Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga*25**

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga*25**

  1. Czesc! 21, czytalam ze w tym okresie dzieci nie maja jeszcze uregulowanego gospodarowania slina i stad to slinienie, ale u mnie dochodzi jeszcze gryzienie piastki, a to nie wiem skad sie bierze? Evanikaa, mysle ze z czasem jedzenie u Kamy bedzie wygladalo inaczej, bo moj Bartus tez potrafil jesc godzine, a pozniej jeszcze dojadac, co pare minut. Teraz jest juz inaczej, ssie duzo krocej i rzadziej. Mamo baczka, u mnie tez noce lepsze niz dni, dlatego najszczesliwsza jestem jak Bartek wieczorem zasypia w lozeczku.
  2. kohannah, ja karmie cycem i nie ma podobno potrzeby dopajania, ale jak jest goraca i sa problemy z kupka daje malemu koperek.
  3. Czesc dziewuszki! Ja tez skladam serdeczne zyczenia, zdrowka i radosci na codzien wszystkim dzieciaczkom i tym mlodszym i starszym:-)!!!! Rudamaxi, podejrzewasz dlaczego Vikunia sie slini i gryzie lapke, moj Bartek robi to samo. Nie sadze zeby byl glodny, bo mleko mi az tryska, w nocy znow mnie zalalo mlekiem:-) Na zabki chyba raczej tez za wczesnie? Oj z kupa tez nie za ciekawie. Kohannah, nie doluj mnie prosze Cie tym Londynem i nie przypominaj mi tamtejszego zycia, szczegolnie tych negatywnych stron, o ktorych juz bedac juz 7 miesiecy w Polsce udalo mi sie zapomniec, bo teraz jak sobie mysla o wyjezdzie zaczynam sie dolowac i martwic. Ja wczoraj wieczorem tez dostawalam nerwicy w trakcie usypiania Bartka, chcial byc caly czas na rekach, kazde odlozenie do lozeczka konczylo sie wrzaskiem:-(
  4. Jak zwykle, gdy sie pojawiam nikogo nie ma:-( Trudno, ide spac! Dobrej nocki!
  5. Biedna Light, naprawde czasami mozna dostac swira, ale wystarczy usmiech maluszka zeby cala zlosc minela:-)
  6. Czesc,no to ja sie pochwale,ze tez kupilam mate. Co prawda taka mala, ale przynajmniej nie bedzie mi szkoda jej zostawic a na te 2 miesiace jest w sam raz:-) Dzis bylam u dentystki i zostawilam Bartka z mama i babcia. Domyslam sie,ze przez ten czas jak mnie nie bylo maly wisial na rekach, bo wieczorem nie moglam go uspac. Darl sie w nieboglosy, a jak tylko bralam go na rece od razu sie uspokajal. Myslalam ze go rozszarpie, chwilami nerwy mi juz puszczaja:-( Dzis nawet wizyta u dentystki byla dla mnie rozrywka:-) Aniu, sliczne fotki, fajnie ze sie odezwalas, bo juz myslalam ze calkiem zapomnialas o nas. Teraz widze,ze poprostu Agatka nie opuszczala Cie ani na chwile. A jak w tym wszystkim znajduje sie Gabrysia? Nikolla, przykro mi z powodu Twojego rozstania z mezem. Tak sobie mysle,ze jak moi tescie bede sie tak wpierniczac we wszystko to bede nastepna:-( Jutro tesciowa ma przyjsc do malego, juz mnie zaczyna nosic:-( zuzanka, masz racje, w takich przypadkach najbardziej docenia sie zdrowie wlasnego dziecka. Ostatnio dostalam maila od kolezanki, ktorej siostra jest w ciazy i na USG trojwymiarowym wyszlo,ze dziecko ma wode w glowce:-( Wlasnie ogladam fotki Twojego synunia, sliczny jest i taki wystrojony:-) A tatus jaki dumny:-) Paulka dziekuje za zdjecia. Mam nadzieje,ze teraz Marysia bedzie juz wszystko dobrze!!!! a to Bartus:-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/69b0e8a8dfd387f7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c97c7e205e5437a4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0c684ba98ad404df.html
  7. zuzanka, melduje tylko ze Was czytam i nie dostalam od Ciebie zdjec:-( Jutro mam nadzieje bede miala wiecej czasu to moze cos sensownego napisze. Doroteczka dzieki za fotki, Tw Weronisia jest przeurocza i te wlosy!!! Madzia widzialam tylko fotki na bloga jeszcze nie wchodzilam! Foteczki super Iga cudna jak zawsze i Ty tez ladnie wygladasz, nie wiem na co tak narzekasz???!!!! Ide kompac Bartka, caly dzien wrzeszczal! Boze jeszcze pare takich dni i zwarjuje. On wogole nie chce spac:-(
  8. ulka21, witaj w klubie moj Bartek od kilku dni robi to samo. Ja wyciagam mu piastke i wsadzam smoka, z dwojga zlego juz smoczek lepszy;-)
  9. Czesc laseczki! Flowerska, Evanikaa dziekuje Wam bardzo za zdjecia:-) Paulka ciesze sie ze intuicja Cie nie zawiodla! Mam nadzieje,ze teraz bedzie juz tylko lepiej z Mania! Ja mam chwile czasu, Bartek spi a ja zamiast tez sie polozyc, bo jestem nieprzytomna zasiadlam przed komputerem:-) Noc wrocila do normy, dzis mielismy tylko jedna przerwe w spaniu. Nie wiem dlaczego ciagle jestem zmeczona, chyba zmobilizuje sie i zrobie wyniki, a moze to tylko przez pogode? justaaa, wiesz moj Jarek zawsze potrzebuje troche czasu zeby przyznac sie do bledu no i zeby zrozumiec co zrobil nie tak. Moze z Twoim jest tak samo? Daj mu moze troche czasu na przemyslenie, nie odpuszczaj tak latwo, choc wiem,ze skoro go kochasz napewno jest Ci ciezko zyc bez niego:-( Zrobisz tak jak podpowiada Ci serce, a my i tak zawsze chetnie Cie wysluchamy(przeczytamy) Izawik, zazdroszcze ze Gabrysia sie uspokoila, bo ja w ciagu kilku ostatnich dni zrozumialam co musialas przezywac. Moj bartek tez prawienie sypia w dzien,robi sobie tylko krotkie drzemki i nie wyobrazam sobie w tym wszystkim miec jeszcze jedno dziecko. Tym wieksze wyrazy uznania dla Ciebie i Twojej cierpliwosci:-)!!! evanikaa, u mnie jak u izawik Bartek sam sie przekreca w nocy, nawet z pleckow kladzie sie na boczek:-) Bardzo czesto tez znajduje go w poprzek lozeczka;-) 21 jak tam po wizycie u okolisty? Ja za tydzien wybieram sie z Bartkiem do ortopedy, a za trzy mamy kolejne szczepienie.
  10. Poprawiam tabelke, bo nie wiem jak to sie stalo, ale mam stare dane nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mama bączka...iga.........20.03.........4100.............56 cm izawik.......Gabrysia.....20.03........3260/5500(28.05). .. 57cm Paulka123.....Marysia......09.04.........4300........... .54cm aga*25**....Bartek....20.03..............3500/5200...... .55/65cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........4200......... ....56cm rudamaxi........Wiktoria.....03.04......3050/4250......5 5/ zuzanka14......Bartus........04.04...3000/410o.........5 3/56 kar79.............Maja..........05.04...........3860/468 0...57cm kamil_a.........Wiktoria.......10.04.....3420/4320...... ...59cm flowerska......Tomuś..........19.04......3880/4400...... ..55cm Doroteczka....Weronisia....19.04......3740/4170........5 7 cm lightblue....Karolinka.......20.04......4100/4990....... ..54/? cm madziunka27....Marcel......26.04.....2950/4200.........5 3/? cm justaaaaaa......Szymon......09.04.....3200/4400......... 52/? cm 21...Kacper i Mateusz...01.03...2700/2350.../5020/4700 margolcia1...Karolinka......14.04.......3550/4300....... .56/? cm
  11. Czesc! Kapikapi, ja tez nie wyspalam sie tej nocy:-( Bartek budzil sie 2 razy, mam nadzieje ze to tylko jednorazowy wyskok i dzis bedzie tylko jedna pobudka. W dalszym ciagu czuje sie strasznie zmeczona. Zuzanka, fajnie ze chrzciny sie udaly, ale porzuc nadzieje:-) Moj Bartek po chrzcinach nie zmienila sie na lepsze ani troche, a jak widac nasze chlopaki maja podobne zagrania;-) Moj maly przez ostatnie dni mial naprawde sliczna buzke, a dzis wyskoczylo mu cos kolo oczka. Sprobuje mu pozniej przemyc rumiankiem. Evanikaa, ja co rano pozwalam sobie na slaba rozpuszczalna kawke z duzo iloscia mleka i jest to moja ulubiona pora dnia:-)
  12. zuzanka, jak tam po chrzcinach? Pewnie jestes padnieta? Mam nadzieje,ze Twoj Bartus jako prawdziwy aniolek przespi cala noc:-) Dobrej nocki mamuski i dzidziusie!!!
  13. justaaa mojemu sie ulewa bardzo rzadko. Spadam szykowac mycie dla Bartusia, poloze go spac i wreszcie chwila dla siebie. Chociazdzis i tak byl nawet grzeczny, a teraz nosi go moja mama, wiec tez mam chwile spokoju. Dziwczyny tez tak macie,ze jak zostawicie z kims dziecko i idziecie np na zakupy to myslicie o nim non stop? Ja wczoraj zostawilam Bartka z mama( spal juz) i pojechalam z Jarkiem na zakupy i caly czas myslalam co sie w domu dzieje??? A jak moja tesciowa do niego podchodzi to az mnie sciska w srodku!Chyba na dekiel mi pada;-)
  14. no wlasnie, justaaa przemysl sobie na spokojnie, wspolczuje Ci tej sytuacji:-( ja dzis tez jestem troche rozbita, nie lubie dni gdy Jarek wyjezdza, bo musze sie na nowo przyzwyczajac do samotnosci. Chociaz ten jego pobyt9dzieki jego rodzicom) dal mi w kosc:-(
  15. aha i jeszcze jedno, najlepiej zebys podjela decyzje sama a nie z pomoca tesciowej, bo moze jestem przewrazliwiona, ale mam wrazenie ze tesciowa raczej dobrem synowej sie nie kieruje- przynajmniej moja:-(
  16. justaaa, domyslam sie ze ciezko Ci podjac decyzje o rozstaniu, tymbardziej w sytuacji gdy jest dziecko. Powiem Ci szczerze,ze ja tez jestem straszna furiatka i jak sie juz z Jarkiem klocimy to na maxa, ale nigdy nie podniosl na mnie reki, choc czasami sprawialam mu taka przykrosc,ze gdybym byla na jego miejscu juz dawno puscilyby mi nerwy:-(
  17. kapikapi, oczywiscie,ze ktos czyta- ja na przyklad:-). Juz sprawdzam poczte!...Juz, zdjecia doszły. Piotrus jest slodziutki, on rowniez ma wlosow wiecej niz Bartek:-) A corcia taka czarnulka chyba po tatusiu? kohannah, cos na ten temat wiem, bo ja przed ciaza bylam w Londynie przez 8 miesiecy i nawet mialam okazje zagoscic na Twojej dzielnicy:-) Kawal drogi faktycznie sie od nas jechalo, bo my mieszkalismy na Bromley(południowy-wschod). Mysle,ze tym razem tez bedziemy mieszkac gdzies w tych okolicach, ale mam nadzieje,ze mimo to uda nam sie spotkac:-) Tyle,ze ja w przemieszczaniu sie metrem ciemna masa jestem;-)
  18. Flowerska, wielkie dzieki za ten wykaz. Ja zdecydowalam sie zrobic szczepienia w Polsce, bo skoro juz tu zaczelam to i tu skoncze. Wiec najwczesniej zawitam do Londynu za 2 miesiace i zastanawiam sie jak Bartek zniesie lot.
  19. Kohannah i flowerska, moj maz juz jest na waszym terenie, szkoda tylko ze pogoda taka brzydka:-( Justaa, wspolczuje ale wierze ze poradzisz sobie sama z maluszkiem! Czasami tak jest lepiej niz wtedy gdy dziecko ma byc swiadkiem awantur:-( U mnie w dalszym ciagu slonecznie, choc wiatr wieje coraz silniej i moze wkoncu cos przywieje. mamo baczka, nizele imprezuje ten Twoj mezus:-) Moze teraz juz nigdzie sie bez Ciebie nie ruszy:-) mx, paulka wiem ze ubogie jest moje slownictwo ale dzieciaczki naprawde sa boskie:-)
  20. zapisy oczywiscie nie trawia tylko trwaja, ide spac. bo nie dosyc ze glupstwa pisze to jeszcze sama do siebie:-) Dobrej nocki!
  21. wiecie co ja naprawde juz zmeczona jestem. zobaczylam zdjecia Szymonka, a myslalam ze to Gabrysia:-) namieszalam przy otwieraniu. Justa Szymus slodziutki az zaluje ze nie mam coreczki, Izawik, niestety otworzylo mi sie tylko pierwsze zdjecie, ale coreczki masz przesliczne i bardzo do siebie podobne:-) Jesli Gabrysia jest jeszcze wolna to Bartejk reflektuje, bo widze ze zapisy trawja:-)
  22. Oj ruda, nie zauwazylam Twojego wpisu! Gratuluje,wiec tym razem juz wszystkiego, bo jest czego:-) Super!
  23. A ja tylko na chwile. Bylam dzis jednak u tesciowej z zyczeniami, bo widzialam jak bardzo Jarkowi na tym zalezy. Jarek leci jutro rano i znow zostane sama. Z wyjazdem chce poczekac az Bartek wezmie jeszcze chociaz ze 2 szczepionki, bo nie chce go stresowac lataniem. Flowerska, jak wygladaja w Anglii sprawy ze szczepionkami? Szczepilas ju z Tomeczka? Wyglada na to,ze bedziesz leciala do Polski szybciej niz ja do Anglii, wiec mam nadzieje ze podzielisz sie relasjami z podrozy, bo mi ona spedza juz sen z powiek. Izawik patrzac na te slodziutkie zdjecia Gabi trudno uwierzyc,ze to taka terrorystka:-) Doroteczka i Kamila dzieki za fotki, fajne z Was mamuski:-) Jestem padnieta i juz nie wiem co robic z tymi Bartkowymi kupami, a raczej ich brakiem??? Nicnie dziala, a czopkow tez nie chce mu co chwile ladowac:-( Zuzanka, zycze Wam jutro udanej uroczystosci! mamo baczka, spoznione gratulacje! Oby tak dalej Gosia gratuluje zaliczenia(wiem o jednym), mam nadzieje ze reszta rowniez do przodu!
  24. mamo baczka, no to u nas podobnie z tym,ze my po slubie niecaly rok jestesmy:-( Jarek teraz tez dogryza mi na kazdym kroku. Dzis bylam w stroju ikapielowym to popatrzyl na moja kreske na brzuchu i powiedzial bleee. bardzo przykro mi sie zrobilo. Wogole nie widzi, bledow swoich rodzicow i wkolko najzezdza na moich, a to ze nam nie pomagaja, a ze olewaja Bartka w faworyzuja synka mojego brata. Mam go juz dosc!!!
  25. Hej dziewczyny! 21 i kohannah super fotki! Melduje tylko,ze zyje choc upaly mnie wykanczaja i na nic nie mam sily. Chodze tydzien do tylu:-( Bartek cztery dni nie robil kupy i byl non stop marudny, dzis wreszcie dalam mu czopka i pomoglo. Nie wiem tylko dlaczego tak sie porobilo z tymi jego kupkami:-( Jarek jedzie pojutrze. nie moge sie juz doczekac, bo jego obecnosc mnie wykancza. Caly czas klocimy sie o jego rodzicow. On nie rozmuie,ze ja nie mam ochoty ich odwiedzac. Dziewczyny a jak to jest u Was, chodzicie do swoich tesciowych na dzien matki? Ja do swojej w tej sytuacji nie chce isc, a Jarek ma focha:-( Napiszcie jak jest u Was, bo u mnie to dopiero pierwszy dzien matki od kiedy jestesmy malzenstwem i nie mam doswiadczenia:-) Rudamaxi, mam nadzieje,e dostalas mojego smsa z nazwa masci o ktora pytalas, bo teraz znow zapomnialam nazwy:-( Flowerska, przerazilas mnie tym opisem swojej samotnosci, bo jak ja pojade to ze mna tez tak bedzie, choc szczerze Ci powiem, ze nawet bedac w Polsce nie mam wielu okazji do spotkan towarzyskich. Moj maluch ostatnio tez nie chce lezec w wozku, wiec nie ruszam z nim na dalsze wypady, bo tylko wstyd mi robi jak zaczyna wrzeszczec w publicznym miejscu:-(
×