Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kociulinda

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kociulinda

  1. Vanityfair - ja jestem za granica i w poneidzialek w Polsce zaloze aparat. Moja orto wybrala Damona, bo wtedy sa rzadziej wizyty. Ten aparat nie ma gumeczek i sam sie troszke zaciska, dlatego dziala z mniejsza sila, ale nie trzeba go tak czesto \'podkrecac\', co zwyklego metalowego. 2000zl w Poznaniu kosztuje (jeden luk, oczywiscie).
  2. Justa 21 - trzymaj sie cieplo, moze jednak pomysl o innym ortodoncie, nie podoba mi sie to, co piszesz o Twojej...
  3. Self-confidence Nie wiem, jak sie Romek jako fachowiec ustosunkuje, ale moj kuzyn w wieku 27 lat mial aparat, bo mial troszke dwojki krzywe i to byl APARAT RUCHOMY! Az nie moglam w to uwierzyc! Nosil go przez rok chyba w kazdej wolnej chwili. Na noc obowiazkowo. Nie mial wady zgryzu, tylko te dwojki jakby zbyt prostopadle do jedynek. Nie wiem,czy nosil aparat retencyjny; rodzina mowi,ze ma teraz piekne zeby. Moze u Ciebie tez tak da rade? Jednak mniejsza ingerencja (bez przyklejania zamkow, zakladania pierscieni itp) i pewnie mniej klopotow typu odklejajace sie, haczace zamki, czyszczenie zebow (ruchomy po prostu zdejmujesz do mycia zebow) itp. No i o niebo mniejsza kasa. Sprawdz, czy jest taka mozliwosc.
  4. Aparatka - ja mialam dlutowanie czworki - tez podobno strasznie wielki korzen byl. Doktor chcial mi pokazac - strasznie dlugo sie meczyl i kombinowal. Ale nie moglam spojrzec... Balam sie ze jakis bedzie czarny, ohydny...
  5. Tez bede sie bala szotske wyrwac - przeciez to duze zebisko bedzie duza rana do gojenia...
  6. A ja to sie sama z siebie nabijam po znieczuleniu. Bawi mnie to,ze nie mam kontroli nad swoja buzia. Raz szlam chodnikiem i zobaczylam sie w wystawie, a tu buzia jakas krzywa, usta mi na bok zjechaly... Zaczynam sie smiac, a tu usmiech jakis przekrzywiony... Sama z siebie mialam ubaw... Jak bede miala aparat i skoncza sie moje pierwsze cierpienia, to tez pewnie bede sie nabijac sama z siebie... Jak jakis facet sie bedzie na mnie gapil, to mu wysle usmiech a la Brzydula ;) Z tym jej oslim smiechem yyy,yyy. .. Czuje,ze rodzina bedzie na mnie mowic Brzydula, bo sie strasznie z tego serialu smialismy...
  7. Dziekuje za porady! Juz za 5 dni bede miala aparat !!! :)
  8. A znacie moze jakies plyny do plukania paszczy ;) , ktore NIE bylyby mietowe? No i ktore nie zaszkodza aparatowi... Nie znosze miety - pasty tylko Blendamed cytrynowe kupuje...
  9. Wiecie, mi osemki z 5 lat wychodzily, ostatnie dwa lata, to jeden wielki bol. Bylam i chirurga szczekowego i sie dowiedzialam,ze sie wyrzna. No jeszcze, z pol roku pocierpialam i wyszly. Ale jedna na dole jest daleko i mam taka \'kieszonke\' w dziasle. Czasem sa tam stany zapalne, bo jak ja czyscic... Ale sie staram, jakos z tym zyje. W ogole ja z moja wada dlawie sie latwo - jak myje zeby, jak jem,albo pije musze uwazac. Najgorsze,ze nie uzywam plynow do plukania, bo bym sie chyba na smierc zachlysnela. Chyba dobra alternatywa jest taki ziolowy spray - ale on zazolcal zeby... Dostalam go na odkazanie dziasla po wyrwanej czworce. Tymsal chyba sie nazywal. Chyba z tymiankiem byl :)
  10. ona1 nie doluj sie. Ja tez stracilam wszelka nadzieje na leczenie i to jakies 7 lat temu. Teraz nagle sie okazalo, ze leczenie jest wykonalne i to bez wyrywania. A leczyc musze, bo wada postepuje. Pamietaj,ze zawsze mozesz sie skonsultowac z innymi ortodontami, czy nawet chirurgami szczekowymi. Gdybym wtedy trafila na moja obecna orto, to pewnie juz bym miala dawno ladne zabki...
  11. Lacze sie w bolu z wszystkimi wyrywajacymi... Moze oklady z lodu? I nie nalykac sie krwi za duzo, bo niezdrowo. Mnie tez za jakis miesiac czeka wyrwanie szostki... ech...
  12. Dziekuje za info. Moze sie obejdzie bez tego pilowania, brrrrr.
  13. Romku - dziekuje za odpowiedz! Ale...co to jest striping? Ktos to juz wspomnial... Co do aparatu, juz wiem. Pani doktor wybrala Damon 2. Skoro gorny luk w tym, to dolny pewnie tez... Ale to pozniej. Na gore Damon bedzie mnie kosztowal 2000zl w Poznaniu. Poczytalam o tym aparacie i mysle, ze chyba dobrze wybrala, zwazywszy na to, ze jestem za granica.
  14. Alez dyskusja zebowo-szczekowa sie wywiazala... Hi, hi, pomyslalby ktos, ze my z jakimis dziwnymi paszczekami i w ogole albo paszczury albo paszczury w aparatach :) :) A my pewnie wszystkie sliczne dziewuchy. A bedziemy jeszcze sliczniejsze, choc trudno w to uwierzyc ;) Ogladalyscie taki serial Brzydula? Ja jestem brunetka, sie smialysmy z siostra,ze sobie taki image walne :) W ogole czesto sie smieje z moich zebow, ale tych zartow jest sporo...Ech,metal, niemetal - juz za tydzien bede zakuta! A bramki na lotnisku nie beda piszczec? :D
  15. Mnie sie wydaje,ze martwe lepiej usunac.Ja mam martwa szostke, leczona wiele razy. Ostatnio dentysta, ktory ja leczyl, powiedzial, ze moze z dwa lata mi jeszcze posluzy... A ortodontka kazala usunac, na zasadzie,ze to zlo konieczne... W ogole zauwazylam, ze czesto ludzie maja szostki do usuniecia i to czesto martwe wlasnie. One chyba sa mocno narazone na urazy... A Romek mnie troche zalamal, bo rozszerzenie dolu to u mnie podstawa leczenia, inaczejnie ma sensu... No,ale moze wystarczy do pionu u te zeby odchylic, to nie to samo chyba , co rozszerzanie szczeki... Najwyzej bede retencyjny nosic do konca zycia :( No, ale cos zrobic musze, bo wada postepuje, zeby sie wykrzywiaja i chwieja...
  16. No, moja orto jest za niewyrywaniem zebow w ogole, ale martwe niby trzeba. Jak mus, to mus...
  17. A ja bym miala pytanie do Romka, bo cos mi sie przypomnialo: Jak bylam w wieku zdaje sie 22 lat u ortodontki i ona mi chciala usuwac czworki,zeby schowac lekko wystajace jedynki i dwojki, to probowalam jej wytlumaczyc,ze ja je i tak wypchne jezykiem, bo dolna szczeka jest za ciasna. Pani doktor nie zgadzala sie z ta argumentacja (obecna jednak sie zgadza) i powiedziala ciekawa rzecz, a mianowicie,ze trzonowych zebow nie mozna u doroslej osoby ani przesuwac , ani prostowac, bo i tak wroca na swoje miejsce. Dlatego m.in. wydalam fortune na uratowanie jednej szostki ktore teraz bedzie i tak usunieta (na dole, jest martwa i sklada sie w wiekszej mierze z plomby...). Dlatego tez porzucilam na dlugi czas mysl o aparacie, bo moim problemem jest za ciasny dol. W sumie to nie tyle ciasny, co wychylone sa zeby trzonowe ku srodkowi. I wlasciwie to mam problem wlasnie z 5,6,7, bo tam nie moge jezyka pomiescic i coraz silniej napieram nim na jedynki i dwojki (wychylaja sie, szczeka sie cofa i wada postepuje). Bardzo sie boje, ze nie mozna ich za bardzo \'poszerzyc\', chocby odgiac do pionu... Romku, miales takie przypadki dziwne, jak ja?
  18. Dzieki, Cala, kochana jestes... Tak to wlasnie traktuje - na zasadzie teraz albo nigdy. Ale co innego plany a zycie. Plany sa naprawde sensowne, bo chyba warto \'poswiecic\' 2 latka,zeby miec swoje malutkie M. Poza tym, zawsze chcialam pracowac w branzy IT , nawet jakis dyplomik z tego zrobilam. Tu dano mi szanse, w Polsce bez wyksztalcenia politechnicznego nie mialabym zadnych szans.. W dodatku baba :) Troche sie martwie, bo niedlugo moj wspollokator - Polak sie wyprowadzi. Zostane sama. A to jedyny Polak, ktoremu ufalam. Bardzo przykre doswiadczenia mialam z Polakami za granica...
  19. No, ja sie kompletnie nie adaptuje. Wole siedziec w domu byle nie patrzec na te realia. Dobrze, ze mam polska TV... Naprawde nie chcialam wyjezdzac :( Wiem, ze w kraju nie jest dobrze i Polacy sfrustrowani itp, ale tutaj ludzie sa po prostu mdli. Zaprzyjaznilam sie z paroma osobami w pracy - naprawde sie lubimy i oni w jakis sposob dbaja,zebym sie czula dobrze, ale jakos nawet nie mam ochoty wyjsc z nimi... Meczy i nuzy mnie mowienie i myslenie po angielsku (chociaz nie mam problemow, bo jestem po filologii angielskiej). Ja jestem z tych, ktorych sie nie \'przeszczepia\'. Ale z drugiej strony ostatnio bardzo powaznie podchodze do pracy i finansow, bo moge liczyc tylko i wylacznie na siebie. Dlatego w tym lub przyszlym roku wezme kredyt na mieszkanko, a teraz zmieniam zawod, wyrabiam doswiadczenie, chce zdac certyfikat. Powrot do Polski bedzie wywazony - musze znalezc prace (bardzo bym chciala w nowym zawodzie,co bedzie trudne z malym doswiadczeniem) i byc w stanie przezyc sama z kredytem na karku... Ciezkie czasy, ale musze dac rade, nie mam wyjscia :)
  20. Cala, to Ty tez za granica siedzisz? Ile ja bym dala, zeby siedziec teraz w Polsce :( Ale musze \'odpokutowac\' swoje, nie moge cale zycie byc bez adresu, tulac sie po roznych mieszkaniach... Kiepskie uczucie nie wiedziec, gdzie sie bedzie mieszkalo za pol roku... Jestem w UK, to tutaj jest szaro, nie w Polsce. Wiecznie szare niebo, smutne domy z czerwonej cegly, czarny asfalt na ulicach i czesto tez na chodnikach... Ludzie uprzejmi, ale to taka wyuczona uprzejmosc... W Polsce ludzie bywaja wredni, bywaja mili, ale to wszystko jest w miare szczere. Tu nigdy nie poznasz, czy ktos Cie naprawde lubi,czy jest po prostu mily, bo taka to kultura... Chyba jeszcze z rok tu posiedze... Rozpoczelam nowy zawod, chce w nim nabrac doswiadczenia,zeby moc to samo robic w kraju... o ile uda mi sie znalezc w tej branzy prace :/ Kurcze, duzo tu forumowiczek, ciezko sie gada :) Trudno zindywidualizowac rozmowy, zeby nie gadac w kolko o tym samym albo o glupotach :) Malutka ala i Dora - gratuluje stazu w zwiazkach. Ja jakos nie umiem sie w tym odnalezc... Planowalam byc szczesliwa singielka, teraz mi ktos zawrocil w glowie, ale jakos... nie pasujemy...
  21. Z tym niewyrywaniem zebow, to tak sie zastanawiam - faktycznie znam chlopaka, ktoremu kilku ortodontow zalecalo wyrwanie czworek. Znalazl sobie taka orto, ktora nie kazala nic usuwac (ja do niej wlasnie ide na zakladanie aparatu!). On juz ma zdjety aparat i cud zabki. Mial wczesniej dziwnie dwojki pokrzywione i wygladalo na to,ze nie ma dla nich w ogole miejsca. Ale sie to miejsce jakos zrobilo i to \'tylko\' za sprawa aparatu. Czy to nie jest tak, ze po prostu trzeba \'zaufac\' naturze? Ze skoro szczeka jest jakos zbudowana, to nie ignerowac zbyt mocno, chyba,ze w naprawde wyjatkowych sytuacjach...
  22. Hej, kobietki Ja, niestety, dzis w domku zostaje. Jestem za granica, bo w Polsce nigdy nie mialabym zdolnosci kredytowej na mieszkanko. Ale sie spoznilam pare lat, bo co z tego,ze zdolnosc juz jest, jak mieszkania tak zdrozaly,ze nie wiem,czy na kawalerke mi starczy kredytu :( NIGDY bym nie wyjechala z kraju, gdyby nie to,ze nie chce i nie moge cale zycie wynajmowac mieszkan. Rodzinke mam kiepska, musze miec swoje gniazdko. A z facetem teraz mi sie tak bardzo psuje ze widze tyko jedno wyjscie - rozstanie :( Kocham go bardzo, ale nie moge wytrzymac w tym zwiazku... Nie mozemy sie dogadac :(
  23. Justa - tez tak mysle, zmien ortodontke. Moze da sie uratowac tego zeba, sprawdz to, a wtedy sprobuj sie dogadac z ta Twoja, moze ma jakis honor i Ci da na leczenie. Chociaz - to brzmi jak herezja... W USA bys dostala niezle odszkodowanie za taki numer...
  24. Sunchine - a to swinia, ten kurczak ! :D :D
×