aga*25**
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aga*25**
-
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sorki mamo bączka, to juz kolejny raz jak zrobiłam z Iguni beczka;-) madziunka, to ja mam tyle lepiej,ze moj wszystko zrobi w domu i jest jedynakiem, ale za to tesciow mam przez ulice:-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
haha na pocieszenie zaczęłam nowa stronke. mamo beczka pytałas o ruchy dzidzi. ja od jakiegos czasu tez czuje jakby słabsze. Mały mocniej rusza sie wieczorami i w nocy no i wtedy mnie cały brzuch boli. To chyba juz tak bedzie,ze ruchy nie bede intensywne, bo nasze małe olbrzymki maja coraz mniej miejsca:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Paulka, tesc pewnie wjechał w dziure,zebyscie i Wy sie dowiedzieli,ze tam jest:-):-):-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
madziunka, u mnie rodzina meza chciałaby zeby on byl wakacyjnym tatusiem to w tej sytuacji i tak masz lepiej,ze Twoje dziecko chociaz weekendowego by miało:-) Oj, nie martwmy sie juz, bo jakos sie wszystko ułozy. Ja tam sie ciesze, ze bede miała Bartusia i bede sie nim zajmowac. Napisałam mezowi,ze jak chce zostac to niech mi tylko kase przysle na zakupy. Sama sobie wszystko kupie jak najszybciej, urzadze pokoik i niech mnie wszyscy pocałuja.....:-) Bede sobie tylko czekała na porod bezstresowo, bo wszysko w domku bedzie czekac na mojego synka:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
izawik, niezłe z ta woda swiecona:-) moj tesc tez mi caly czas pieprzy,zebym nic nie kupowała. Super, ciekawe kto to zrobi za mnie, pewnie on. Wszystko wybierze takie jakie jemu bedzie pasowało, a gowno sie na tym zna. Tak samo jak z łozeczkem, mało brakowało, a zaopatrzyli by mnie w najzwyklejsze lozeczko, ktorego nikt inny nie chciał,musiałam sama zadzwonic do komisu i jak dowiedziałam sie co to za łózeczko to podziekowałam. Ja wiem,ze z czasem nie wytrzymam i konflikt sie pojawi, bo juz mnie zaczyna nosic, a jak Bartek sie urodzi i on mi bedzie mądre rady dawał to chyba nie wytrzymam. Moj tesc tez jest zarozumiały i wszytsko wie najlepiej, nie prztłumaczysz mu nic kompletnie. Wozka mam nie kupowac, łozeczka tez nie, a ciagnie mnie do sklepu zeby kupic pieluchy tertrowe jakbym sobie sama pieluch nie potrafiła kupic, to akurat jest najmniejszy problem. Powiedziałam mu wczoraj,ze dziekuje ale zakupy zrobie sama i mialam ochote jeszcze dodac pare słow ale sie powstrzymałam:-) Najgorsze jest to,ze pozniej sie na Jarku o wszystko wyzywam:-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kurcze, chyba sie za szybko pochwaliłam, bo w tej ksiazeczce nic nie ma na temat, wiec musiałam widziec ta liste gdzies indziej, najprawdopodobniej w ktorejs z gazet. Poszukam wieczorem. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Flowerska mi tez wydaje sie,ze Twoj przypadek jest troche inny:-) W Anglii na wszelkie dolegliwosci leczy paracetamol, wiec jak bedziesz miec transport z Polski to lepiej sie zaopatrzyc:-) Ide poszukac tę książęczkę:-) zuzanka, niezły wynik:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moj wynik: Na 26% będzie to chłopczyk. Na 74% będzie to dziewczynka. Czyżby czekała mnie niespodzianka? Flowerska, ja jeszcze nie wiem co potrzebne z apteki. Ale wiem,ze widziałam to w jakiejs ksiazeczce wiec postaram sie poszukac. Na dzien dzisiejszy to nie wiem totalnie nic i mam kompletny metlik w glowie. Zuzanka jak Twoj kaszel? Przeszedł troche? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny, juz jestem, ale musze chyba znow wyjsc do apteki po ten farych i maseczke, koniecznie:-) A u mnie to nie tesciowa tylko TEŚĆ takie rewelacje sypie:-)!!!! Postanowił chyba złamac wszelkie stereotypy na temat złych tesciowych i pokazac ze tesc tez potrafi dac do wiwatu:-) Dodatkowo przyjezdza dzis do mnie kuzynka meza, a mi sie juz odechciało po wczorajszym kontaktow z jego rodzinka. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oczywiscie jak jestem to nie ma nikogo,doroteczka tez juz poleciała, a ja ide sie wreszcie umyc i ubrac, bo przechodze cały dzien w szlafroku:-) No i wysle list do meza, bo mu swoje zale tymrazem w liscie opisałam. Tego jeszcze nie było:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
doroteczka ja mam wrazenie jakby mi sie tyłek rozszedł na boki. Wszyscy mowią,ze mi pupa urosła a jam wrazenie,ze sie rozlazła:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Teraz dodaje Wasze numery gg do listy kontaktów:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! A mnie od czwartku codziennie boli głowa. mam juz dosyc, nie wiem czy to przez niskie cisnienie,czy przez co:-(? Wczoraj wieczorem planowałam do Was zajrzec ale po wizycie u tesciow załapałam doła i przepłakałam pół wieczoru. Wyobrazcie sobie,ze weszlam tam dosłownie na piec minut i nawet butów nie sciagnełam, bo chciałam wziąsc tylko płyte ze zdjeciami. Płyty nie odzyskała, bo tesciu stwierdzil,ze musi jej poszukac. Pozyczyłam im jak przleciałam pierwszy raz z Londynu tj. w lipcu i nikt z mojej rodziny ani znajomych nie widział tych zdjec, a teraz nie moge doprosic sie o zwrot. No ale to małe piwo. Tesciu pyta mnie co tam u synunia, to ja mu mowie, ze ok,ze zdrowy,pracuje. A on na to kiedy wraca? Ja mowie,ze jeszcze nie wiem dokładnie, bo albo na pocztku albo w polowie marca,a on mnie pyta po co w marcu? Niech siedzi jak najdłuzej!!!! Zdębiałam po prostu jak to usłyszałam i mowie mu,ze po to zeby przygotowac nam mieszkanie i wszystko dla dziecka, bo nic nie ma, a poza tym urodze wczesniej i chciałabym zeby był na miejscu. Moj tesc wybitny specjalista ginekolog stwierdził,ze napewno wczesniej nie urodze! A skąd on to moze wiedziec, badał mnie czy c? Widac on wie lepiej niz mój lekarz, wiec dziewczyny ja urodze z Was ostatnia, chociaz termin mam na 4 kwietnia, bo jemu by najlepiej pasowało zebym urodziła pod koniec maja! Wtedy Jarek mogłby dłuzej siedziec w Londynie. Wiecie co, było mi tak niesamowicie przykro,ze zdazyłam dojsc do domu i łzy mi same pociekły. Nie wiem jak mozna przeliczas tak wszystko na kase:-( Oczywiscie cała ta sytuacje wpłynie na moje stosunki z Jarkiem i nikolla bedzie to wygladało podobnie jak u Ciebie. W sumie z tego co piszesz to jestesmy w podobnej sytuacji. Wiem,ze jak tylko Jarek zadzwoni to sie na nim o to wyzyje, a w sumie to nie jego wina ze ma ojaca manipulatora. Dobra, zamykam ten temat, musiałam Wam o tym napisac, bo jeszcze nikomu nie mowiłam, a nie lubie dusic nic w sobie. Teraz temat sterylizowania butelek. Moja mama jak bylam mała wypazała mi wszystko z czym tylko miałam kontakt i kedys dorwałam nie wypazony widelec i miałam zajady,ze szok. Mama przy moim bracie dała juz sobie spokój. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
podałam moj numer gadu w stopce:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc! Ja dzis bylam juz na spacerku z bratankiem, bo słoneczko od rana pieknie swiecilo:-) Z prowadzeniem auta nie mam dylematow, bo nie mam prawka:-( Strasznie mnie to denerwuje bo na kazdym kroku jestem od kogos zalezna, ale jak juz urodze to zrobie,zeby z malym sie autobusem nie tłuc. Fajnie,ze macie dzis wizyty u lekarzy, ja na swoja musze jescze tydzien poczekac. ewita nie martw sie, wszystko bedzie dobrze, a jak ktg i badanie wyszlo ok to nie masz sie czym martwic, bo przeciez oprocz faszerowania lekami i tak nic by Ci juz nie zrobili, a lezec mozesz w domku. Light ja dzis wybieram sie do tesciowej, chuba tez zmierze cisnienie przed i po wizycie:-) ruda lala, melduj sie, co sie z Toba dzieje?????? mamo baczka, nie boj sie zajec, kto by pomyslal,ze Ty taka wstydliwa jestes;-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Doroteczko, ja podobnie jak evanikaa. Najpierw na czczo pobrano mi krew, pozniej po 20 minutach wypiłam glukoze, ktora przyzadziła mi pani w laboratorium (nie mialam cytrynki), nastepnie godzina czekania i znow pobranie krwi. I u mnie to było na tyle. Glukoze pilam po malu, bo nie dalabym rade za jednym razem. Mały sie po niej nie rudszał, dodatkowo, dostałam wzdec wieczorem i strasznie stwardnial mi brzuch przez te wzdecia, ale ja spanikowana polecialamod razu do szpitala i spedzialm 3 dni na obserwacji przez wlasna glupote (wczoraj juz pisałam jak to wygladało):-) Pisze to na wypadek gdysbys tez miala jakies niespodziewne skutki uboczne i zebys sie nimi nia martwiła:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tez życze miłej niedzieli i nic wiecej nie pisze, bo potwornie boli mnie głowa! Trzymajcie sie dziewczyny! -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie wstyd, bo ja z tym bólem to az do szpitala pojechałam i jak tylko mi dali zastrzyk rozkurczowy pogoniło mnie do toalety:-) Z tym,ze problem miałam, bo zastrzyk podziałał po 3 minutach, a ja musiałam lezec jeszcze przez 20 pod KTG. Horror przezyłam, bo mysłałam,ze nie wytrzymam i narobie pod siebie. Teraz juz wiem,ze jak twardnieje to moze tez byc od kupki:-) No ale bardzo dobrze,ze nic Ci nie jest a Kamila szaleje:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
evanikaa tylko sie nie przemeczaj, bo wczoraj pisałaś,ze brzusio Ci twardnieje. Uwazaj na siebie:-) Ja miałam isc sie polozyc a siedze na allegro. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to juz wiesz, ja oczywiscie tez nie byam pewna czy to czkawka, ale własciwie to co innego mogłoby to byc?:-) Ide sobie polezec i poczytac, bo pozniej moje przyjacióleczki wpadaja na ploty:-) Kolejny tydzien przesiadziałam w domu i pragne towarzystwa:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zuzanka, ja jak mały ma czkawke czuje takie regularne, delikatne stukanie najczesciej w dole brzucha. Mysle,ze to czkawka:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
izawik, na krzyze to podobno dobrze miec nogi wyzej podniesione, ale w moim przypadku nie bardzo sprawdza sie ta metoda. mika nie martw sie z czasem ręce Ci sie uspokoja, mi po porannej porcji tylko serce strasznie wali i to nie zawsze. Mnie dzis w nocy tez dopadły bolesne skurcze. Brzuch mnie tak bolał podczas nich jakbym zaraz okres miala dostac, rano jeszcze troche bolało, a teraz na szczescie juz przeszło. Mx mi tez sie wydaje,ze niedługo przyjdzie moj czas, tym bardziej, ze lekarz powiedział, ze po 32 tygodniu bedzie coraz gorzej utrzymac ciaze:-( zuzanka, ja tez jak evanikaa na kaszel piłam Stodal. I tez wczesniej nigdy nie chorowałam, a teraz non stop nie cos dopada:-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiem,ze zeby piszemy przez ż czasem wstyd mi za siebie:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas tez połozna przychodzi raz albo dwa, a poza tym to mama bedzie mi pomagac i tesciowa pewnie bedzie co chwile przylatywac:-( Ja koszule mam narazie dwie, jedna z rozcieciem na piersiach a druga zwykła na guziczki. Z metakami to tak jak juz mama baczka napisała. Wyciełam wszystkie, bo ja nie cierpie metek przy ubraniach, a ze były wszyte i jedna nitka razem ze szwem, to zrobiłam dziury i musiałam pozniej zszywac:-( Prania jeszcze nie robiłam, bo tez nie mam az tak duzo rzeczy rzeby pranie nastawiac. Poczekam na dary i wtedy zrobie duze pranie:-) Dziewczyny a tak na pocieszenie, to pisałam Wam kiedys ze moja przyjaciólka mieszka we Francji. Pierwsze dziecko urodziła jak miała 21 lat własnie w e Francji i nie miała kompletnie nikogo do pomocy. Rodzice w Polsce z tesciowa nie zyje w najlepszych stosunkacha i sama ze wszystkim sobie radziła. Jej corka ma teraz 5 lat a ona urodziła drugie dziecko i daje rade, wiec nie ma czym sie załamywac. My tez sobie poradzimy:-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
aga*25** odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, zapomniałam Wam napisac,ze mi sie sniłyscie:-) Byłysmy razem w jakims wielkim budynku,niby szpitalu i co chwile jedna z nas wołali. Nie wiem kto i po co. Moze do porodu? Strasznie nie chciałysmy isc i sie chowałysmy:-)