aga*25**

Zuzanka, nie wiem jeszcze co bede miala, ale coraz czesciej wydaje mi sie,ze jednak Gabrysie. Sam stan mojego wygladu bardzo na to wskazuje:-) A brodawkami sie nie mart, ja tez takie mam, łatwiej bedzie nam karmic piersia, a jak sie karmi piersia szybciej wraca sie do poprzedniego wygladu:-) Aha, czytalam,ze na dziewczynke rosnie nos,mam wrazenie,ze moj urósł:-)

To ten topic http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3353983

Hej laski! Light Blue naczytalas sie wczoraj o pieknych przyszlych mamach i biegniesz do fryzjera:-)???? Jak wywloka to wygladam ja, caly dzien w dresie, ale taka prawda,ze nigdzie z domu nie wychodze:-( Co do rozstepow to jeszcze ich nie mam,ale za to cala gebe mi wysypalo. To chyba przez Gabrysie brzydne:-) A niedawno byl taki temat,ze kobiety w ciazy sa oblesne i sie tam kilkoro inteligentow wypowiadalo jakie to kobiety w ciazy sa nieestetyczne, nie myja sie i smierdza:-) Nieźle, z kim oni sie zadaja biedaki:-)???

hej, ja tez juz wstalam i lyknelam porcje tabletek:-( Poza tym bez zmian,ciagle siedze w domu i leze jak najwiecej:-( Ja u lekarza mam wizyte w nastepny czwartek i tez na kazdej robi mi USG, no ale u mnie sa takie wskazania. Tylko podczas samego pobytu w szpitalu mialam trzy razy dwa przez brzuch i jedno dopochwowe. A plci i tak nie znam,ale nagle zrobilo sie to dla mnie zupelnie niewazne:-) Mamo baczka ile jestescie z mezem odseparowani? Ja chyba juz przyzwyczailam sie do mojej samotnosci i teraz duzo lepiej znosze samotne wieczory z ksiazka, lub przed telewizorem. Ale dni i tak odliczam,jeszcze 27:-)

To siusianie to oczywiscie nie zwiazane z przeziebieniem raczej, bo napisałam tak jak by sie wzielo z przeziebienia:-)

Czesc dziewczyny! Powiekszam grono przeziebionych, bo juz w szpitalu mnie cos dopadlo i nadal trzyma. Moje dolegliwosci to czeste siusianie, tez tak macie? Dzidziusia tez czuje pod pepkiem no i czasami na rowni, a martwie sie jak byszuje w podbrzuszu,ze to moze przyspieszyc porod, ale lekarz powiedzial,ze maluch ma narazie duzo miejsca to kozysta z okazji:-) Mamo baczka, do szkoly rodzenia bede chodzic sama, uprzedzałam juz połozna, ale ona mowi,ze to nie problem. Pewnie troche bedzie mi przykro, ale za to dzieki temy moj maz bedzie mogl byc przy porodzie. U nas jest taki warunek w szpitalu,zeby dopuscili do porodu rodzinnego, musze skonczyc szkole rodzenia, ale i bez tego bym do niej poszła:-) Poki co tez wszedzie wozi mnie tato i pewnie co niektorzy mysla,ze to tatus a nie dziadziu:-) U mnie tez mgla okropna, nic nie widac za oknem:-(

Light Blue z tym lezeniem u mnie to katorga,ale jak trzba to trzeba:-) A moj dzidzus chyba wdał sie we mnie nie lubi za długo przebywac w jednym miejscu:-)

evanikaa na zaparcia polecam kiwi w liczbie trzy naraz:-) Na mnie działaja jak nic:-)

Jeszcze tabelka NICK......IMIE......WIEK......TERMIN........TC....KG+.....MIASTO.........PŁEĆ.....IMIONA....WAGA przed c..wzrost maamonka....01.04.07....21....+8........warszawa......? Aska_kit...01.04.07........21.....+6........Warszawa....niespodzianka 21...........02.04.07.......21......5.........Krynica.......2 chłopców...51kg..160cm izawik.......02.04.07......22......0.........Poznań.........?..........53.......168 mika82......03.04.07......21.....3,5........Łódź............?..............67,5.........169 aga*25** ... 04.04.07......21......5.........L-ca.............? nikolla80 ...04.04.07...... 20. ..+2.5 ..... Kraków ........ ? Krzyka.......04.04.07.......21....+3.........Lublin........dziewczynka? 54 164 mx3..........08.04.07.......20....+5,5.......Gdynia.........? Ania75.......08.04.07......21......2..........W-wa...........dziewczynka...64kg....170cm Paulka123..Paulina...20...11.04.07.......20......3..........Kraków........?... Gabryś, Marysia....70...160cm flowerska....12.04.07......20......5..........Londyn......niespodzianka..69kg....167cm Moli...........12.04.07.......20....+3,5.......................? zuzanka14...13.04.07.......20......0,6.......Cieszyn..........SYN 85kg.. 174 muszka11.....13.04.07......21......5.........W-wa..........?......60kg....174cm Doreta........17.04.07.......18.....1..........W-wa sarita.........17.04.07........20.....5.........Bydgoszcz......córcia......59kg......172cm justaaaa.....17.04.07........20..,..3,5.......zach-pom.......chłopiec...55........170 LightBlue....17.04.07........19.....5.........Oława...........?...88.....178 koala-79......18.04.07.......20.......3.......Węgrów.........dziewczynka?....73....170 margolcia1...20.04.07.......19......5........Białystok......chłopiec......57kg....172cm Doroteczka....21.04.07......19......2........Siedlce..........??.........57kg.....ok.165cm Kiwiusia ........22.04.07......17.....-4........W-wa...........? agawaa.........25.04.07.......18.....+1........Gliwice.......2 chłopaki mama bączka...25.04.07......19.....+5.......P-ków Tryb.....?.....63 kg...166 cm Ewita2510......27.04.07......19......4........Łódź.............?60kg.....172cm Janika78........28.04.07......15....1,5........W-wa...........? Wica............29.04.07.......15......3........W-wa............? evanikaa.......23.04.07.......18.....+4......Stargard........?......59.......165

Czesc dziewczyny! Wpadlam tylko na chwile zobaczyc co u Was slychac i pierwsza rzecz o jakiej pamietam to to, że lekarz tez mi mówił żeby nie jesc w ciazy wątróbki, a o pasztetech czytalam w ksiazce,ze tez sie nie powinno, ale jak bylam w szpitalu to był na sniadanie:-( Apropos porodu w póznym wieku to lezalam na sali przez jeden dzien z kobietą, ktora skończyła czterdziestke i byla w ciazy z czwartm dzieckiem. Ostatni poród miala 11 lat temu i denerwowala sie bardziej niz pierworódki. Cały czas zastanawiała sie, czy da rade urodzic naturalnie i czy dziecko bedzie zdrowe, bo wiek juz nie ten. Jak szla rodzic cala sie trzesla, no i uwinęła się w dwie godziny, łacznie z podłaczeniem kroplówki na wywołanie. Urodziła slicznego chłopczyka:-) Byłam ich odwidzic jeszcze tego samego dnia, chlopczyk cudo, a ona wygladała jakby przed chwila z wczasów wrocila. Usmiechnieta,zadowolona, zrelaksowana:-) Ale jej zazdroszcze,ze ma to juz za soba:-) Co do zgagi to mi jeszcze pomaga mleko:-) Muszka, faktycznie dziwne,ze lekarz nie chce dac Ci zwolnienia:-( Ja po pobycie w szpitalu jestem wreszcie zadowolona z mojego lekarza i ze szpitala,w ktorym bede rodzic, a po swietach ide do szkoły rodzenia, ktora prowadzi połozna wlasnie z tego szpitala i wizja porodu przestała byc wreszcie dla mnie straszna:-) Nareszcie mam wszystko w tej kwestji poukładane! Moj dzidzius jest bardzo aktywny i kopniaki czuje caly dzien, a jeszcze w szpitalu martwiłam sie,ze jest tak mało ruchliwy:-) Dziewczyny dziekuje Wam za ciepłe słowa, teraz czekam z utesknieniem na rozpoczecie 7 miesiaca, tak wrazie gdyby moj dzidzius nie chciał juz w brzuszku siedziec. Mam nadzieje,ze Dototea niedługo tez sie odezwie. No to chyba tyle:-)

aha, a mamusia mnie we wszystkim wyrecza wiec mam czas na odpoczynek, ide polezec:-)

Light Blue przyczyna bylo twardnie nie brzucha, ktore mozr powodowac rozwarcie szyjki macicy. Ja rozwarcia nie mam, ale lekarz wolal dmuchac na zimne i miec mnie pod reka, bo on pracuje tez w szpitalu. Lekow mam cala mase medzy innymi luteine dopochwowo, nospe, diphergan i jakies dwa jeszcze po ktorych mam wrazenie,ze serce mi wyskoczy i rece trzesa mi sie gorzej niz babuni. Poza tym niektore z Was pisaly o zastrzyku rozkurczajacym, ja mialam ten zastrzyk trzy raz,no ale na tylku juz moge na szczescie siedziec:-)

zuzanka teraz jest szok z ciazami,pelno mlodych dziewczyn lezalo ze mna w roznych tygodniach 20,24,26 na podtrzymaniu:-( Juz nie moge doczekac sie kwietnia

Czesc dziewczyny. troche mnie nie bylo, ale widze ze nie stesknilyscie sie specjalnie za mna. Od poniedzialku lezalam w szpitalu na podtrzymaniu, dlatego Dorotea trzymam za ciebie kciuki i jestem z Toba calym sercem!!!!Mam nadzieje,ze u Ciebie tak jak u mnie wszystko dobrze sie skonczy! Przezylam straszny szok i histerie dlatego wiem co czujesz i jak dzis przeczytalam po powrocie ze szpitala, ze Ty tez tam sie znalazlas zrobilo mi sie bardzo przykro, ale wierze ze wszystko bedzie ok. Ja do szpitala trafilam po wizycie u lekarza prowadzacego, poniewaz stwierdzil, ze z powodu boli brzucha i twardnien brzucha istnieje mozliwosc poronienie w 20 tygodniu. Tydzien bylam na obserwacji i teraz podobno jest juz dobrze. Moj dzidzius caly czas byl ze mna i mocno mnie o tym uswiadamial kopniaczkami co dodawalo mi sil:-) Dzis jestem juz w domku wraz z reklamowka lekarstw i nakazem lezenia i niedzwigania, a wszystko bedzie dobrze:-)

mysle,ze lekarz zrobi mi USG dzisiaj, mam taka nadzieje:-) no i pewnie dostane nowy zestaw lekow rozkurczowych:-(

Czesc dziewczynki, a ja wlasnie wrocilam z zakupow z jedna para spodni z lumpiku:-) Niestety nie sa to spodnie ciazowe, ale moze troszke uda mi sie w nich pochodzic. Strasznie Ci zazdroszcze mamo beczka tej wyprawki od szefostwa:-). Jezeli chodzi o rzeczy dla dzidzi to tez uwazam ,ze to indywidualna sprawa. Ja akurat naleze do grupy kupujacych gdy mi cos wpadnie w oko:-) O pozostałych przesadach, ktore wymienilas nigdy nie slyszalam, ale ten z ogniem to mnie wystraszyl, bo codziennie rozpalam w kominku, pozniej patrze na ogien i zawsze sie gdzies potem dotkne:-) Paulka z ze snami mnie zagieles, bo mi sie snilo 2 razy ze urodzilam chlopca i 2 razy ze dziewczynke, no i raz wsponiana juz wczesniej wiewiórke i nie wiem co mam wybrac(poza wiewiórka oczywiście):-) Moja mama wrozyla mi z obraczki i wyszedl chlopczyk:-) Ciekawe czy dzis sie wreszcie dowiem, zaczelam sie bac dzisiejszego badania. Zuzanka u mnie chlopiec tez bedzie Bartosz, maz sie uparl i koniec. Bardzo mi sie to imie podoba, ale chcialam Blazejka. Moj mezus powiedzial,ze dzieci beda go przezywac Blazej Blazen i jak dorosnie to zapyta kto mu takie glupie imie wymyslil. No i nie moge go za nic przegadac. Ja tez od momentu kiedy poczulam wyrazne ruchy mialam 2 dni kiedy nie czulam ich prawie wcale,ale teraz wrocilo do normy:-) Soczek bardzo dobry:-) Wlasnie dostalam buciki,ktore zamawialam w zeszlym tygodniu:-)

Paulka bedzie co ma byc i tak bedziemy sie cieszyc:-) Ide jesc obiadek, bo jestem glodna jak wilk, przed chwila wrocilam ze spacerku, jak by mnie juz dzis nie bylo to zycze milej niedzieli:-)

Witajcie nowe mamusie:-) maamonka, tez masz termin na 1 kwietnia, to mamy juz 2 Prima Aprilisowe mamcie:-) agawaa, blizniaki i to dwoch synów, gratuluje, ale Ci fajnie, moj maz bardzo chce chlopca, a ja jeszcze nie wiem co to bedzie, ale coraz czesciej wydaje mi sie,ze jednak Gabrysia:-) mx znow temat tesciowej:-)? ja do swojej wybieram sie jutro po lekarzu,daj znac jak pojda Twoje badania. zuzanka nie wiem czy Twoj synus sie usmiecha,ale bardzo ladnie pozuje:-) Moje dzidzi na USG zawsze kladzie sie na pleckach i za nic w swiecie nie chce sie ruszac, nie lubi jak je podgladamy:-)

Fajny synus zuzanka:-) Zazdroszcze Ci ze juz wiesz co bedziesz miala:-) Ja ostatnie zdjecie mam z 12 tygodnia, ale jutro chyba znow zobacze mojego bąbelka:-)

Zuzanka, nie ma zdjecia:-(

Czesc dziewczyny:-) Wiatam cieplutko mame baczka, tym bardziej,ze jestesmy w podobnej sytuacji,tzn. moj maz tez jest za granica, a ja umieram z nudow i tesknie. Wczoraj zrobilam mu awanture,ze sie nie interesuje mna ani dzieckiem, standard:-) Co jakis czas mnie taki stan napada i gadam glupoty chociaz wiem,ze to bzura. Pozniej mi glupio,bo on sie tym bardzo przejmuje. Wiem,ze jemu tez jest ciezko, bo ja mam tu chociaz rodzine i znajomych, a on jest calkiem sam. Powiem Wam szczerze,ze z tych moich znajomych to niewielka mam pocieche, bo i tak nie chce mi sie z nimi spotykac, wole sie w domu zamulac:-( Co sie dzieje ze mna? Dzis mam na szcescie lepszy humorek, moze dlatego,ze pogoda piekna:-) Rodzice własnie kupili mojemu bratankowi zabawkową gitare na Mikołaja, mój brat ich zabije, bo ona starsznie hałasuje:-) Mamo baczka, napisz nam coś wiecej o sobie, wpisz sie do tabelki. A gdzie wybył Twoj maz, bo moj w Londynie urzeduje?

Czesc Doroteczke, ja snidania to wprost pochłaniem, bo budze sie potwornie głodna, a w ciagu dnie moj apetyt znacznie maleje. Nie wiem tylko jakim cudem przytyłam juz 5 kilo:-)???

Czesc zuzanka ranny ptaszku i pozostałe dziewczyny, ktore mam nadzieje pojawia sie niebawem:-) Zuzanka ruchami sie nie martw ja od dwoch dni tez czuje slabsze,dzis rano bąbelek troszke sie poruszała, a ogólnie to lenistwo juz z niego wychodzi jak z tatusia:-) Troche sie zmartwiłam, bo wieczorem z now zaatakował mnie ten sam ból co tydzien temu. Dzis na szczescie juz przeszlo. W poniedziałek do lekarza, juz nie moge sie doczekac!!! Light gratuluje wygranej licytacji,sweterek jest swietny:-) A ja znow mam problem, musze kupic kurtke, bo rozlecial mi sie zamek. Jak pech topech, niedługo bede z golym tylkiem latac, bo juz calkiem nie bede miala co wlozyc na siebie:-(

Doroteczka przepraszam za literówke! Aska,czujesz juz wyrazne ruchy?Ja najlepiej czuje jek leze,albo gdy siedze i opre noge na krzesle:-) wiec jednak zdarzaja sie fajne tesciowe, no i babcia bedzie dzieciatku bajki opowiadac:-)

Dototeczka, fajnie ze zapisałas sie na to badanie, ja ciagle nie moge sie zdecydowa, moze dlategoze u mnie w miescie nie ma takiego sprzetu i musialabym sie na jakas wioske wybrac a niebardzo wiem gdzie to jest. Ale poczekam do poniedzialku co mi moj gin powie, a jak znow sie od niego niczego konkretnego nie dowiem to zapisze sie na USG 3D. Tez nie wiem czym sie rozni 3D od 4D,ale na tej stronie, ktora podala mx sa tez zdjecia z 3d i wyglada super, no i wszystko na nim widac.