Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aneczka1979

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aneczka1979

  1. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Basiu dzieciaki kulfoniaki maja po mnie :) oczy w meza takze ogolnie podobienstwo widac niesamowite w obydwu kierunkach co w sumie nas cieszy :) Lalik oczka Krzysiowi powolutku robia sie brazowe. na tej fotce jeszcze tego nie widac ale ma takie brazowe plamki i w sumie fajnie to wyglada, taka laciata zrenica i jeszcze slowo o karmieniu i o tym co bylo dawniej. badania robia caly czas nowe i co rusz moze byc zmiana. mnie nie przekona jednak mowienie ze 20 czy 30 lat temu robilo sie tak a nie inaczej... ja od 3 roku zycia bardzo chorowalam ciagle zapalenia plus i oskrzeli az w koncu antybiotyki przestaly dzialac i leczono mnie sterydami... dopiero po 2latach takiej kuracji rodzicom udalo sie zalatwic centrum zdrowia dziecka gidze okazalo sie ze ci debile leczyli mnie sterydami na przewlekle i nawracajace przeziebienia a to alergia wziewna byla na progu astmy... jestem z rodziny gdzie niestety choroby sie czepiaja wiec 5razy czytam, 5razy pytam i x razy porownuje nim cos zrobie czy jakies leczenie podejme
  2. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    pare fotek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c4722cf660999ad.html i jeszcze sprzed 2 dni http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5a493711408a1f5b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9916196a40be8514.html pozniej wrzuce moze serie cala z dzisiejszej walki z zabawka - mama wredna polozyla za daleko i dziecko musialo sobie same po nia siegnac masakrycznie sie przy tym zapluwajac ;)
  3. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Lalik jesli idzie o deserki to tak jak pisalam przez poand 2 tygodnie same jabluszko a pozniej mala nim plula wiec neonatolog powiedziala zeby sprobowac z jablkiem z owocami lesnymi. smakowalo to gabrysi wiec tym miala zastapiony posilek jak ja bylam w pracy. co do wieku na sloiczkach to kiedys w praswie nawet o tym pisali ze powinno byc oznaczenie podwojne - jedno dla dzieci na butli drugie dla maluchow na piersi. uklad pokarmowy tych na piersi dluzej sie rozwija i stad propozycja pozniejszego wprowadzania pokarmow stalych. a co do tej twojej lekarki to znowu jest dowod ze sa 2 szkoly (albo i wiecej). kolezanka urodzila tak jak miesiac wczesniej i tylko cos ok 2100 i mimo ze jej corka jest gigantem bo na butli wazy ponad 7kg majac 3miesiace to lekarka faktycznie liczy siatke centylowa jak dziecka donoszonego ale pwoiedziala jej ze z jedzeniem musi poczekac az mala skonczy 5iesiecy a nie jak przy normalnie rodzonym dziecku 4... dviki tez uwielbiam smiechostki i w sumie to najpiekniejszy moment macierzynstwa jest teraz, najbardziej mi sie podoba zdziwienie jak Mlody wydobedzie z siebie jakis nowy dzwiek :) Basiu niestety nie wiem jak z tym przeliczaniem ml jest bo nie podawalam butli nigdy ale na logike biorac ze 150ml wody plus proszek bym to liczyla figielku i jak mala reaguje na jablko? ja podaalm pare dni temu Krzysiwoi odrobine wielkosci ziarnaka grochu to plul. podobnie z sokiem jablkowym. no ale jak jem kanapke i mam go na kolanach a on poczuje zapach to ciamka ze az milo :) co do laktacji to u mnie dopisuje, mam duzo pokarmu tylko ze nie daje rady sciagac :( jesli widzicie problemy laktacyjne to warto zastanowic sie nad dieta. doradca laktacyjny mowila ze problemy moga sie zaczac gdy matka zaczyna ograniczac jedzenie zeby schudnac i gdy je na sucho i pomija cieple dania. zwykla ciepla zupka herbata czy kawa inka dzialaja cuda i to nie tylko w moim przypadku. kolezanka ostatnio smsa mi nawet przyslala jak to jej w cyckach mrowki po rosole chodza :)
  4. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Lalik nie odbieraj tego zbyt personalnie. to nie chodzi o to ze naskakuje na ciebie tylko wydaje mi sie ze jednorazowo bardzoduzo jej wprowdzilas. poza tym nie zapominaj ze Julka urodzila sie miesiac przed terminem i jej ukl pokarmowy jest troszke inny. tak jak pisalam ja podawalam 1 skladnikowe sloiczki i to dosc dlugo no ale jesli uwazasz ze jest wsyztsko ok no to niech probuje... ja bym na wszelki wypadek po prostu skonsultowala to z lekarzem czy nie trzeba innego traktowania dziecka urodzonego nie w terminie i z niska masa urodzeniowa.
  5. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    jesli idzie o podawanie lekow na zbijanie temp to powinno sie i u maluszkow i u starszych dzieci podawac dopiero jak temp rzpekroczy 38.5. podajac wczesniej nie pozwala sie organizmowi samoistnie walczyc z infekcja i w ten sposob chorobsko sie przedluza Listkaa - my z mezem jestesmy obydwoje alergikami, obydwoje mamy alergie wziewna (pylki traw i drzew) no i odpukac Gabrysia na razie nie ma. Alergolog mowila mi przy niej zebym przynajmniej rok karmila piersia to wtedy jest jak najwieksza szansa ze dziecko dostanie antyciala i sie uodporni chociaz nie musi. alergie pokarmowa mam ja - uczulenie na jakis skladnik w owocach z puszki z syropu - wymiotuje po brzoskwiniach ananasach i innych , Gabrysia tez. poza tym mam alergie skorna a zadne z dzieciakow nie ma problemow wiec to nie regula. Lalik a nie obawiasz sie ze za wczesnie wprwoadzasz jej np banana czy marchew z ryzem? wydaje mi sie ze jesli juz wprowadzac to opierac sie nalezy najpierw na najrpostszym do trawienia jablku no i marchewce samej. Ja Gabrysi podawalam od 4m 1tydzien jablko i po 2tyg sdeserek gerbera i tak do momentu az skonczyla 5m-cy wtedy neonatolog pozwolila wprowadzic marchewke. no i nie latalam za nia z lyzka bo jadla chetnie :) ja po prostu jestem zdania ze zbyt wczesne obciazanie ukladu pokarmowego moze przyniesc wiecej szkod niz korzysci.
  6. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    wiecie ja to chyba z troche innej bajki jestem i przez to czasami nie do konca sie tu odnajduje. juz mowie dlaczego - uwazam po prostu ze na wsyzstko jest czas i na siadanie i na podciaganie malucha ale i na podawanie mu jedzenia. sorki ale wg mnie to cos jest nie tak jesli dziecko 4 miesieczne staje na nozki i raczej to powod do konsultacji z lekarzem niz radosci. moze jestem przewrazliwiona ale zbyt duzo widzialam a i w rodzinie rozne przypadki byly i uwazam ze lepiej nie wybiegac przed szereg i spokojnie pozwlolic dziecku sie rozwijac, na stawanie na nozkach przyjdzie czas - z reguly tak po ukonczeniu 6miesiaca. jesli idzie o jedzenie to tez uwazam ze trzeba stopniowo. wlasnie zbyt szybkie wprowadzanie pokarmow powoduje alergie pokarmowe ale nie tylko u dziecka ale i u starszego. poza tym uklad pokarmowy nie jest jeszcze przygotowany na przyjmowanie i trawienei posilkow stalych i dlatego zaleca sie przeczekanie az maluch ukonczy 4 miesiace. niech kupki beda ok ale po co i do czego tu sie spieszyc?? czytalam nie tak dawno artykul z prasy amerykanskiej gdzie bylo ze zbyt wczesne wprowadzanie posilkow prowadzi do klopotow z trawieniem w zyciu doroslym oraz niestety do problemow z przemiana materii. mysle ze na wszystko jest czas i po cos powstal ten kalendarz zywienia zeby mamy nie maly watpliwosci co i jak... oczywiscie nie musi sie nic stac dziecku, nie musi miec komplikacji i moze sie nromalnie rozwijac ale dla mnie to za duze ryzyko. nie bede eksperymentowac na kims dla mnie bardzo waznym!!! poza tym od razu pragne uprzedzic zlosliwe pomarancze - nie jestem mama idealna, blizej mi do matek wyrodnych, nie myje zabawek jak spadna na podloge, nie kapie dziecka codziennie. nie wyparzam lyzeczki ktora podaje lekarstwa, nie prasuje wsyzstkich rzeczy malego a zamiast na spacer isc stawiam wozek na balkonie... wiem kiedy moge sobie pozwolic na przesade ale i wiem kiedy nalezy uwazac... i tym podejrzewam ze mocno kontrowersyjnym postem, narazajac sie na nielaske wielu z was koncze na chwile obecna...
  7. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    dzien bry u mnie a wlasciwie ze mna juz lepiej troche odpoczelam wyluzowalam sie i wracam do swiata zywych. tak jak co niektore mnie tu podejrzewaly zagladalam poczytac co sie dzieje ale jakos nie mialam weny pisac... witam kolejna lipcowke. wszystkie zdjatka oblukalam i dzieciaki slodkie bez wyjatku, co do brody z dziurka to jest takie powiedzenie \"komu Pan Bog dal urode tego palcem kolnal w brode: :) takze cieszcie sie maluszki z urodkliwych maluchow :) Krzys dalej na cycku, co raz ladnie zaczal spac bo usypia ok 21 karmie go przez sen ok 23 i sypia do 5 a nawet 6 rano takze jestesmy wypoczeci. rosnie jak na drozdzach chociaz zauwazylam ze teraz idzie w dlugosc - ubrania na 74 sa juz tylko tylko i wlasciwie rozmiar 68 przeskoczyl w ciagu niecalych 2 tygodni. jutro idziemy na usg bioderek i mam nadzieje ze nie bedzie trzeba robic rtg. ze srpaw o ktory byla oistatnio mowa tylko nie wiem kto o co pytal ciemieniuszka - tak jak juz kiedys pisalam skarb matki OLEJUSZKA sie sprawdzil po 3 aplikacjach, teraz butelke odziedziczylo kolejne dziecko i u niego tez po 3 czy 4 razem poszlo. ciemieniuszki nie da sie wyczesac glaszczac glowke szczoteczka trzeba to robic pod katem tak zeby wlosie bylo nie pionowo a poziomo, glaskanie nic nie pomoze poduszka - nie uzywalam przy corce poduszki do ukonczenia roku. teraz tez nic nie podkladam. materacyk w lzoeczku jest pod katem (mniej wiecej takim jak klin) a w wozku oparcie u nas jest regulowane takze na plaskim tez nie lezy. poduszki jako takie zle wplywaja na kregoslup herbatka - lepiej podac te granulowana bo nie zawiera teiny, poza tym nie warto dziecku dosladzac bo taki maluch nie zna smaku slodkiego a jak sie od malenkosci przyzwyczai to niestety bedzie dosladzania wymagal zawsze. najzdrowiej jest podawac dziecku przegotowana wode. jesli od malego przyzwyczai sie do herbatek czy soczkow (te tez powinno podawac sie rozcienczone pol na pol) to pozniej w przyszlosci bedzie problem m.in z zebami. u mnie Gabrysia jest nauczona ze najlepsza i najzdrowsza do picia jest woda zwlaszcza wieczorem czy w nocy przez sen.
  8. gratulacje dla lipcowych mam!!! ja dokladnie rok temu zrobilam test i sie dowiedzialam o radosnej nowinie zycze spokojnej ciazy, pieknych widokow i wspomnien z usg no i szybkiego porodu :) powodzenia dziewcyzny!!!
  9. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    dziewcyzny wpadlam na chwile bo stwierdzilam ze powinnam byc w stosunku do was fair wiec postanowilam sie pojawic i wyjasnic moja nieobecnosc. no i dobrze ze wpadlam bo widze akcje poszukiwawcza mialyscie zaczynac ;) przeczytalam pare postow ostatnich tylko i tylko do tych kilku sie ustosunkuje ponizej: Basiu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. mnostwo milosci od twoich facetow plynacej, kawy co rano pachnacej, mezowskiej cierpliwosci i wyrozumialosci no i rzecz jasna mase radosci :) ANulka, MEggie - bezpiecznej podrozy. chwilowo znikam z forum, jestem zmeczona tak ogolnie wszystkim, dopadla mnie deprecha i w koncu nie wiem czy to przypadkiem nawet nie ta poporodowa dopiero. przez ostatnie miesiace zbyt wiele sie dzialo, po prsotu brakowalo mi nawet czasu zeby sie nad soba zastanowic, zylam jak w kieracie, ciagle cos trzeba bylo zrobic no i wisiala nade mna ta obrona... w koncu powietrze ze mnie zlecialo jak ja to mowie. nagle przestalam MUSIEC i odplynal ze mnie stres juz nie tylko ten naukowy ale i Krzysiowy... czuje sie paskudnie psychicznie, wiem ze sobie jakos poradze i za jakis czas przejdzie - wtedy wroce, moze o nas nie zapomnicie. wrzucam jeszcze zdjecie naszego gucia http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a7ec0e1a6506926.html usciski dla Was i Waszych maluszkow powodzenia dziewczyny
  10. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    A TERAZ IDZIEMY NA JEDNEGO A TERAZ BEDZIEMY WODKE PIC :))))) chcialabym bardzo bardzo bardzo podziekowac za wszystkie kcciuki... zdalam na 5 i takaz ocene bede miala na dyplomie :) padly 3 pytania i wiecie co??? w takim tempie to ja nie pamietam kiedy ostatni raz rozmawialam po angielsku, normalnie karabinek maszynowy :) zajelo mi to dosloenie 4 minuty i... czuje sie jakby ktos spompowal ze mnie powietrze :) wieczorem idziemy do kuzyna opijac magazyniera :) musze odreagowac
  11. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    drogie forumowe ciotki klotki... wstalam po jakis 4 godz snu ze snami lingiwstycznymi i niedlugo sie zbieramy w droge... wlos zrobiony jeszcze tylko trzeba jakos tego zombie na twarzy przymaskowac ;)uprasza sie o mocne zaciskanie kcikow od ok godziny 11 bo taka jedna ruda ma obrone pracy magisterskiej i na chwile obecna jest z lekka: a) zeschizowana b) zestresowana c) ogarnieta glupawka d) oglupiona nadmiarem wiedzy a moze jej brakiem :) e) rozstrojona zoladkowo f) roztelepotana jak duzy Kazio po malej wodce... odpowiednie zakresl...ale UWAGA... mozliwa wiecej niz 1 poprawna odpowiedz :) licze ze z Waszymi kciukami sie uda, aaa „palcyma” u nog tez nie pogardze zacisnietymi i skrzyzowanymi :D
  12. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    dla Igorka z okazji 3miesiecznicy
  13. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    nie mam jak poczytac ale szybko zrelacjonuje sprawe z bankiem okazalo sie ze po wplacie tych 20tys rata z ponad 350 spadla do 250zl czyli odsetki zamiast 200zl beda niecale 100zl Pani w ogole nie chciala ze mna rozmawiac o aneksowaniu umowy. mowila ze za to bede placila i to sporo kwote (o dziwo nie chciala powiedziec ile) a jak pytamal o zmniejszenie oprocentowania to poweidziala ze takiej mozliwosci nie ma - placimy 6,61 i ze to ponoc jest bardzo malo. powiedzialam wiec tej pani ze inne banki oferuja nizsze i ze moze bardziej mi sie bedzie oplacalo odsprzedac ten kredyt innemu bankowi wiec zaczela mnie zapewniac ze z pewnoscia nie ma to sensu najmniejszego i wlasnie radzila odkladac kase i po jakeis 2tys splacac to akurat rok krocej przy kazdej takiej splacie... mowiac szczerze wolalabym placic wyzsza rate np tak ok 400-450zl niz odkladac ale trudno... w poniedzialek polece do santandera i millenium i zobacze co oni mi zaproponuja. raz kozie smierc aha i ja zadnych paczuszek oprocz tej bobowita/nutricia z netu nie dostalam. ale to dlatego ze w szpitalu uznali ze skoro Krzysia zabrali do innego szpitala to mi sie nic nie nalezy - nawet tego pudelka z zestawem startowym nie dostalam :(
  14. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Lalik bede wdzieczna jak mi napiszesz jak to renegocjowac i czego od nich zarzadac. na razie wiem ze mi sie kredyt skrocil do 10lat i tym samym zmniejsza sie odsetki ktore mamy splacac. tak w ogole to planuje splacic do konca ten kredyt w 2 lata, chce wziac pozyczke nieoprocentowana w szkole i jeszcze ciocia wezmie w swojej szkole. w tej chwili tez splacam 2 takie pozyczki - koszty manipulacyjne od 14tys to niecale 150zl wiec spokojnie bede brala kolejna transze i wtedy wpakuje znowu 14tys a reszte jakos pozycze czy przyoszczedze... u mnie w Kredyt Banku z tym renegocjowaniem to nie jest takie proste... teraz babom sie nie chcialo robic aneksu do umowy wiec w sumie na lodzie i z zerowyumi informacjami zostalam Ł)
  15. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    zostala mi doba a w domu sieczka Gabrycha nie poszla do przedszkola bo anie chciala i wyla wczoraj cale popoludnie ze nie idzie bo pani jej na wystep do tancow nie wybrala, Krzys ma od 3 dni faze raczkowa ze tylko w pozycji pionowej siedzi a wszystkie maluchy slicznoty!! ale czegos mozna po lipcoweczkach innego oczekiwac :) ustyna co do kredytu to my wzielismy 45tys na 25 lat i.... rata byla na poczatku praiwie 500zl teraz spadla na 350 no i czekamy co bedzie po tej wplacie. a co do kwoty raty to ustala ja bank i wg nich nie bylismy w stanie wiecje splacac. aha dodam ze rata splaty kapitalu to tylko 150zl a reszta to odsetki!!! no i juz sie napisalam Krzys sie znudzil karuzela ia Gabrysia chce sniadanko pogadamy jak sie juz obronie jutro od 11 prosze zaciskac kciuki wlasne i dzieciece i w ogole uprasza sie o zbiorowe zaciskanie paluchow :)
  16. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Marylko foty super - buziak w pietke dla Tatianki
  17. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    hej babeczki Justyna mam nadzieje ze w koncu uda ci sie dopasc jakis bank ktory udzieli ci kredytu. teraz z tym co raz gorzej i w iwekszosci bankow wymagaja pitow, koleznaka chciala wziac tylko 30% wartosci mieszkania i miala straszny problem bo za niskie dochody... widac sie boja ze zostana na lodzie ale tego to nie rozumiem skoro w zastaw idzie mieszkanie. ja powiem ci tylko ze kredyt to koszmar. wzielismy 45tys i dokladnie po 3latach splacania mielismy splacone 5.300 kredytu a uwaga... 14tys odsetek!!! Marylko witaj w domu!! Figielku ta twoja mloda dama wyglada slodko!!! Meggie ja mam 2 spiwory dla Krzysia - z takiego podobnego korzystam w wozku i w foteliku samochodowym http://www.allegro.pl/item260647900_spiworek_do_fotelika_w_22_kolorach_promocja_.html a na zime mam gruby tyle ze nasz nie jest na owczej welnie (bo ponoc ucuzla) a na misiu ale wyglada podobnie http://www.allegro.pl/item256576730_spiwor_do_wozka_z_owcza_welna_100_cm.html
  18. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    zrobilam sobie przerwe od nauki i wam przetlumaczylam Zanim zostalam Mama Nigdy nie nauczylam sie slow kolysanki Nigdy nie pomyslalam o szczepieniach ochronnych Zanim zostalam Mama Nigdy nikt na mnie nie zwymiotowal zrobil kupy zaslinil wgryzl sie we mnie nasikal... Mialam calkowita kontrole nad moimi myslami Przesypialam cala noc Nigdy nie spojrzalam w zalzawione oczy i plakalam Nigdy nie bylam zachwycona zwyklym malym usmiechem Nigdy nie spedzilam godzin siedzac i obserwujac dzieciecy sen Nigdy nie czulam ze serce mi sie rozpada na milion kawalkow kiedy nie moglam powstrzymac bolu Nigdy nie wiedzialam ze cos tak malego moze miec taki wplyw na moje zycie Nigdy nie wiedzialam ze moge kogos kochac tak bardzo Nigdy nie wiedzialam ze pokocham bycie mama Nim nie zostalam Mama Nie znalam uczucia posiadania serca poza moim cialem Nie znalam tej wiezi miedzy matka a jej dzieckiem Nie wiedzialam ze cos tak malego sprawi ze poczuje sie taka wazna i szczesliwa Nigdy nie znalam ciepla, radosci, bolu serca, zachwytu czy satysfakcji bycia mama Nie sadzilam ze jestem zdolna do tylu uczuc nim zostalam mama I pamietaj... za kazda odnoszaca sukcesy mama jest.... kosz brudnego prania :)
  19. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    dziewcyzny dostalam dzisiaj super maila od siostrzycy ujal mnie niesamowicie juz jego tytul ZANIM ZOSTALAM MAMA w prawdzie jest po angielsku ale przynajmniej czesc z was mysle ze zrozumie i mam nadzieje ze sie spodoba Before I was a Mom I never learned the words to a lullaby. I never thought about immunizations. Before I was a Mom I had never been puked on. Pooped on. Drooled on. Chewed on. Peed on. I had complete control of my mind and my thoughts. I slept all night. I never looked into teary eyes and cried. I never got gloriously happy over a simple little grin. I never sat up for hours watching a baby sleep. I never felt my heart break into a million pieces when I couldn\'t stop the hurt. I never knew that something so small could affect my life so much. I never knew that I could love someone so much. I never knew I would love being a Mom. Before I was a Mom I didn\'t know the feeling of having my heart outside my body. I didn\'t know that bond between a mother and her child. I didn\'t know that something so small could make me feel so important and happy. I had never known the warmth, The joy, The love, The heartache, The wonderment or the satisfaction of being a Mom. I didn\'t know I was capable of feeling so much before I was a Mom. And remember that behind every successful mother... Is a basket of dirty laundry :D
  20. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    apomnialam napisac ze dzwonilam do promotora - w sobote na 11 mam byc na uczelni aaaa pelne portki juz mam hihihi Dviki Meggie Asiok - pozdrawiam i milego dnia zycze
  21. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    moj maz dzisiaj tak cichaczem zebral Gabrysie do przedszkola ze dopiero niedawno sie z Krzyniem obudzilismy... spalismy 2.5godz dluzej niz normalnie i wiecie co... jestem przespana i czuje sie jakbym kaca miala... nawet sniadania zjesc mi sie nie chce Pestko ja w ciazy znalazlam te strone ale nie dalam rady o tym chlopcu poczytac bo mialam za duzo swojego na glowie. wczoraj na spokojnie wszystko przeczytalam i mam nadzieje ze operacja sie odbyla i powolutku idzie ku lepszemu. jak tylko wplaca mi jakas kase ludzie z allegro to ja tez od razu przelew zrobie bo na razie konto mam mocno wyczyszczone. link do tej strony podalam znajomym, moze ktos ich jeszcze wesprze... jakby tak kilka zl kazdy wplacil to uzbieralaby sie duuuza suma Gosdan no juz kysz kysz smutki!!! trzymaj sie cieplutko wysciskaj Jasia no i szybko do nas wracaj!!! Anulka no to tesciwoej chyba trzeba dobitnie cos powiedziec.. wiesz u mnie przy wszystkich dobrze radzacych pomaga \"swoje dzieci juz mialas szanse wychowac to pozwol mi sie tez jako matce wykazac\" Justyna nie mam pojecia jak to jest z kredytem hipotecznym gdy nie ma dochodow. my mielsimy nie takie najgorsze a musielismy na 25 lat wziac. no ale trtansza od tesciow wplacona i juz tylko niecale 19tys do splaty zostalo... co jest najbardzije chore to to ze rate kredytu zaledwie 150zl miesiecznie splacalismy a te prawie 300zl to byly odsetki... mam nadzieje ze teraz jakos nam ten kredyt przelicza i cos sie zmieni!! w wielu bankach wymagaja pitow za poprzedni rok kredytowy i od nich uzalezniaja podatek. teraz jak kuzynka szukala po bankach to najlepsze warunki mial SANTANDER tyle moge ci tylko powiedziec. a no i fajne foty fotosikowe :) Lalik a to twoj maz teraz na dluzej w domku??
  22. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Dominisia no ostatnio Basia i ja odbieralysmy systematycznie wisience przyjemnosc zaczynania stronek :) dawaj linka do swoich aukcji to puszcze znajomym przyszlym mamusiom na gg
  23. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Asiula najwazniejsze ze zdiagnozowane... z tego co mowia najlepszy przy skazie bialkowej jest nutramigen bo pepti nie wsyzstkie dzieci toleruja. no ale sprobuj zoabcyzsz Dominisia urlop macierzynski przy 2 dziecku trwa 20 tygodni (przy pierwszym 18)
  24. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    pomrozilam dupsko 1.5h na spacerze i doszlam do wniosku ze chyba musze sie z jakas cieplejsza kurtka przeprosic bo na razie latam w cieniznie jesiennej. dobrze ze mialam bluze kangurke to przynajmniej kaptur zalozylam bo gwizdzi i pizdzi ze tak powiem wisienko zaproszenie bardzo fajne, nie rozumiem czemu sie czepiasz :P Istra ja nie wiem co jest ale nie moge obejrzec synowej!!! no zaraz mnie cos trafi chyba :O Justyna a moze akurat promotor bedzie mial dobry humor :) ja dzisiaj bede ustalala godzine obrony o ile odbierze telefon :) aaa no i ja jeszcze nie jestem z poludnia tylko z pipidowia na pn-wschodzie :)
  25. co do chlopczyka to interesuja mnie welurowe pajacyki rozmiar 74/80 bo ten moj wczesniak jakos taki niewczesniaczy juz jest :) ale slij foty co masz i za ile to sobie powybieram :D
×