Lenka_27

Witajcie, udało mi sie nadrobić kilka ostatnich stron i będę miała w związku z tym pytanie. Ale najpierw życzenia: Akasiu spełnienia wszystkich marzeń :) Zdrówka, miłości, uśmiechu.. Aha i to co wagom potrzebne - zdecydowania ;) Choć prawdę mówiąc czytając Twoje wpisy nigdy takiego niezdecydowania nie dostrzegłam. Wiem tylko z doświadczeń moich koleżanek z tego znaku i własnego z resztą też, że radzą się kilku osób zanim podejmą jakąś decyzję, bo same nie bardzo mogą się zdecydować.. hihi Aha wygląda na to, że masz Kochana urodzinki w tym samym dniu co mój braciszek :) Nie wiem czy zwróciłyście uwagę na ten preparat, link został wklejony kilka stron wcześniej http://www.femifertil.otwarte24.pl/ To coś jak costagnus chyba... yślę czy nie pobrać tego świństwa ... zresztą nie wiem ;-) Ale poważnie mam dość już wkólko jakichś tabletek... Całusy dla staraczek, głaskanko dla naszych ciężaróweczek i wytrwałości dla szczęśliwym mam. Pozdrawiam.

Witajcie kobietki Serdecznie dziękuję Wam za życzenia.. ostatnio szczególnie odczuwam upływajacy czas. Jestem zmęczona. Dzień jest za krótki. Brakuje mi dla wszystkich i na wszystko czasu. Nie wiem czy to ja taka rozwlekła jestem czy poprostu za duzo obowiazków na siebie biorę. Z takim podejściem do trudno będzie mi zajść w upragnioną ciażę. Cóz wszystko w rękach najwyższego... Pozatym, że urodzinki z racji starań mojego ukochanego były bardzo udane ;-), to martwię się o moich rodziców. Mama ostatnio gorzej sie czuje.. Nie wiem co się dzieje.. Cóż - życie.. poprostu. Wiem, że nie tylko ja mam jakieś tam problemy. Dlatego już nie smęcę. Raz jeszcze pozdrawiam Was wszystkie bez wyjątku. ps. Z braku czasu niestety nie nadrobię w najbliższym czasie czytania...dlatego nie nawiazuję do ostatnich wpisów.

Witajcie Ja również dziś musiałam popracować. Teraz będę ślęczeć przy komputerze i piiiiiisać. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego niedzielnego popołudnia.

Zmartwiona - u mnie zaczęło się podobnie, stres i odchudzanie. Do dziś nie mam miesiączki bez leków. Zajmij się tym jak najszybciej. Voltare kładzie nacisk na diagnozę i ma rację. Ja parę lat zmarnowałam na próbach odgadnięci lekarzy co mi jest. Dopiero potem któryś z nich wpadł na pomysł wykonania badań. Zyczę Ci powodzenia. Mam nadzieję że szbko wrócisz do zdrowia. Do Ciebie martyniu chciałam napisać, że niepotrzebnie się obrażasz. I myślę, że źle odbierasz moje intencje. Dlatego nie jestem wcale zadowolona z tego co zrobiłaś wklejając tabelkę bez siebie. Zwykle jak coś robię staram się rozwiązać problem.. Jeśli ktokolwiek uważa że przesadziłam to przepraszam- napisałam tak jak czułam. I wcale nie miałam zamiaru przy tym krzywdzić dalej. Jeśli czujesz się skrzywdzona- zróbcoś z tym. Napisz do mnie o tym nie wiem zrób co chcesz. Dziewczyny tutaj darzą Cię dużą sympatią :-) Ja również. Pozdrawiam.

Myślę podobnie, jednak nie wszystko można powiedzieć.. napisać. Ja zwyczajnie czasem nie mam siły. Moze nazbyt łatwo odpuszczam, szybko się zniechęcam.. i rezygnuję. Mnie to bieganie po lekarzach okropnie męczy i jeszcze to łykanie tabletek garściami... czuję, że moja wątroba ostatnio zaczyna strajkować... a w ostatnim roku jeszcze przytyłam około 10 kg. I nie żebym się strasznie chciała podobać mężczyznom, bo ja to ich trochę teraz nie lubię po tych swoich perypetiach ;-) Tylko musiałam kupić sobie trochę nowych ubrań, bo w nic się nie mieściłam i nie miałam w czym chodzić do pracy. A ja nie lubie robić takich zakupów. Maruda ze mnie ... ;-) ojjjj

Aha Paziu Dziękuję za dobre słowo :-)

Masz dużo racji Jadirko.. dziś najchętniejweszłabym na jakąś wysooooką górę i krzyczała, krzyczała, krzyczała ;-) Taka jestem zmęczona, rozdrażniona i wogóle łatwo mnie wyprowadzić z równowagi... ale jakby zerknąć w tą nieszczęsną tabelkę to chyba zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) się u mnie plącze po organizmie. Wrrr .. zawsze tak mam jak już jestem na duphastonie. Pozdrawiam {kwiat}

Wybaczcie znów nie wiem co pisać... ?! Jestem zszokowana tym co przeczytałam wyżej. Mam nadzieję, że zcierpicie kilka słów komentarza. Zawsze raziło mnie nie liczenie się z cudzymi uczuciami. Ale tutaj też mam tego doznawać i obserwować ??? Kobietki nie czyńcie drugiemu tego co Wam nie miłe... proszę. ... i wcale nie wróciłam dlatego, że zostałam usunięta z tabeli... Jejku.. A sugerowanie, że dziwnym jest czytanie, ale nie pisanie jednocześnie z Wami (rozumiem że uważacie to za chaniebne kłamstwo) jest conajmniej przykre. (????!) Otóż tak to jest. Czytam, a nie chce mi się nic pisać... Kurcze dziewczyny co z Wami ? Aha.. może powinnam to przemilczeć. Przepraszam jeśli za bardzo swoim wpisem kogoś dotknęłam. Hm.. Nie będę się też juz za często wypowiadać. Ale będę czytać. Pozdrawiam. Zupełnie NIEPORZĄDKOWA, NADAL NIEPŁODNA i zła.. Wasza Lenka z tabelki, na którą wpisała sie sama i sama wolałaby się wypisać. Z góry dziękuję za uszanowanie mojej prośby. ech.... :-/

Dopiero wróciłam z pracy ufff... kolejny ciężki dzień. No i kiedy ja bym dziecko wychowywała ;-) heh.. może to jeszcze nie czas..... \"do lenki\" wiesz.. tak sobie pomyślałam, że masz rację chyba czas zacząć odkładać na Invitro.... Paziulku Ty się mną nie przejmuj wcale... myśl o najprzyjemniejszych z przyjemnych rzeczy..;-) Idę szybko zrobię jakąś kolacje, bo jednak odrobinę się przegłodziłam. Ale za to ile przygód dziś mialam ..ho,ho.. ps. nawet paliwa mi w końcu zabrakło w baku i musieli mi dobrzy ludzie dowieżć na miejsce postoju ;-) ściwskam Was mocno.

Cześć dziewczynki :-) Ja znów wpadłam do domu na chwilkę i zaraz uciekam spowrotem do pracki. Cóż tak już mam. Co do tabelki to żeby dłużej nie roztrząsać.. Proszę nie bądźcie za bardzo porządkowe... ;-) Wiem, że nie tylko ja zachowuję się tak że nie wypowiadam się na forum ale czytam co u Was słychać i zaglądam. Czasem poprostu nie mam siły napisać czegokolwiek. To dołujące jak czeka się tak długo na efekt w postaci maleństwa......... ja w związku z tym miewam humory i odbija się to na moim stanie emocjonalnym.... Wielu lekarzy otrzega przed depresją z tego powodu. Ja nawet leczyłam się z tego smutku trochę.. Wpadłam wtedy w totalny dół i rozżalenie. Pozatym dlaczego mamy wyrzucać dziewczynki, które sie zapisały do naszego forum? Może je czytają? I kiedyś się jeszcze odezwą. Wiem, że zdania wśród Was są podzielone, ale mnie się to nie spodobało.. był taki czas że myślałam że nic już nie napiszę, poprostu nie zdołam.. przeczekałam i jestem. Nie wiem na jak długo znów aktywnie.. takie stany bowiem wracają- jestem wtedy wycofana i nie chętna. Nikt i nic nie zachęci mnie do zbudowania jednego zdania... Ale czy przez to wykluczycie mnie z towarzystwa? Wydaje mi się że takim osobom właśnie trzeba pomagać... może nawet więcej mieć do nich cierpliwości. To jednak tylko moja opinia i już więcej o tym nie piszę. Mam nadzieję że xxmadziarkaxx odezwie się jeszcze jak poprawi jej się samopoczucie... Nie oczekuję komentarzy na ten temat... tylko maleńkiego, drobnutkiego przemyślenia... Naprawdę pragnę dziecka.. od zawsze... odkąd tylko skończyłam 20 lat. DLACZEGO MNIE TO SPOTKAŁO? I CZY KTOŚ MI WRESZCIE POMOŻE? CZY KIEDYKOLWIEK MI SIĘ UDA POCZUĆ NOWE ŻYCIE POD SERCEM? ..... jest mi z tym ciężko, ale tutaj wiem że nie jestem z tym zupełnie sama.

Ja tylko na chwilę zaglądam, bo smutno siezrobiło po wpisie xxmadziarkixx Kochana ja też trochę dziwnie się poczułam jak zobaczyłam że nie ma mnie w tabeli. Człowiek zaganiany zapracowany... któregoś dnia zagladam.. nie ma mnie w tabelce. Zrobiło mi się przykro..poczułam sie wykluczona. Ech.. nie mam żalu bo napewno osoby które mają mozliwość zaglądać częściej mają werażenie że my zaniedbujemy forum. Podczas gdy ja naprawdę o Was pamiętam... Nie wyrzucajcie mne więcej z tabelki proszę :-( Madziarko wpisuj się na swoje miejsce szybciutko !!! Pozdrawiam Was raz jeszcze... a dziś to nadrobiłam wpisów ;-)

Karolciu dziękuję, odebrałam zaproszenie ! Ale fajnie, że mogę Was wszystkie zobaczyć. Macie piękne zdjęcia. W wolniejszym czasie jeszcze sobie pooglądam ;-) Tymczasem zmykam.

Ja tylko chciałam poinformować, że wysłałam kilka zaproszeń na n-k do Was :-) Oczywiście tylko do kobietek, które udało mi się rozpoznać ze zdjęć. Pozdrawiam serdecznie Olawd.. łapię zachłannie te fluidki ;-)

Wszystkiego najlepszego Dawidku ! Hej kobietki Prawdę mówiąc też zaglądam z zapartym tchem... Co u Ciebie Voltare? Paziu ja jak dotąd mam za sobą stymulacje CLO (bez rezultatu), GONALEM (z pęcherzykami...ale ograniczenia finansowe spowodowały że nie mogłam jej kontynuować) potem nieudaną inseminację.. bez ivf i ostatnio w marcu laparo (jajowody drożne).. Może spróbuję jeszcze GONALU za kilka miesięcy jak uzbieram trochę pieniażków :-( Tymczasem pozdrawiam serdecznie Was wszystkie.

Ja dziś wróciłam z wypoczynku nad naszym cudownym Bałtykiem.. Zmęczona zaglądam i co widzę ? ... Voltare gratuluję :-) Nabrałam ochoty na leczenie. Na urlopie byłam ze swoim chrześniakiem- miałam nadzieję że mi się ode chce dzidzi trochę, bo on niezły rozrabiaka jest. Ale nic z tego ;-) . Wracam i dopisuję się ponownie do tabelki .. będzie co ma być ! Tabelka nr1: Starające się Trinity /k.Łowicza.........31..............30................ok. 01.09.08 Lenka_27....................29.....od 9 lat NIC.................. 12.09.08 Karolcia_26.................28...............28......... ...........04.09.08 Marta24/USA................25..............16........... ....... .10.09.08 Voltare ......................31..............75.................... ??? Justynka24..................25.............24........... ... .......18.08.08 Katia100/Gliwice...........24.............0............ ..........10.08.08 Martt/Głogów ..............27.............12.....................???.07 .08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu Pazia/Warszawa..............27...........23............ .......26.12.2008 olawd/uk.................... .28............20..................... 23.01.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć-----------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn...........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn...........Adrian............... ....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka.....Natalka...................22.10.2007 Anisik2/Wrocław.......córeczka……..Oleńka.... . ...........10.12.2007 Martynia/Legnica.....córeczka......Lenka.............. …..10.01.2008 kukusia..................córeczka.......Julka........... ........02.04.2008 akasia/ZielonaGóra....córeczka……..Hanna Maria.. ........07.04.2008 Kseńka...................syn..........Tymek........... .........30.05.2008 destination25/białystok....------- Zosia------------ ----------?????????????? Surfitka ...............................Ninka .......................16.06.2008