aga*25**
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aga*25**
-
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magda, mi tez bardziej podoba sie ta druga sukienusia. Ja oczywiscie ubranko mam w spadku po bratanku, wiec na nie tez nie musialam nic wydawac. Wczoraj tylko kupilismy buciki za 15 zl. Widac mamy branie:-) A moj Jarek byl dzis od rana strasznie markotny, lazil za mna, przygladal mi sie wypytywal co robilam jak go nie bylo... Nie wiedzialam o co mu chodzi, az wkoncu sie przyznal,ze rano przegladal moje smsy, a ja wczoraj dostalam od kogos smsa o tresc juz nie bede do Ciebie dzwonil, z numeru ktorego nie znam, ktos sie po prostu pomylił, a moj mezus juz myslal sobie niewiadomo co:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Evanikaa, jak nie bedziesz glowy mu suszyc o ta bude to sie nie doczekasz, wszyscy faceci tacy sami. Jarek jest elektrykiem a u nas na 5 kontaktow dziala jeden!!! Nawet nie mam do czgo wiezy podlaczyc. Pisalyscie o problemach z karmieniem i powiem Wam,ze bartek tez ma takie fazy ze ryczy przy cycku, ale nie sadze zeby sie nie najadal, bo przez 7 tygodni przybral ponad 1,5 kg. Teraz wazy juz 5 kilo:-) Doroteczka swietny ten fotelik, my tez mamy taki do 13kg, ale Bartek rzadko w nim jezdzi, bo ja nie mam prawka a Jarka nigdy nie ma:-( Pozostaly nam wyprawy autobusem. Dzis jade do gina i jak mysle o czekaniu w gigantycznej kolejce to slabo mi sie robi:-( Kapikapi ja nie wiem co Ci poradzic z tym szwem. Ja jak mialam jeszcze swoje to zrobil mi sie jakis stan zapalny i polecialam migiem do lekarza. Lekarka mi sciagnela szwy i na drugi dzin bylo juz ok. Moze wybierz sie szybciej do gina? A z wyciaganiem cyca to mialam raz fajny przypadek:-) Poszlam z malym do parku a on sie drze, no to ja nad rzeke w najbardziej odludne miejsce, wozkiem po wertepach... Rozsiadam sie w krzakach, wycigam cycka, a tu rybak sobie przyszedl i mowi: O karmi pani? Ja ze tak, a on sie pyta ile ma malenstwo ja z fochem ,ze 4 tygodnie, a on mi na to ze ryby nie biora bo jest malo wody. Nie wiedzialam czy sie smiac czy plakac:-) Zlekcewazylam go totalnie i chyba sie domyslil,ze nie mam ochoty na dalsza pogawedke bo sobie poszedl:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nikolla, ja tez poki co mieszkam z rodzicami i mimo,ze nie moge narzekac marze zeby sie juz wyprowadzic. U nas remont zacznie sie dopiero jak Jarek znajdzie prace, a na to sie nie zanosi, bo juz kiedys pisalam jak on szuka;-) Wczoraj bylismy ogladac dzialke budowlana, ale jak narazie jest poza zasiegiem naszych marzen. Strasznie wszystkie podrozaly:-( Narazie chcielismy kupic tylko dzialke a za pare lat jak bede mogla sprzedac kawalerke po babci pomyslec o jakims kredycie i zaczac budowe, no ale najpierw dzialka. Izawik, trzymam kciuki za podjecie wlasciwej decyzji, domyslam sie ze nie jest Ci latwo, bo masz niezly dylemat. Ja Ci powiem jak to wyglada u mnie. Moi rodzice maja dom 300m2 i mimo,ze sa narawde niekonfliktowymi ludzmi ani ja ani Jarek nie chcemy z nimi mieszkac. Mamy u nich swoja gore z kuchnia i lazienka, wiec na dobra sprawe gdybysmy zdecydowali sie tu zostac prawie wszystko jest odzielnie. Prawie, bo wspolne jest wejscie i liczniki. No ale to tez mozna by bylo zalatwic gdybysmy mileli mieszkac tu juz na stale. Tyle,ze my nie chcemy. Ja mam mieszkanie babci, malutka kawalerke-do remontu, ale za to w centrum miastai traktuje to jak zabezpieczenie na przyszlosc, bo poki co babcia sobie w nim mieszka i oby jak najdluzej!!!. Jarek po dziadkach ma 70metrowe mieszkanie, ktore niestety nie jest wlasnosciowe i jak narazie nie ma szans na jego wykupienie. To mieszkanie jest do kapitalnego remontu, nie ma w nim lazienki, sa piece i ogolnie grzyb. Mieszkaja tam teraz jacys ludzie, ktorzy placa tylko rachunki, bo nikt nie chcialby go nawet wynajac. Czyli tak naprawde zeby ruszyc z czym kolwiek trzeba kasiore wywalic. No i dlatego moj Jarek tak bardzo nie chce pracowac w Legnicy i stad jego mega zapal do szukania tu pracy:-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rudamaxi rozmawiala z mx:\"21 z mx3 rozmawialam ostatnio na skype ,tez ma niewesolo dalej ma klopoty z meżusiem.A u dzieci jest tak ze nie chca jej ich zaszczepic,musi zrobic badania usg mozgu i badania moczu i krwi aby zbadac wapn i fosfor.Takze Ania ma sporo zmartwien\". -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nikolla, ja tez mam czesto takie jazdy z Jarkiem. zazwyczaj staje po mojej stronie, ale czasami jak mu cos odwali zaczyna bronic rodzicow i wtedy zadyma jest na maxa, a ja sie az cala spinam w sobie na sama mysl o tesciach:-( Dlugo by opowiadac o ich zachowaniech, ktore mnie zranily, widocznie tak juz musi chyba byc. W koncu tesciow nie musimy kochac, ale to rodzoce naszych mezow i nie mozemy im zabronic tego. Ja tak sobie tlumacze.Teraz karmie sie mysla o wyjezdzie i wlasciwie to oni sa jesdynym powodem dla ktorego chcialabym pojechac z Jarkiem. Swoja droga tesciowa jak Jrek jest tutaj zachowuje sie zupelnie inaczej i nawet do nasnie przychodzi. Czuje sie jakbym sbie wszystko wymyslila;-) Ciekawe jakimi my bedziemy tesciowymi jak nasze dzieci podrosna:-)? Nie martw sie, bedzie dobrze. A na jakim etapie jest Wasz remont? Kiedy planujecie przeprowadzke \"na swoje\"? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kapikapi kumata ta Twoja tesciowa, do mojej ciezko trafic;-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, a ja czytalam Was z bartkiem na reku i maly usnal w miedzyczasie, no to mysle sobie ze cos do Was napisze i odkladam go do fotelika. Tylko dotkanal pupa fotelika zaczal piszczec ze zlosci:-) No ale wkoncu zasnal:-) justaa ja skierowanie do ortopedy dostalam od pediatry jak maly mial cztery tygodnie, ale ze dlugo czeka sie na wizyte to idziemy dopiero 6 czerwca. Juz nie dziwie sie ze MX sie do nas nie odzywa. W takiej sytuacji pewnie nie ma nawet ani czasu ani ochoty. Zuzanka moj Bartus dzis tez ladnie spal, ale tatus zdazyl go juz przyzwyczaic,ze rano bierze go do lozka i od 4 marudzil, a wkoncu o 7 sie rozryczal i dopial swego:-) Magda Ty msciwcu;-) Wczoraj pokazywalam Jarkowi zdjecia Waszych dzieci. Jarek byl zachwycony wlosami Igi i Bartka, stwierdzil ze maluchy maja ich wiecej niz on:-) I strasznie mu sie spodobalo to zdjecie gdzie Tomus Flowerskiej marszczy czólko:-) Dzis nadal pogoda fatalna, ale wybralismy sie po buciki na chrzest dla Bartka. Wczoraj poprosilismy Jarka kuzynka na chrzestna i zobaczymy czy ksiadz z jej parafii da jej zgode. Doroteczka i co polozna mowila? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kapikapi w moim miescie tez jest taki ksiadz:-) zuzanka, widac ze imie zobowiazuje bo i mojemu Batrkowi sie poprzestawialo i juz nie budzi sie w nocy raz a dwa razy a potem nie chce zasnac:-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki za odpowiedzi! Zobaczymy jak to bedzie. Kuzynka Jarka nalezy do bardzo rygorystycznej parafi a ma miec z niej zaswiadczenie o tym,ze moze byc chrzestna. Jak nie bedzie mogla to mamy inna w zanadrzu:-) U Was tez taka fatalna pogoda bo u mnie tragedia? Sarita wspolczuje Ci, ale najwazniejsze ze juz po wszystkim i jestescie z corcia w domku cale i zdrowe. Ciekawe co u Paulki i Ania sie tez nie odzywa? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kohannah mysle ze aw anglii na kolki dostaniesz Gripe Water. Osobiscie nie stosowalam, bo lekarka przepisala mi kropelki, ale kolezanka dawala swojemu dziecku i skutkowalo. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! Janika GRATULACJE! rudamaxi brawo dla Ciebie moze w koncu cos sie ruszy z Joe. izawik i kohannah wspolczuje Wam, bo wiem,ze takie zachowanie dziecka jest dobijajace.Przechodzilam przez to z Bartkiem, z tym ze u niego byly kolki. Wczoraj bylam z nim na pierwszym szczepieniu. Serce mi sie krajalo jak on sie darl. Kluli go w 3 miejscach w jwdna raczke i obie nozki. Szok! Pozniej przez pol dnia plakal i nie mozna go bylo na sekunde odlozyc, caly czas siedzial na rekach:-( Uspokoil sie dopiero po polódniu, a zw 6 tygodni nastepne szczepienie. Dziewczyny dziekuje za zdjecie, widze ze w kategorii \"mister lysiny\" wygrywa moje dziecko:-) Light Blue, fajna pamiatka to zdjecie w gazecie Twojej Karolki. MI tez fotograf chcial zrobic zdjecie z Bartkiem dla lokalnej gazety, ale ze wygladalam jak Zombie po tygodniowym pobycie w szpitalu nie zgodzilam sie. Nie chce zeby moje dziecko za kilka lat wstydzilo sie matki, tym bardziej ze Legnica to wiocha gdzie kazdy tylko czeka z obrobieniem dupy;-) U nas nic nowego, Bartek spi z Jarkiem. Robimy chrzciny 20 maja, juz wszystko zorganizowane tylko chrzestnych musimy powiadomic. I tu mam do was pytanie.Dziewczyny nie orientujecie sie czy osoba po rozwodzie moze byc czrzestna? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
OOO, wlasnie Jarek niesie mi placzacego Bartka, uciekam! Milego dnia!!! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zuzanka, mnie nikt o fotki nie prosi, ale ze jestem upierdliwa to sama juz wyslalam:-) Wybieramy sie zaraz na spacer bo pogoda dzis nawet ladna, no i chcemy przy okazji zarezerwowac gdzies sale zeby zrobic chrzciny. Musimy sie spieszyc i wyrobic w maju, bo jak Jarek pojedzie w czerwcu to puzniej nie bedzie kiedy. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O kurcze to u rudej nieciekawie, ale pewnie da sie cos zrobic z ta wda sluchu!? Kurcze jak to jest,ze nieszczescia chodza parami:-(? Zuzanka, dokladnie, ja bede zla mama a Jarek super tata -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zuzanka, nie mow mezowi, ale Bartus jest bardzo podobny do Ciebie:-) Swietne fotki. Evanikaa, zdjecie Kamilki ogladalam juz wczoraj, sliczna dziewczynka, fajnie ze bedziesz mogla ja ubierac w sukieneczki, bo tyle jest pieknych rzeczy dla dziewczynek:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aprilka gratulacje-jestes majowka!!! Dziewczyny, ja tez niby mialam rozpuszczalne szwy ale lekarka musiala mi sciagnac, bo cos mi sie tam zaczelo babrac. Zuzanka, juz odpalam poczte i biore sie za ogladanie fotek:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Doroteczka mi polozna kazala wyczyscic pepuszek patyczkiem do uszu i tak zrobilam i jest ok. margolcia, ja Bartka nie budze w nocy, w dzien zreszta tez nie. Polozna nic na temat budzenia mi nie mowila, w szpitalu tez nie a musle,ze jak bedzie glodny to sie sam upomni. Jarek nauczyl Bartka noszenia na rekach i mamy teraz przerypane. Co wejde do pokoju to maly u niego na rekach i tylko slysze od Jarka,ze Bartus taaak straaasznie plakal! Cale szczescie,ze po nocnym karmieniu zasypia sam w lozeczku, bo rano jak sie zbudzi to juz u siebie nie zasnie tylko musi lezec z nami, to tez pomysl tatusia:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
widze,ze jednak ucieklyscie, to ja tez ide! Do nastepnego razu:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ruda, nie obarczasz nas klopotami, ale mam nadzieje ze lepiej Ci jak mozesz nam sie wyzalic mimo ze nie mozemy Ci pomoc. Wlasnie ogladam zdjecia Viki z chrztu i dziwie sie ze faceci sa tacy glupi,zastanawiam sie czego szukaja? Jestes madra, sympatyczna i atrakcyjna kobieta, a to ze nie mialas do tej pory szczescia trafic na porzadneg faceta nie jest Twoja wina. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze ciezko znalesc normalnego faceta. Ja do momentu poznania Jarka tez trafialam na samych palantow ukrywajacych zony w domach i szukajacych szczescia gdzie indziej:-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ruda, marudz, bo komu masz marudzic jak nie nam! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rudamaxi, przebije sie przebije i to szybciej niz myslisz! Po burzy zawsze jest sloneczko!!!! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zuzanka, zeby miec cos na oku to trzeba najpierw szukac, a on przez tydzien nic, bo jak uslyszal,ze ja moge pojechac do Anglii to zapal mu opadl. Ale dlugi weekend sie skonczyl i od jutra go przycisne!!! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
rudamaxi, trzymam kciuki jutro za Vike! Wszystko bedzie dobrze! A pan J niech zaluje ze taki glupi. Moze jeszcze jest dl;a niego szansa, moze zmadrzeje! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
justaaa, faktycznie niezle miny strzela Twoj Szymus:-) zuzanka, swietny lezaczek! Paulko, mam nadzieje ze Mania szybciutko wroci zdrowa do domu! Magda, jak tam byl seks? Kiedy idziesz do kontroli do lekarza? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! Znalazlam wreszcie chwile, bo odkad Jarek przyjechal moje uporzadkowane zycie przwerocilo sie do gory nogami:-) Duzo mi pomaga, ale jak bylam sama mialam wszystko ardziej poukładane:-) Pisalyscie o kolorze mleczka. Ja ostatnio wyczytalam,ze pokarm na poczatku jest wodnisty, bo ma zaspokoic pragnienie, a dopiero w kolejnym etapie jest sycacy. Ja jak zaczynam odciagac faktycznie wyglada jak zmieszany z woda, ale ostatecznie osiaga kolor bialy. Ja odciagam pokarm recznie, bo zwyklym laktatorem nie potrafie:-( Wole sie sama wydoic:-) Sciagam tylko z prawego cyca, bo z lewego boli cholernie. Evanikaa, nie masz sie czym martwic ze Kama spi dlugo, bo z Bartkiem na poczatku bylo tak samo, z tym ze ja go nie budzilam na karmienie, bo karmic kazli mi na rzadanie. Wspolczuje Ci porodu i dziwie sie tylko lekarzom, ze dopuszczaja do takich sytuacji! Mi tez cisneli brzuch, a lekarz wyciagal Bartka. Po wszystkim stwierdzil,ze porod kwalifikowal sie do cesarki. Bartek tez mial problemy z kupami i musielismy ratowac sie czopkiem glicerynowym. Teraz robi dwie dziennie ale takie wielkie, ze masakra. Wica, tez mialam ta masc Malantan, czy jakos tak i wlasciwie lezy nieruszona, bo nie mialam czasu smarowac brodawek, bo maly co chwile chcial jesc. Teraz bol przeszedl:-) Flowerska, ten zabieg to vacum, ja tez tak rodzilam, szok! Jak zaczelas pisac o Twoich skurczach jeszcze przed porodem, to od razu pomyslalam ze zaczyna sie podobnie jak u mnie i widac tak samo sie skonczyl. Tyle,ze mojemu malemu nic nie bylo i nawet polozna srodowiskowa byla w szoku.