Karina
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Karina
-
Ja też się z Wami żegnam. Pa!
-
Ja Was naprawdę bardzo przepraszam, że tak rzadko zaglądam. Ale właśnie przekopuję stertę papierów, żeby wybrać coś interesującego do mojej pracy... A tu NIC... :( Z dostępnych materiałów moja praca będzie chyba liczyć ze 40 stron, a potrzebuje dwa razy więcej... Oj słabo mi........
-
>szam Mój humorek tak w normie. Promotorka sprawdziła I rozdział mojej pracy, kazała pisać dalej :) >justa Uwielbiam morze!!!! Oj zazdroszczę Ci, że masz je prawie pod noskiem. :(
-
Cześć kochani! Oooo widzę, że i szam się zjawiła! :)
-
Jestem na chwilkę, żeby złożyć życzenia Jamniczkowi. Wszystkiego NAJ NAJ NAJ NAJ!!!!!!!!!!!!!!! :D I jeszcze oczywiście :)
-
>MAGDA35 i Jamniczek Dzień dobry o poranku! Czy jest tu jeszcze ktoś? Jeśli tak to również \"dzień doberek!\" :)
-
Cześć wszystkim! Widzę, że szam ledwo na chwilkę wdepnęła, a już musi zmykać. :( Mój weekend: sobota - koszmar na uczelni. Moja promotorka zgubiła mój pierwszy rozdział pracy.... niedziela: od rana do popołudnia z moim siostrzeńcem ukochanym (tak, tak na uczelni nie byłam ;) ), a wieczór z moim P... Stęsknił się, bo mnie tydzień nie widział. No, a dzisiaj poniedziałek... wracam do pracy.
-
Żegnam sie z Wami dzisiaj troche wcześniej. Śpieszno mi do stomatologa, bo mam umówioną wizytę. No to papapapaapappaap Miłego weekendu!!!!!!!
-
Stronka się nie otwierała, ale za poradą justy wpisałam w adresie o 30 więcje i JEST. :) czary mary Oj dawno mnie tu nie było. Ale człowiek uczy się przez całe życie, prawda?
-
>justa wydaje mi się, że po prostu \"forum\" - to słowo się nie odmienia, tak jak np. kakao, video. Ale może się mylę? :) A moje plany na weekend to zjazd na uniwerku. :( Dzisiaj po pracy muszę się troszkę przygotować do starcia z moją promotorką... A Ty justa, co planujesz na weekend?
-
Jaki tu spokój nanana nic się nie dzieje nananana.... :(
-
Co się dzieje na tym forum? Ktoś obrzydliwie najeżdża na Kundelka, podszywa się pod niego i zakłada jakieś nieprzyjemne topiki. Co za chorzy ludzie.
-
Dzień dobry! Jestem niewyspana troszkę. Codziennie rano obiecuję sobie, że \"dzisiaj pójdę wczesniej spać\", albo, że się zdrzemnę po południu. hihi Jeszcze mi się to nie udało ;)
-
Oj i zapomniałam jeszcze dodać: mój siostrzeniec, który mi teraz zaprząta głowę i \"zabiera\" mnóstwo czasu. Ale to taki miły \"złodziejaszek czasu\" :D
-
>słonko Próbowałam już szukać w internecie - ale na razie tylko dwie stronki mogłabym wykorzystać. Niestety, mam taki temat, że ciężko mi będzie znaleźć coś konkretnego. Piszę o moim miejscu pracy - więc większa część pracy będzie się opierać na analizie dokumentów organizacji. :( No i przeraża mnie ten czas... bedę się musiała nieźle zagęścić: praca zawodowa, praca dyplomowa i jeszcze te przeklęte zajęcia na uczelni...
-
>justa, ale ja piszę inżynierkę, a nie magisterkę jak ty. No to chyba na inżynierską pracę 30 pozycji bibliograficznych jest ok. ;) Mam nadzieję, że kiedyś magisterkę też zrobię.
-
Ahhhhaaaaaaaaaa W adresie wpisuję o 30 więcej? A kto taki mądry na to wpadł? Nobla mu! >słonko No mam pewne obawy co do tej \"łatwej\" inżynierki. Wymagania taaakie (np. minimum 30 pozycji bibliograficznych), a moja pani promotor jakaś niezdecydowana kobietka. W czerwcu oddałam jej plan pracy - zatwierdziła. Teraz mi mówi, że chce plan pracy (!) i z 6 rozdziałów zrobiła mi 3! Nie mogę się zabrać do pisania, bo wciąż nie mam jej ostatecznej decyzji odnośnie planu... No, a gotową pracę mam jej oddać po Nowym Roku ok.3-ciego.
-
A co się dzieje ze stronką? Nadal trzeba tak długo czekać na oficjalne otwarcie? Hmmmm Chyba przepchać trza...
-
Cześć szam. Poznajesz mnie? hihi :)
-
>justa DANKE SEHR za ten skrót! A ile jeszcze potrwają te aplikacje szam? Kiedy wróci? A dla marteczki i hanki i dla ich dzidziusi! 6 i 7 miesięcy? Cóż za imponujący wiek :D Najważniejsze by były zdrowe te maleństwa. >uśka i słonko życzę Wam powodzenia na obronie magisterki. brrr Ja właśnie jestem w trakcie pisania pracy inżynierskiej. >majest i marysieńka - pracowite kobietki ;) Pozdrowienia! >MAGDA35, justa, Hanka, Jamniczek, ROBAL - buziaki dla Was!
-
>justa dziękuję A czy ktoś mógłby mi w telegraficznym skrócie napisać co się tutaj działo jak mnie nie było? No i gdzie jest szam?
-
>marteczka Dziękuję za kawę i na ciasteczka też się skuszę. ;) >Hanka
-
Cześć wszystkim! Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie - dłuuuugo mnie nie było. Chyba należą się jakieś wyjaśnienia z mojej strony - dlaczego tak nagle zniknęłam bez pożegnania. Coż, wrzesień nie należał do najlepszych okresów w moim zyciu. A zresztą, kto czytał moje posty to na pewno wie o co chodzi............. Dzień Chłopaka był przełomowy. Miało być super, a wyszło tragicznie... Ja się nawet \"dobrze\" nie pokłóciłam z P. Po prostu stojąc z Nim na przystanku prawie zerwałam. \"Prawie\", bo nadal z Nim jestem i nie pytajcie czy jest dobrze czy źle. Po prostu jest, a ja nie mam teraz siły na radykalne zmiany... Tą sprawę odsunęłam na bok. Jest mało ważna... Kiedy było już bardzo źle: problemy w pracy, na studiach, w domu i na dodatek z moim P. i nie miałam NIKOGO kto mógłby mi naprawdę pomóc, wszystko było dla mnie przegrane, bez najmniejszego sensu.... wtedy urodził się synek mojej siostry. Nazywam go moją ISKIERKĄ, bo znowu coś stało się dla mnie bardzo ważne, a raczej ktoś. Kocham Go bardzo, bardzo mocno. Nazywam Go ISKIERKĄ, bo rozbudził we mnie chęć do dlaszego życia... Wszystkich WAS gorąco pozdrawiam i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie z powrotem do swojego grona. :)
-
Cześć kochane. Po weekendzie jestem jeszcze bardziej zmęczona niż byłam w piątek. Otóż okazało się (o godzinie 22-ej w piątek!), że rano (już od 7:30 do 20:10) mam zajęcia na uczelni. Więc weekend spędziłam w szkole. Jestem przerażona, zła, załamana itp.... W tym semestrze mam zajęcia, egzaminy i pracę dyplomową do napisania i obronienia. Musiałam zrezygnować z kursu j.niemieckiego, bo po prostu nie będę miała na to czasu. Oprócz mojej pracy zawodowej mam jeszcze dodatkowe zajęcie (Avon od 4 lat - a to też zajmuje trochę czasu). Poza tym niedługo urodzi się jeszcze dzidzia mojej siostry i chcę jej pomóc przy maleństwie. Wprawdzie zrezygnowałam z kursu języka (niemiecki mam w tym semestrze na studiach), ale \"dorwałam\" się do kursu szybkiego czytania i zapamiętywania. ;) No, i jest jeszcze mój chłopak............ Oczywiście nie widziałam się z Nim jeszcze - bo jak? Jutro do Niego pojadę - w końcu to Dzień Chłopaka... Naprawdę jestem zmęczona. Wszystkiego mam dosyć. :(
-
Majesta miło mi cię widzieć. U Ciebie też się nic nie wyjaśniło? :( Ojjjj widzę ciemny głęboki dół.......