Aneczka1979
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Aneczka1979
-
dviki - ja tez przez 22lata mieszkalam pod 13 :) meza mam rodzonego 13:) i w ogole 13 poczulam ze to wlasnie ten jeden jedyny facet!!!. mielismy brac slub 13 ale nie bylo juz wolnej daty wiec slubowalismy sobie 20tego ale nasze zycie kreci sie kolo trzynastki :D a co do koszulki to jak najbardziej pamietam!!! mam juz 2 sprzedawcow upatrzonych i tylko nie moge sie na druk zdecydowac :D no ale po weekendzie juz zamowie zeby czekala bo kto wie kiedy mnie pokroic zechca
-
DLA NAUCZYCIELEK - NOWE ROZPORZADZENIE PLACOWE http://www.men.home.pl/CMS/artykul.php?article=159
-
Istraa taka odpowiedz dostalam od dziewczyny ktora zajmuje sie kodeksem pracy i rozliczaniem nauczycieli: \";ak na razie nie ma jeszcze zadnych podwyżek ciągle trwają chyba jeszcze rozmowy między związkami zawodowymi a ministerstwem. podwyżki zaczynano od 15% ale skończyło się na 5 na co właśnie związki nie chcą sie zgodzić. poszukam czegoś konkretnego i wówczas szczegółowo napiszę. Aby jednak można było wypłacić nowe stawki musi wejść w życie nowe rozporządzenie. Na pewno jednak na tym nie stracisz bo będzie wyrównanie od stycznia.\" stonka - odnośnie wcześniejszego macierzyńskiego - wszystko zależy od lekarza. Na 2 tygodnie przed terminem porodu może on już być udzielony. niestety kobieta osobiście nie ma na to wpływu. lekarz nawet jeśli jest po terminie moze wystawic zwykłe chorobowe własnie po to aby matka jak najwięcej czasu mogła spędzić z maleństwem, takze teraz juz wszystko w rekach naszych ginkow.
-
hjelol lipcoweczki :) milego piatku 13stego :) ja strasznie lubie \"trzynastke\" i zawsze przydaza sie cos milego ale dzisiaj ze nie wychodze z domu na krok to pewnie i szczescie mnie ominie... no chyba ze zaliczymy w to wieczorna frajde z obserwacja rybek - corcia dostala na urodziny akwarium, woda swoje odstala i dzisiaj po przedszkolu jada z mezem bo zywy dodatek ;)
-
Marylka ciesze sie ze podjelas decyzje o konsultacji z innym lekarzem, przynajmniej wiesz co i jak teraz. No i od dzis koniec z kawusiami i cola a na nastepnej wizycie nereczki beda cacy. nie przejmuj sie tym na razie bo np slyszalam ze z nerkami i polkulami mozgowymi tak bywa ze sa roznej wielkosci a opzniej w 2-3tyg sie wyrownuja. u was tez tak bedzie!! a co do terminu usg - najbardziej miarodajny jest tez z usg miedzy 9 a 12tc bo pozniej dzieciaczki roznie rosna. lekarze i tak bardziej patrza na termin od ostatniej miesiaczki niz na to co pokazuje maszyna takze od terminu @ plus minus 2 tyg mozna spodziewac sie porodu i uznaje sie ze ciaza jest donoszona :) Stonka - sprobuje popytac znajoma co zajmuje sie kodeksem pracy, moze ona cos wiecej wie i poda jakies paragrafy tak na wszelki wypadek!!! Anulka - jesli idzie o basen to z tego co czytalam w ciazy polecaja taki z woda ozonowa a nie chlorowana i nie wiem czy w kazdym miescie to jest. u nas taki najblizszy to az ponad 100km stad gdzie sa zajecia dla ciezarowek i maluszkow takze odpada nawet polegiwanie w wodzie :O mialam wieczorem faze na takiego mega chamskiego hot doga, mezul zrobil z majonezem ketchupem ogorkiem pomidorkiem mniaaaaaam bylo, tylko czemu mi teraz tak nie dobrze ;)
-
Malwinistka - gin ci moze wystawic na 30dni spokojnie, po uplywie 33dni przejmuje cie zus wiec po uplywie jednego L4 bierzesz kolejne zwolnienie i tak do konca ciazy. oczywiscie jesli gin jest z tych co na reke ida i nie bedzie twierdzila ze nie ma podstaw. znam lekarzy ktorzy uwazaja ze w ciazy tylko przy wyraznych komplikacjach ,mozna dac L4 a znam tez takich ktorzy na 1 wizycie potwierdzajacej ciaze pytaja sie czy pisac zwolnienie... tylko musialabys sie zapytac w ZuSie(np zadzwonic) jak to bedzie bo szef za pierwsze zwolnionko wydaje mi sie ze placi sam i ze dopiero pozniej przejmuje cie zus. aha - tylko niestety z tego co spotkalo moje kolezanki - ostatnie 2 tygodnie zwolnienia lekarskiego przed terminem porodu sa odbierane z macierzynskiego. nawet znam dziewczyny ktore w 40tyg nie rodzily a dopiero 42 i lekarze od terminu porodu pisali im zwolnionko to one tez ostatecznie mialy macierzynski o 2tyg krotszy :( kochana polska rzeczywistosc..
-
nowa - w ciazy truskawki mozna jesc, przy karmieniu sa niewskazane. warto pamietac ze niestety truskawki sa bardzo alergogenne i np w ciazy moga wywolac reakcje skorna a nawet obrzek drog oddechowych mimo ze sie to wczesniej nie zdarzalo. poza tym - teraz niestety truskawki to tylko te sztuczne \'pompowane\' wiec uwazaj na zatrucie pokarmowe. a jesli idzie o kregoslup - na ktorejs z poprzednich stron wrzucilam cwiczonka ktore moga ulzyc bolom. malwinistka - no szef bufon jakich malo!!! ja w szkole jak powiedzialam ze w ciazy jestem to wszyscy sie super zachowywali i dbali o mnie, teraz dyrka tez zadzwoni jak sie czuje i kolezanki tez sie odezwa i uczniowie... wiesz ja chyba na twoim miejscu to celowo bym juz zwolnienie do konca ciazy wziela nawet teraz... jesli lykasz magnez (jaka dawka w tabletce??) juz jakis czas to faktycznie te skurcze moga byc skutkiem przepracowania. czas zwolnic i odpoczac. pozniej przy maluszku juz to sie tak latwo nie uda ;) justka - zaszalalas tzn jakie kolorki zrobilas? moje najwieksze szalenstwo fryzurowe to byla czerwien kolorado, lubie krzykliwe kolory i najleppiej czuje sie w rudosciach wpadajacych w pomarancz, przed ciaza zdecydowalam sie na czekoladowy braz ale latem wracam do ognistosci ;) a co do upominacza - moj sie odzywa zawsze jak zaczynam robic ze jestem wieloryb i czuje sie jka slon w skladzie porcelany, od razu brzdac mnie kopniakami traktuje ;) Anulka78 - no ja tez z tymi tygodniami sie doszukiwalam w roznych ksiazkach i wg broszury instytutu pampers i 2 innych poradnikow to od ukonczenia 26tygodnia a moj gin na poprzedniej wizycie (poczatek 27tc) oznajmil tez ze ostatni trymestr zaczelismy takze ja przyjmuje 27tydzien za ten graniczny :) no i swoja droga przelomowy - teraz to juz z gorki... bedziemy sie turlaly ;) poczytalam na innym forum jakie to dzieciaczki dziewczyn sa juz duze i zaczynam miec pietra... one sa w ciazy kilka tyg za mna i ja na tym etapie miaalm robione usg i maluszek byl sporo mniejszy... jejku a jak nasz maluch za malo na wadze przybiera??? co bedzie jak nie osiagnie tego magicznego 1.5kg w 32tygodniu???? chyba sie dzisiaj wykoncze psychicznie, normalnie lapie dolek za dolkiem :(
-
ja tez jestem z grupy niskocisnieniowcow - tez czasami kawka ale od niedawna bo wczesniej mi nie smakowala. ginek powiedzial ze raz na jakis czas dobrze robi czerwone wytrawne lub polslodkie winko, oczywiscie nie cala butla ale mala lampka i przyznaje ze to prawda. i w 1 ciazy i teraz pomaga a co wiecej dobrze wplywa na trawienie wiec raz na jakis czas polecam :) Olcia - no to faktycznie mialas wczoraj niezbyt mily dzionek, ja to bym nie pytala tych bab tylko podeszla do okienka i zarzadala obsluzenia, co jak co ale skarbowka powinna uznawac takich interesantow bo to jednak sfera budzetowa a nie prywatna!!! Anulka26 - uwazaj na slonko, niestety w ciazy latwo o przebarwienia placki i plamy ktore nie zlaza po ciazy :( kolezanka chodzila przez cale wakacje no i sie opalala tak po troszenku no i niestety place na policzkach jej zostaly i teraz zadne terapie u kosmetyczki nie pomagaja, rozjasnione sa ale ciagle je znac no chyba ze tone tapety narzuci na siebie dviki - tez znam takie historie z super lekarzami... mi w 1 ciazy w 14tyg gin w szpitalu (notabene ordynator) powiedzial ze moje bole to pewnie poczatek poronienia i ze nic sie nie da zrobic procz zastrzykow (14tydzien byl) wyszlam na wlasne rzadanie i w innym szpitalu 90km stad na patologii okazalo sie ze ja mam taka mega anemie ze organizm tak walczy - dostalam leki i powolutku minelo... a co sie nerwow i strachu przez 2 dni najadlam to moje. ja mam zasade ze nigdy nie pozostaje na diagnozie 1 lekarza - tak dla spokoju wlasnego sumienia a co do magnezu - tez biore od niedawna magnefar i to nie tylko dobrze on robi na skurcze lydek ale takze na skurczybyki te ciazowe, tylko niestety mocno kloci sie z kawa bo niestety kawa wyplukuje go z organizmu. na szczescie ja za kawa w ciazy jakos tak szczegolnie nie przepadam i pije jak juz jestem totalnie zmulona... a swoja droga - nienawidzilam inki a teraz sam jej zapach jest dla mnie przewspanialy :) Madzik - no to duza ta wasza corencja :) niech rosnie zdrowo ku radosci rodzicow a imie wybierzecie jak nie teraz to z pewnoscia jak ja zobaczycie :) czekamy na relacje z 3d Anulka - no to faktycznie wszystko poszlo nie tak... narobilas mi tez smaka salatkowego, tyle ze ja mam ochote na taka salatke jak z maka - z kolorowa salata cebulka grzankami (ale kurczaka moze nie byc)... chyba wieczorem meza posle o ile mi sie smak nie zmieni... na razie chrupie rzodkiewki :) dziewyczny czy wy macie apetyt? chodzi mi nie ze tak konkretnie na cos ale w ogole? ja od paru dni moglabym nic nie jesc, woda jakis sok (ostatnio faza na pomidorowy) i mi wystarcza... jem bo wiem ze musze ale zebym byla glodna to nie...
-
dviki - masz jeszcze sporo czasu i mysle ze zdazysz spokojnie od czerwca wsyztko skompletowac, aby tylko kaska byla. co do blokow to my tez mamy 3 pokoje ale przezornie nie kupowalismy duzego loza (b a ze starego domu go nie zabralismy bo by caly pokoik zajelo) tylko zwykla kanape. smialam sie do meza ze za 2 lata to wyladujemy w salonie i cale szczescie ze kupilismy tam rozsuwana kanape a nie tylko cos na pokaz. co do budowy domu - my to nawet mamy gdzie go pobudowac ale to sfera marzen, na razie kolejne 22lata bedziemy splacali to mieszkanko, no chyba ze kiedys uda sie w koncu w totka wygrac to bysmy sie pobudowali. w naszym miescie to jednak taniej pobudowac teraz dom jak sie ma dzialke tak jak my niz kupic mieszkanie w bloku - raz ze mieszkan nie ma a dwa ze jak na zarobki to ceny sa horrendalne (metr ok 3tys a zarobki ok 1000zl to juz niezle bo u nas zadnego przemyslu nie ma nawet) a jesli idzie o laptopy - jesli macie mozliwosc sprowadzcie ze stanow, tam ceny sa o polowe nizsze i tak za 2-2,5tys mozna kupic taki lub nawet lepszy jak u nas za 4tys
-
Anulka - dzieki wiem ze wiele osob trzyma za nas kciuki i modli sie za maluszka ale wiadomo, mi ciagle to nie wystarcza. strach jest silniejszy ale wiem ze ani wiary ani nadziei nie moze mi po prostu zabraknac.... jesli idzie o te info na temat zmiany pozycji malucha - znajoma polozna mowi ze wiekszosc dzieci przekreca sie miedzy 32 a 34tyg ciazy wiec jeszcze sporo czasu a tu taki sposoby z innego forum: ja miałam dziecko do 4 dni przed porodem ułozone pośladkowo i wiem co do główka pod zebrami a nózki wyciągające sie w dól:, mnie połozna na szkole rodzenia kazała robić coś na kształt kociego grzbietu ( w tej pozycji klekasz) i ruszasz okręznie biodrami, po pierwsze kręgosłup i plecy odpręzają sie a poza tym dziecko ma wtedy wiecej miejsca i sie odwróci, bynajmniej mój sie odwrócił, pamiętam w czwartek na usg pośladki a w dniu porodu czyli zaraz w poniedziałek miałam przodującą główkę a tu jeszcze link do ciekawego artykulu: http://www.polki.pl/?page=rodzina_ciaza_porod_artykul&cmn_id=10002851
-
dzisiaj jest ciut lepiej, udalo mi sie przespac noc bez wiekszych excesow, bolalo ale do zniesienia. teraz tez pobolewa ale daje rade i mysle ze to jednak moglo byc od ulozenia malca, ot sie przemieszcza i daje matce o sobie znac :) wkraczamy dzisiaj w 29tydzien ciazy... 28pelnych za nami wiec za 4 tygodnie bedzie juz calkowicie bezpiecznie dla naszego okruszka... nawet gdybym musiala je plackiem przelezec to przetrzymam!!! Basiu nas oprocz typowych wydatkow dzieckowych czeka tez zaplata za moj pobyt w Warszawie, najkrocej po operacji liczyc trzeba ze malec 3tygodnie bedzie musial lezec w centrum (w wersji mniej optymistyczniej 7-8tyg) a ze oni matkom kwater nie zapewniaja to najtaniej uda mi sie cos wynajac (w sensie miejsce w pokoju) za 30zl za dobe. Kiedys tu pisalam ze w tym hotelu dla matek przy Centrum Zdrowia Dziecka koszt osobodoby to 38zl w pokoju z 2 innymi mamami wiec cena porazajaca zwlaszcza ze czlowiek wpada tam na kilka godzin sie przespac :O udalo mi sie znalezc kwatere ok 300m od szpitala po 30zl za pokoj 2 osobowy czyli zawsze to pare groszy taniej no a w skali pobytu kilkutygodniowego to wyjdzie jednak duzo. Pestka - mam nadzieje ze jutrzejsza glukoza juz wyjdzie w normie. bede 3mala kciuki. a no i poszukam zaraz o tej zmianie pozycji bo mam to gdzies w kompie zapisane a i na innym forum kolezanki ten temat wczoraj poruszaly :) co do schiz.... w pierwsej ciazy towarzyszyl mi lek o dziecko ale on byl jednak zupelnie inny. usg pokazywalo ze jest wszystko ok a tutaj niestety wiemy ze ten malenki czlowieczek ma przed soba bardzo ciezka droge do przebycia i to nie jesli idzie o porod. Sam transport narkoza operacja i pierwsze dni po sa decydujace... modle sie zeby skonczylo sie na 1-2 operacjach i zeby nasz szkrabik zalapal sie do tych 80% ktore nie miewaja po tej wadzie komplikacji ale wiadomo ten strach o zdrowko zostanie juz na cale zycie bo dla maluchow z gastro kazda biegunka wymioty czy zaparcie jest mega powazne i zagrazajace zyciu a wiadomo ze przy takich dzieciaczkach dolegliwosci takie sa czeste :( nie zyczylabym najgorszemu wrogowi zeby musial przechodzic przez to co my, ja w ciagu tygodnia posiwialam i z rozchachanej zony i matki stalam sie powazna baba.... dobra koniec tych smetow... jakis ciezki dzien mam dzisiaj chyba :(
-
Najpierw aktualizacja Ally23.......Natalia.......23........Sląsk.... ....11.. .... 30.06.07........0 Kimmusia......Tośka........25........Olkusz.....10...... 30.06.07......+3 Monikaaa1...Monika.....19......śląsk..........25.... ...29.06.07.......+6 Joanna78....Joanna.........28........Sopot......22.... .. .02.07.07....+5 Sendi79.......Karla.......27.........Warszawa......29... .07.07.07... +2 C s-a-m-o-t-n-a...Olga..27....śląskie.....28.... ..04.07.07....+10 Synuś Aneczka1979...Ania...28.....podlaskie....29........05.07.07 ???......+5 Jolka87.........Jola ......20..........Warszawa.... 19........07.07.07 +1 Istraa...........Aga.........26.........Kraków......28.. ...08.07.07....+4 Myszka1975...Bożena......31........Katowice....22.....08 .07.07....+5 Anulka78.......Ania.........28........Szczecin.....28.. ..09.07.07...+12...córeczka Blada..........Małgosia.....27.....Małopolskie....27... ..10.07.07.....+8 moon...........Asia.........30.........Warszawa...15... .10.07.07.....+2 Asiulek78......Asia..........28.........Wrocław....25.. ..10.07.07.....+7 termal.........Teresa.......28......podkarpackie..20... .11.07.07....+9 Kokopelasa......Asia........28.......Brzeg Dolny....24...11.07.07...+10 Edzia..........Edyta.......23.......Białystok.......23.. ...11.07.07....+2 Agacia22.......Agata.......22......Poznań.........26... ...12.07.07...+8 nowa346....Magdalena....20.....kujpomorskie....14..... 13.07.07...+2 syla1234....Sylwia......33........Bydgoszcz.....24...... . 13.07.07....+8 gosdan.......Gosia......31.....dolnośląskie.....26 ...15.07.07...+9...S sosim........Marzena.........30........WROCŁAW....26.... .17.07.07+11 Olcia81..........Ola.......26.......śląskie........ .26......18.07.07...+6 Pestka1980....Lila.......27......wielkopolskie...26.... 18.07.07....+7 Hoogata.......Agata........28.......Kraków........23. ....22.07.07....+6 aga_sunset...Agnieszka....29..Włocławek...17.. . ...22.07.07....+6 marylka2007...Monika.......23..........sląsk......25. .22.07.07....+8 Meggie1977....Magda........29........śląskie...... ..20....22.07.07..+ 5 Stonoga........Iga...........28....Warszawa......18..... 23.07.07....+3 Dviki...........Gośka........26.........podkarpackie..24 ...23.07.07..10 lojka32.........Jola..........33.........Głogów.......15 .....23.07.0.7...1 Ania1706....Ania.........22......Wadowice.....20....23.0 7.07...+16.. C Terka76.......Teresa.......31........Lubelskie......19.. ....23.07.07..+2 engix...........Ania..........26..........podkarp..... .14......23.07.07. Agaa1979......Aga...........27..........Gdynia...... 17.....23.07.07...2 G.o.o.s.i.a....Gosia.........30......usa/Bialystok.....2 1......24.07.07 elviska.........Eliza..........23.........Białystok.. ....11.....25.07.07..-6 listkaa........Karolina........24........pomorski.... .18.....25.07.07...-4 malwinistka....Malwina.....21....Wrocław....9.....25.07. 07 paula21........Paulina........21........małopolska....20 ......26.07.07+5 jumik.........Justyna........34.........śląskie......1 9.....27.07.07 +2,5 przyszlamama23..Agnieszka.....23....Gliwice....24...27. 07.07..+10 Bossanova.....................34........................ .............28.07.07 Anulka26.....Ania...........26.........DE/ Köln.......23.......29.07.07 basia_81.....Basia.......25........Wrocław......25.. ...29.07.07. +4...S madzik80.....Magda.........26........Wrocław......24.... ..30.07.07.+7
-
Marylka -czasami fajne promocje na sprzet agd/rtv maja w makro, nawet taniej niz w media markt wiec jak cos to zerknijcie :) Istraa - no mi sie tak zdawalo ze to raczej nie szyjka wywoluje skurcze bolesne ale odwrotnie. wariuje juz od tego lezenia plackiem ale jak na chwile wstalam o znowu sie zaczely bole wiec grzecznie z powrotem lezakuje. Anulka - swietne kolezanki!! przywraca az to wiare w ludzi!!! w sumie dla ciebie to duza pomoc bo grosz do grosza i suma wyjdzie bajonska a przy bliznietach to juz w ogole!!! ciesz sie ze masz takie kolezanki!!! Gosdan popieram to o ilosci dzieci, u nas u znajomych to albo w ciaze pozachodzlily tylko co albo maja termin wakacyjny ;) a w ogole w pracy to dyrektorka sie smiala ze w miescie to jakas konferencja anglistek byla z baletami po chyba bo az 9 nauczyciele angielskiego i kazda z innej szkoly jest w ciazy, beda mieli problem bo terminy kwietniowo - wrzesniowe i juz nie maja kogo brac na zastepstwa... ale fajnie ze tyle maluszkow sie urodzilo badz urodzi - przynajmniej bedzie weselsze i mlodsze srodowisko wiecie co... mam dzisiaj schize, boje sie o malsuzka, a co jesli cos pojdzie nie tak? jesli lekarze cos sknoca przy operacji? chyba nic wiecej nie bede kupowala, anwet sie boje zeby maz rzeczy po malej juz przywiozl do prania i prasowania... jakis taki irracjonalny lek mnie ogarnal :(
-
nowa -egzaminy zerowki tzn ze masz podejscie najwczesniejsze z mozliwych jeszcze przed sesja, np cala grupa pisze w czerwcu a ty juz mozesz w maju, zerowke mozna oblac wtedy ci oceny do indexu nie wstawiaja. ja w zerowkach podchodzilam do sesji zimowej np. Marylka - ja wlasnie mam miesane uczucia co do pasow, kolega z drogowki mowi ze wg przepisow nie msuze ale dla wlasnego bezpieczenstwa warto. kolezanka polozna twierdzi ze dopoki maluch nie zszedl do kanalu rodnego to jeden pas niziutko a drugi wysoko tak zeby w razie hamowania nacisku na malca nie bylo ale dla dobra swojego tez poleca mi pasy zapinac... no i sama nie wiem, w 1 ciazy nie zapinalam od 3 miesiaca a teraz 7 a ja ciagle na wselki wypadek zapinam. a jesli idzie o cyfrowke - to uwazam ze to swietna sprawa. my w wielkanoc zrobilismy ok 100fotek a wywolamy tylko te \'najlepsiejsze\' za to w komputerze mozna miec cale archiwum :) jedyne co to nie polecam wydawania fortuny na taki sprzet (no chyba ze chcecie taki prawie profesjonalny to co innego) bo patrzac jak te ceny spadaja i jakie nowosci wchodza to oplaca sie co jakis czas wymienic niz duza kase zainwestowac, zwlaszcza jak sie jej nie ma to wtedy raty a to malo kto lubi. sendi - no to rosnie ci w brzuniu sportsmenka :) moze to kwestia lezakowania, maluszki sie uaktywnioaja w pozycji lezacej a ze pewnie malo lezysz za dnia to szkrabik musi sie porozciagac w nocy :) co do tej ciemnej linii to nie mam nawet malenkiej za to w 1 ciazy mialam grubasna i zlazila mi z pol roku takze teraz w sumie sie ciesze ze jestem bez :P jesli idzie o wlosy - moj maz ma czarne ja ciemny blond, mala jak sie urodzila czarniutka byla a teraz ma ciemny blondzik wiec to moze byc roznie :) a z tym farbowaniem wlosow to niektorym kobietom po prostu w cuazy nie lapia, moze jestes jedna z nich, lepsze to niz jak mojej kolezance wyszly zielonkawe ;) widze ze ty niezle zaopatrzona juz jestes jesli idzie o sprzety dzieckowe!!!szalejesz kobieto :) mysle ze jak nie masz ciazowych powiklan to nie ma potrzeby jeszcze pakowania torby, spokojnie do 35tc mozesz sobie to odpuscic. co innego jesli lekarz mowi o takich wskazaniach, mowiac szczerze jeszcze o torbie w 7 miesiacu nie slyszalam, z reguly w 7 miesiacu to lekarze dopiero mowia ze mozna smialo wyprawke kupowac. ale co kraj to obyczaj jak to sie mawia
-
udalo mi sie zdrzemnac na pol godziny ale osiedlowy ciec mnie dzisiaj przesladuje - najpierw jakims traktorkiem pomykal a teraz zle zadzwonil domofonem wrrrr Aniu1706 - chetnie bym dopisala plec do tabelki ale bobas mimo wieeeelu usg nie chce sie ujawnic, wg przeczuc meza moich i chinskiego kalendarza ma byc dziewczynka :) zobaczymy kto sie za kilka tygodni pojawi na swiecie :D samotna - pamietaj ze usg moze zawyzac lub zanizac :) ja wczesniej juz pisalam jak to 3 dni przed porodem bylo ze mala bedzie tak 2600 a wyszlo 3500 a to tylko dlatego ze ma drobne kostki i mala glowke, moze twoj synek jest grubokoscisty :) wazne ze zdrowy waga to juz pikus!!! nowa - ciesze sie ze usg cie uspokoilo. jutro mysle ze gin dolozy kolejna porcje spokoju :) a co do studiow to mysle ze po prsotu ci pojda z egzaminami na reke - na zasadzie \"zerowek\" a jesli nie to napisz oficjalne pismo o indywidualny tok (tak jak mi tu madre glowy radzily to i teraz ja radze hehehe) jesli idzie o slodycze - szczegolnie te z czekolada sa niewskazane jesli masz kibelkowe problemy, najlepiej zebys przegryzala np suszone banany, sliwki czy daktyle, zdrowsze a i dzialaja swietnie na poped kibelkowy :) wklejam ciekawy link o diecie w ciazy i wlasciwym odzywianiu http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/2029020,54921,1326226.html
-
Anulka - nie ma sprawy... w kompie mialam zapisane to kwestia przekopiowania :) malwinistka - czyli standardzik jesli idzie o magnezik. ja biore magnefar b6 bo magnez ma to do siebie ze wespol z wit B dobrze sie wchlania Marylka - ty kierownico :) zawsze mi sie przypomina jak synek kolezanki powiedzial ze jego mama teraz juz jest kierownica bo to wg niego plec zenska kierowcy :D swoja droga pytanko - jezdzisz w pasach czy bez??? a i jeszcze cos... bedziesz szla do tego samego gina co w przychodni panstwowo czy do kogos innego? pytam z ciekawosci bo mnie na tego samego to by chyba nerwow nie starczylo.... Anulka26-wiem ze laptop fajna sprawa tylko co zrobic jak funduszy nie ma... dobrze ze chociaz malz klawiature bezprzewodowa mi w zelszym tygodniu kupil to moge sobie stanowisko zrobic w lozeczku :) czcionke na gg mam 14 wiec z odleglosci widze swietnie a tu na forum tez super bo wystarczy ctrl i + wcisnac i juz sie powieksza :D co do lenia to u mnie juz minal, chetnie bym sobie poszalala na spacerach jakis ;) a dla przypomnienia skoro mowa o wadze - takie standardowe wagi maluszka dla danego tygodnia to ok tydzień 22 - długość ok. 19 cm. Waga 350g (trzy gruszki) tydzień 23 - długość ok. 20 cm. Waga 450g tydzień 24 - długość ok. 21 cm. Waga 530g tydzień 25 - długość ok. 22 cm. Waga 700g tydzień 26 - długość ok. 23 cm. Waga 850g tydzień 27 - długość ok. 24 cm. Waga 1000g tydzień 28 - długość ok. 25 cm. Waga 1100g tydzień 29 - długość ok. 26 cm (z wyprostowanymi nóżkami, ok. 37 cm). Waga 1250g tydzień 30 - długość ok. 27 cm. Waga 1400g tydzień 31 - długość ok. 28 cm Waga 1600g tydzień 32 - długość ok. 29 cm(z wyprostowanymi nóżkami 41 cm). . Waga 1800g tydzień 33 - długość ok. 30 cm. Waga 2000g tydzień 34 - długość ok. 32 cm. Waga 2250g tydzień 35 - długość ok. 33 cm (z wyprostowanymi nóżkami - 45 cm). Waga 2550g tydzień 36 - długość ok. 33 cm. Waga 2750g tydzień 37 - długość ok. 35 cm (z wyprostowanymi nózkami - 47 cm). Waga 2950g tydzień 38 - długość ok. 35 cm. Waga 3100g tydzień 39 - długość ok. 36 cm. Waga 3250g tydzień 40 - długość z wyprostowanymi nóżkami ok. 48-51 cm. Waga 3500
-
a tu o tych cwiczeniach troche: Górny - korpus Stajemy twarzą do ściany, stopy rozstawione na szerokość bioder. Dłonie kładziemy na ścianie na wysokości klatki piersiowej, ramiona wyprostowane - trochę szerzej niż plecy. Wciągnij brzuch tak by twój korpus był w linii prostej z głową i biodrami Utrzymajc pozycje z ciągnij razem łopatki, przytrzymaj policz do trzech i rozluźnij. Robimy 1-2 serie od 10 do 15 razy. Za ostatnim razem pierwszej serii, z ciągnij łopatki razem, ugnij łokcie i przybliż klatkę piersiową do ściany. Następnie wracamy do pozycji wyjśociwej i kontynuujemy. Rozciąga górną część pleców, klatkę piersiową i tricepsy. Ćwiczenie wzmacniające plecy i rozciągające kręgosłup Stajemy twarzą do ściany, stopy rozstawione na szerokość bioder. Dłonie kładziemy na ścianie na wysokości klatki piersiowej, ramiona wyprostowane - trochę szerzej niż twoje plecy. Robimy wdech wyginając kręgosłup w łuk ku górze jak kot. Następnie robimy wydech naciskając ramiona w dół i podnosząc głowę do góry spróbuj wypchnąć kość ogonową jak najdalej. Trzymaj tak przez 15 sekund. Powtarzamy 5 -8 razy. Wzmacnia plecy, pomaga ulżyć bólowi pleców.
-
samotna - nie wiem ile maluch wazy teraz ale w 26tyg wazyl ok 730gram tyle ze u nas waga niemiarodajna jest do konca bo obwod brzuszka jest zanizony na badaniu usg wiec gin twierdzil ze dziecko ok 100gram conajmniej wieksze. kolejne usg w 29tc - 23 kwietnia wiec nie omiueszkam sie zapytac jak duzy jest maluszek, dla nas waga minimalna bezpieczna to 1500gram i licze ze uda sie nam do takiej dobic... najwieksza szczesciara bym byla zeby maluch byl kolosikiem i wazyl ok 32tyg cos ok 2kg ale to raczej niemozliwe bo przy wadzie takiej jak u nas dzieci rodza sie znacznie mniejsze nowa - 3mam kciuki za usg, miejmy nadzieje ze lekarze nie beda z serii olewus pospolity ;) jesi idzie o zgage to w swiecie kobiety wczoraj wyczytalam ze dobrze jest pic siemie lniane albo zaparzony rumianek. warto zjesc kilka migdalow (ale obranych ze skorki) ponoc tez swietnie dzialaja. zaraz przepisze przepis na siemie lniane: lyzeczke nasion zalac wuieczorem pol szklanki wrzatku. rano uzupelnic ciepla woda lub mlekiem i pic na czczo, kuracja powinna trwac przez ok 2tygodnie Anulka - tez sie z taka opinia szyjkowa spotkalam, ja sobie na razie tlumacze ze brzuszek boli bo dzidzius rosnie, macica sie rozciaga i kmoze na nerw jakis mnie uciska albo i co... mam taka nadzieje ze lezakowanie pomoze i to zadne szyjkowe rewelacje. jak tam spacerek?? co do kregoslupa to znajoma polozna polecala mi przeciaganie na pilce kangurce, koci grzbiet i delikatne skrety tulowia. poszukaj cwiczen w necie odciazajacych kregoslup moze to cos pomoze. dviki - zebys wiedziala ze to cyud jak mnie sie do lekarza wysle ;) musze juz nie dawac rady lazic zeby w stanie normalnym udac sie do dohtorow ;) w ciazy troche to latwiejsze bo dmuchyamy z mezem na zimne... do wizyty w warszawce poltora tygodnia a jak bedzie tak jak teraz to ja z pewnoscia czekala tyle nie bede...sama dla siebie chce byc spokojna. ot co. a co do goraca - w 3 trymestrze ciazy typoiwe sa uderzenia goraca wiec moze sie u ciebie cos takiego zaczynac, na wszelki wypadek nie wychodz z cdomu bez mineralki bo to lyk wody pomoze jakby ci sie slabo robilo. ja ogolnie nie jestem z oosb ktore sie poca ale pamietam w 1 ciazy mialam takie chwile ze niby wszyscy cieplo ubrani a ja na letniaka i nagle robilam sie calutka mokra... podobnie bylo po porodzie - burza hormonw niestety...
-
no to monitor wyladowal na brzegu biurka, klawiatura w lozeczku i do was stukam :)rkolewstwo za laptopa!!! zeby nie to ze przed nami tyle wydatkow to pewnie bysmy wzieli na raty jakis ;) tak ogolnie to nie mam weny gazetowej ani naukowej, jest mi smutno i jest mi zle :( noc bylabardzo ciezka bo bole nie dawaly mi pospac no i oczywiscie kazdy ruch mi sprawial delikatnie mowiac dyskomfort. malz powiedzial ze mi nie popusci i do lekazra mam isc, jesli dzisiaj w dzien bedzie w miare to pojde jutro do gabinetu prywatnego ale jesli by sie cos niepokojacego dziac zaczelo to zadzwonie juz dzisiaj i podjade do niego na oddzial..jak ja nie lubie sie czuc taka nieporadna!!!! wykancza mnie to :( pytanko do dziewczyn ktore maja problem ze skracajaca sie szyjka macicy - czy o jest jakos odczuwalne???? chodzi mi o o czy jakis inny rodzaj bolu sie pojawia... moj slubgny wczoraj stwierdzil ze to moga jakies niespodzianki dodatkowe u mnie sie robic ale w sumie nie mam zadnej bliskiej znajomej co miala z tym problem wiec pytam was... bede wdzieczna za wszelkie info...mam juz dosc wszelkich atrakcji w tej ciazy.
-
dzionek mocno kijowy, caly prawie przelezalam, nawet do sklepu po chleb nie dalam rady isc, ba obiadek robil maz po powrocie z pracy bo ja po domu poruszam sie z trudem. bole niestety silniejse wrocily, owszem po nospie jest troszke lepiej ale to tylko chwilowe :( mam cicha nadzieje ze lezakowanie dzisiejsze i jutrzejsze cos pomoga ale zaczynam powoli sie sklaniac ku wizycie u gina jeszcze w tym tygodniu. nie lubie takiej bezsilnosci, przygnebia mnie to i doluje no i oczywiscie stresuje. malwinistka - brawo za decyzje o L4. jesli idzie o urlop to dziewczyny maja racje - nie wykrozystuj go teraz tylko po macierzynskim, jako ze to 1 dziecko to nalezy ci sie jedynie 18tygodni a tak to jeszcze z 4 z urlopu wpadna wiec to kolejny miesiac z malcem w domu. wszystkie kolezanki praktykuja taka opcje i z tego co wiem pracodawcy nie robia problemu. dviki - z tym spaniem to mnie tak \'muli ok 19tej\' i moglabym zasnac ale wiem ze nawet krotka drzemka (nawet kwadrans) zaowocuje nocna bezsennoscia wiec jakos to przetrzymuje i czekam conajmniej do 22.30 wtedy przynajmniej szansa ze do 3 sie nie obudze. Pestka - a jaka u ciebie podana jest norma przy cukrze? u nasna czczo 80-120, jestem ciekawa jak w twoim lab... czy wracasz od jutra do pracy czy jeszcze zwolnionko??? nowa - na zaparcia jesli domowe sposoby nie pomoga to moj lekarz powiedzial ze mozna sprbowac syrop LACTOLUSOLUM, do kupienia w aptece bez recepty. ja jem sporo owocow i spraktykowałam ze gruszka lub jablko zaraz po wstaniu z lozka zapewniaja mi wizyte kibelkowa pol godziny pozniej :) aha - gazy moga byc powodem twardniejacego brzuszka, jak sie sporo chodzi to polepsza sie stopien ich uwalniania ;) a no i smiech... on jest idealny :P istraa - magnez mialam kupic ale zawsze zapominam, chyba mezowi to zlece albo mamie to wtedy przyniosa i nie bdzie wyjscia tylko lykanie :) a co do podwyzki... slyszalam ze miala takowa byc, mowili ze piekny Romus milosciwie nam dowodzacy nawet cos wywalczyl ale odkad nie pracuje to nie wiem ile i czy na stale czy to cos jednorazowego. jak sie dowiesz to daj znac!! basia - a u mnie z nitki i obraczki wyszlo ze dziewcyznka i chlopczyk a u meza ze 2 dziewczynki, znajoma ktora hobbistycznie o tych wrozbach i przesadach poczytuje twierdzi ze to zalezy od tego jak sie osoba wrozaca z wahadelkiem umowi ;) dzisiaj sprawdzilam i obraczka mi sie kreci w koleczko wiec przeczucia rodzicielskie moze sie sprawdza :) co do szkoly rodzenia - ja w 1 ciazy nie chodzilam bo u nas zezwolenie lekarza potrzebne, wprawe z dzieciaczkami mialam wiec akurat ta czesc szkoleniowa nie byla mi potrzebna. rodzilam normalnie ale ze mialam olbrzymie komplikacje to i tak to co ucza w szkole rodzenia by sie nie przydalo. moja kolezanka 1 dziecko rodzila bez szkoly za druga ciaza poszla na iles tam zajec (odplatnych) no i stwierdzila ze to co o porodzie mowia to mocno ksiazkowe i w praktyce o kant tylka mozna potluc.. no ale wszystko zalezy od poloznej ktora zajecia prowadzi - nasza Nowa jest zachwycona, kolezanka z innego forum tez ale sa i takie ktore twierdza ze to strata czasu no i kasy bo przeciez nie przy kazdym szpitalu jest bezplatna opcja.
-
ehhh jak ja wam zazdroszcze tego aktywnego spedzania swiat!!! u mnie caly ruch polegal na wyjsciu z bloku z 1 pietra od siebie i wejsciu na 4 pietro blok obok. praktycznie caly czas przelezakowalam ale musze przyznac ze troszke pomoglo i dzisiaj w nocy nawet spalam i juz takich silnych skurczybykow nie mialam aaa no i dokonalam odkrycia ;) – rano w brzuszku w obwodzie mam 104cm podczas gdy wieczorem az 111!!!! zastanawialam sie tez jak swieta maja sie do wagi ale bez zaliczania kibelka jest tylko 0.5kg wiecej niz bylo w piatek wiec praktycznie roznica zerowa i cale szczescie :) z ta roznica w obwodach to mysle ze to moze byc od picia wody no i przekladania sie malca, normalnie mialam okragla pileczke a wczoraj mialam wrazenie ze malec polozyc sie odwrotnie tak jakby mi pepek nozkami chcial wypchnac, smieszne uczucie swoja droga i radocha dla rodziny bo mi tuniczka skakala :D stonka no i jak co wymyslilas dla cory? nasza najwieksza atrakcje ma jesli idzie o przygotowania, noszenie podawanie pomaganie w nakrywaniu do stolu... nie szlo jej zajac niczym innym :) istraa - ja tez mam wizyte 23kwietnia (usg u guru w wawce) a u mojego gina na 26 jestem umowiona. na szczesciepo 2 dniach lezakowania dzisiaj ten bol \'bez niczego\' jakos przeszedl i zostaly typowe skurcze i stawiajaca sie macica. ja jestem z tych co wiedza ze trzeba odlezec lyknac wredna zolta przyjaciolke i dopoki mi nie doskwiera lekarzy omijam. jesli jednak bole powroca to smigam do lekarza. maz mi pozwolil robic sobie kilkuminutowe sesje na kompa i spacer do sklepu osiedlowego ale wylacznie po chleb takze zobaczymy jak to bedzie blada - wyniki sa obnizone ale tylko lekko ponizej normy, mysle ze gin moze juz zdecydowac sie na podanie specyfiku z zelazem ale niekoniecznie, dobra dieta bogata w zelazo moze tez tutaj wystarczyc. z tym cukrem to nie mam pojecia bo to jakis inny wynik bo pozostale dziewczyny pisaly cos o normie 140 a ja tego badania osobiscie nie robilam marylka - u nas tez corcia polewala rodzinke aby tradycji stalo sie za dosc no i powodzenie bylo na przyszly rok ;) z mezem tez sobie zrobilismy lany poniedzialek i moi rodzice stwierdzili ze fajnie sie na nas patrzy bo mimo ze niby stateczne malzenstwo to zachowujemy sie jak dzieciarnia :) a ogolnie to ja nie lubie okresu poswiatecznego... po 3 dniach z mezem on dzisiaj do pracki a ja w domku i czuje sie strasznie samotna...
-
jak tam swiateczne obzarstwo?? mi o dziwo nie smakowalo to co zawse ale na szczescie byla tradycyjna warzywna salatka i nozki w galarecie, rodzinka sie smiala ze w koncu wygladam jak babka w ciazy a nie jakbym sie objadla... niestety swieta sa pod znakiem lezakowania bo bole w dole brzucha i skurcze niestety nie ustepuja. problemow z chodzeniem ciag dalszy a kazda zmiana pozycji tez mi nie sprzyja.biore nospe forte 3 razy dziennie ale spokoj jest na gora 2godz po tabletce. mam nadzieje ze to nic powaznego chociaz mam wrazenie jakby brzuch mi opadl i zaczynal sie bardzo bardzo nisko...w 1 ciazy tak sie zrobilo w polowie 8 miesiaca a tu znacznie szybciej, no i jak nie przejdzie to we wtorek pedze do ginka chociaz cichutko mam nadzieje ze mnie to ominie nowa - brzuch twardniec moze z byle powodu, mialas spory stres zwiazany z tym usg i odmowa lekarza wiec m.in. nawet od tego moglas sie tak czuc. a co do porodu... gwarantuje ci ze nie przegapisz ze TO juz TO ;)
-
sernik jak za czasow kryzysu zrobiony, wieczorem wpadaja kolezanki w gosci wiec konsumpcja gwarantowana... chyba zrobie jeszcze takiego delectowego gotowca KROWKE ale to juz zalezy od sily pospacerowych... ide sie dotlenic z rodzinka a tutaj nasze zyczonka dla was Niech króliczek przyniesie wam w prezencie to, czego najbardziej pragniecie. To “coś” nie musi być ani widoczne, ani dotykalne, może nawet nie pachnieć, ale niech będzie czymś bez czego nie można i nie warto żyć...
-
Istraa - ja juz 3dzien mam przeboje brzuszkowe, boli mnie caly dol brzucha i mam problemy z siadaniem nawet a o kladzeniu sie to juz wole nie mowic, opatentowalam sposob ze zamiast przelazic przez meza (bo ja spie od sciany) to po prostu wlaze w zdluz lozka a jak wstaje w nocy do kibelka to slizgiem ;) podziwiam za zapal do wyszywania i nawet nauki dziergania, ja jestem \'lewa\' jesli idzie o takie rzeczy, owszem potrafie ale nie mam zaciecia ;) wszystko co zrobie to jest naszycie jakiejs aplikacji na bluzce malej czy zaszycie dziurki, na zadne rekodziela sie nie daje skusic :) Olcia - a ty sprawdzalas wg miesiaca poczecia czy wg ostatniej miesiaczki? bo to wtedy roznie wychodzi no i w sumie znam tylko 2 osoby ktorym sie nie sprawdzilo a wszystkim pozostalym jak najbardziej :) Pestka - miejmy nadzieje ze to chwilowy wybryk z ta glukoza. moze powtorz badanie na wlasna reke jeszcze? moj znajoma raz robila hormony i wyszly jej ... 4cyfrowe wiec powtorzyla i okazalo sie ze sa w normie. w lab tez pomylki sie zdarzaja. a jesil nawet juz nic sie nie zmieni to ja gdzies na kompie mam nawet rozpisana diete wlasnie cukrzycowa ciazowa ktora miala kolezanka z forum od lekarza to moge ci wyslac do poczytania tylko zostaw maila. Marylka - ja zaraz biore sie za serniczek, taki na zimno, smialam sie do mmay ze taki robilo sie w latach kryzysu bo to bedzie taki serki waniliowe z galaretka mieszane i taka tecza powstanie - specjalnie dla malej bo przy takich ciastach to ona moze sie mocno udzielac a i mama sie nie narobi :) z pozostalymi przygotowaniami kulinarnymi to ja jednak licze na mame ;) stonka - z tym sprzataniem przy dzieciach to tak juz jest. wczoraj z mala wszystko na poleczkach w jej pokoju poukladalysmy i bylo \'picus glancus\' ale wieczorem wpadla na plotki sasiadka z corcia i.... wyszly przed 22ga bo dziewcyzny sie tak bawily ze sie rozstac nie chclay, moja byla padnieta (ja zreszta tez) no i za pozno na sprzatanie a dzisiaj... cooooz dzisiaj przy swietle dziennym pokoik przypomina pobojowisko jakby tajfun przez niego przeszedl wiec ukladanie czas zaczac od nowa :) jeszcze raz namiar na liste wyprwakowa dla zainteresowanych http://wiki.28dni.pl/wyprawka a teraz zmykam szykowac koszyczek i na spacerek ze swieconka sie przejsc...
-
Nowa - przykro mi ze sie nie udalo zalatwic nic a propos tego usg. co do serduszka to prawda jest taka ze musi byc dobry spec zeby stwierdzil czy do konca jest wsyzstko ok. jesli maja jakeis watpliwosci to lepiej je wyjasnic. poczekaj cierpliwei jeszcze ten tydzien. mam nadizeje ze wsyzstko jest ok bo uwierz mi ta najgorsza prawda ktora znasz to wcale nie jest tala latwa do zniesienia :( ANulka78 - Tobie rowniez zycze wesolych i pelnych milosci i gwaru rodzinnego swiat. bezpiecznej drogi