Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga*25**

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga*25**

  1. Hej, no jestem na chwile:-) Evanika GRATULACJE! Jankia trzymam kciuki zaszybki porod! Mamo baczka, Wy to sie macie z Twoimi rodzicami, dobrze ze Marcin nie ma takiego charakterku jak ja bo bys sie nasluchala:-) Jarek jest biedny, a ja sie sama nakrecam i mu truje dupe. Podjelismy juz decyzje, jesli Jarek nie znajdzie pracy w ciagu miesiaca to raczej pojedziemy razem. Troche sie boje jak damy sobie rade z malenstwem, ale jak cos bede molestowac Flowerska milionem pytan;-) A u nas dzis zastoj z kupa niestety, wypilam 2 herbatki z kopru i czeakam na efekty. izulkaa, nie potrafie cI niestety pomoc, ale moze znajda sie bardziej doswiadczone mamuski:-) Light Blue, napewno dasz sobie rade ze wszyskim! Rudamaxi, ja tez juz widze po sobie,ze latwo zrezygnowac mi z moich przyjemnosci i wole kupic cos Bartkowi.
  2. Magda, sorki ze nie odpisalam ale nie mam nic na koncie a jeszcze nie wychodzilam dzis do sklepu, zeby naladowac, ale interesujaca Cie sprawe juz opisalam i Izawik tez sie dolaczyla:-) izawik-nie ma za co, a naprawde tak mysle, wygladasz swietnie! rudamaxi,zobaczysz dol Ci przejdzie, bo wierze, ze tochwilowe zalamanie. Napewno musialo byc Ci przykro:-( Ciesze sie,ze Wasze chrzciny sie udaly, ja jeszcze nie mialam nawet czasu zeby pogadac o tym z Jarkiem, ale mysle ze zrobimy w maju. Janika,przepraszam ze zapomnialysmy o Tobie, ale gdzies wcielo pierwsza tabelke i sie troche zagubilam:-( Trzymam kciuki za szybki i latwy porod!
  3. zuzanka, tak mi sie wydaje, ze juz tylko evanikaa zostala 2 w1, aby jak najkrocej:-) Ja z seksikiem mialam poczekac na kontrole u lekarza, ale wybieram sie dopiero za tydzien, a niecierpliwa jestem. Nie krwawie juz, nic mnie nie boli wiec nie widzialam przeciwwskazan:-)
  4. soophiee my juz mamy nasze dzidzusie:-) Zostala nam tylko jedna ciezaroweczka, a moze juz nie? Czas szybko leci i juz bedzie wrzesien i Wasze wrzesniowe dzieciaczki! Powodzenia:-)
  5. Hej! My juz jestesmy w trojeczke, Jarek wrocil wczoraj i mam chwile dla siebie:-) Aha i wczoraj drugi raz stracilam dziewictwo:-) Bylo dokladnie taksamo jak za pierwszym razem, na poczatku troche bolało, ale myslałam ze bedzie gorzej. Stresa mialam takiego jakby to mial byc rzeczywiscie moj pierwszy raz:-) izawik dzieki za foteczki, Gabrysia taka elegancka a Ty wygladasz jak nastolatka:-) 21 ja Fridy nie mam ale slyszalam,ze mimo niezachecajacego wyglady jest bardzo praktyczna i sprawdza sie lepiej niz gruszka Doroteczka, na poczatku pilam mleko, ale teraz dolewam tylko do kawy albo herbaty, platki tez jem. Wogole staram sie jesc prawie wszystko i obserwuje jak maly na to reaguje. Nasiadowki:-)chodzilo mi o to samo co napisalas. Jak juz sie umyje to rozpuszczam tantum w misce i mocze chwilke cipke, tzn moczylam, bo juz nie mam takiej koniecznosci:-) Pepek Bartkowi odpadl ok 10 dnia po porodzie. Niczym nie czyscilam, polewalam tylko tym fioletowym, dopiero jak odpadl kikucik polozna kazala mi wyczyscic pepuszek patyczkiem do uszu. Zuzanka, u mnie ze smokiem jest to samo i wogole widze,ze nasze Barki zachowuja sie podobnie, bo my tez wczoraj mielismy problemy ze spaniem w dzien:-) Mamo baczka, o seksiku pisalam juz wczesniej, nie boj sie nie bedzie tak zle. my poczekalismy az Bartus zasnie u siebie w łozeczku i do dziela!
  6. kohannah, nie wiem czy masz taka mozliwosc zeby dostac gdzies tantum rosa do podmywania, u mnie zdziałała cuda, bo kilka dni po porodzie nie bylam w stanie wstac z fotele, a te nasiadowki bardzo mi pomogly, efekt byl juz nastepnego dnia.
  7. 21, ja z pazurkami mialam tak samo. Mokra bylam jak szczur, a rece mi sie trzesły jak pijaczynie:-) Teraz jest lepiej, ale mistrzynia nie jestem:-)
  8. justaa, jak masz poranione brodawki to mozliwe, ze maly z mlekiem lyka tez krew i stad te brazowe wymioty. Na pocieszenie powiem Ci,ze Bartek wyje jak je i tez nie wiem o co mu chodzi, wieczorami przechodzi sam siebie, ale juz sie przyzwyczaiłam. Myslałam ze to przez kolki, ale wydaje mi sie ze juz ich nie ma wiec nie mam pojecia co jest grane:-( Paulka trzymaj sie! Mi na poczatku tez bylo ciezko, ale teraz jestem szczesliwa. Masz pomoc meza, a to bardzo wazne. Evanikaa urodz juz i wtedy sie zacznie:-)! Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! izawik, rudamaxi, jak tam po imprezie? zuzanka, fajnie tak caly dzien na dworze? Ja tez mam ten sposob, jak wychodzimy rano do domu wchodze tylko na karmienie i przebieranie i wracam o 18tej, caly dzien mam spokoj. Szkoda tylko,ze pogoda sie popsuła:-(
  9. Powyzej napisala tyle bzdur,ze nic sie kupy nie trzyma, ale mysle juz o jutrzejszym powrocie tatuska:-) Trzymajcie sie dziewczyny!
  10. Hej, hej! Gratulacje dla mowych mamus i tatusiów! Rudamaxi i izawik zycze Wam udanej imprezy, mam nadzieje ze u Was pogoda taka jak w Legnicy:-)! Ja mam wrazenie,ze jest lato i juz jestem opalona z przodu, a dzis wystawiam plecy:-) Jarek jak przyjedzie to stwierdzi,ze nic nie robie tylko sie w ogrodzie opalam i bedzie mial raceje;-) evanikaa mam nadzieje,ze juz dzis bedziesz miec Kame przy sobie, zycze Ci szybkiego porodu, bo chyba zostalas sama??? Izawik, chyba tez sie zaopatrze w olejuszke, bo maly ma suchutka skóre na glowce i na brwiach mu sie łuszczy, do tej pory smarowalam mu Bambino. A pazury rosna mu szybciej niz mi:-) 21 trzymam kckiku za Mateuszka, wszystko bedzie dobrze!!!! Aha i zmien wreszcie stopke, chyba ze spodziewasz sie nastepnych blizniat:-);-) Bartus opala sie ze mna, oczywiscie w cieni i wysmarowany kremem niwea z filtrem 30:-) Ok, zmykam bo dzis tez slonce swieci i musze opalic plecki jak juz wspomnialam:-) Uwielbiam taka pogode!!!!!!!
  11. Hej, a ja mam lenia i nie chce mi sie pisac, ale czytam codziennie, choc musze przyznac ze niewiele tego jest. Mamo Baczka,trzyma kciuki i modle sie zeby wczystko bylo dobrze z Igunia. Na pewno bedzie, choc wiem ze musisz to strasznie przezywac. A ja tak sobie mysle,ze nieraz pisalas ze mala sie nie najada i widocznie faktycznie mialas racje i pewnie dlatego nie przybiera na wadze. Rudamaxi, wspolczuje Ci ze musisz przechodzic przez to wszystko, ale za to doszukalam sie wreszcie zdjec o ktorych pisaly dziewczyny i naprawde w trojke tworzycie fantastyczna rodzinke. Konradek ma taka sodka buzke(wiem ze nie powinnam pisac tak o tak duzym facecie, ale taka mysl przyszla mi pierwsza doglowy:-) ) A Wiktorka jest oczywiscie cudna i rewelacyjnie wyglada w sukienusi. Na temat Twojej figury pisaly juz dziewczyny i calkowicie sie zgadza, dodam tylko,ze nie sadzilam ze ktos moze byc chudszy ode mnie:-) ewanika, a Ty na co czekasz??? Sofijka sie nie ozdywa...ciekawe czy ma juz swoja dzidzie? Aniu, a mnie sie wydaje,ze Agatka podobna jest do Ciebie??? Doroteczka, ciesze sie ze mialas taki szybki porod-chociaz Ty:-) Oczywiscie Weronisia cudna tak samo Karolka Light:-) Wogole ja sie zawsze strasznie ciesze jak kolejne dzieciaczki rodza sie zdrowe, bo to ze sliczne to oczywiste patrzac na mamusie:-) 21 przykro mi z powodu operacji Mateuszka, ale zobaczysz ze wszystko bedzie ok. Moj bratanek, byl operowany juz w 1 miesiacu zycia, a teraz to maly diabelek, ale kochany:-) nikolla, gratuluje sukcesow wychowawczych, a figura sie nie martw z czasem i tu odniesiesz sukces:-) Paulka, wspolczuje Ci bardzo tych dolegliwosci,ale dzielna z Ciebie dziewczyna i mamuska:-) A u nas wszystko ok, bez wiekszych zmian,mamy ladna pogode wiec cale dnie spedzamy na dworze i czekamy na powrot taty:-) Uciekam, spokojnej nocy Wam i malenstwom!
  12. rudamaxi, co innego rady, vo jako osoba ktora przezyla cos w malzenstwie i ma doswiadczenie moze sie wypowiedziec a co innego narzucanie swojego zdania i szukanie podobienstw tam gdzie ich nie ma:-( Kochanie uciekam, bo naprawde mi sie same oczy zamykaja. Trzymaj sie jutro dzielnie(niepotrzebnie to pisze, bo i tak bedziesz:-)))) Do jutra!!!
  13. Oj rudamaxi ja juz sama nie wiem, czasami trudno mi sie pogodzic z tym ze ludzie sa obludni i czesto dostaje po dupie, mnie najbardziej denerwuja jak Jarka kuzynka mowi,ze moje malzenstwo jest takie jak jej, z tym ze ona jest po rozwodzie, wiec nie wiem co tu porownywac. A co do przyjazdu to niewykluczone, bo mieszkamy wkoncu nie tak daleko:-)
  14. Uciekam, bo pozno sie robi a nie wiem jak dlugo uda mi sie posac dzisiejszej nocy. Dobrej noki!!!
  15. kapikapi, moj maz jest od roku w Londynie, tzn, prze 8 miesiecy bylismy razem, a potem ja ze wzgledu na zagrozona ciaze wrocilam do Polski a on zostal. I fakt jest taki,ze jak ja w ciazy nie pracowalam, a nie przysługiwal mi tez zasilek to z jednej pensji bylo nam ciezko zyc. Teraz ma lepsza prace i kusi mnie bardzo, ze by pojechac znow, ale jak pisalam troche sie boje. Oj, zauwazylam,ze jak bylam tam tesknilam tu, a jak jestem tu to tesknie tam:-) Moim zdaniem efekt jest ten sam, bo dwie osoby ktore kiedys tworzyly rodzine juz nia nie sa. Patrze tu bardziej pod wzgledem emocjonalnym a nie "słownikowym"
  16. ee tam, rozwód uniewaznienie, efekt jest ten sam:-(
  17. Kar, 21 i Izawik wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! Duzo zdrowka dla Was i dzieciaczkow!!!
  18. aha, moj mezus dzwonil i prawie doszlo do kłótni oczywiscie z powodu tesciowej. Glupia jestem bo psuje sobie niedziele myslac o tej kobiecie i sama sie nakrecam:-(
  19. Ruda, to sie nie mecz i bierz dzieciaki na spacer! Piekna pogoda, u Ciebie pewnie tez bo jestesmy sasiadkami:-) Ja siedze w ogrodzie ale moj nałóg sie odezwal i musze co jakis czas sprawdzac co sie tu dzieje:-)
  20. nikolla, ja werandowałam przez 2 dni po 15 minut, za to pierwszy spacer zbiegl sie z przyjazdem Jarka, wiec jak tatus porwal synka to przechadzka trwala 2 godziny:-) Akurat byla ladna pogoda, wiec moglismy sobie pozwolic. Teraz jak jest cieplutko prawie caly dzien jestesmy na dworze. Dzis tez tak bedzie, bo od rana gdzeje i robimy rodzinnego grilla, pierwszego w tym roku:-) Zuzanka, dokladnie tak samo bylo u nas, mialam ochote udusic Bartka. Nie wiem co mus ie dzis stalo. Jak zasnal obudzil sie o 6 i pozniej przed 10ta. Teraz znow spi:-) Aha, o 6 kladlam malego na poduszce, a o 10 znalazlam go ponizej poduszki w poprzek łozeczka:-) Czyli juz sie wierci, a ja sie ciesze ze nie mam lozeczka drewnianego:-)
×