

Aneczka1979
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Aneczka1979
-
dzisiaj do Gabrysiowego bolu gardla i ucha doszedl jeszcze bol brzucha (mimo ze podaje jej acidolac i lacidofil) a temperatura 39.2:( wczoraj 2 razy dostala antybiotyk dzisiaj juz 3 raz mam nadzieje ze w koncu spadnie bo jak nie to znaczy ze antybiotyk na nia nie dziala :( Krzys na raize ok i oby tak zostalo. Jedynie jest ciut bardziej marudny ale to juz chyba stresik wypity z moim mlekiem daje sie we znaki. Starzyzna jeszcze sie trzyma chociaz oczy na zapalki... a tak w ogole to wlasnie sobie uswiadomilam ze dokladnie rok temu zaczelam Krzysiowy szczesliwy cykl… zaczal sie od minusa testowego (ktory straszna deprecha przyplacilam) a skonczyl takim malym slodkim cudem ktory wlasnie zasnal… lece dalej wpychac w Gabrysie jedzonko pozdrawiam i milego dnia zycze
-
cos budujacego dla wsyztskich ktorym ostatnio jest pod gorke http://youtube.com/watch?v=phL0RLKL8bc
-
u nas amba Gabrysia ma zapalenie gardla i ucha. dostala antybiotyk duracef i licze ze na nia zadziala bo ja mam od niego uczulenie, noc byla po diable ciezka i jestem jak snieta na dodatek Krzys ma faze raczkowa a mloda marudzi... ratuuuuuuunku!!!!!!!!!!! na szczescie Krzys zaczyna co raz lepiej spac w nocy. o 20tej zasnal, 22:30 dostal cycka przez sen a obudzil sie na cycanie dopiero o 3.45 i pozniej 6.50 gdyby jeszcze nie wstawanie do Gabrysi to bylabym wyspana. wlasnie zajal sie karuzelka a ja wcinam snaidanie i czytam co u was Stonko bardzo mocno trzymam kciuki za Rafalka. wierze ze bedzie wszytko ok. poszukaj innych specow pokonslutuj sie i porownaj diagnozy. aj wychodze z zalozenia ze dopiero jak 3lekarzy mowi to samo tzn ze trzeba sie martiwc zaczac. dla was Justyna bym ci podeslala ale w jez angielskim niestety wymagania co do wstepu i takich tam sa inne. oswiadczenia jakie ja miaalm zamiescic w pracy mgr znajdziesz tutaj: http://www.fh.ug.gda.pl/komunikaty.html#pracaDypl w akapicie zasady przekazywania prac dyplomowych zadnych podziekowan promotorowi nie pisalam jesli o to idzie Lalik my przerabialismy katar - uzywalam MARIMER odciagalam sopelkiem wydzieline tak czesto jak tylko czulam ze maly sapie no i kilka razy dziennie zakraplalam mu swoje mleko prosto z cyca. metoda na mleko wyprowbowana przy corci jeszcze a polecona przez ciocie ktora pracowala na noworodkach przez dlugie lata ;) aha zaflukanie trwalo 3 dni, Krzynio pozbieral sie szybciej niz ja i mala figielku nam przyslali po ponad miesiacu jak juz zdazylam zapomniec ze wypelnialam hehehe Marylko ciesze sie ze dzisiaj lepiej. moze jeszcze i dzisiaj sobie zrobicie wspony lozeczkowy dzien??? zobaczysz mleko by dopiero zaczelo tryskac po 2 dniach cycowiszenia ;) Asiulek usmialam sie z tego pepkwowego... niezle sie musieli panowie prowadzic :D no ale pewnie po takim opici u to pepek malej odpadl expresem :D co do allegro to kupilam cieplutki spiwor do wozka (fotelika tez sie nadaje) i jeszcze poluje na cos lzejszego. mam nadzieje ze upoluje cos tanio bo na koncie pustki
-
a wypelnilyscie formularz o poradnik zywienia niemowlat na stronie nutricia??? juz keidys podawalam wam ten link, ja mam ksiazeczke i jest wszystko jasno pokazane. warto wypelnic tym bardziej ze przysylaja za free no i jeszcze gratisem dostaje sie mus owocowy i herbatke :) http://www.nutricia.com.pl/klub_przylacz_sie.php
-
zaraz mnie cos trafi... jak nie urok to przemarsz wojsk... Gabrysia wrocila z przedszkola jakas smetna i tak ok 17 powiedziala ze ja uszko pobolewa a po 18tej zaczal sie lament :( no i znowu ma ewnie zapalenie ucha. oby tylko w angine nie przeszlo. wyglada na to ze jutro bede musiala umowic sie prywatnie do laryngologa bo ten nasz nie przyjmuje juz w tym tyg w szpitalu a resta to partacze, ehhh jak to mawia moja cioteczka - co sie polepszy to sie popieprzy :( Marylko ciesze sie ze strona ci sie spodobala. ja ja mam w ulubionych i jak mi wpada super pomysl typu czy moje mleczko jest wystarczajace to od razu ja otwieram i po raz ENTY czytam. watpliwosci mi od razu przechodza Basia niezle z ta mata wykombinowalas :) w sumie ja tez podowieszalam nowe zabawki ale wszstkie z tej samej serii. Asiulek najlepszego dla twojego polowka! Wisienko ja nie planuje nic z jedzonkowych rzecyz wprowadzac Krzysiowi przed ukonczenie 6miesiecy. tylko mamine mleczko :) pierwsze owocki dostanie na swieta akurat hehehe inaczej by na pewno bylo gdybym wracala do pracy ale ze zostaje na wychowawczym to moge spokojnie zaczac ksiazkowo wprowadzac wszelkie packi. Z Gabrysia wprowadzilam wszystko odkad ukonczyla 4miesiace zaczelam jej podawac owocki (za zgoda neonatolog) bo gdy miala 4.5miesiaca wracalam do pracy. U nas byla to kwestia zastapienia 1 posilku i mala dostawala gerberowskie jabluszko lub jablka z jagodami lub owocami lesnymi (przepyszne sama je uwielbiam!!!) .dawalam jej cycka o 7.30 pozniej nianai dawala jej sloiczek (czasami caly czasami na raty 2 razy po polowie) a o 13 ja bylam znowu w domu i znowu cyc. Mala nie potrafila pic ze smoczka (zreszta tak jak i Krzys teraz) wiec nie bylo szansy na podanie mojego mleka (nianai podawala czasami lyzeczka). no i tak bylo do momentu az skonczyla pol roczku, wtedy zaczelam jej podawac marchwianke. Kaszki jako takie zaczela jesc jak miala ok 2lat ale srednio za nimi przepadala.
-
srednio mam jak pisac bo Krzys na cycku wisi ale sprobuje Marylko przede wszystkim spokoj i luz. ja jak zaczynam sie denerowac to od razu to po Krzysiu widac to raz a dwa mleka faktycnzie mniej i musze karmi zlopac. poza tym byc moze malej nie podoba sie pozycja w ktorej ja przystawiasz - sprobuj tej o ktorej pisalam brzus do brzusia na lezaco. no i tak jak pisze Lalik dzien wolnego sobie zrob i caly czas w wyrku sobie badzcie bawcie sie i przy okazji co 1.5godz dawaj malej possac. mi lekarka z centrum pwoiedziala zebym codziennie wypijala lyzke oliwy z oliwek (ale nie dalam rady na sucho) lub jadla maslo takie 82% a nie roslinne i ze wtedy mleczko tlusciejsze jest. poza tym w nocy pokarm matki jest najbardizje wartosciowy wiec warto podawac tez piers w nocy. jesli zaczniesz dawac malej butle to stracisz pokarm a sama piszesz ze chcesz karmic jak najdluzej. sprobuj sie zrelaxowac, nie mysl o problemach z kasa mezem o tym co gadaja inni. nie gotuj nie sprzataj tylko ciesz sie Tatianka. ja tez przerabialam kryzys laktacyjny i maly caly dzien jeczal ale sie nie poddalam bo to jest najwiekszy blad... probuj az do skutku... niech ci maz wieczorem zrobi masaz. zafunduj sobie kapiel w pianie i karmi na dobranoc.. pomoze zobaczysz... no i polecam jeszcze raz tamta stronke mlekomamy. dla mnie rewelacja!!!
-
Marylko nie ma czegos takiego jak malo wartosciowy pokarm... nie daj sobie tego wmowic ani innym ani sama.. poczytaj strone http://www.mlekomamy.pl/ moze zmienisz podejscie wracam czytac twoj post dalej
-
figielku juz ci poslalam i mam nadzieje ze dojdzie dziewyczny te ktore maja PEPCO w okolicy, jest nowa seria ubranek dla maluchow :) oczywiscie ceny od 4.99 do 19.99 :D
-
Lalik ja probowalam sie z nia spotkac, nawet chcialam sie ywbrac do niej sama bez meza i dzieci zeby pogadac ale z zalozenia jestem przekreslona jako szczesliwa matka i zona... chyba to juz nie ma sensu bo ilez mozna tak ciagnac. a no i gratuluje takiej pieknej wagi :) ile dokladnie ma Julka?? Justka do nas tez dzisiaj przybywa chrzestna malego i idziemy na spacerek :) Nowa na sztucznym mleku z tego co czytalam (bo sama nigdy nie podawalam) dzieciaczki moga sie zaaltwiac na zielono i smierdzaco oraz moze miec problemy z kupkami. wszystko zalezy od tego ile zelaza jest w tym mleku. polecalam ci NUTRAMIGEN dlatego ze w centurm zdrowia dziecka jest ot mleko zalecane wlasnie dla dzieciakow z problemami jelitowymi i kolka. jakbys zalatwila recepte to koszt ok 16zl a bez niej to cos ok 30zl dziewcyzny mam propozycje - moze warto by bylo zebysmy wszystkie mialy w stopce date urodzenia maluszkow? latwiej jest wtedy patrzec na osiagniecia ;)
-
wstaawac spiochy :) ja wczoraj mialam wychodne ;) Maz postanowil ze sam uspi maluchy. Krzysia nakarmilam i slubny przejal kontrole a ja poszlam sobie na ploteczki :) oczywiscie po godzinie przypedzilam do domu w obawie czy cyc niepotrzebny no ale spokojnie moglam byla zostac... muzse wam powiedziec ze u nas MOZART dziala cuda... Krzys nie dosc ze sam przy nim zasypia to w ogole sie uspokaja. w karuzelce tez najbardziej lubi jak mozart leci (bacha nie lubi podobnie jak mamusia hehehe) wieci wczoraj miaalm niemila wymiane smsowa z dosc bliska mi osoba. mam taka kolezanke ktora kiedys nawet nazywalam przyjaciolka. miala bys nawet moja swiadkowa ale tydzien przed slubem mnie wystawila i musialam szukac innej. po ponad 1.5roku odezwala sie z przeprosinami ze to przez zazdrosc ze ja mlodsza a za maz wychodze a ona nie ma nikogo i ze ja zaszlam w ciaze i bede miala dziecko i takie tam... wybaczylam jej i bylo wszytsko ok. jak nie moglam zajsc w ciaze bylo super. podtrzymywala mnie nawet na duchu po fatalnych wynikach i diagnozie ze dziecka nie bedziemy mieli... no az tu nagle zaszlam w ciaze i... kontakt sie urwal... pozniej znowu sie odezwala jak kiedys mnie zabeczana spotkala i powiedzialam jej o wadzie Krzysia. kazda wizyta to byly jje smsy szpital w wawie tez... myslalam ze nie przychodzi bo nie ma czasu ale zauwazylam ze sie od siebie oddalilysmy.. mieszka 3bloki dalej a ostatni raz sie widzialysmy 17padziernika ubieglgo roku!!!! zapraszalam ja ale ciagle w wakacje byla zajeta (a to tez nauczycielka) wiec wczoraj jej eska wyslalam ze moze w koncu by wpadla poznac naszego najmlodszego czlonka rodziny a ona mi odpisala ze ogladanie malych dzieci to jest ostatnia rzecz na jaka ma ochote i ze nie sprawia jej przyjemnosci spotykanie sie ze szczesliwymi mezatkami i matkami wiec sie szybko nie zobaczymy... poczulam sie strasznie glupio ale postanowilam juz sie wiecej nie odzywac :( ona ma 36lat i nawet chlopaka nie ma wiec pewnie jest strasznie rozgoryczona ale to przykre ze ktos zazdrosci innym szczescie i ze im zycie sie uklada... tez macie takich znajomych? co robicie w podobnej sytuacji??
-
alez sie ulazilam dzisiaj najpierw prawie 3godz spaceorwania z Krzyniem a pozniej jeszcze 1.5godz latania po parku w poszukiwaniu kasztanow... skonczylo sie na machaniu drzewwem ale kasztanow pelen koszyk i Gabrysia ma co zaniesc do przedszkolnego kacika przyrody. Terka - no coooz widac ze Faustka wyczula pismo nosem i chce zeby mama sie z nia bawila zamiast na kompie siedziec :) Ania my mamy mate TINY LOVE ZOO i bardzo sobie chwale bo Krzynio potrafi sie juz fajnie bawic zabaweczkami i ogolnie ma radoche http://www.allegro.pl/item245413383__wspaniala_mata_zoo_tiny_love_gratisy_.html kokopelasa - Justyna zalozyla album lipcowek na fotosiku i tam wrzucamy teraz zdjatka maluszkow :) wisienko najwazniejsze ze sie pogodziliscie!!! dzieki za cynk z marko. popytam czy ktos znajomy nie jedzie bo by nam happy zapasem kupil tylko teraz juz nie te 5-9kg ale chyba rozmiar wieksze :D skoro jeszcze paczke w zapasie mamy... Istraa masz szczescie ze pamietasz o rezerwacji hihihi. A jesli idzie o przekrecanie sie to w ubraniu i pieluszce Krzysiowi jeszcze nie wychodzi ale od paru dni niezle sie turla jak jest na golaska. niezle mu juz wychodzi podciaganie do siedzenie, w wozku sam podnosi glowke i juz jezdzi z uniesionym oparciem a jak mu sie da paluszki to widac jak sie siluje dosiadania a jak sie go podciagnie to siada tylko mu sie jeszcze glowa z lekka kiwa ;) lekarka mowila ze jak na wczesniaka po przejsciach to roziwja sie zaskakujaco dobrze i ze ma na wszytko czas i zeby sie nie denerwowac turlaniem i takimi tam. Basiu z ta golizna to mysle ze dlatego ze po prostu chlopaki nie maja skrepowanych ruchow i latwiej im dokazywac ;) uciekam bo Gabrysi cos sie odwiedzialo i marudzi nad kolacja
-
Wisienko z facetami to jest tak trzeba im mowic prostyumi slowami i tak jak z uczniami w rozmowie nie wytykac i nie mowic bo TY tylko bo JA... dziala przetestowane na moim slubnym ale i na ex ;) co do maluszkow to o drugie dziecko zaczelismy sie starac jak Gabrysia skonczyla rok. zeszlo nam 3 lata na badaniach i leczeniu i Krzys urodzil sie po 5latach i 2 miesiacach. smieje sie do meza ze jak splacimy kredyt i zaczniemy budowac dom (mamy gdzie ale na razie nie mamy za co) to wtedy za jakies 5-7lat jeszcze jeden maluszek bedzie. Stwierdzilam ze jak bede miala 35lat to spokojnie moge zostac jeszcze mama a ze ja jestem jedynaczka to marzy mi sie duuuza rodzina. wsyztsko jednak zalezy od finansow i mozliwosci lokalowych ;) Kokopelasa mam nadzieje ze dzisiaj znajdiejesz rece i nogi bez problemu ;) a Oli superancko wyglada. dorzucaj jego foty do fotosikowego albumu!!! Lalik ja jadlam i salatke warzywno i inne na bazie majonezu i na szczescie Krzysiowi nic nie bylo. tak sie balam o te jego jelitka a tu widac chlopak ma wnetrznosci ze stali. nawet 1 kolki nie bylo i chyba juz nie bedzie bo 3miesiace ma dawno skonczone ;) a ty iwdze ze Julcie niezle stroisz z samego rana jeheheh Istraa no ot sorki za pomylke. cos mi sie ubzduralo ze ktoras z dziewczyn w szkoe specjalnej uczyla i ze to ty... ciekawe czy taka w ogole jest czy sobie cos wymyslilam ;) witaminy ja tez daje bezposrendnio do dziobka a jak mlody ma kiepski humor to zakraplam wszystko co mamy na plastikowa lyzeczke a pozniej wciagam w kroplomierz (mam taki specjalny z iloscia kropelek napisana z zelazem szedl w parze) ale z reguly prosto do dzioba :) Dviki - mail wlasnie poszedl. co do uszka to kolezanki maly 2krotnie mial badanie nieprawidlowe a za 3 razem wyszlo ok. ponoc katarek lub zalanie uszka w kapieli przeszkadzajaw wiarygodnym wyniku. glowa do gory zauwazylam ze Krzys na golaska ma duzo lepsze odruchy niz gdy jest ubrany. w pieluszce i wdzianku srednio chentie sie przekreca natomiast wlasnie lezy na lozku golasek i powiem wam ze normalnie piruety cuduje bo turla sie po calym lozku!! chyba go czesciej golaska bede zostawiala tylko niech ogrzewanie wlacza :D
-
czuje sie dzisiaj jak nowo narodzona... pare radze od porodu sie wyspalam ale nigdy az tak!!! Krzys poszedl spac ok 20tej o 22.20 nim sie polozylam go nakarmilam i kochany synek Mamusi pospal do 3:18 cyc i znowu spanie do 7 :) pozniej 15min gadania zmiana pieluszki i dalej zasnelismy do 10!!!! juz dawno taka wypoczeta nie bylam... wlasnie wcinam sniadanko a maly gada z przyjaciolmi z karuzelki... kawka stysgnie wiec biore sie za czytanie co nastukalyscie :)
-
wyszperalam kolejna stronke o karmieniu piersia milej lektury http://www.mlekomamy.pl/
-
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
Aneczka1979 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny nie wiem czy wiecie ale 100krocia urodzila Natalke :) przyszla na swiat 22wrzesnia przez cc o godzinie 10. Mala ma 55cm dlugosci i wazy 2950. (urodzila sie 37t4d) sorki ze dopiero teraz pisze ale nie pomyslalam, no ale lepiej pozno niz wcale :) -
Marylko ja swego czasu pijalam codziennie :) a szybkosci dzialania u mnie jest taka ze jak wypije wieczorkiem (od 18 do 21 saczac po trochu mala butelke) to w nocy wsyzstko zalane :)
-
a my dzisiaj przemazserowalismy 3godzinki. pogoda cudowna. w cieniutkim sweterku smigalam i bylo jak znalazl tyle ze humor mi popsuli panowie ktorzy klada u nas parking pod blokiem. zadarlam z robolami na osiedlu....jutro mam zamiar zglosic do spoldzielni zachowanie tych chamow... w piatek pomagal im moj byly uczen taki co to od pluga sila oderwany totalnie niekumaty no i nie wiem co im powiedzial ale w sobote od ejdnego z robotnikow juz uslyszalam ze z twarzy widac ze jestem wredna! to mnie wkurzylo ale zagryzlam zeby i nic.... w piatek prosilam zeby zrobili lacznik chodnika (jest taka 2metrowa wyrwa) bo piach po kostki, no i sie dzisiaj pytam co z tym chodnikiem a oni ze nie zrobia bo bylam zla nauczycielka dla tamtego i ze mial przeze mnie klopoty i chodnika nie bedzie do konca remontu za kare... wyobrazacie sobie???? jakis robol mi mowi ze za KARE nie bedzie chodnikla i z tekstem jeszcze do mnie wyjechal jak wracalam do domu (ledwo brnac przez ten piach) \" i co mozna z wozkiem sobie po piachu pojezdzic a nie zaraz sie chodnika chce\" jutro rano poslucham jak go nazywaja a jak nie to podam rysopis dzwoniac do firmy ktora ich zatrudnia i do spoldzielni tylko musze przykukac w co ubrany jest.... oooojjjj nie wie jeszcze z kim zadarl Istraa no kochana synowa sliczniutka! niech ja mamusia dalej dopieszcza i posag szykuje hehehe a sluchaj pytalam juz kiedys ale nie pamietam jak z twoja praca jest, ty uczylas w tej szkole specjalnej tak? tylko nie jestem pewna czy ang czy czegos innego. Marylko u mnie karmi to staly produkt w zapasie... jak Krzys ma bardzo cyckowy dzien to pozniej flaszke sobie strzelam i przynajmniej sie nie stresuje. ja najbardziej lubie klasyczne lece bo do sasiada ide na zwiady bo on tez ponoc jakies przejscia z tymi robotnikami juz mial
-
Aniu - zabawka sie obraca. siedzisko jest materialowe i maluch moze w tym sobie nawet poskakac. w kolo sa rozne grzechotki i grajace przyciski, nawet takie male pianinko tez... jak juz Krzysia zaczne wkaldac to fotki dorobie bo na razie jest zlozone Lalik o kupke sie nie martw. ja zaczynam nerwa jak nie ma jej 5dni ale do tej pory tylko 3 razy tak bylo. staram sie jesc sliwki (bez skorki) buraczki pod rozna postacia no i masuje mlodemu brzuszek dosc czesto. mamy prezencik co 2 dni ale z serii \"kryj sie bo strzelam\" bueheheh a co do zabawki u nas jeszcze nie ma ich w sprzedazy i moze nie byc bo raczje firma EVENFLO jest na polskim rynku nie znana... nazywa sie to EXERSAUCER. na allegro znalazlam tylko 1 i to uzywana http://www.allegro.pl/item245051152_interaktywne_siedzisko_dla_dziecka.html ktora dokladnie mozesz obejrzec tutaj http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2267003&cp=&sr=1&f=Taxonomy%2FTRUS%2F2255957&origkw=exersaucer&kw=exersaucer&parentPage=search ceny takich zabawek to od 60$ (ta nasza) do 120$ (ta co na allegro) Wisienko tez sie zastanawialam nad tym kregoslupem ale sis mi juz wszystko wytlumaczyla - sa 3 wysokosci - dla najmniejszego dziecka ustawia sie to praktycznie na samym dole ze dziecko w tym siedzi i nozki ma polozone na tej dolnej warstwie. jak zaczyna juz samo stac to sie podnosi na wyzsze i maluch moze sobie skakac a dopiero jak jest starsze to sie ustwaia na taka wysokosc jak na fotce. Jej synek tez mial podobna (tyle ze z palakiem) i uwielbial sie tym bawic a sis sobie spokojnie gotowala czy sprzatala. maly ma teraz 14miesiecy i dalej lubi w tym spedzac czas. a w ogole to jako centrum aktywizujace rozwoj jest to u nich zalecane przez pediatrow. Nowa jesli idzie o wode mineralna to polecaja GERBERa bo ja ponoc bez przegotowania sie daje tyle ze butelka 1.5l kosztuje cos ok 3zl. ja bym jakos byla i tak sceptyczna i ogolnie uwazam ze wode mineralna takiemu maluchowi nalezy przegotowac. osobiscie polecam cisowianke (po przegotowaniu) bo jest ona najwyzej w rankingach wod mineralnych. a co do mleka modyfikowanego to czy te zalecil ci pediatra? w centrum zdrowia dziecka zalecali NUTRAMIGEN przy problemach kolkowych czy trawieniowych. dosc drogi bo prawie 30zl bez recepty ale jak recepte dostaniesz to za polowe ceny wyjdzie... mysle ze warto sie z lekarzem skonsulotwac o ile te omneo to byl twoj pomysl a nie zalecenie pediatry lalik ja uwielbiam zbozonwa CARO ale jak nie odwiedzam kibelka ze 2 dni to wtedy pije rozpuszczalna i kiblowanie 3 razy zalatwione :D
-
no to mamy nowy tydzien... sluchajcie ja po tym gigancie mam lenia giganta!!! do tego stopnia ze mi sie nei chce isc pod prysznic hihihi od 7 rano znowu wala pod domem ukladajac parking, debile nie wpadli na to ze chodnika kawalek by mogli ulozyc (a prosilam o to w czwartek!!) no i dzisiaj bedzie kolejna przeprawa bo ja nie mam jak z wozkeim z domu wyjsc nawet!!! no zesz niech ja ich dorwe ;) justka CUBUSa to ja osobiscie uwielbuam ten sklep i pod katem dzieckowym i pod katem ubran dla doroslych :) wole niz hm nawet :) fajnie miec dziadka sponsora! chusty nie zamowilam bo poczytalam co pisaly inne dziewcyzny na forum gazety i wyszwlo ze te typu jak ma wisienka sa ok przez 4 miesiace tylko a Krzysiowi juz niewiele zostalo. dla straszych dzieciaczkow najlepsze sa juz takie wiazane ale one to ponad 250zl kosztuja. ogolnie chusty na ramie sa oceniane dosc negatywnie bo obciazaja kregoslup jednak i jak cos to mowia ze wiazana kupic. poza tym stweirdzilam ze zima maly w kombinezonie a ja w cieplej kurtce to nie sposob sie chustowac i odlozylam zakup. jeszcze miesiac i bede mogla Krzysia nosic na biodrze a do tego to juz chusta mi nei potrzebna :) Terka te fotke aniolkowa powinnas koniecznie powiekszyc i oprawic!! dla mnie bomba! a co od suma to zazdroszcze. uwielbiam ryby, ostatnio narzeczony kuzynki przytargal rodzicom wielkiego szczupaka i zajadalismy sie faszerowanym w galarecie... mniaaaaam Marylko dzieki za cynk plytowy... ja osotatnio sporo gazetek kupuje zeby sie nie nudzic i musze zaczepic o kiosk zeby zerknac na to mamo to ja.. ciekawa jestem tej plyty i to bardzo mialam sie pochwalic nowym prezentem Krzysia... niby napisane ze mozna od 4 meisiecy ale ja na razie poczekam az skonczy pol roczku... u nas na allegro i w sklepach tego nie widzialam i powiem wam w sekrecie ze prezent super ale cholera gdzie ja to bede trzymala??? zostaje balkon i przedpokoj :P a tak wyglada nowa zabawka Krzysia http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2267005&cp=&sr=1&f=Taxonomy%2FTRUS%2F2255957&origkw=exersaucer&kw=exersaucer&parentPage=search po nacisneiciu na product zoom mozna obejrzec ja lepiej :) swoja droga ciekawe czy to \"centrum\" w ogole sie Malemu spodoba :P na razie podobaly mu sie gruchawki :D
-
aaaa zapomnialam napisac przegladalam wlasnie promocje w REAL\'u i mysle ze jesli macie takowy sklep w okolicy to warto sie wybrac - od ciuszkow przez pieluszki po kosmetyki i zabawki sa dosc okazyjne ceny. na stropnie z promocjami trzeba kliknac w kraine malucha jakby co ;) http://www.real.pl/promocje.php
-
dzieki w imeiniu Krzysia :) ja go lubi tak \'dorosle\' ubierac. mam tylko 3 pary spiochow i to takie po corce (i tez z prezentow bo ja spiochow nie znosze) no a pozostale ubranka to troszke pajacykow (glownie na noc) a wszystko to raczej takie doroslejesze spodziany jeansowe bojowki czy ogrodniczki. sporo swetrow, koszul, kamizelek... ot takie male zboczenie :) wczoraj kupilam na allegro taki spiworek do fotelika i wozka z misiem w srodku za cale 41zl po przesylce juz a teraz poluje jeszcze na polarowy taki na jesienno/wiosenne wypady do auta czy pobliskiego sklepu. Marylko na jaka plyte polujesz??? muzyka bobasa lata w necie na emule i innych takich takze szkoda kaski ;) rozumiem cie z tymi guziczkami - u mnie wszystkie rzeczy zapinane z tylu sa przez to dyskwalifikowane.. niech bluzka bedzie najpiekniejsza ale guziki z tylu i juz nie kupie, szukam zeby bylo rozpinane z przodu albo na ramionkach. kokopelasa - a ty sie nie boisz tych pszczol?? ja normalnie jak widze ze takowa leci to od razu panika :) udanego pobytu na wsi Basiu u nas Krzys tez takie prezenciki lubi robic ;) czasami do tego stopnia ze trzeba w reklamowke lapac hehehe a w ogole to stwierdzilam ze nie moge pic kawy normalnej ani parzonej ani rozpuszczalnej bo mam od razu... biegunke!!! kiedy bym nie sprawdzala i co bym w dzien nie jadla to pozniej latam do kibelka jak glupia... tez dorzucilam przekrojowke do albumu :)
-
witajcie niedzielnie ja z lekka niewyspana bo jakos wczoraj nam nie po drodze do lozka bylo ;) a mlody obudzil sie wyjatkowo juz przed 2 a rano i Krzys i Gabrysia wstali ok 6.30. no ale przynajmniej dzisiaj poleniuchowac mozna :D Lalik nowa poslalam wam maila mysle ze chyba jednak lepiej na maile rozeslac bo tego jest 5stron w wordzie czcionka 12 wiec tu mase miejsca by zajelo... wczoraj na kolacje jadlam kalafior z maselkiem i buleczka tarta no i nie zauwazylam zeby maly byl niespokojny czy smierdziuszki gorsze puszczal takze kolejna rzecz ktora mu nie przeszkadza.. jupppiii sluchajcie jedna z dziewyczn z forum podeslala mi piosenke taka dzieckowa tituu leciala na minimaxie czy gdzies i powiem wam jedno... piosenka maxymalnie bez sensu ale Krzys jest nia zachwycony!!! leci wlasnie chyba z 8 raz z rzedu :) mamy tez cala muzyke bobasa ale mlody tylko niektore kawalki z klasyki bobasa lubi :) lece jakies sniadanko robic
-
przypomnialo mi sie ze mam troche wyliczanek rymowanek i takich roznych zabaw paluszkowych dla maluszkow... nie wiem czy powklejac je tu w roznych postach czy przeslac wam na maile.. jesli na maile to podrzuccie adresy to wam porozsylam
-
wisienko mam prosbe czy moglabys mi podac jeszcze raz link na te okrycia do fotelika z allgero? szukam i szukam i nie moge znalezc ja sie zastanawiam nad kupnem spiworka do fotelika i tak sobie mysle ze nadalby sie takowy do wozka pozniej tez przeciez no i na oku mam ocieplane owcza welna i polarowe i sama juz nie wiem ktore byloby lepsze http://www.allegro.pl/item245512117_sliczny_spiworek_z_owcza_welna_nowy_.html http://www.allegro.pl/item242709218_sliczny_spiworek_do_fotelika_nowy_.html http://www.allegro.pl/item247737923_efik1_spiworek_polar_do_fotelika_0_13kg_nowosc.html a co myslicie o tym??? moim zdaniem bylby ok i do gondoli i do fotelika dzieki nacieciom na pasy http://www.allegro.pl/item246934819_spiworek_do_wozka_100cm_nieprzemakalny_producent.html
-
Lalik no u nas butla nie przechodzi a ta butelka habermana to dobra jest na poczatek zwlaszcza przy wczesniakach, ja sobie ja darowalam ze wzgledu na cene i na poczatku kiedy w spzitalu jeszcze piersi ni moglam podawac to spokojnie medele ciagnal a teraz ani du du... avent i canpol tez jest bleee. daj znac jak ten tommee tippee sie spisuja bo jak na oko to do aventowskich bardzo podobne. o wczoraj przy okazji wypadu na studia wpadlismy do tesco - body 3pak kosztuje 12zl, fajne gatunkowo a 3pak spioszkow chyba 22zl. to tak z dzieckowym zakupow :) a co do @ to u mnie nadal cisza i mam nadzieje ze jeszcze zolza mnie nie odwiedzi... przy Gabrysi nie mialam przez caly okres karmienia i jeszcze pol roku pozniej wiec teraz tez nie pogardze przyanjmniej rokiem spokoju :D ale mam wyzere na obiad - mam da nam zupke grzybowa na drugie kotleciki mielone i jeszcze salatke planuje nowa zrobic na wieczor...