś Bebilonem chce moje i tyle. I co tu zrobic... Koncze na dzisiaj i ide sobie troche popompowac a po tem do domku i weekend z Majeczką..... Pa!

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e8d9444de144951.html]http://images4.fotosik.pl/247/4e8d9444de144951m.jpg

Czesc Dziewczynki, w koncu udalo mi sie zamiescic w stopce zdjecie. Przynajmniej mam taka nadzieje. Maja dzisiaj konczy 9 miesiecy wiec to juz duza babka! :) Mamuski karmiace jeszcze piersia, ile was jeszcze jest? Jak u was ze spaniem bo u mnie coraz gorzej i w pracy jestem b. zmeczona. Mam zamiar wdrozyc ksiazke od Słonka... (Dzieki Kochana) tylko mam obawy czy to sie uda jesli Mała jest dalej na piersi. A nie chce sie męczyc tydzien jesli nie ma to szans powodzenia. Maja miala w ub. tyg trzydniówke temp. 39.5 (az wzywalam pogotowie) i nic poza tym, po trzech dniach temp. spadla do 35.7 i po prau godzinach wrucila do normy razem z plackowata wysypka, ktora zeszla po 2-3 dniach. Co do postępow Maja pełza w tempie swiatła albo sie buja do produ i do tyłu, podciaga sie na czym popadnie ale sama nie wstaje a jak ja postawie to kurczy paluszki, wasze tez tak mają? Czy moze tak nie powinno byc. Tyle ode mnie. Wracam do pracy. Ciekaawe czy zdjecie sie pokaze... Buziaczki

Czesc Dziewczynki. Jeśli chodzi o spanie... To u mnie tez fatalnie. Maja budzi sie baaardzo czesto. Juz nawet przestalam liczyc co ile. Beze mnie to jzu w ogóle jest bunt. Prosze Słonko, przelij mie tą książeczke - może cos pomoze... Buziaczki dla wszystkich renata.szymanska@wp.pl

Dzieki, dziewczynki za rady! Dzwonilam tez juz do pediatry( za radą Karol_iny). Zalecił odstawienie obiadkow z marchewką, jedzenie jabłek, picie soczków jabłkowych i herbatke rumiankową w duzych ilosciach. Powiedzial ze to przejsciowe zwiazane prawdopodobnie z moim pojsciem do pracy. Słonko, podaj mi prosze tą nazwe syropku. Illeli - puder? I co sie z nim robi? Mam nadziej Mai przejdzie bo płacze strasznie jak robi.... Bu... A ja płacze z nią. Buziaczki