

aga*25**
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aga*25**
-
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziekujemy ciociom za wszystkie slowa zachwytu pod adresem Bartunia:-):-) Izawik, dzieki za fotki:-) Gabrysia sliczna i jaka rozesmiana, moj maly tez sie zaciesza po karmieniu, ale na spiaco:-) No i dobrze,ze Wiktorka nie jest zazdrosna o siostrzyczke. Mnie tez ciagle ciagnie szew, mam nadzieje ze to niedlugo minie! Za to omijaja mnie bole macicy kiedy sie obkurcza.Czuje tylko leciutenkie pobolewanie jak maly ssie cyca Doroteczka, flowerska, ruda maxi i pozostale dziewczyny, jeszcze raz przepraszanm,ze Was pominelam podczas wysylania zdjec. Flowerska, znieczulenie mialam jak mnie szyli dopiero, wczesniej podali mi tylko cos na przyspieszenie skurczy i tlen, bo maly byl niedotleniony. Jezu jeszcze chodze jakas otumaniona, widocznie brak mi swiezego powietrza, nie moge sie doczekac kiedy bede mogla wziasc malego na spacer. Bola mnie brodawki od karmienia, ale strasznie sie ciesze ze w koncu Bartek przekonal sie do cycka, bo jak mu madre polozne raz daly butelke, a potem dopajaly glukoza to on na moje cycki nawet patrzec nie chcial tylko ciagle sie darl. Mama baczka ma ten sam problem, bo wczoraj mi pisala ze Igunia nie chce cycka i drze sie w nieboglosy jak Magda ja przystawia. Ja myslałam,ze zwarjuje w nocy jak Bartek zaczynal sie drzec bo myslalam ze zbudzi zaraz caly oddzial i nie moglam sie doczekac kiedy pojade do domu. Jak uslyszalam,ze podejrzewaja u niego zoltaczke to ryczalam przez pol nocy,ze jeszcze bede musiala zostac w szpitalu. A tam syf nieziemski, wlasnie trwal remont i od rana do 14tej ciagle jakies wiercenie i halasy. Salka mala, odwiedzajacych kupa, ruszyc sie nie bylo jak, a Bartek ciagle mial histerie. Jak zaczynalam go karmic akurat wypadalo badanie, albo kapanie lub inne zawracanie tylka, kompletnie pozbawione jakiejs konkretnej pory:-( Jak wrocilismy do domu to sie wyciszyl i uspokoil i to juz nie to dziecko:-)Mam nadzieje, ze z Iga bedzie tak samo. i jutro juz wyjda:-)!!!!! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc laski, ja znow tylko na chwile i obawiam sie,ze w ciagu najblizszych dni sytuacja bedzie tak wygladac, na a pewna jestem,ze moja aktywnosc na forum juz nigdy nie bedzietaka jak wczesniej:-) Podesłałam Wam zdjecia i tak jak napisałam w mailu, jesli kogos pominelam to sorki i mam nadzieje, ze roeslecie miedzy soba:-) Od wczoraj jestesmy w domu, a malego molestuje moja tesciowa, nie moge sie na to patrzec i dlatego kozystam z okazji i pisze do Was:-) Nadal jestem sto lat za Murzynami jesli chodzi o Wasze posty. Tak jak obiecałam pisze: W piatek trafilam na patologe z podejzeniem gastozy, ale lekarz po obserwacji stwierdzil,ze to nie to. W poniedzialek mialam wyjsc doi domu,ale w nocy zlapaly mnie skurcze. We wtorek rano po badaniu wyslali mnie na porodowke. Skurcze mialam regularne, rozwarcie na 2 cm. Od momentu kiedy znalazłam sie na sali przedporodowej bylam w szoku i wszystko pamietam jak przez mgle. W kazdym razie rozwarcie zrobilo sie wieksze po kroplowce, a skurcze ustały. Mialam juz serdecznie dosyc i modlilam sie,zeby ktos mi zrobil cesarke. Nawet nie wiedomo kiedy podczas badania szyjka znikneła i zaczał sie porod. Ten bol w porownaniu ze skurczami to nic:-) Tylko,ze ja nie mialam sily wyprzec Bartka i mimo naciecia krocza musial pomoc mi lekarz. Szczescie, ze akurat moj prowadzacy mial dyzur, no i trafilam na fantastyczna polozna:-) Oboje bardzo mi pomogli, bo inaczej nie wiem co moglo by sie wydarzyc. Podczas parcia,zle oddychalam i tetno malego spadlo do 89, od razu mialam podany tlen, polozna naciskala mi na brzuch a lekarz doslownie wyszarpnal malego. Pozniej jeszcze lozysko i szycie, ale to juz bylo ok, bo widzialam mojego synka i bylam tak spokojna jakby nic zlego wczwesniej sie nie zdazyło:-) Najlepsze jest to,ze myslałam,ze sama mam zejsc z lozka i po szyciu zaczelam sie gramolic do zejscia:-) Daleko bym nie uszla. Na lozku razem z Bartim przewiezli mnie na sale dla matek z dziecmi:-) No i tam znow sie zaczelo. Maly darl sie jak opetany, a ja nie potrafilam doslownie nic. Z czasem jednak czlowiek wszystkiego sie nauczy i mimo trzesacych ze strachu rak dalam rade go przewinac:-) Najgorsze byly dla mnie odwiedziny rodziny, bo szlak mnie trafial,ze wszyscy widza malego a moj maz nie. Moze dlatego teraz to juz wogole nie moge patrzec na tesciow. Teraz jestesmy juz w domu i cale to napiecie po malu ze mnie wychodzi:-) Trzymajcie sie laski ide zobaczyc na gore co z moim dzieckiem. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Dziewczyny!!!! Przyznam sie bez bicia,ze nie czytalam Waszych postów, bo nie bardzo mam kiedy. Wrocilam do domu przed 16ta, Bartek jednak nie miał zółtaczki:-), ale czuje sie jakby mnie nie bylo w domu ze sto lat i ciagle czegos szukam. Jestem jeszcze otumaniona szpitalem i wszystkimi emocjami, ale objecuje,ze jak tylko sie z nimi uporam zdam dokladne relacje! Dziewczyny dziekuje wam z calego serca za pamiec i smsy, pozdrowienia i ogolnie wszystkie ciepłe słowa. Nie moglam pisac systematycznie, bo mam angileska ładowarke z polska przejsciowka, ktora nie pasowała do zadnego szpitalnego kontaktu, wiec mialam mega problem z byciem na biezaco. Jeszcze raz dzieki, a teraz uciekam, bo nie wiem czy wreszcie uda mi sie troche pospac wiec sprobuje polozyc sie poki maly jeszcze spi. Pojawie sie najszybciej jak tylko bede mogla:-) Flowerska, moj maz swietuje dopiero dzis i jutro:-) No i zrobił mi niespodzianke i wkrotce sie u nas pojawi, tylko niespodzainka jest kiedy dokladnie to bedzie:-) Trzymajcie sie mocno, buziaki!!!!!! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mx, ale za to na zdjeciach z dziecmi wygladalas barzo ladnie, a te kg jeszcze zrzucisz jak Filip przyjedzie:-) Ja jak narazie tez 16 na plusie. Justaaa, o te sprawy to zawsze sa kłótnie jek jest w czym wybierac. U mnie chrzestnym bedzie brat, a chrzestna Jarka kuzynka, bo on jest jedynakiem i nie ma takiego kuzyna ktorego by mogl wziasc na chrzestnego, wiec nie mamy sie o co klocic. Imie wybral on, bo umawialismy sie, ze on dla chlopca ja dla dziewczynki:-) Za to ja wybralam 2 imie po moim dziadku. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A w Legnicy Kubusie i Kacperki. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zuzanka, a mnie swedzi strasznieale to chyba nie maly tylko brzuch mi sie stawia, zaraz sie chyba zadrapie cala. justaaa, myslałam,ze nie wiesz czy bedziesz miala chlopca czy dziewczynke:-) Moj bedzie Bartek, ale pozostale imiona, ktore podalas tez sa bardzo ladne. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przejdzie, mnie co jakis czas tak pobolewa i przechodzi:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki Aniu za opis, u mnie to wyglada podobnie z tym,ze krwi nie ma -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Za to strasznie mi sie brzuch napina i okropnie mnie ciagnie ale u gory, swedzi jak cholera:-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czyli z tego opisu wynika, ze w czopie jest krew, a w moim sluzie nie ma -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Light ja tez mam wlasnie takie geste uplawy i ciekawa jestem czy to ten czop, czy tez czop koniecznie z krwia musi byc? Moze Ania zaraz sie jeszcze zjawi to napisze jak to u niej wyglada:-) Rozwolnienia jeszcze nie mam, ale jak sie przestrasze to z nerwow dostane:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MX fajnie,ze sie odezwalas i bedziesz z nami czesciej:-) Czas faktycznie zapiernicza i Twoje dzieciatka skonczyly juz miesiac:-) O samotnosci tez cos wiem, no narazie co prawda jestem samotna ciezarna, ale samotne maciezynstwo tez czeka mnie przez jakis czas i coraz wieksze doly lapie z tego powodu. Tym bardziej podziwiam jak swietnie dalesz sobie ze wszystkim rade! A 21 jeszcze nie znalazła czasu,zeby sie chlopakami pochwalic. Aniu, ten czop to Ci z krwia odchodzi?Napisz troszke jak to wyglada. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Light nas cos ostatnio olewa:-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sofijka,uwazaj na ta wode, chociaz pewnie w tym wszystkim wiecej straszenia... -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Podpisy Baczkowej faktycznie dobre:-) Widze,ze nie tylko mi odwala, bo wczoraj napislam mezowi,zeby spadal bo dzien wczesniej nie odpuscil mi sygnalu. Oczywiscie wzial mnie pozniej na litosc,ze juz spal i nie slyszal i wogole,ze go doluje takimi smsami, a on tam sam biedny itp. Wkoncu to mi sie zrobilo glupio i wyszlam na zołze:-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aprilka, Oskar fajnie, bo w srod moich znajomych teraz jest duzo Kubusiow, choc to imie tez mi sie bardzo podoba:-) A ja jeszcze troche poczekam i blizej terminu chyba tez sie zaopatrze w ta herbatke. Moj Jarektak wogole wymyslił,zebym nie odstawiala tabletek to moze uda mi sie doczekac do jego powrotu (ok.15 kwietnia). Swietny pomysł:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aprilka, czyli dalas mi nadzieje na dzis, bo maly jest ruchliwy jak rzadko:-) Zdecydowaliscie sie na imie juz w 100%? Bedzie Oskar? Wygoncie mnie, bo musze sie wreszcie wziascza porzadki. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ruda lala, czyli u Ciebie sie juz cos zaczyna dziac, bo u mnie oprocz rzadkich skurczy i bolu zeber, ktory z porodem nie ma nic wspolnego cisza. A ja mam pytanie do dziewczyn, ktore juz rodzily? Prawda to, ze ruchy dzidzi przed porodem ustaja? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
evanikaa, bo w naszych sklepach juz tak jest-roze dla dziewczynek, niebieski dla chlopcow. Ja dzieki tym ciuszkom od kolezanki z Francji mam troszke urozmaicona kolorystyke:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj Paulka:-) Fajnie,ze juz bedziesz z nami:-) Mi sie w Tako strasznie podobaja kolory, bo wybor jrst bardzo duzy,ale rozmiary i waga tych wozkow mnie przeraza. I tak jak juz pisałam w moim miescie kroluja:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc, ja w domu choc wolalabym byc juz na porodowce. W nocy sie tak umeczulam, ze szok. Na lewym boku nie moge spac, bo mam wrazenie,ze z bolu zebra oszaleje. Jak klade sie na prawy zaczyna mnie bolec brzuch. Na plecach ponoc nie dobrze jest spac. Szok, cala noc sie wiercilam i latalam do kibelka. Skurcze mam rzadko, ale zaraz biote sie za sprzatanie to moze cos z siebie wydusze:-) Doly tez mam maksymalne, wczoraj wieczorem znow był płacz niewiadomo o co? Do Rudej sama pisałam jak poszla do szpitala, a teraz dalam jej spokoj, bo dziewczyna ma odpoczywac i przyjmuje informacje od Was:-). Zuzanka te leki trzesawki, ktore ona bierze to pewnie Fenoterol. Zauwazylam,ze wszystkich tym faszeruja. Magda, jak juz pislam ten wozek, ktory wybraliscie jest bardzo fajny, mam nadzieje,ze sie wkoncu doczekacie. Koalka, jestes usprawiedliwiona, ale odzywaj sie do nas, bo widzisz jaka tu panika:-) izawik, szkoda,ze mojego meza nie ma bo tez bym go napastowala i moze wreszcie pojechalabym urodzic, bo z kazdym dniem mam coraz bardziej dosyc. Jutro ide na impreze do tesciowej, nie moge sie doczekac:-);-) Moze urodze do jutra i nie bede musiała isc??? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magda mozesz nie wierzyc, ale przed ciaza tak nie mialam. Dopiero teraz jak widze i slysze jak ona wszystkie decyzje chce za mnie podejmowac cholera mnie bierze. Wczoraj powiedziala do mojej mamy,ze juz sie nie moze doczekac kiedy bedzie wychodzic z malym na spacery i ja juz mam wizje jak mi bedzie codziennie przylatywac i malego zabierac. Tyle tylko,ze ja poki nie pracuje to sama chcialabym z dzieckiem jak najwiecej przebywac, bo za pol roku bede musiala pojsc do pracy a wtedy sama wiesz jak to jest.A najwiekszy zal mam do nich o to,ze tak przekonywali Jarka,zeby zostal w Anglii i chyba tym sie tak najbardziej do nich zrazilam. Oni maja wizje,ze mna powini sie zajmowac moi rodzice i brat, ktory ma przeciez swoja rodzine. No i jak cos trzeba to zawsze slysze,ze przeciez tato i brat moga to zrobic.Zreszta jak by tak podsumowac to wiele rzeczy sie nazbieralo,jak sie wmieszli w organizacje wesela to myslałam,ze juz na pierwszym tancu wyjde i pojade do domu:-). Swoja droga tez mam bratowa i tez wiem,ze gada na moja mame, choc moim zdaniem rodzice wiele im pomogli. No ale takie zycie...:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tez zjadlabym cos dobrego, ale nie mam pojecia co:-( Moze Madzia dla mnie tez znajdzie sie kilka szyszek? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dalej mi sie chce spac:-( Co sie ze mna dzieje? Tesciowa wczoraj przyniosla mi posciel dla Bartka, sama ja wyprala i wyplukala w jakims plynie o tak intensywnym zapachu, ze sama bym sie udusila gdybym miala pod nia spac, a co dopiero takie malenstwo. Czeka mnie wiec pranie poscieli, ale i tak postanowilam, ze maly na pocztaku bedzie spal w spiworku i na podusi, ktora mu mama kupila a nie ktora dostal od babci:-) Zastanawiam sie skad sie we mnie taka zlosliwosc bierze, serio. Nigdy taka nie bylam, a teraz na sama mysl,ze tescie maja wybierac cos dla malego azmnie sciska ze zlosci! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj, ale sobie pospałam, ciekawe co bede robic w nocy? Nikolla, ja tak jak juz dzis pisalam, odstawilam fenoterol i czekam. Brzuch mi co chwila twardnieje, troche pobolewa jak na miesiaczke, aha i pachwiny mnie bola Jak nie urodze do przyszlego piatku mam pojsc z do mojego gina. No zobaczymy jak to bedzie.