Aneczka1979

Anulka78 - moja kolezanka stosuje dove caly czas w ciazy i z tego co wiem z ginem gadala i nie mowil NIE. ja nie stosuje bo zadnych mazidel nie moge (alergia skorna) ale przyznam ze moja bladzizna mnie juz powala... ja chce slonka!!! dziewcyzny sprawdzalyscie tutaj jak u was z plcia i z tym co na usg lekarze mowia??? zgadza sie??? http://www.jolmys.webpark.pl/

blada - czytalam to rano na wp... swoja droga ciekawe ja knie poczuc ruchow dziecka... cooooz sa ludzie i ludziska i jeszcze cos do posmiania Przychodzi stara babcia do centralnego banku i chce wpłacić 5 milionów euro na książeczkę. Ale chodzi o tyle pieniędzy, wiec chce tylko osobiście rozmawiać z naczelnym dyrektorem. Dyrektor pyta, w jaki sposób babcia doszła do takiej sumy. - Przez zakłady. - Jak to przez zakłady? - No tak, zakładam się z ludźmi o rożne sprawy. Mogę się z panem założyć o 10 tys., że pan ma kwadratowe jajka. Dyrektor śmieje się i przyjmuje zakład (chodzi przecież o dużą sumę, on wie dokładnie, że nie ma kwadratowych jajek). Babcia mówi: - Ponieważ chodzi o dużo pieniędzy, przyjdę jutro o 10. z moim adwokatem i wtedy stwierdzimy, kto zakład wygrał. Dyrektor banku centralnego nie śpi całą noc, sprawdza kształt jajek no i jest przekonany, że są okrągłe. Następnego dnia przychodzi babcia z adwokatem, dyrektor ściąga spodnie. Babcia mówi, przepraszam, ale chodzi o tyle pieniędzy, musiałabym jajka wziąć do ręki, żeby się przekonać, czy naprawdę nie są kwadratowe. Dyrektor zgadza się (chodzi przecież o dużą sumę). W pewnej chwili adwokat babci zaczyna tłuc głową o ścianę. Dyrektor banku pyta: - Co się dzieje z pani adwokatem? - Ach, nic, ja się z nim założyłam o 50 tys. że dziś rano o 10 - tej będę trzymała jajka dyrektora centralnego banku w ręku.

Anulka no to widze ze wiekszosc z nas miala ciezka nocke... moze to cos w powietrzu wisi.... Nowa - tutaj masz o gastrolicie - podpowiedz moze o nim swojemu facetowi, pomaga rewelacyjnie http://www.teva.pl/u235/navi/31389

basia - my staralismy sie o dziecko kilka lat ale z badan przed ciaza mialam wykonane jedynie hormony. moj gin (ktoremu notabene bardzo ufam bo nie raz wyciagnal juz nas z opresji) twierdzi ze zlecanie tych wszystkich badan to tylko nakrecanie kobiet w ciazy no i wzbogacanie lab. jesil nie ma zadnych wyraznych powodow ani nie jestes z grupy ryzyka to moiom zdaniem nie ma potrzeby zeby takie badanie robic.w szpitalu jak sie okazalo ze nasze malenstwo brzuszkowe ma wade wrodzona zrobili mi badanie na toxoplazmoze, chlamydie, cytomegalie i wirusa opryszczki ale wszystko panstwowo. w ciazy standardowo mialam cytologie i wymaz na czystosc. Wyniki morfologia i mocz robie co 3tygodnie( ze wzgledu na anemie) tyle ze ja do gina chodze prywatnie wiec za nie place. W przychodni lekarz rodzinny moze przepisac skierowanie raz do roku dla osoby zdorwej i co pol roku jesli sa kiepskie wyniki, ginekolog morfologie w ciazy robi 3 krotnie a co miesiac mocz - tak przynajmniej mowia moje kolezanki z tutejszej przychodni. Nowa - grypa zoladkowa jest niestety BARDZO zarazliwa. grozi odwodnieniem organizmu wiec najlepiej zebys nie miala ze swoim facetem zadnego kontaktu przez minimum 3dni. wirus wykluwa sie nawet do tygodnia wiec na wszelki wypadek zacznij juz duzo pic. W razie czego pamietaj - gorzka herbata i suchary, nic slodzonego no i GASTROLIT - uzupelnia elektrolity w organizmie, mozna podawac je nawet niemowlakom ale czy kobieta w ciazy moze to nie mam pojecia... my jak kiedys zapadlismy na zoladkowke to cala rodzinka a mama ktora przynosila zakupy i tylko w drziwach je podawala tez sei zarazila... ja przynioslam z pracy i niestety po mnie poleglo ponad 10osob jeszcze.... lepiej uwazaj i nie ryzykuj

milego piateczku dziewczynki... ostatnie zakupy i pewnie jakies pichcenie zaliczacie... ja to co najwyzej osiedlowy sklep dzisiaj po pieczywo zalicze :O wczoraj za wczesnie wzielam feminatal (z reguly biore tuz przed zasnieciem wczoraj ok 20tej) no i nocka z glowy, cala noc mnie mdlilo i rzucalo ale udalo mi sie nie wymiotowac.. w kazdym badz razie szarpana noc za mna a i teraz od prawie godizny walcze z nudnosciami... caly swiat sie ze mna kreci i mam nadzieje ze zaraz przejdzie bo jak nie to nawet nosa z domu nie wysadze znalazlam to dzisiaj na forum n.t. szczepionki na pneumokoki wiec pozwole sobie wkleic: 06:50 Słonko1335 Wczoraj w radiu przy okzajii komentowania zakazu emitowania reklamy STOP Pneumokokom podano liczbę osób w Polsce, która miała sepsę powodowaną przez pneumokoki, kto wie ile to, no strzelajcie...... 12 OSÓB...... cała reszta to zakażenie meningokami, przypadki śmiertelne najczęściej typ B, na który niestety nie ma szczepiionki...

Marylka ja wychodze z zalozenia ze nigdy nie jest ani za wczesnie ani za pozno na nauke dlatego jak przychodza znajomi z malutkimi dzieciaczkami to moja corcia bierze czynny udzial w pielegnacji - przez podawanie czy wyrzucanie pieluszek po zabawianie malca gdy rodzice chca najzywaczjniej w swiecie sobie pogadac :) A tu cos na poprawe humorku w to dość ciezkie czwartkowe popoludnie :) Pewnego dnia wybrałem sie z przyjaciółkami do klubu. Na \"Wieczór Gorących Mężczyzn\". Długo sie wzbraniałem, bo to przecież babski wieczór i czułbym sie nieswojo patrząc na pól nagich gości. Ale w końcu po wielu namowach dałem sie skusić. W samym klubie piliśmy drinki i chcąc nie chcąc oglądaliśmy tancerzy. Jedna z moich przyjaciółek, chcąc nam zaimponować, wyciągnęła z portfela banknot 50 zl. Tancerz podszedł do nas, a ona wtedy polizała ten banknot i przykleiła go do pośladka tancerza. Druga z przyjaciółek nie chcąc być gorsza, wyjęła z portfela banknot 100 zl. Kiedy tancerz podszedł do niej, polizała banknot i przykleiła go do drugiego pośladka. Chcąc przebić wszystkich, 3 koleżanka wyjęła z portfela 2 banknoty po 100 zl. Polizała je i przykleiła banknoty do pośladków tancerza. Uwaga przyjaciółek skupiła sie na mnie. Co miałem zrobić ? Coś jeszcze śmielszego ? Wyjąłem swój portfel, pomyślałem przez chwilę... W końcu wyjąłem swoją kartę bankomatową, przejechałem nią między pośladkami tancerza. Następnie zabrałem całe 350 złotych i poszedłem do domu...

basiu witaj u nas zapraszamy do tabelki :) dviki - wada jest tak rzadka ze nawet pediatrzy niewiele o niej wiedza, lekarka neonatolog ktora zajmowala sie mala mowi ze w swojej prawie 30letniej praktyce spotkala sie z takimi dzieciaczkami po operacji zaledwie 2krotnie. dobrze ze sa strony angielskie bo przynajmniej wiem o co lekarzy zapytac, no w mojej sytuacji to ze tak duzo pije jest zbawienne bo w ten sposob nastepuje ponoc wymiana plynu owodniowego lepsza i to sprzyja malcowi i jego dluzszemu siedzeniu w brzuszku Marylka - milego nianiowania :) ja sie na maluszkach wprawialam najpierw na mojej chrzesniaczce a pozniej w stanach, na nocki mialam czasami takiego polrocznego brzdaca do pilnowania jak rodzice szli imprezowac ;) dla mnie to byla w prawdzie nieprzespana noc bo balam sie oka zmruzyc i dlugi poranek ale za to pieniazki byly taaaakie fajne ze mi wszystko wynagradzaly a pozniej takie wprawki przy wlasnym dziecku sa jak znalazl :D Malwinistka - mam nadzieje ze do pracy jednak nie poszlas!!! ja takie zaslabniecia zaliczylam od poczatku ciazy, mdlalam dopiero kilka razy bo z reguly czuje jak cos sie dzieje i wtedy szybko na powietrze i cos slodkiego do buzi biore. tyle ze ja siedze w domku i nie jestem przemeczona a te odjazdy to skutek skokow cukrowych u ciebie mysle ze jednak to jest wina przemeczenia. dosc pracowania po te 10godzin bo sie wykonczysz i jeszcze sie jakies nieszczescie stanie... po siwetach marsz mi na zwolnienie i to nie jakies kilkudniowe ale przynajmnie j na 2-3tygodnie!!!!!!!! blada - ja wamarowuje ten olejek z rossmana i robie to po protu delikatnie a dluzej no i nie kolistymi ruchami, idzie sie przyzwyczaic :) Pestka - no moja droga to ty jeszcze kierowca jestes??? to podziwiam ze sie nie boisz prowadzic jak miewasz krecki w glowie... widze ze ty ambitnie do konca maja pracowala bedziesz, taki i ja mialam plany i wiesz co.... troche ci zazdroszcze tej pracy bo ja straaasznie tesknie za dzieciakami i nauczaniem :) Olcia - przedswiateczne ani zakupy ani porzadki to nie ja ;) swieta spedzamy u moich rodzicow, blok obok hehehehe no i znajac moja mame walowke dostaniemy taka ze jej nie przejemy :) mama zakazala mi pieczenia czy salatek robienia bo mam odpoczywac wiec w sumie lenistwo pelna geba... cieszy mnie najbardziej ze bede miala 3 dni meza w domu i taki fajny rodzinny czas tylko dla siebie. moze bedzie ladna pogoda to w jaksi spacerek wyruszymy... oby bylo ladnie bo nie bede miala w co do kosciola sie ubrac!!!!

wiem wiem nie powinnam latac po zakupy ale w naszej pipidowie w sumie wszedzie blisko, mieszkam w samym centrum miasta wiec w sumie nie mam daleko do sklepow, wieksze zakupy robimy w spolnie z mezem w supermarkecie (bo u nas hipermarketow nie ma) ale np mieska czy wedliny to juz nie ma jak on wraca z pracy (w osiedlowym sklepie do 14-15 idzie kupic cos sensnego a miesko rano tylko lub na zamowienie) wiec jakas tam czesc zostaje dla mnie... i owszem moiglabym pojsc 2 razy ale na to tez juz sil nie ma wiec kupuje i tacham za jednym podejsciem, na szczescie maz nie wie ile waza jednorazowe siaty bo by mnie chyba na klodke zamykal :) z dzisiejszych ciekawostek - pierwszy raz zostalam przepuszczona w kolejce!!!! stalam w rybnej no i oczywiscie masa ludzi, nikt nie pomyslal zebym kupila bez kolejki az w koncu po dobrym kwadransie jak z 5-6osob przede mna przyszla kolej na pewne malzenstwo to oni na caly glos powiedzieli zebym ja podeszla i zrobila zakupy bo to nieludzkie zeby w zaduchu i zapachu ryb ciezarna tyle trzymac. podziekowalam i powiedzialam ze jakos dostoje na co ci panstwo stwierdzili ze oni na to nie pozwola i zebym robila w ich miejsce zakupy nawet jesli oni mieliby przejsc w moje miejsce w kolejce. Bylo to bardzo mile i przyznam sie szczerze podnosi wiare w ludzi - ze sa jeszcze tacy serdeczni ktorzy maja zwykle ludzkie odruchy...

aktualizacja: Ally23.......Natalia.......23........Sląsk.... ....11.. .... 30.06.07........0 Kimmusia......Tośka........25........Olkusz.....10...... 30.06.07......+3 Monikaaa1...Monika.....19......śląsk..........25.... ...29.06.07.......+6 Joanna78....Joanna.........28........Sopot......22.... .. .02.07.07....+5 Sendi79.......Karla.......27.........Warszawa......26... .07.07.07... 0 s-a-m-o-t-n-a...Olga.......27.........śląskie.....27.... ..04.07.07....+10 Aneczka1979...Ania...28.....podlaskie....28........05.07.07 ???......+4 Jolka87.........Jola ......20..........Warszawa.... 19........07.07.07 +1 Istraa...........Aga.........26.........Kraków......27.. ...08.07.07....+4 Myszka1975...Bożena......31........Katowice....22.....08 .07.07....+5 Anulka78.......Ania.........28........Szczecin.....27.. ..09.07.07...+10 Blada..........Małgosia.....27.....Małopolskie....27... ..10.07.07.....+8 moon...........Asia.........30.........Warszawa...15... .10.07.07.....+2 Asiulek78......Asia..........28.........Wrocław....25.. ..10.07.07.....+7 termal.........Teresa.......28......podkarpackie..20... .11.07.07....+9 Kokopelasa......Asia........28.......Brzeg Dolny....24...11.07.07...+10 Edzia..........Edyta.......23.......Białystok.......23.. ...11.07.07....+2 Agacia22.......Agata.......22......Poznań.........25... ...12.07.07...+7 nowa346....Magdalena....20.....kujpomorskie....14..... 13.07.07...+2 syla1234....Sylwia......33........Bydgoszcz.....24...... . 13.07.07....+8 gosdan.........Gosia.........31.....dolnośląskie.....25. ...15.07.07...+9 sosim........Marzena.........30........WROCŁAW....20.... .17.07.07+ Olcia81..........Ola.......26.......śląskie........ .25......18.07.07...+6 Pestka1980....Lila.......27......wielkopolskie...25.... 18.07.07....+7 Hoogata.......Agata........28.......Kraków........23. ....22.07.07....+6 aga_sunset...Agnieszka....29..Włocławek...17.. . ...22.07.07....+6 marylka2007...Monika.......23..........sląsk......24.. .22.07.07....+6 Meggie1977....Magda........29........śląskie...... ..20....22.07.07..+ 5 Stonoga........Iga...........28....Warszawa......18..... 23.07.07....+3 Dviki...........Gośka........26.........podkarpackie..24 ...23.07.07..10 lojka32.........Jola..........33.........Głogów.......15 .....23.07.0.7...1 Ania1706....Ania...........22......Wadowice.......20... .23.07.07...+10 Terka76.......Teresa.......31........Lubelskie......19.. ....23.07.07..+2 engix...........Ania..........26..........podkarp..... .14......23.07.07. Agaa1979......Aga...........27..........Gdynia...... 17.....23.07.07...2 G.o.o.s.i.a....Gosia.........30......usa/Bialystok.....2 1......24.07.07 elviska.........Eliza..........23.........Białystok.. ....11.....25.07.07..-6 listkaa........Karolina........24........pomorski.... .18.....25.07.07...-4 malwinistka....Malwina.....21....Wrocław....9.....25.07. 07 paula21........Paulina........21........małopolska....20 ......26.07.07+5 jumik.........Justyna........34.........śląskie......1 9.....27.07.07 +2,5 przyszlamama23...Agnieszka.....23....Gliwice....20...27. 07.07..+8 Bossanova.....................34........................ .............28.07.07 Anulka26.....Ania...........26.........DE/ Köln.......23.......29.07.07 madzik80.....Magda.........26........Wrocław......24.... ..30.07.07.+7

no to mamy juz Wielki Czwartek, zdawaloby sie ze niedawno przygotowywalysmy sie Bozego Narodzenia a tu juz Wielkanoc, jak jest cieplej i ladniejsza pogoda to i czas szybciej leci... a swoja droga to jak bedzie tak \'cieplutko\' to ja nie mam w czym w wielkanoc do kosciola isc na razie smiegam w kurtce sluzbowej meza ale przeciez do kosciolka sie w niej nie wybiore a lekki plaszczyk bedzie za lekki... aaaa ja chce ciepelka na wielkanoc!!! u nas zero stopni ale widze ze slonko probuje sie juz przedrzec przez chmurki wiec moze tragicznie nie bedzie :) Pestka - to co teraz zyjesz do dlugiego weekendu? kiedys sie do uczniow smialam ze nauczyciele to tak jak oni od wolnego do wolnego czekaja :) zycze udanych zakupow i to nie tylko tych swiatecznych ;) o materacykach kokosowo piankowych mowiac szczerze nie slyszalam, ale po to jest forum zeby sie czegos nowego dowiedziec :D Olcia Modelko nasza forumowa :) mam szlaban na wychodzenie z domu samej dalej niz po corke do przedszkola, zero chodzenia po sklepach etc. Maz i sasiadeczka sie na mnie wkurzyli ze strasze wiec teraz beda mi towarzyszyc... to moze byc ciekawe bo slubny pracuje a sasiadka jeszcze studiuje wiec znajac zycie ukradkiem sie bede wymykala ;) kupilam sobie na wszelki wyapdek dropsy i mala mineralna zeby zawsze miec cos przy sobie na wypadek sytuacji kryzysowej ale cichutka nadzieje mam ze wczoraj wyczerpalam limit ;) Dviki - ja np ciesze sie ze mam dostep do netu i ze dobrze znam angielski bo niesteyt na naszych rodzimych stronach to czesto albo malo informacji albo bardzo lakoiczne (o wadzie naszego malca sa tak nikle ze az strach pomyslec takie ignoranctwo za to po ang. sa o tym cale portale). jesli idzie o choroby, wszelkie dolegliwosci czy nurtujace mnie pytania to szukajac odpowiedzi fora sa ostatnim zrodlem info. kiedys z ciekawosci przejrzalam temat o porodzie i .... gdybym wczesniej nie rodzila to bym spanikowala, podobnie z tematem o cesarce - zrezygnowalam po przeczytaniu kilku postow.. zauwazylam ze np tu na kafe czesto dziewczyny nie tylko sie strasza ale i obrazaja, dlatego przyzanje szczerze wole fora gdzie jest jakas wieksza kontrola nad uzytkowniczkami, tam takich glupot juz nie wypisuja ;) Anulka - najwazniejsze ze wynik jest w normie!!! z czego razem z toba wszystkie sie bardzo cieszymy :) Inti - z tym glaskaniem to ja znam wersje ze nie powinno sie glaskac okreznymi ruchami, tzn bardziej tak masowac. ponoc jest to szczegolnie grozne na poczatku ciazy (mnie w 1 ciazy ostrzegli o tym w 14tc jak trafilam z silnymi bolami) a pozniej juz mniej. Jesli poglaszczesz sobie brzunio ot tak jakbys kogos po policzku glaskala to spoko ale jesli juz jest to glaskanie na zasadzie \"jaki dobry byl obiadek\" czyli w koleczko to ponoc juz nie. z identyczna opinia spotkalam sie w 2 szpitalach. Znajoma polozna to nawet mi odradzila wsmarowywanie oliwki na rozstepy, wiadomo najlepiej szurum burum na okolo by bylo ale sie stosuje i ruchy pionowe a pozniej poziome... a no i z rad poloznych - zeby ujedrnic skore na biuscie dobrze jest ja po wysmarowaniu specyfikami delikatnie podszczypywac i tak jakby skrecac w palcach ;) stonka - zgadza sie z tym sexikiem, dopiero po 37tc hormony zawarte w nasieniu maja wplyw na szyjke bo ona juz sie przygotowuje do porodu. znajomej bardzo sie szyjka skraca wiec pytala gina czy to przez sex a on na to ze sex tylko moze to przyspieszyc ale nie nasienie tylko same skurcze wiec jesli ktoras moze to niech uzywa do woli :)

inti - witaj u nas :) wejdz w preferencje i zarezerwuj sobie nick zeby sie nikt pod ciebie nie podszyl bo tu na kafe to roznie bywa. jesli idzie o fenoterol to ja teraz nie biore ale w 1 ciazy a owszem no i wyladowalam w szpitalu wlasnie z powodu zbyt wysokiego cisnienia i kolatania serca. lekarze stwierdziwszy ze moze narobic wiecej zlego niz dobrego mi odstawili (polowa 8mca ciazy) i po prostu kazali na siebie uwazac. urodzilam w terminie takze glowa do gory. Kilka z nas przerabia tez bole w pachwinach i bole wiazadel, niestety trzeba to jakos przetrwac bo jedynie aqua aerobic moze pomoc a przy skracajacej sie szyjce jest niestety nawet to niewskazane stonka - ciocia meza pracuje w przychodni gdzie jestesmy zapisani i tam i pediatra i nasz rodzinny mowia zeby nie szczepic ze to reklama ble ble ble... nie wiem jakby bylo z dawka dla malej ale za tydzien konczy 5 lat wiec pewnie bylaby ponawialna. a i w ogole to ponoc lepiej meningokoki zaszczepic niz pneumokoki bo te pierwsze ponoc wiecej powiklan wywoluja i sa czestsze... i badz tu czlowieku madry... ja jestem zdania ze nie idzie zaszczepic sie na wszystko i czasami szczeiponki maja grozne powiklania no a ze sama sie nigdy nie szczepie to jakos nie mam do konca przekonania do poddawania szczepieniom dzieciaczkow... tutaj sporo bylo o szczepienaich wiec moze warto poczytac: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3441960&start=0 jumik - juz nic nie zmienisz z tymi tabletkami, plukanie zoladka w ciazy to chyba niezbyt wskazane wiec nie sadze zeby ci zrobili ale mysle ze moglabys zadzwonic na oddzial albo chcoiaz na pogotowie i zapytac sie cos zrobic... wiem ze duza ilosc wody kefiry i zsiadle mleko neutralizuja leki wiec moze sprobuj tego. ja o tym mmr naczytalam sie strasznie duzo zlego i podobnie jak hib\'a odredzila mi neonatolog. w sumie zalecane sa dla dzieci ktore maja jakeis powiklania chorobowe no i ida do zlobka, pierwsze pytanie jakie padalo od lekarzy to kiedy dziecko wysle do przedszkola a ze ja planowalam od poczatku od skonczenia 4roku zycia to zgodnie twierdzili ze nie ma potrzeby szczepic... teraz pewnie z maluszkiem bedzie inaczej bo wiadomo dla niego kazda infekcja bedzie duzo grozniejsza niz dla innego malca wiec juz teraz zaczynam myslec o tym co i kiedy bedziemy szczepic malwinistka - brawo dla twojego mena!!!! koniec z praca na tak dlugie zmiany wykonczysz sie dziewcyzno a przeciez ani ty nie chcialbys ani my nie chcemy zebys za wczesnie urodzila!!!! a w domku koniecznie masazyk pleckow i legatowanie, poczytasz nas jutro :)

dviki - a juz myslalam ze moze ja jakas wyrodna matka jestem ze nie planuje tych szczepien... uff uspokoilas mnie ja jednak po prostu zostana wierna opiniom zaufanych lekarzy i tego sie bede trzymala

a tutaj do poczytania jeszcze http://www.viamedica.pl/gazety/gazeta6/darmowy_pdf.phtml?indeks=24&indeks_art=269&VSID=bc5bd8eba6f3e2ebf226a3eb7011bd29 http://www.przychodnia.pl/cukrzyca/index43.php3?s=3&d=1&t=43 http://www.pfm.pl/u235/navi/199012 http://tyitwojdom.wp.pl/wid,7602283,wiadomosci.html?ticaid=13820 nigdzie nic nie bylo ze taki test moze byc ryzykowny czy szkodliwy wiec sama jestem ciekawa o co tamtemu lekarzowi moglo chodzic.. Anulka wywiedz sie jeszcze ile sie da od tamtej osoby... a teraz lece sie relaxowac z rodzinka :D

Nowa nie sadze zeby Anulce chodzilo o wzbudzanie paniki tylko wyraza swoje zdanie i obawy... ja nie robie bo gin mnie nie kieruje a ze ja mu ufam to nie wyrywam sie przed szereg a tu info o tescie obciazenia glukoza (zwanym tez krzywa cukrowa) ze stron medycznych W Polsce Komitet Ekspertów Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego opracował następujące zalecenia dotyczące wczesnego rozpoznawania cukrzycy u kobiet w ciąży . Jest to postępowanie dwustopniowe,uwzględniające test przesiewowy, a następnie test diagnostyczny. Zaleca się: 1. Wykonanie u wszystkich kobiet w ciąży przy okazji pierwszej wizyty u lekarza oznaczenia stężenia glukozy w surowicy krwi żylnej na czczo. Stężenie glukozy mniejsze lub równe 105 mg% - glikemia jest prawidłowa. Jeżeli stężenie będzie wynosiło 105 mg% lub więcej, należy wykonać test diagnostyczny z obciążeniem 75 g glukozy (OGTT) zgodnie z zaleceniami i kryteriami WHO. Kobiety w ciąży z cukrzycą należy kierować do regionalnego ośrodka diabetologiczno-położniczego. 2. Wykonanie między 24-28 tygodniem ciąży u wszystkich kobiet testu przesiewowego po doustnym podaniu 50 g glukozy i oznaczeniu jej stężenia w 60. Min w surowicy krwi żylnej (GCT). Test przesiewowy może być wykonany bez względu na porę doby i czas, jaki upłynął od ostatniego posiłku.(nie musi być na czczo !) A. Wynik testu po 1 godzinie od podania glukozy mniejszy od 140 mg% oznacza wartość prawidłową. B. Jeżeli stężenie glukozy po 1 godzinie będzie równa lub większa od 140 mg%, ale mniejsze od 180 mg% należy wykonać test diagnostyczny z doustnym obciążeniem 75 g glukozy (OGTT). C. Przy stwierdzeniu stężenia glukozy równego lub większego od 180 mg%, kobietę w ciąży należy skierować do regionalnego ośrodka diabetologicznego na leczenie. 3. Przy nieprawidłowym wyniku testu przesiewowego, a prawidłowym wyniku testu diagnostycznego, należy powtórzyć test diagnostyczny w 32. tygodniu ciąży. (OGTT) Test diagnostyczny obciążenia glukozą Warunki wykonania testu z doustnym obciążeniem 75 g glukozy zalecane przez WHO są następujące: test powinien być wykonywany na czczo; co najmniej przez 3 dni przed wykonywaniem testu badana kobieta powinna mieć nieograniczoną dietę zawierającą minimum 150 g węglowodanów na dobę przy normalnej aktywności fizycznej; 75 g glukozy należy rozpuścić w 250-300 ml wody i wypić w ciągu 5 min. Poziomy cukru oznacza się przed wypiciem - na czczo; po 1 i 2 godzinach.Cukrzycę rozpoznajemy jeżeli przynajmniej jedna wartość glikemii przekracza podane normy : 105 mg% na czczo, po obciążeniu 75g po jednej godzinie 180 mg% i po 2 godzinach - 140 mg %. (GCT) Test przesiewowy obciążenia glukozą Polega na doustnym podaniu 50 g glukozy rozpuszczonej w 250 ml wody i wypiciu w ciągu 5 min. Test może być wykonany o każdej porze dnia zarówno u kobiet bedących na czczo jak i po posiłku. Wynik testu po jednej godzinie od podania glukozy mniejszy od 140 mg% oznacza wartość prawidłową. Przy wartościach między 140 a 180 mg% należy wykonać test diagnostyczny obciążenia OGTT. Stężenie glukozy po GCT większe od 180 mg % oznacza rozpoznanie cukrzycy ciężarnych. Postawienie rozpoznania Na podstawie wyników testów : - GCT > 180 mg% w pierwszej godzinie po doustnym obciążeniu 50 g glukozy. - OGTT gdy przynajmniej jedna wartość glikemii przekracza podane normy : 105 mg% na czczo; 180 mg% po 1 godzinie; 140 mg% po 2-giej godzinie od obciążenia glukoza.

nowa - ja napisalam ze u mnie akurat nie robi sie badania na glukoze ale to Anulka26 wyczytala o tym zagrozeniu. wiec cofnij sie do poprzedniej storny no i sama musisz zdecydowac juz co i jak ja do tej pory nie robilam corce zadnej z tych platnych szczepionek, znajomy pediatra plus zaufana neonatolog pod ktorej opieka bylismy przez 1 rok zycia malej odradzala, zgodnie twierdzily ze to nabijanie kabzy gigantom farmaceutycznym... jesli o mnie idzie to ja jestem anty szczepieniowa - na grype nikt w rodzinie sie nie szczepi nawet, po prostu uwazam ze organizm sam musi swoja odpornosc wypracowac bo inaczej bedzie kiepsko... teraz z tymi to juz nie wiem co robic... w kazdym badz razie ta reklama w tv byla mocno nie fair i przekoloryzowana no i cale szczescie juz ja zdjeli.

Anulka a sorki zle spojrzalam, 26 zobaczylam i myslalam ze to tydzien ciazy a przeciez ponizej wyraznie napisane ze bliznieta 24tc :) cooooz przeoczenie, mea culpa!!! mam pytanko do dziewczyn ktore maja juz dzieciaczki - czy bedziecie je szczepily tymi dodatkowymi szczepionkami na meningokoki (ok 280zl) i pneumokoki (ok 320zl) czy jednak nie? ja przeczytalam temat o sepsie tutaj na forum i mowiac szczerze juz sama nie wiem jak sie powinno z tymi dodatkowymi szczepieniami postapic...

i jeszcze cos - Anulka ten test obciazenia glukoza robi sie miedzy 24 a 26tc a wyglada na to ze ty mialabys go robic za 3 tygodnie wiec dopiero w 29tygodniu. nie do konca widze sens. moj gin tez jest zastepca ordynatora i tak samo i on i jeszcze 3 innych lekarzy nie zaleca tego badania. w 1 ciazy gin mi nie zalecil. akurat wtedy w 26tyg lezalam na oddziale i wiedzieli ze nie mam tego zobionego i tez nie kazali wiec nie wiem czy to jest takie konieczne... w kazdym badz razie wsrod moich najblizszych znajomych to ani kolezanki ktore chodza prywatnie ani te panstwowo tego obciazenia nie robily, jest niewielu lekarzy u nas w miescie ktorzy to badanie zalecaja...

Marylka - ja jakbym miala zaplacic temu samemu ginkowi co to za free nie moze mnie porzadnie zbadac i odpowiedziec na moje pytania to poszlabym do kogos innego, po to tylko aby znac opinie jeszcze innego lekarza... nie znosze takiej postawy i uwazam ze to nie fair wiec bym sie na tego akurat wypiela... a on chcoiaz pracuje w tym szpitalu gdzie chcesz rodzic? bo czasami bywa tak ze jak lekarz nie jest z danego szpitala to pacjentka ma przechlapane... ja tak w 1 ciazy mialam jak trafialam ze skierowaniem na oddzial to wiecznie musialam sluchac \'ciekawostki\' i zdanie innych o moim prowadzacym (tylko ze szkoda ze bylam wtedy glupia i tego nie wzielam od razu do siebie bo przez tego kretyna zylam w ciaglym stresie!!!) dviki - poogladalam sobie brzuszki na tym blogu i musze przyznac ze niektore sa pokazne i mozna sie w miare podbudowac :D ja zaczynam myslec o zmianie koloru wlosow bo przez ostatnie stresy strasznie przy tych ciemnych znac siwizne... najchetniej bym zaszalala znowu z rudosciami tyle ze bez silnej farby sie nie obejdzie bo obecny kolor jest za ciemny... chyba jednak poczekam az bedzie maluszek i wtedy zrobie sobie pomaranczke na glowie :) Ania - no to przed toba wazny egzamin, tylko nam sie nie stresuj zbytnio :) i tak zdasz wzorowo... a jesli idzie o przyrost wagi to ty przed ciaza chudzinka bylas moze dlatego teraz wiecej przybralas, mowia ze okraglaczki tyja wolniej i po mnie samej moge to potwierdzic ;) Anulka78 - widze ze fajny odpoczynek sie szykuje... zupelnie inne powietrze wiec mysle ze i meczyla sie mniej bedziesz no i malca i siebie super dotlenisz, oby tylko pogoda sprzyjala Anulka 26 - ja nic nie slyszalam o niebezpieczenstwach testu z glukozy ale moj gin nie kazal mi robic bo mam niski cukier na czczo i wg tego co sprawdzam glukometrem, stwierdzil ze nie ma sensu sie katowac zreszta on przez tyle lat pracy na oddziale zetknal sie jedynie 3krotnie z cukrzyca ciazowa wiec twierdzi ze nie ma koniecznosci... no i testu nie robilam :) Istraa - trzymam kciuki zeby brzusio sie juz tak nie stawial. ja przy malej po mieszance fenoterol i isoptin czulam sie fatalnie, mialam dygawki i oparlam sie w szpitalu wlasnie po zwiekszeniu, tam mi lekarze odstawili i mimo ze to byla polowa 8 miesiaca to urodzilam normalnie w terminie... czasami to mowia ze dorbze jest juz odstawic tak w 36tc bo pozniej za nic nie idzie porodu wywolac tak sie organizm zaprze... a powiedz mi czy ta \'niska ciaza\' tez objawia sie u ciebie naciskiem okrutnym na kosci lonowe wiazadla i ogolnie bolem w pachwinach? bo u mnie tez niska ciaza i wlasnie takie dolegliwosci sa, tylko fakt szyjka mi sie nie skraca (na szczescie) jesil idzie o materacyk - my mielismy kokosowy dla malej (kupiony za rada neonatolog) i tenze sam bedziemy uzywali teraz. wtedy byly takie i piankowe ale tamte ponoc sa niezdrowe na kregoslup dziecka. teraz bardzo sobie chwala i lekarze dobrze sie wyrazaja o gryczano - kokosowych wiec mysle ze taki jak nasz albo ten laczony bylby najlepszy...

czuje sie jak kalectwo, chyba zlapalam dola, totalnie nie nadaje sie do niczego, poszlam na te zakupy i w ramach dostarczania atrakcji zemdlalam przy kasie... dobrze ze babka zauwazyla ze cos sie ze mna dzieje i podskoczyla i mnie zlapala, posadzila na stolek dala wody i nie pozwolila wyjsc ze slepu dopoki do siebie nie doszlam... ale co z tego jak troche dalej znowu mi sie slabo zrobilo i sie o drzewo opieralam... ja chce juz zeby byl koniec maja!!!!jeszcze tylko 7 tygodni. oby je jakos przetrzymac pozniej niech sie dzieje co chce.... jesli idzie o zakupy to sobie nic nie znalazlam ale jutro ponoc znowu maja byc nowe rzeczy to moze sie wybiore jeszcze raz. dla Gabrychy kupilam spodnie i spodnice jeasnowe za zawrotna sume 15zl nie moglam sie oprzec pokusie i dla malca czerwona bluzeczke z bialymi rekawami z napisem: Yes.Im cute Please don\'t stare coooz zboczenie zawodowe co do fajnych textow po angielsku zaraz poczytam co napisalyscie i sie wypoweim w temacie ;)

u nas za oknem piekne slonko tyle ze na termometrze caly 1 stopien brrrr az sie nosa z domu nie chce wysadzic :) Justka - widze ze i ty spac nie mozesz ;) ja od 6.30 na nogach bo dziecie do przedszkola chce byc wyprawiane przez mame mimo ze mezul jej tlumaczy ze dzidzius jeszcze chce spac ;) no ale wiadomo co mama to mama :D Marylka - ojjj jak ja rozumiem o co ci chodiz z tym lekarzem!! ja do mojego tutejszego gina nie mam najmniejszych zastrzezen bo wszystko wytlumaczy pokaze na usg odpowie na tyyyysiac pytan ale ten warszawski GURU to po prostu tragedia przez duze T. nie dosc ze sam nic nie powie to jak zapytasz to patrzy z taka mina jakby zabic chcial i z wielka laska cokolwiek odpowiada... miejmy nadzieje ze za 2 tygodnie bedzie mniej skapy w slowa i cosik mi powie wiecej Gosdan - sposob na walke ze spadajaca hemoglobina pisalam kilka postow wczesniej. moze nie jest to za pyszne zestawienie jedzeniowe ale przynajmniej powinno troszke pomoc stonka - miejmy nadzieje ze corcia lagodnie przejdzie te swinstwo. moja pediatra mowila ze szkarlatyna teraz wraca i ze malo lekarzy ja od razu rozpoznaje niestety wiec trzeba sie cieszyc ze u was od razu lecza problem. 3mam kciuki zebys sie nie zarazila. Anulka26 - chlopaki rosna jak na drozdzach i po prostu ciagna wsyzstko co najlepsze z mamy. moze przy ciazy blizniaczej jest inaczej ale u nas problem zaczyna sie jak hgb spadnie ponizej 10. u mnie ta niemoznosc podania zelaza to jeszcze poglebia ale jestem dobrej mysli, w razie czego sfalszuje nastepne wyniki ;) aaa no i podziwiam za jedzenie szpinaku... ja nie daje rady przelknac nawet takiego przerobionego ;) coz PAPAY ze mnie to nie jest ;) \\ a teraz lece polezakowac i za jakis czas w droge. moze cos wypatrze :)

Marylka, lekarz dupek, bylo go poprosic i sie pousmiechac i uzasadniac mocno prosbe, moze by sie ugial... szkoda ze mezulowi nie udalo sie malsuzka obejrzec no ale przeciez za 3 miesiace bedzie juz go tulil wiec jakos przezyje... glowka do gory Olcia - nie nie nie urazilas mnie tylko tak napisalam zeby akurat dziewcyzny sie nie przejmowaly jesli imie pieskie pojawia sie w rodzinie czy wsrod znajomych... ja to po prostu mam tzw sexualny stosunek do takich spraw ;) Anulka - no to maluszki maja super wage!!! biorac pod uwage ze to bliznieta to trzeba sie cieszyc ze tak ladnie rosna. widze ze ty tez walczysz z anemia. czy ci lekarka cos mowila ze jak ponizej 10 hemoglobina spadnie to transfuzja? bo ja mam nadzieje ze moj gin to tylko mnie w ten sposob dopinguje do jedzenia bo w 1 ciazy mialam juz 9.5 a tylko lykac piguly musialam (6tabletek zelaza na raz po to by w razie wymiotow cokolwiek sie przyjelo!!!) Asiulek - to jak cie na to zwolnienie tak wysylaja to moze trzeba posluchac :) przynajmniej bedziemy sie razem nudzily w domku kazda po drugiej stronie lacza :D

alez dziwny ten dzionek dzisiaj... strasznie bolala mnie glowa, mialam mroczki i ogolnie caly czas mnie na wymioty zrywalo... po poludniu zdecydowalam sie na slaba kawe i wrabalam prince polo i jakos sie polepszylo ale chyba wczoraj przeholowalam z zakupami bo dzisiaj i dol brzuszka i krzyz mi dokuczaly. coz chyba musze sie bardziej oszczedzac... tylko troche to trudne jak normalnie sie prowadzi aktywny tryb zycia a tu nagle przystopowac trzeba. Malwinistka - ja jutro lece sobie poprawiac humor na uzywak, kolezanka odkryla jakis z dobrymi cenami i w srody jest dostawa wiec tak po 10 kasa w reke i w droge :D co do pracy - mysle ze jesli chcesz dalej pracowac to powinnas z szefem powaznie pogadac o zmianie stanowiska... nie mozesz byc zmeczona ciagle no i te zawroty glowy... przeciez mozesz zemdlec i w cos uderzyc glwoa albo w brzuch sie uderzyc... lepeij nie ryzykowac pracy na stojaco i to po tyle godzin bedac w 7 miesiacu ciazy Justka - z tym przybieraniem to jest roznie, moja kuzynka przybrala 10kg do 30tyg ciazy a pozniej juz nawet grama i to bez zadnych ograniczen, kazdy organizm jest inny i jedne malo tyja w 1 i 2 trymestrze (np ja czy gracjana) a inne wiecej... najwazniejsze zeby nasze szkraby ladnie rosly. Nowa - nie miej wyrzutow sumienia ze stosowalas lekarstewka jakies, jesli u ciebie ta opryszczka jest taka czesta to moze powinnas zrobic badania jakies specjalistyczne? wiem ze w niektorych klinikach pobieraja wymaz i sprawdzaja jaki to wirus i wtedy jest antybiotykoterapia. jakis czas po ciazy jak juz np karmila nie bedziesz warto by bylo na cos takiego sie zdecydowac. Ania1706 - gratulacje coreczkowe!!!! ja cos mam przeczucie ze i u nas bedzie druga babeczka :) jakos do niedawna mowilam do brzusia bezosobowo i czasami per \"on\" a teraz co rusz wyrywa mi sie \'Zuzanko\' :) jesli idzie o anemie - jesli nie masz problemow z przyswajaniem zelaza to pewnie gin ci jakies przepisal (ja nie moge lykac ani w zastrzykach miec ze wzgledu na uczulenie) ale o to kilka \'domowych\' sposobow - codziennie wypijaj po szklance soku z burakow kiszonej kapuchy i pomidorow. jesli nie dasz rady kazdego z osobna kupuj soki wielowarzywne tylko zeby byly niesolone. buraki wcinaj w postaci jarzynki czy takie na zimno z cebulka albo konserwowane czy zupke przynajmniej raz w tygodniu. do tego serwujemy tak czesto jak sie da zielona fasolke szparagowa i brokuly (najlepiej robione na parze) no i watrobke (ale to gora 2 razy w miesiacu po malym kawalku). no i pamietaj - jak lykasz zelazo to nie bierz przy tym samym podejsciu magnezu bo wtedy zelazo takie samo lepiej sie wchlania... mam nadzieje ze szybko sie z tego wykaraskasz bo ja niestety mimo wszelakich zabiegow kwalifikuje sie do transfuzji :( Marylka - z tym piciem to jest tak ze moj maz mowi do mnie od kilku dni per \"smok\" - w moim wykonaniu to minimum 2 butle mineralki plus sok jakis zupa etc. wiec spokojnie i ze 4 l plynow sie uzbiera albo i wiecej... zauwazylam ze mam skore jak aksamit i byc moze to wlasnie zasluga wody... tyle ze brzuszek tez niezla kulka sie robi na wieczor pewnie tez przez to bo rano jest znacznie mniejszy niz biust a wieczorem juz nie :D Olcia - ciesze sie ze imiona Ci sie podobaja... z tymi psami to jest tak ze u nas sasiadka ma psa ktory wabi sie Cezary a tak ma na imie moj tato i nigdy nie zapomne jak wolala \"czarus\" a moj tata odpowiedzial \"slucham\" :D jak chrzcilismy Gabrysie to tez rodzina miala ALE bo u kuzyna sunia byla Gabi ale my sie nie dalismy... sunia po 2 tyg od narodzin malej nawiala i teraz juz nikt nie pamieta :) Pestka - to widze ze nasi mezowie oprocz porzadkow typowo swiatecznych zrobili tez te komputerowe ;) ja dzisiaj caly dzien nie maialm netu bo moj cos porpzestawial :P Gracjana - ja na poczatku schudlam 4kg odtylam je przez kolejne miesiace (zapychajac sie drozdzowka heheh) no i przytylam juz w sumie 4. takze gdybym to wszystko zsumowała to wyszloby 8 a u ciebie 6 a moj gin mowi ze to waga jak znalazl. W 1 ciazy schudlam 9kg po czym odtylam je i zeby nie zatryucie ciazowe w 9 miesiacu to bym przytyla tylko 5kg od tej wagi no i wtedy tez bylo ok wiec spokojnie, grunt ze maluch sie dobrze rozwija. Anulka - daj znac jak po wizycie u gina, jak tam blizniaki sie maja? mowi ci gin wage orientacyjna ile juz maja??? no i nie wiem czy pisalas a ja przeoczylam ale znacie plec???? Jumik - no i kolezanka miala racje. przy hemoglobinie 11 (norma od 12 do 16) powinnas miec juz podane zelazo w zastrzykach albo w tabletkach. wyzej napisalam moje sposoby na walke z anemia. Ja zelazo mam 10.1 i z kazdym wynikiem (co 3tyg robie) leci na leb na szyje. Dodam ze zachodzac w ciaze mialam 14 wiec spadek spory. Czy robilas wynik na same zelazo?? byc moze hgb spadlo ale FE ciagle jest wysoko w normie wtedy zelaza sie nie podaje ale inaczej to trzeba.... alez sie rozpisalam!!! no ale jakby co to mozecie kazda czytac tylko to co do niej pisane hehehe

Nowa - to opinia aptekarki z osiedlowej apteki, takiej co to i test mi ciazowy sprzedala zyczac w koncu powodzenia i witaminki i u ktorej robimy cala rodzinka zakupy wiec stad wie ze ja w ciazy... powiedziala ze nie powinno sie tych masci stosowac wiec jej wierze na slowo. zreszta przygode z paskuda mam 2 raz w ciazy i ponownie potwierdzila swoje zdanie pare dni temu. tutaj z ulotki ZOVIRAX Stosowanie podczas ciąży i karmienia piersią Ze względu na niewielką liczbę dostępnych danych, acyklowir może być stosowany u kobiet w ciąży jedynie wówczas, gdy w opinii lekarza korzyść dla matki przeważa nad potencjalnym zagrożeniem dla płodu. Należy zasięgnąć porady lekarza odnośnie możliwości stosowania leku podczas karmienia piersią. HASCOVIR Przeciwwskazania Nadwrażliwość na acyklowir lub inne składniki preparatu. Nie stosować na błony śluzowe jamy ustnej oraz spojówki. W ciąży stosować wyłącznie w przypadku, gdy przewidywane korzyści przewyższają potencjalne ryzyko dla płodu. Ostrożnie stosować w okresie karmienia piersią.

a tak w ogole to bylam na spacerze i zakupach. normalnie mi sie plakac chcialo po maratonie sklepowym :( kupilam sobie stanik do karmienia taki najzwyklejszy bawelniany za cale 12zl bo nawet w triumphie nic nie bylo - najwiekszy rozmiar jaki mieli to 80B i to az cala 1 sztuke!!!!oczywiscie w mojej zapyzialej pipidowie nie mieli koszulek (w sensie podkoszulek) ciazowych w zadnym sklepie a normalne biustonosze w rozmiarze takim jak dla mnie teraz czyli na 110 w biuscie to gorzej niz babciowate... ale malo tego najwieksza tunike jaka znalazlam to rozmiar 42 na cale 98cm w biuscie!!! po prostu KOSZMAR. podryptalam wiec do typowego sklepu ciazowego a tam najzwyklejsza bluzka taka nic specjalnego 85zl :( rajstop ciazowych nawet w sklepie ciazowym nie bylo wiec kupilam najzwyklejsze takie za 2,50 jak ja to mowie \"babciowate\" takie z klinem po same pachy ;) i ogolnie to stwierdzilam ze chyba do ciuchlandu na koniec miasta pojade w poszukiwaniu jakiegos odzienia sensnego... normalnie wyc sie chce na ten brak wyboru... wszystkie ubrania w rozmiarach 34/36 rozmiar 40 to juz ciezko wynalezc a tu jeszcze baba w ciazy chce sie w cos wbic.... no wyzalilam sie i torszke mi lzej... Nowa co do imion - Nikola podoba mi sie najbardziej, Liwia jest za ostre jak dla mnie a znowu Julia zbyt popularne. Ja mysle ze jesli nie jestescie zdecydowanie to powinniscie zaczekac na kruszynke i jak ja zobaczycie to wtedy dopasujecie imie do malej istotki. Ja powiem szczerze w 1 ciazy i teraz mialam tylko 2 imionka do wyboru - po jednym dla chlopca i dla dziewczynki :) wtedy bylo Gabrysia i Mateusz teraz Zuzia i Krzys - tak jest znacznie prosciej ;)

marylka - domowe sposoby na opryszczke to cebula i pasta do zebow, ja smarowalam sudocreamem. kupilam w aptece te plasterki co reklamuja ale dla mnie to jeden wielki badziew. co do tych masci co wymienila NOWA to owszem sa na opryszczke ale mi aptekarka wiedzaca ze jestem w ciazy ich nie chciala sprzedac bo nie wolno. jedynie taki plyn SONOL powiedziala ze moge uzywac pozostale nie takze nim kupisz to sie zapytaj. nowa - u nas znajomi tez maja dziecko bez slubu i ochrzczono je bez problemu takze wsyztsko zalezy od ksiedza. wiem ze pytal ich czy razem mieszkaja i czy slub zamierzaja wziac a ze oni zanierzali to moze dlatego nie robil przeszkod. jak nie ten ksiadz to inny ale zawsze ktorys ochrzci. w niektorych kosciolach wiem ze jest problem jak mloda jest w ciazy ale np u nas ksiadz sie dowiedzial 3dni po tescie ze jestem w ciazy (o slub zlozylismy ponad miesiac wczesniej) no i pogratulowal i dodal ze najwazniejsze ze wiemy ze bedziemy mogli miec dzieci to i slub spokojnie brac mozemy :) Anulka - za moich czasow licealnych to wlasnie mlodziez i dzieci najczesciej miejsca ustepowaly a teraz... coooz nie tylko znieczulica panuje ale tez chamstwo sie szerzy a wartosci moralne zanikaja... jako nauczycielka gimnazjum niejednokrotnie sie moglam przekonac jak to uczniowie na ulicy nie poznaja czy po roku po skonczeniu szkoly patrza na ciebie jak na kosmite. madzik - nie martw sie na zapas o pokarm. czasami pojawia sie jeszcze duzo siary przed porodem czasami dopiero 2-3dni po. Bawarka to pzrezytek i specjalisci optwierdzaja ze nie ma wplywu na karmienie piersia. mozna kupic rozne herbatki pobudzajace laktacje w aptece czy nawet HIPPa w sklepach typo rossman czy spozywczych. to ze mama nie miala pokarmu nie musi znaczyc ze ty bedziesz miala malo. moja mama po 3tyg tez nie miala nawet kropli a ja karmilam core 18miesiecy i teraz ze mnie tez juz siara kapie.. to nie ma reguly. A jesli juz by cos sie dzialo to polecam wyporzyczenie ze szpitala elektrycznego odciagacza - podlaczasz sie do takiej dojarki i wtedy pobudza sie laktacje. dobrze tez jest przystawiac w miare czesto malucha wtedy tez sie pobudza produkcje mleczka... nie martw sie na zapas i abdz dobrej mysli!!! dviki - a czemu nie chcesz juz miec lozeckza w kolorze sosny? ja to sie jakos tych farb obawiam sama nie wiem czemu bo moze to irracjonalne ale ostatnio pokoik malej tez byl niby farba hipoalergiczna i bezzapachowa robiony a i mi i malej ten zapach przeszkadzal... warto sie spytac nie tylko w sklepie ale moze i jakiegos pediatry co o tym mysli zeby pozniej byc spokojnym. jumik to tez sie niezle naexperymentowallas z tymi kosmetykami... ja mowiac szczezre najbardziej chyba przekonana na hipp jestem bo dzisiaj znowu obwachalam i pieknie pachnie w odorznieniu od innych :) no i ma cala game kosmetyczna od mydelka przez szampon mleczko i oliwke... musze to jeszcze przemyslec w takim razie...