istraa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez istraa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20
-
Witam ! My juz na nogach od szóstej!!! no ale cos za coś, przynajmniej Ewcia obudziła się w nocy tylko raz! Sukces na całej lini. I juz zaczyna marudzenie, bo czas do spania. Jeśli o to chodzi to Ewcia śpi zazwyczaj co 2 godziny....zaraz dokończe myśl, bo muszę ją położyć.
-
Witajcie!!! Ja ostatnio przeżywam stres w związku z powrotem do pracy i zachowuję się jak kwoka nie opuszczając swego dziecięcia ani na minutę! Dosłownie nie mogę sobie poradzić z faktem, że w poniedziałek z pierwszym dzwonkiem idę do szkoły. Co prawda podział godzin mam nie najgorszy, bo najpóźniej wychodzę ze szkoły o 13.20, czyli najpóźniej jestem o 13.40 w domciu, dwa razy kończę o 10.30 i raz o 11.25, ale i tak moje serce cierpi!!! Zdjęcia superaśne, Areczek to już też niczego sobie facet no i Faustka taka laleczka. Basiu odnośnie kaszek, to ja na tym jednym razie poprzestałam, bo i tak nie dawało to oczekiwanego rezultatu, a dodatkowo Ewa musiała jeść takie robione na Babilonie pepti, bo ma skazę, nie bardzo jej to podchodziło, więc odpuściłam i tylko cyca. Baderko u nas też ze spaniem kosmosy swego czasu były, ale teraz nawet się wyprostowała i wstaje najwyżej 2x. Aniu dzięki za cynki biedronkowe, popędziłam i zakupiłam bodziaki oraz rajstopki. U mnie Ewa bardzo lubi chodzić w tego typu wynalazku, bo nie ograniczają jej ruchów nóżkami. Ja z Ewcią tez codziennie spaceruje, nawet jak mróz. Ubieram ją ciepło, opatulam w koc i wio na pole. Teraz u nas popołudniu się nie da iść bo taki mroźny wiatr, ale idę tak koło 9 i jest OK. Dziś cos minus 6 czy 7 było i byłyśmy pół godzinki. Ja tam uważam, że trzeba hartować. Jak na razie Ewka nawet kataru nie miała (odpukać), a dziecko sąsiadki wydmuchane, wychuchane, zewnętrzny świat ogląda tylko przez okno i wiecznie zakatarzone.
-
witajcie sylwestrowo! u mnie ostatnio z czasem kiepskawo, ale wszystko u nas OK. Oczywiście siedzę i robie Basine paszteciki - z kapusta i grzybami oraz szpinaczkie, na wigilii zrobiły furorę, więc mam zamówienia :-) My dzisiejszą noc spedzamy w swoim gronie, czyli we trojeczkę. mam tylko nadzieję,że Ewka jakoś przespi huki petardowe. Kokopelasiu jeśli idzie o zupki i inne \"potrawki\" to ja gotuję taki zestawy: 1. marchew, piertuszka, seler, ziemniak, brokuł, natka pietruszki,selera,por (z własnej skrzynkowej hodowli)- to robię w formie takiego gęstego kremu. 2. marchew, piertuszka, seler, ziemniak, buraczek, natka pietruszki,selera,por 3. ziemniak, szpinaczek - to tez taki kremik 5. marchewka, dynia, ziemiaczek, zielenina. Kokopelasiu Ty chyba pytałaś o podawanie kaszki przed snem. Myślę, że możesz spróbować, bo faktycznie Oliemu może już cyc nie wystarczać, ale jest też taka ewentualność jak przy mojej Ewce, że budzi się poprostu na przytulenie do cyca, a że mu leci to je. Ja podałam Ewce kaszkę, zjadła 170 i wstała po 3 godzinach... Diviki, ja kompletnie niczym nie doprawiam i moja Ewka się zajada. Kosmos, bo jak za wolno jej sie podaje to zaczyna kwękać, żeby szybciej ! Zresztą straszny z niej łasuch, bo praktycznie bez problemu zjadłaby 2 słoiczki, ale daję jej taka porcję odpowiadającą gdzieś 1,5 słoiczka. I to jeszcze zapija cycem ;) I po nowym roku planuję jakieś mieśko wprowadzić. Znajoma obiecała swojskiego kogutka i króliczka.
-
Marylko wiem wiem, że i na siedzenie i na stanie ma jeszcze czas...ani jednego ani drugiego jej nie pozwalam, bo to za bardzo obciąża kręgosłupik. Ewka jak siedzi to tylkow leżaczku bujaczku, no i zapozowała do zdjęcia i koniec, bo wiem, że to dla niej nie jest wskazane.
-
Basiu, Kubuś to juz taki chłopczy sie zrobił, niemowlak o nim rzec to już nie na miejscu :-) podobnie jak o Olim Kokopelasi :-) zresztą wszystkie nasze czerwcowo-lipcowe dzieciaczki są najcudowniejsze :-)
-
hejka ! Widzę, że poświateczne lenistwo jeszcze ogarnia nasz topic :-) wczoraj ogarnęła mnie ochota na wyszywanie i tak sobie wieczorem podziergałam chyba ze 3 godziny. Ostatni raz miałam igłe w ręce jeszcze przed porodem i jedna praca utkneła mi w miejscu i tak sobie planuję, że wieczorkami podziergam dla relaksu. a tu moja Ewcia: wigilijnie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6dbb052f17b1e711.html zabawowo: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9624810e97620fb1.html taki ze mnie zbój, że nic tylko stać chcę: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3e6612ba551db5df.html
-
no cóż fotosik chwilowo chyba zastrajkował, bo nie mogę się zalogować i powrzucac zdjęc;-(
-
witajcie poświątecznie! Widzę, że lenistwa ciąg dalszy i nawet na forum leniwie. I tak mam być świeta są od tego by poleniuchować :-) Tatianka sliczna, jak zwykle :-) ja za chwilkę zasiądę na fotosika i wgram kilka fot to i wrzucę. U mnie Ewka tak drapie po dziąsłach, że dosłownie aż mi jej żal...smaruję jej dziąsełka calgelem, ale to przynosi chwilową ulgę. Mam nadzieję, że ząb w natarciu szybko się wykluje i po sprawie będzie. mam jeszcze pytanko, czy wasze dzieciaki też w nocy tak przesikują pieluchy???? My używamy bella 2, czyli tych do 25 kg bodajże, a Ewka i tak je przesikuje:-( zawsze w nocy muszę zmienić jej pieluchę, a i tak często gęsto posiurana po pachy wita mnie rano uśmiechem. Już mi ręcę opadają do tych pieluch. Chyba spróbuję pampersów.
-
Ja zażywam właśnie relaksu przed kompem -okupuję naszą klasę, mężu czyta książkę. Wczoraj na wigilii było bardzo rodzinnie, zorganizowaliśmy ją u nas ze względu na Ewcię, bo tak trzeba by się było zbierać wcześnie do spania, a tak posiedzieliśmy do 23. Mała była tak naładowana nadmiarem wrażeń, ludzi, tym, że każdy ja chciał ponosić, pozaczepiać, że próba położenia po kąpieli do snu skończyła się awanturą którą urządziła Ewka i w rezultacie poszła dopiero spać o 21.30 i zachwycona rozdawała uśmiechy na prawo i lewo A dodam, że w dzien też za bardzo weny do spania nie miała…. Dziś byliśmy u teściów na obiadku, ale w sumie to siedzieliśmy tam od południa do samego wieczorka i też było bardzo sympatycznie. A do tego wszystkiego Ewka zrobiła niespodziankę i zasnęła sama w łóżeczku, chociaż już gdzieś tak 3 tygodnie zasypia sama, tyle, że zawsze przy niej siedziałam, a dziś poszłam po krzesło…przychodzę a moje dziewczę śpi… to chyba prezent pod choinkę. Blada ja mam takie drewniane krzesełko, które potem się rozmontowuje na krzesło i stoliczek, za bardzo nie miałam wpływu na jego wybór, bo Ewcia dostała je od dziadków. Ale skoro potem zamierzasz sprezentować je młodszemu dzidziusiowi, to to drugie mi się podoba.
-
a wiecie jak macie gdzieś niedaleko IKEA to sprzedają żywe choinko po 10 zl !!!!!! całkiem fajne.
-
Witajcie !!! Ostatnio mnie nie było i jeszcze nie zdążyłam nadrobić zaległości, widzę, że podziały się jakieś cyrki na kafe Postaram się wszystko nadrobić, bo tylko rzuciłam okiem na ostatnia stronkę i wywnioskowałam, że coś jest nie tak. Witam nowe forumowiczki U nas stresujące chwile, bo jesteśmy jak wiecie na etapie kupna mieszkania….mieszkanko znaleźliśmy, daliśmy niewielki zadatek….i znaleźliśmy jeszcze lepsze! W okolicy która bardziej nam odpowiada, nieco droższe, ale fajniejsze. Pal licho tamten zadatek, bo naprawdę niewielki. Umówiliśmy się z kobietą od tego drugiego mieszkania, że w piątek spiszemy przedwstępną umowę, damy jej 10% wartości mieszkania, bardzo się ucieszyła bo wykańcza dom…i zadzwoniła, że cos tam u jej rodziców się podziało i odezwie się za kilka dni. I siedzimy jak struci, bo nie wiemy czy wypada zadzwonić do kobiety, czy czekać? Strasznie zależy nam na tym mieszkaniu i nie chcielibyśmy, by ktoś nas ubiegł…..ciężki orzech. A dodam, że od piątku Ewcia je już inne posiłki niż mlek! Ja dopiero teraz zaczęłam wprowadzać i Ewa wybitnie rozsmakowała się w marchewkowej z ryżem bobovity. Dziś ziemniaczki ze szpinakiem również poszły w tempie expressowym ;-) W ciąży jadłam dużo szpinaku, bo uwielbiam, więc może jej zostało. Doczytałam jeszcze, że pisałyście o ciemiączku. Ja zaraz po porodzie poruszałam tą kwestię, bo Ewa urodziła się z dość małym 0,5 x 0,5 cm, wiec cala wystrachana byłam. Pytałam o to pediatry na pierwszej wizycie i powiedział, że dzieci często rodzą się z małym ciemiączkiem, bo jak przeciskają się przez kanał to kości jakoś się tam schodzą, a później rozchodzą. Powiedziała, że na każdej wizycie lekarz bada ciemiączko czy w prawidłowym tempie się zarasta i wtedy Ewka miała już wielkości chyba 2 x 2. zresztą przy każdej wizycie o to pytam i jest wszystko w porządku. A czasem sama macam. My stosujemy 1 kropelkę witaminy D i 4 kropelki multicebionu.
-
Aneczko super, że z Gabi Ok...znaczy, że to tylko, albo aż rota. Wrzucam jeszcze fajną stronkę :-) http://www.4shared.com/account/dir/3758424/ff6a97e/sharing.html
-
Witajcie!!! U mnie dziś zakręcony dzień, Ewka marudna jak nigdy, wszystko jest bleee…łóżeczko, bujaczek, koc, mata, wózek…W końcu uśpiłam ją w łóżeczku (co jest sukcesem, bo nie w wózku jak codzienne drzemki…i nie na tatowych rączkach). Zresztą postanowiłam uczyć ją zasypiania w łóżeczku. SAMĄ. Już kiedyś tak ładnie zasypiała, ale jakoś po szczepieniu była i marudziła, a potem szybko chcieliśmy by zasnęła, to na raczkach szybciej…no imasz babo placek, ani się obejrzeliśmy i Ewka sama nie chce zasypiać. Basiu tak Ci zazdroszczę, że Kubuś nie nauczony spać w waszym łóżku. U nas Ewka obowiązkowo koło 4-5 wędruje do nas bo inaczej po spaniu. Lalik przeżyłaś swoje w nocy, ale z Julką na pewno wszystko Ok., pewnie więcej strachu się najadła. No ale obydwie horror zaliczyłyście.
-
witam poniedzialkowo :-) dziś zalatana, że na nic czasu nie mam a dodatkowo jakos tak zaspana... widzę, że nie ja sama wstaję po kilka razy w nocy do maleństwa...jak już pisałam u nas kaszka tez nie wypaliła po po porcji 170 ml Ewcia wstała po 2 godzinach z hakiem. Tak, że dalej cycujemy w nocy co 2-3 godziny. Bo Ewka poprostu potrzebuje przytulic się do cyca i tyle. Dziś wystarczyło, że podniosłam bluzke ona wtuliła policzek w cyca i kimka...brak mi słów. Aneczko kciukasy za wyniki Krzysiowe i gabi. Myszko te nakładki były chyba z canpola, nie mogłam znaleść ich na allegro, al jak będe w pobliżu tego sklepu to popatrze na nie dokłanie. marylko fotki cudne, a nam wcięło ładowarke i zdjęcia utknęły w aparacie + niemożemy robic nowych...
-
a wiecie dziś sobie uswiadomilam, że od lutego wracam do pracy i taki strach mnie obleciał, że normalnie brzuch mnie rozbolał. W ogóle mi żal, że Ewke trzeba będzie zostawić. ehhh
-
Witajcie!!! Ja mam jakieś kłopoty z wejściem na kafe…a dodatkowo dopadło mnie lenistwo. Myszko ja dziś byłam w dzieckowym i babka polecała dla dzieci nie tolerujących butli takie nakładki na butelki zamiast smoczka. Trochę to przypomina smoczek, tylko jest płaskie i ma 3 dziurki i babeczka mówiła, że jej syn nie umiejąc ssać nic innego niż pierś, po prostu ugniatał to wargami i mleko mu leciało. 2 sztuki kosztowały cos koło 4 zl. Jak znajdę na allegro to podeślę linka. Basieńko sweterek zarypiasty, tylko zupełnie nie mam pojęcia jak by go zmiękczyć, bo pewnie zwykłe płukanie nie wystarczy, bo wełna ma to do siebie chyba, że jak gryzie to będzie gryzła i już. I jeśli idzie o smoczek do kaszki, to ja podałam Ewce tylko raz, bo pomimo, że zjadła 170 ml, to i tak się obudziła po dwóch godzinach z hakiem, więc uznałam, że tego nie zmienię i nie ma co w nia pchać tych kaszek, a jadła smoczkiem aventowym tym trójprzepływowym na III, bo kasza gęstawa była bardzo. Nowa może organizm jeszcze nie wyregulował sobie cyklów po ciąży i to plamienie jest spowodowane jest jeszcze wahaniami hormonalnymi, ale lepiej idź do gina, bo może to być również jakiś stan zapalny.
-
Aniu z tego co pisały dziewczyny to 3x5 granulek pod język, żeby się tam rozpusciły. Tak podobno przez 2 tygodnie trzeba postępować, a potem zmniejszyć dawkę w zależności od potrzeb.
-
witajcie!!! widzę, że jakieś fatum chorobowe nad naszym topiciem ;-( Marylko, Lalik trzymajcie sie ciepło. Lalik no cóż z perspektywy moge powiedzieć, że robiłam dokładnie tak samo jak Twoja córka. Wychodziłam w rajstpoach, a wracałam z rajstopami w torbie, bo to był najwiekszy obiciach nisic rajtki, a jeszcze przed wf to jyż w ogóle.Tyle, że potem zmądrzalam...jak troche podrosłam, czyli ok. pierwszego roku studiów :-) godsan dzieki za zaproszenie :-) A u mnie Ewka tylko 2 razy się obudziła w nocy, co ostatnio jest swoistym rekordem.że tylko 2 razy. Zapomniałam wam jeszcze napisać, że za radA lekarki na te Ewkowe pobudki podałam jej raz kaszkę, tyle, że mnie lekarka na 150 ml kazała wsypać 3 łyżki. Ewka wtrąbiła tego specyfiku 170 ml, bo tyle wyszło po rozrobioniu. I co????? ha... zwarta i gotowa do cycania obudzila się równiutko po 2 godzinach i 10 minutach !!!!! ręce mi opadły, zjadła cyca i wiecej kaszy nie dostała, bo i tak to wiekszego sensu nie ma. Tak czy owak wstaje na pocycanie.
-
witaski popołudniowe! Ewcia spi więc mam troche czasu. Dziś wielki dzień, a ja pełna obaw...idziey podpisać umowę przedwstepną kupna mieszkania ;-) jakoś tak się dziwnie czuję. Może dlatego, że po pirewsze to kupa kasy, a po drugie na zupełnie innym osiedlu niż do tej pory,spory kawałek od teściów i mojej babci (jakieś 20 minut piechotą) - wiem znowu nie tak daleko. A tak wszyscy byli blisko. Blok w blok. Marylko Tatianka jest kochaniutka Wczoraj jeszcze pisalyście o witaminkach, ale jakos wypadła mi z głowy odpowiedź. Moja Ewcia bierze 1x1 D3, 4kropelki CebionMulti, i do wykończenia buteleczki $ kropelki cebionu, bo potem mam go już nie podawać. Czyli odwrotnie niż u Aneczki. Wiecie dziś to zaszalałam, szłam rano do szkoły bo potrzebowałam jakiś tam świtek...patrzę a tu mega tłumy ludzi przed ciuchlandem. Spotkałam kolażankę pytam o co tu chodzi, aona że jakaś mega dostawa towaru, poczekałam i nie żałuję. Poprostu obkupiłam Ewkę w mega ilośc ciuchów i co najlepsze większość jeszcze z metką!i wiekszość to firmówy H&m, Adams Kids, C&A. Wydałam 30 zlotych, a ciuchów dwie siaty. Rzucę potem fociaki, co upolowałam :-)
-
uupsss jakiegos lenia giganta załapałam...:-( a tu tyle pracy przede mną..... jak tak piszecie, że wasze dzieciaki tak pałaszują, to aż mam ochotę cos podać i zobaczyć jak moje dziecze sobie poradzi z innym jedzinkiem niż mamowe mleko :-) ale poczekam jeszcze te 14-20 dni.. Nowa a co Ty tak mało zagladasz na kafe??? Jesli chodzi o drzemki, to moja Ewcia ucina sobie w dzien co 2 godziny. 2X30, 40 minut i 1xok.2,5-3 godziny. Średnio w dzien spi ok.4 godzin łacznie. A noc to od ok. 20 - 7. z przerwą na jedzonko.czasem z przerwą na przytulenie do cyca ;-)
-
to cieszę się Aneczko, że nie jestem egoistyczną maminką ograniczajaca dziecku dostęp do nowości :-) jeśli idzie o butle, to moja Ewka pije ze smoczka Aventowego, innego nie próbowałam, bo ten zaskoczyła. rzadko go używam, ewentualnie jak gdzies wyjdę i ewentualnie trzeba moje mleko podać i cały czas pije z nr 1, bo to tez dla cyckowych dzieci.
-
witajcie!!!! o wiedzę, że przez weekend forumowey zastój, a teraz nadrabianko :-) Aneczko jeśli chodzi o wprowadzanie jedzenia to a jestem konsekwentna, jeszcze trochę poczekam. raz, że Ewka jest cyckowa wiec ma czas, a dwa ma tą skazę, a z tego co wiem przy alergii zaleca się nawet samą pierś do 7 miesiaca. Więc najwcześniej podam coś pod konic przyszłego tygodnia, ewentualnie, jak Ewka skończy pół roku czyli za 20dni. Tyle jadła tylko mleko, więc te 20 dni chyba różnicy nie zrobią. Ale widzę, że w tej kwestii jestem tu jedną z nielicznycg, bo większość już wcina stałe jedzenie, a Ewka jesli chodzi o wiek jest jedną z najstarszych.
-
witajcie niedzielnie! wczorajszy wieczór wróżb należał do bardzo udanych, zwłaszcza, że to było pierwsze wyjście poza miasto na imprezke od niepamietnych czasów, tzn od czasów przed leżenia w ciąży. Na imprezce byla stała licealna ekipa + osoby bleżej mi nieznane. Impra oczywiście u kumpeli w domu, jak za starych dobrych czasow :-) I Ewka jakby wiedziała, że starzy wychodzą, spala z dziadkami potulnie :-) Wiecie ja mam jeszcze bardzo ważne pytanie, czy wsze dzieciaczki same zasypiają w łóżeczkach???? Bo u nas zaczyna się mala masakra, ewka za nic w swiecie nie chce i przy jakichkolwiek próbach zaraz wpada w wielką rozpacz.
-
a tu jeszcze cos dla oka :-) z lewej ja, pośrodku Ewcia, a z prawej mój mężu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ba6ac5391be7b847.html
-
oj pustki dzis totalne :-) ja szykuję się na wypad i jakoś mi nieswojo zostawic Ewcię, jeszcze w dodatku wieczorem.....no ale zobaczę, co wróżba mi dziś przyniesie, bo w końcu uderzamy na wieczór wróżb :-)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20