Aneczka1979
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Aneczka1979
-
jumik - no to faktycznie mnie zmartwilas. chociaz cos ksiegowa mowila ze 2tyg za ferie a 6 za wakacje chyba ze jej sie cosik pomylilo. tak czy siak ja do pracy planuje powrot od stycznia. najwyzej po macierzynskim pojde na pare dni na zwolnienie nim sie ferie swiateczne nie skoncza ;) liczac ze urodze koniec czerwca to macierzynski by mi sie na tydzien przed wolnym swiatecznym konczyl takze jakos te kilka dni by mi rodzinny dal :D zreszta tak troche glupio w stosunku do tej osoby co bedzie na zastepstwie zeby nie mogla calych poborkow dostac a ja i tak bede 100% platne miala... a wlasnie - dostalas L4????
-
Pestko - z tymi bolesciami to tez niestety tak slyszalam ze nie ma wyjscia tylko sie pogodzic bo to znaczy ze wsyzstko sie rozchodzi, jedna ze znajomych poloznych stwierdzila ze to nawet i lepiej ze juz tak czuc bo bedzie mi latwiej rodzic, no i oby miala racje ;) ja wyniczki robilam rano ale beda jutro bo tak w naszym lab juz jest ze dopiero nastepnego dnia je wydaja. dobrze ze przynajmniej cena jest przyzwoite - mocz i morfologia to 9zl a jak ja biore dodatkowe zelazo to jeszcze 5zl doplacam co do kapusty - my akurat mamy taka kiszona przez mame wiec mam pewnosc ze w beczce tylko kapucha i sol sa a nie jakeis zakwaszacze. same zjedzenie kiszonej kapuchy na mnie nie dziala dlatego sugerowalabym jednak picie soku. Jesli nikt w rodzinie nie kisi kapuchy w beczce to po prostu kup w jakims spozywczaku ale popros pania zeby dala jak najwiecej soku. Podziala zobaczysz ;) dviki - to jak ja bede zamawiala i nie zapomne to ci przypomne :) mam juz namiary na takowa firme online Edzia - na moj gust stanowczo za malo jesz. wydaje mi sie ze batonik to nie jest najlepsze roziwazanie (mimo ze i ja je czasami podjadam), a nie mozesz sobie brac np pakowanych kanapek czy jakiejs salatki w pudelkach plastikowych? nie wiem jak duzy to sklep i czy ciagle ktos sie kreci przy kasie ale wydaje mi sie ze warto sprobowac jakos wyregulowac jedzonko. Mysle ze pomysl odpoczynku od kwietnia jest przedni. zwlaszcza ze przy Twoich godiznach pracy to nawet nie masz jak polatac w poszukiwaniu malenkich rzeczy ;) colombina my z mezem wlasnie skonczylismy skaldac pranie z weekendowych 3 pralek. matko czy u was tez tyle sie tego tygodniowo zbiera? u nas co 2 tydzien jest 4 bo wtedy dochodzi posciel. Jak pomysle co bedzie przy maluszku to juz mnie ciarki przechodza :P a propos - czy ktoras z was planuje pouzywac chociaz troche tetrowki???
-
sosim - kopiujesz ostatnia tabelke jaka sie tu pojawila i wpisujesz swoje dane w tym miejscu gdzie sie termin twojego porodu znajduje :) ostatnia cyfra to liczba kilogramow jaka przybyla od poczatku
-
z wiesci z pola walki – maz ma angine i dostal zwolnienie no i wyszlo ze bedziemy chorowac rodzinnie… tyle czasu razem we 3 to my rzadko mamy okazje spedzic bo M nie ma nigdy urlopow dluzej niz 2 dni a tu bach wyszlo ze liczac zeszly tydzien i ten to bedziemy razem… az 6dni!!! mi sie zrobil jakis brzyski bialawy nalot na prawym migdale ale mam nadzieje ze to nie wrozy anginki. jutro bede u gina to zobacze co mi powie. miejmy nadzieje ze to tylko przejsciowy bol gardla moja dyra zachowala sie super, poszlam i jej prawde powiedzialam ze sie kiepsko czuje a ze nie bardzo moge isc na to zwolnionko zeby tych 3 miesiecy nie tracic a ona na to ze mam wziac wolne teraz szkoleniowe do konca tygodnia. jestem mile zaskoczona no i odetchnelam z ulga :) moj maz to z takich z serii do rany przyloz, kolezanki sie smieja ze go sobie nie tylko wynalazlam (przez pomylke zagadalam pare lat temu do niego na gg) to jeszcze i wymyslilam jaki ma byc bo on ... coooz praktycznie oprocz tego ze bywa malomowny i nadopiekunczy to nie mam sie do czego przyczepic :) teraz to on panikuje bardziej niz ja, nie daj panie zrobie krzywa mine bo cos mnie zakluje to juz mnie do wyrka goni, a jak przyniose zakupy i wg niego jest tego za duzo to juz od razu sie denerwuje... to nasze 2 dziecko i musze przyznac ze w 1 ciazy bylo znacznie lepiej bo mniej sie strachal a teraz... no ale w sumie co by mu sie dziwic w koncu prawie 3 lata sie staralismy dviki - u nas identycznie jest z zachowaniem corki, juz nawet wynalazlam firme co robi dzieciece koszulki z napisami wlasnymi i zamierzamy jej zrobic takowa z napisem STARSZA SIOSTRA i mala dostanie ja jako prezent od maluszka jeszcze w szpitalu. W sumie to taki bardziej amerykanski zwyczaj ze starsze rodzenstwo dostaje cos od noworodka ale mi sie bardzo toto spodobalo i dlatego ten pomysl zamierzam wykorzystac. poza tym w rodzince i wsrod znajomych panuje zwyczaj ze jak cos przynosza dla niemowlaczka to i jakis drobiazg (chociaz jajko z niespodzianka czy lizaka) takze dla starszego. Miejmy nadzieje ze to wypali i wielkiej zazdrosci nie bedzie Aniu 1706 - ciesz sie ze masz spokojna i latwa ciaze, ja bym wiele dala zeby nie miec przebojow, to druga ciaza a zadna nie moglam sie w pelni cieszyc bo ciagle marne samopoczucie i jakies badziewia i wtedy i teraz sie przyplatuja :| sendi z wozkow do 1200 to nowy mikado ox-ford w tej cenie bedzie 4 kolowy. i jeszcze mikrus alu-sprint tez mniej wiecej w takiej cenie gondola spacerowka i fotelik samochodowy. czy ktoras z was bedzie kupowala wozek uzywany? ja co raz bardziej mam ochote poogladac co jest w komisach, ewentualnie uzywany na allegro - x-lander z zeszlego roku kosztuje 500-700zl wiec musze to sobie przemyslec Edzia - to ty i tak sie ciesz ze az tyle przytylas :) u mnie lada moment koniec 22tygodnia a na wadze 1,5kg wiecej. brzuszekw koncu na tyle ladny ze przestali sie smiac ze sie obzeram i twierdze ze zaciazylam :D licze ze jutro same dobre wiesci co do maluszka uslysze !!! termal a ja ciuszki nawet obejrzalam. zapomnialam tylko kto je wystawil i pozniej mialam wrocic do tego ale zapomniawszy, coooz skleroza nie boli hehehehe jesli idzie o ubranka to ja teraz tylko wyprawke na wyjscie ze szpitala chce kupic (cos w stylu co ty wystawialas w komplecie) dlatego chwilowo ubrankowo zupelnie nie mysle, to bedzie ostatni moj zakup no chyba ze przy zakupie wozka jakies laszki mnie urzekną :D wydaje mi sie ze to co wystawilas ma przystepne ceny, a nawet az za bardzo - spioszki czy body po niecale 10zl i gratis wysylka to hmmm tanio jak barszcz :) colombina - witaj u nas zaczernij sobie nick coby sie nikt nie podszyl i wpisuj sie do naszej tabelki jesli jkestes lipcoweczka :)
-
w domu dalej szpital, mala znowu zaczela pokaslywac mimo ze jest na antybiotyku, maz rano 38,7 a ja... ja ledwo gadam. Mam nadzieje ze uczniowie beda wyrozumiali i uda mi sie jakos ten dzien przetrwac. Musze sie zorientowac czy jakbym wziela urlop szkoleniowy (a takowy mi przysluguje z racji robienia mgr i klauzuli w umowie z dyrekcja) to beda mi to liczyli jako oddelegowanie czy jakbym byla na L4. jesli policza jako oddelegowanie to mam nadzieje ze dyrka zrozumie moja sytuacje i pozwoli mi na wolne do konca tygodnia. Istraa ja tez na poczatku chcialam jak najdluzej ale maj ma byc ponoc upalny to raz, dwa gimnazjalistom w maju z reguly juz odbija i lapia duzo slabsze oceny niz na poczatku semestru (przynajmniej u mnie w szkole takie obserwacje poczynilam po 6latach pracy) a poza tym i dzieci i rodzice wiedza ze maja sie na maj juz nie nastawiac tylko starac sie teraz zeby mieli na tyle ocen duzo ze jak ktos nowy przyjdzie to tylko ewentualnie z nimi popowtarza :) mam ten komfort ze angielskiego jest 3-4godz tygodniowo wiec mam z czego robic kartkowki a i klasowki gora co 3 tyg wypadaja. Normalnie w semestrze miewam od 18 do 30 ocen wiec jak teraz bedzie 15-20 to tez sie nic nie stanie :D sosim - z tymi 6tyg to cos mi ksiegowa tlumaczyla ze pod warunkiem ze cale wakacje sie na zwolnieniu bedzie wiec te belferki co termin maja pozniej powinny L4 ciagnac caly czas. wiecie co mi sie jeszcze bardzo podoba?? ze dostaniemy wakacyjne i akurat bedzie na potrzeby maluszka mozna te pieniazki spozytkowac. wczoraj znalazlam na allegro dosc tani i fajny wozek i w sumie zajal dosc wysokie miejsce w moich rankingach i teraz bede sie baaaardzo nad takim lub podobnym zastanawiala - dodam moze od razu ze to wersja dla osob co musza liczyc sie z kasa - http://www.allegro.pl/item169396222_super_pegaz_dla_chlopczyka_i_dziewczynki.html ten ma w miare korzystna wage(14kg jak na wozek z pompowanymi kolami to malo) no i wszystko czego pragne czyli pompowane kola, nosidelko usztywniane dla malca i przekladana raczke, jedyna wada to ze nie mam gdzie go \"pomacac\" w realu. Kolor mi sie podoba nr 30 (kocham zielenie i pomarancze hehehe) troche nosidelko male bo szerokosc 31 a dl 69 ale na dobra sprawe mozna zawsze malucha polozyc na kocyk i pod spiworek zimowy w spacerowce, zreszta 5miesieczne dzieciaczki rzadko chca na plasko juz lezec... ojjj musze to przemyslec a teraz zmykam do szkolki, 3majcie kciuki coby mnie malolaty nie zakrzyczaly ;) milego poniedzialku
-
Pestka - za ten czas kiedy bedziesz na macierzynskim w czasie wakacji nalezy ci sie dodatkowe wolne takze dolicza nam kilka tygodni ;) ja planuje zwolnionko po dlugim weekendzie majowym. teraz juz jest mi ciezko lazic ze wzgledu na oslabienie i rzyganka ciag dalszy no i dochodzi stresik bo gimnazjum to ciezki kawalek chleba, poza tym mam pod soba samorzad uczniowski i inne duperele wiec sie natyram ile wlezie no ale sprobuje pracowac ile sie da ze wzlgedu na kase z macierzysnkiego... juz mam w kazdej klasie po 4-5 ocen wiec spokojnie do maja ich nazbieram ok 15 :) zreszta moj gin nie jest zachwycony tym ze teraz pracuje ale zgodzil sie pod warunkiem ze nie przegne z pracowaniem i jak cos bedzie nie tak to L4 biore. jak to stwierdzil w czerwcu mam sobie prace juz wybic z glowy i do szkoly moge tylko na spacerki chodzic a nie zeby nauczac. jesli idzie o zatwardzenia to ja tez jestem za sokiem z kiszonej kapusty, wychodzisz z kibelka i wracasz szybciej niz wyszlas ;) wszystkie srodki przeczyszczajace herbatki czy syropki sie przy nim umywaja :) pytalam o to OB z tego wzgledu ze ja zawsze normalnie mialam podwyzszone (przez alergie m.in.) i zastanawiam sie czy jest sens je robic. w ciazy zawsze jest podwyzszone wiec sama nie wiem... zobacze jeszcze ile mi za nie zaspiewaja jak groszowe sprawy to wezme jak drozej to nie bo wole sobie w to miejsce potas np zrobic
-
joanna ale oni nie potracaja z calego zwolnienie tego macierzynskiego tylko z ostatnich tygodni ciazy czyli po 38tc dopiero to sie odliczalo. poza tym zwolnienie NIE MUSI byc od ginekologa, moze je wsytawic rodzinny na wszystko na co sie wystawia zwolnienia pod warunkiem ze w kodzie wpisze odpowiedni symbol. ja mialam wiele razy i w poprzedniej i w tej ciazy od rodzinnego, wazne aby pojawil sie na zwolnieniu symbol (o ile pamietam jest to literka B) i wtedy zwolnienie jest 100% platne malwinistka - na reke dostaniesz tyle ile wynika z umowy, w twoim przypadku jest to niestety niekorzystne ale mysle ze warto by bylo zebys troszke odpoczela. wyglada mi na to ze pracuejsz 6 dni w tygodniu... czy za niedziele i nadgodziny mozesz odebrac dzien wolny??? a moze masz zalegly urlop za zeszly rok jeszcze? jesli tak to musisz go wybrac do konca marca i moze w ten sposob przekombinujesz bez zwolnien. dviki - moj gin mi wlasnie zalecil pyralginum, powiedzial ze jest bezpieczniejsze i skuteczniejsze niz paracetamol. w szpitalu na bole zwiazane z ciazowymi tez tylko to podadza (ja mialam w zastrzykach) takze spokojnie sie nie martw. mi jesli do czwartku nie przejdzie to moze gin mi przepisze ten bioparox ale mowiac szczerze wolalabym sie juz bez niego obejsc, mleko z maslem i miodem na razie popijam chociaz boli mnie pozniej zoladek bo jak wspominalam wczesniej mam rpzeboje po nabiale... a tak w ogole to chce mi sie ryczec, wszystko pod gorke i jeszcze poszlam po zakupy i chyba za duzo kupilam bo tak mnie brzuch rozbolal ze ledwo lezlam.. zauwazylam ze jak zrobie zakupy i przyniose w plecaku to jest ok ale jak juz sa to typowe siaty to robi sie nieciekawie chwile pozniej... chyba powoli trace sily na to wszystko
-
joanna z tym zwolnieniem pod koniec ciazy to jest tak ze od momentu terminu zwolnienie zaczyna ci sie wliczac a macierzynski. niestety taki glupi przepis byl jak rodzilam w 1 ciazy. Dlatego teraz trzeba by sie dopytac jak to jest i czy sie cos zmienilo... ja np zwolnienie w 39tyg wzielam od rodzinnego na zapalenie gardla i jakos dzieki temu nie mialam skracania urlopu za to kolezanka miala kontynuacje i jej tydzien urwali bo tyle po terminie urodzila... malwinistka - ja czasami bym chciala cos zrobic ale wsyztsko co mi wolno to gotowanie obiadu i skladanie prania bo nawet wieszac go nie moge... w 1 ciazy mialam duze komplikacje a o te malenstwo staralismy sie prawie 3 lata wiec moj maz na mnie dmucha i chucha az czasami mam doysc bo czuje sie jak kaleka... z szefem pogadaj o skroceniu wymiaru pracy i zmianie(ewentualnie) stanowiska. na haslo PIP czy PIH od razu zmieknie... marylka - co do Johnsona to sie zgadza pisalam ze jest do luftu i ze uczula. oliwka tylko natluszcza a nie ma zadnych innych wlasciwowsci, podobnie bylo u nas z chusteczkami do pupki, mala miala na nie uczulenie ja zreszta tez. jedyna sensna rzecz z J&J to takie mydelka do mycia, mala je moze uzywac a i ja alergiczka megasna tez nie narzekam i skora jest gladziutenka jesli idzie o tymsal to jest niestety ziolowy i nie dam rady tego uzywac, probowalam gardlo plukac woda z sola ale mnie zrzuca... na razie co jakis czas tantum pryskam a wieczorem znowu mleko miodek i maselko... trzeba sie jakos kurowac... gorzej z mezem, caly czas spi budze go tylko na leki no a temp bo garsci roznosci ciagle ok 38 :( w ramach pocieszenia ogladam sobie rzeczy na allegro, pieknosci wypatrzylam ubrankowe dzieciece ale sie jeszcze wstrzymam... czy ktoras z was bedzie kupowala np uzywane rzeczy? jesli tak to bardziej byscie na sztuki czy w zestawach na danyc rozmiar wolaly?? pytam bo jak wposmnialam po ciazy planuje odsprzedawac i saduje srodowisko ;)
-
U mnie w domu znowu szpital, mala od wczoraj wyje ze ja brzuszek boli, maz 39temperatury a ja mam wrazenie jakbym oset zezarla. Ratuje sie mlekiem z maslem i miodem a do gardla tantum verde. Nawet cholernej wit C nie moge wziac bo jutro badania na mocz robie a gin 2 dni przed kazal mi ja zawsze odstawiac wrrrrrrr. Ze zlosci i nerwow boli mnie glowa i zrywa mnie na wymioty, mam nadzieje ze do jutra stane na nogi bo do szkolu isc musze :O w nocy budze sie setki razy, kazda zmiana pozycji do bol w pachwinach i kosciach lonowych, skurcze wieczorami sa tez cholernie uciazliwe, dzisiaj to chyba z nerwow od rana tez se uaktywnily... dobrze ze we wtorek do gina to przynajmniej bede spokojniejsza... pozniej poczytam co wczoraj pisalyscie na razie musze zazegnac sytuacje chorobowa do konca i cos obyslec na obiadek
-
uffff wrocilismy.... najwazniejsze ze promotor przyjal 1 rozdzial i jak stwierzdil ponoc napisalam go zgodnie z jego wizja :D mam nadzieje ze za miesiac nie zmieni zdania :D Alez dzisiaj nadrabiam jedzeniowe zaleglosci, chyba za ostatnie 5 miesiecy heheheh dzisiaj w ramach zdrowego odzywiania na snaidanie obzarlam sie drozdzowka (sklepowa ale smakuje jak domowa) a na obiado-kolacje przepyszna pizza -ojjjj takiej super to wieki nie jadlam ale mam nadzieje ze nie odchoruje :) co do witamin ciazowych ja nie moge brac zadnych bo po wszystkich wymiotuje, w 1 ciazy sluzyl mi FEMINATAL teraz tez wykupilam ale na tym sie skonczylo :O M jak Mama nie dostalam w zadnym kiosku, jeszcze zadzwonie jutro do znajomego co ma u nas na takim zadupiu kiosk to moze tam jeszcze jakiegos egzemplarza nie wykupily mamuski zadne wiedzy ;) terka - zobaczysz bedzie wszystko ok. trzeba byc dobrej mysli. wazne ze powoli wykluczaja wszelkie powody szybkiego przyrostu lozyska. ja w 1 ciazy nie mialam nizcego takiego wiec trudno mi cokolwiek powiedziec, nigdzie na necie z tym tez sie nie spotkalam dlatego teraz dbaj o siebie i molestuj gina o dokladne informacje. 3mam za was kciuki i to moooocno!!! sendi - no to tez macie finansowo przerabane jednym slowem... my nie mamy kokosow i siedzimy po uszu w kredycie hipotecznym za mieszkanko bo chcielismy miec wlasne ale nie patrzelismy na kase decydujac sie na drugie dziecko, bedzie ciezko i byc moze nie bedziemy mogli sobie szybko na wakacje pozwolic czy tez na wypady rodzinne do restauracji (raz w miesiacu dotad ale zawsze to jakas atrakcja) tyle ze dla nas rodzinka byla priorytetem, duzo przez to ze ja jestem jedynaczka i cicho sie przyznam ze chcialabym jakos sie z tym kredytem uporac zeby wlasnie za jakies te 8 lat moc sie na 3 brzdaca zdecydowac...no ale pamietaj zawsze warto wierzyc - moze marzenia sie spelnia... oby!!! termal - o melisie slyszalam to samo, napar z lisci malin i w ogole maliny sa wskazane od 38tc na przyspieszenie porodu ale nie wczesniej, widac to zalezy od gina co komu doradza istraa - jak sie dowiedzialas jakis ciekawostek od cioci to mysle ze moglabys sie nimi podzielic z nami o ile znajdziesz chwile czasu ;) ja to bardzo lubie te opowiesci poloznych, maja zupelnie inne spojrzenie na wiele spraw i rzeczy ktore dla nas niby sa czarna magia potrafia bardzo przystepnie przedstawic tak zebysmy przestaly miec obawy. a jesli idzie o plec - ciekawe czy nasze malenstwo sie we wtorek ujawni czy postanowi miec przed rodzicami tajemnica :D no a teraz lece juz do meza... w prawdzie wykonczeni po podrozy jestesmy ale dzisiaj wolna chate mamy ;) odkad urodzila sie mala to dopiero 2 taki raz wiec trzeba to wykorzystac hiihih dobrej nocki
-
sendi tak jak pisalam strach jest teraz a pozniej bedzie jeszcze wiekszy... przerabialam juz to ze pierwsze noce siedzialam i patrzylam czy aby mala oddycha a jak za dlugo sie na karmienie nie budzila to juz byl stresik... ja M jak Mama nigdzie nie dorwalam niestety.. no moze w jakims kiosku na wsi jak bedziemy na studia jechali cos bedzie :) co do platnosci 100% na zwolnieniu - malwinistka napisala ze na reke szef jej placi inaczej z umowy ma inaczej wiec jesli pojdzie na zwolnienie to dostanie pewnie najnizsza krajowa a wiadomo ze i pozniej na macierzynksim bedzie wg tej oficjalnej stawki wiec tu moge ja zrozumiec ze ciezko z pieniazkami. ja bym jednak probowala cos wynegocjowac z pracodawca. Szef bucu co widac od razu ale powinien sie wystraszyc jakbys wspomniala ze inspekcja pracy i w ogole PIH i sanepid mieliby sporo do powiedzenia... moze zmieni ci stanowisko chociaz? a jesli juz nic nie pomoze a dalej bedziesz sie tak czula to chociaz na kilka dni na zwolnienie idz bo nie warto dla kasy ryzykowac zdrowia maluszka i swojego a teraz juz sie odmeldowuje, trzeba sie w koncu przebrac z pizamki w jakiejs bardziej wyjsciowe wdzianko, o 12,30 wyjezdzamy. Rozdzial dokonczony i mam nadzieje ze wizja promotora bedzie taka jak moja ;) 3majcie mocno kciuki
-
joanna - no u nas tez jest roznica wieku - ja mam 28 maz 34 takze akuratny czas na drugiego malucha. tak sobie mysle ze jakbysmy kiedys staneli finansowo na nogi to za jakies 8lat to pewnie i na 3 bysmy sie zdecydowali bo ja sama jestem jedynaczka i marzy mi sie duuuuuza rodzinka A jesli chodzi o prace to nie o humorki ciazowe idzie raczej o kiepskie samopoczucie (dalej wymiotuje chociaz tfu tfu tfu teraz juz 5 dni bez kiblolandii jest!!!) pracuje w gimnazjum wiec jak wiadomo najglupszy wiek i durne pomysly. Nie jest zle bo bardzo lubie swoja prace i swirowalam w domu (zbyt duzo pomyslow mi do glowy przychodzilo jak to mowi maz hehehe), a co do awansu - zrobilam w grudniu mianowanie a to sie wiaze z podwyzka tyle ze musze 3 miesiace przepracowac ciagiem, w sumie luty mam juz za soba wiec jeszcze zeby sie udalo marzec kwiecien i bedzie super. Teraz chorobowy i macierzysnki mam liczone z poziomu nauczyciela kontraktowego a nie mianowanego a ze ksiegowa mila i mi to przeliczyla to wyszlo ze bedzie to kwestia prawie 300zl misiecznie (tyle akurat nasz czynsz za mieszkanie i wode wynosi) wiec jesli tylko dam rade to bede pracowac Anulka - a magnez lykasz?w sumie najlepiej by bylo zebys miala magnez z potasem bo jest najlepszy na takie dretwienie i nocne mrowienie. W sumie warto by bylo tez i czekolade podjesc czasami bo pomaga. mi sie w poprzedniej ciazy to zaczelo w 3 trymestrze i tak do konca ciazy bylo
-
a jesli idzie o gadanie z maluszkiem i spiewanie - gadam czesto i to od samego poczatku jak sie dowiedzialam, spiewam tez mimo ze falszuje, a bajki opowiada corcia. Zakochana w maluszku jak na razie i mam nadzieje ze nie przejdzie jej to z dniem pojawienia sie szkraba w realu :)
-
Joanna - rozmawialam z ginem o sexiku i powiedzial ze dopoki skurcze mnie nie lapia po to mozemy zwlaszcza ze mi on bardzo pomaga w odprezeniu sie i dobrze wplywa na moja psychike ;) w 1 ciazy tez spokojnie moglismy sie sexic mimo ze powiklania byly ale szyjka w normie wiec gi nnie widzial przeciwskazan, jeszcze przed wyjazdem do szpitala (mialam temin porodu umowiony) sie poprzytulalismy hehehe A nospa forte 3 tabletki dziennie to moja \"niestety\" przyjaciolka juz od 14tygodnia ciazy. Wczoraj mnie np uczen \'podkurzyl\' i jakos tak szybko sie z krzesla zerwalam ze zaraz usiadlam bo zabolalo. Skurczybyki przyatakowaly ale otwarcie okna i glebokie wdechy pomogly. W sumie gin nie jest zachwycony ze jednak pracuje ale mnie siedzenie w domu wykanczalo no i inaczej by mi sie pieniazki ze zrobionego awansu nie liczyly a jak wczesniej pisalam - w naszej syt. materialnej 300zl miesiecznie to bajonska suma... ale oby do maja, po dlugim weekendzie zafunduje sobie zwolnionko zeby moc prace \'magazynierska\' spokojnie do konca napisac ;)
-
Anulka na poczatku to bylo twardnienie brzuszka ale teraz od jakiegos tygodnia to po prostu typowe bolesci. Mialam to samo w pierwszej ciazy i po prostu jechalam tez na nospie. Czasami skurcz lapie i chwile trzyma i musze sobie gleboko pooddychac, innym razem sa czeste i jedynie lezenie pomaga. Wczoraj np jak wracalam z pracy to zlapal mnie taki bol z lewej storny jak to miewalam przy jajeczkowaniu, scisnelo chwile potrzymalo i ustapilo. We wtorek bede u gina to jeszcze z nim to obgadam ale widze ze to po prostu powtorka z rozrywki. zauwazylam ze stres i przemeczenie nasilaja skurczybyki tyle ze ja akurat nie moge sobie na zwolnienie do maja pozwolic wiec jakos musze dac rade
-
ja nie wiem jak tam moje lozysko ale ze wzgledu na skurcze gin mi kazal zrezygnowac z rowerka, zreszta do niedawna to ja bym nie dawala rady pedalowac. w szkole sie nalatam gora dol wystarczajaco wiec sobie inne cwiczonka odpuszczam na rzecz tych czestszych z mezykiem ;) te przynajmniej dodatkowo odstresowuja hehehe
-
Nowa to moja druga ciaza i 22tydzien a tez ruchy sa slabsze i rzadsze niz przy pierwsej, widac temperament maluszka jest zupelnie inny niz jego siostrzyczki :) na poczatku ciazy tak jest ze z reguly maluch sie uaktywnia rano lub wieczorem, bedzie szalal pewnie tak w okolicach 25-26tygodnia dopiero a usg sie nie boj, bezie dobrze zobaczysz
-
nie wiem czy zwrocilyscie uwage ale mialysmy sporo szczescia ze po nocnych czystkach nasz temacik nie zostal wykasowany... siedze i wlasnie wykanczam rozdzialik, okolo poludnia wyjazd a w nocy powrot, strasznie mi sie nie chce zwlaszcza ze taka zimnica za oknem.. no ale nie ma ze boli jechac musze... milego piateczku
-
i jeszcze cos Mięśnie grzebitu i pośladków http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/fitness/cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy/cwiczenia_miesni_grzbietu_i_posladkow.html Ćwiczenie mięśni brzucha i dnia miednicy - równocześnie http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/fitness/cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy/cwiczenia_miesni_brzucha_i_dna_miednicy_rownoczesnie.html Ćwiczenie mięśni brzucha http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/fitness/cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy/cwiczenia_miesni_brzucha.html Ćwiczenie mięśni dna miednicy http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/fitness/cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy/cwiczenia_miesni_dna_miednicy.html Wzmacnianie i poprawa elastyczności klatki piersiowej http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/fitness/cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy/wzmacnianie_i_poprawa_elastycznosci_klatki_piersiowej.html Nauka relaksu - istotna podczas porodu http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/fitness/nauka_relaksu.html Nauka oddychania... http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/fitness/nauka_oddychania.html Brak aktywności fizycznej może skutkować uczuciem ciągłego zmęczenia, czasem może prowadzić nawet do kłopotów ze zdrowiem w trakcie ciąży, a już na pewno poród będzie dużo cięższy. Nie jest to jednak czas odpowiedni do nadrabianie zaległości..... Najlepszą dyscypliną \"ciążową\" jest pływanie,ponieważ odciąża zmęczony kręgosłup i pozwala przy tym zwiększyć wytrzymałość mięśni bez nadmiernego wysiłku. Najkorzystniej wpływa na kondycję w ciąży: pływanie na plecach i stylem klasycznym czyli tzw. żabką. Zalecane są również w ciąży łagodne ćwiczenia rozciągające, które przy okazji zwiększają ruchliwość stawów, poprawiają krążenie i pogłębiają oddech. Lekarze zaznaczają, że w przypadku nasilającego się podczas ćwiczeń uczucia zmęczenia, bólu w dole brzucha lub okolicy łonowej, krwawienia, ostrej duszności należy zaprzestać gimnastyki. W takich wypadkach należy również skontaktować się z lekarzem ginekologiem.
-
i jeszcze dokladnie opisane ćWIECZENIA W CIążY Ćwiczenie na nogi Stajemy przy ścianie: prawą nogą robimy krok do przodu, lewa zostaje w tyle z podniesioną delikatnie piętą, prawa ręka na biodro, a lewa na ścianie dla utrzymania równowagi. Zginamy obydwa kolana i zniżamy tors ku podłodze, prawe kolano utrzymujemy w pozycji nad kostką, lewa pięta podniesiona. Następnie prostujemy nogi i wracamy do pozycji wyjściowej. Robimy 1-2 serie od 10 do 15 razy na każdą nogę. Wykonywać pod koniec pierwszego trymestru. Wzmacnia czterogłowy uda, pośladki i łydki. Górny - korpus Stajemy twarzą do ściany, stopy rozstawione na szerokość bioder. Dłonie kładziemy na ścianie na wysokości klatki piersiowej, ramiona wyprostowane - trochę szerzej niż plecy. Wciągnij brzuch tak by twój korpus był w linii prostej z głową i biodrami Utrzymajc pozycje z ciągnij razem łopatki, przytrzymaj policz do trzech i rozluźnij. Robimy 1-2 serie od 10 do 15 razy. Za ostatnim razem pierwszej serii, z ciągnij łopatki razem, ugnij łokcie i przybliż klatkę piersiową do ściany. Następnie wracamy do pozycji wyjśociwej i kontynuujemy. Rozciąga górną część pleców, klatkę piersiową i tricepsy. Ćwiczenie na brzuch Pierwsze trzy miesiące pozycja początkowa: Leżymy na plecach, kolana zgięte, stopy płasko na ziemi, dłonie z tyłu głowy. W następnych miesiącach plecy podpieramy poduszką tak jak na zdjęciu. Robimy wdech, brzuch się rozciąga; następnie wydech wciągając brzuch i podnosząc delikatnie głowę, szyję i plecy do góry. Wracamy do pozycji wyjściowej. Robimy 2 serie od 16 do 20 powtórzeń z jedną minutą na odpoczynek pomiędzy seriami. Ćwiczenie wzmacniające plecy i rozciągające kręgosłup Stajemy twarzą do ściany, stopy rozstawione na szerokość bioder. Dłonie kładziemy na ścianie na wysokości klatki piersiowej, ramiona wyprostowane - trochę szerzej niż twoje plecy. Robimy wdech wyginając kręgosłup w łuk ku górze jak kot. Następnie robimy wydech naciskając ramiona w dół i podnosząc głowę do góry spróbuj wypchnąć kość ogonową jak najdalej. Trzymaj tak przez 15 sekund. Powtarzamy 5 -8 razy. Wzmacnia plecy, pomaga ulżyć bólowi pleców. Ćwiczenie na elastyczność - rozciąganie łydki Połóż ręce na ścianie na wysokości klatki piersiowej. Stopy osobno na szerokość bioder, prawa stopa na przeciw lewej, prawe kolano zgięte w linii środka stopy. przechyl cale ciało do przodu. biodra do przodu, utrzymując lewą piętę na ziemi. Wytrzymaj 30 sekund do minuty na każdą nogę. Podnosi sprawność łydek, pomaga na skurcz, przygotowuje nogi do ćwiczeń. ja tam najbardziej i tak lubie gimnastyke z mezem ;) dobrej nocki babeczki
-
ktoregos razu cos pisalyscie o cwiczonkach wiec wrzuce to co mam zapisane na kompie Badania naukowe oraz doświadczenie wykazały korzystny wpływ gimnastyki uprawianej w czasie ciąży. Wpływa ona na poprawę funkcji podstawowych układów w ustroju kobiety ciężarnej, wzrost sprawności fizycznej, polepszenie samopoczucia. Bardzo duże znaczenie ma również wpływ ćwiczeń na rozwój świadomości własnego ciała. Wszystko to przyczynia się do znacznego ułatwienia porodu. Ćwiczyć należy systematycznie przez cały okres ciąży. Najlepiej jest ćwiczyć codziennie w domu gdyż zajęcia w szkole rodzenia (średnio 1 raz w tygodniu) to stanowczo za mało. Jeżeli lekarz prowadzący nie widzi żadnych przeciwwskazań - gimnastykę ciążową należy uprawiać regularnie aż do samego porodu. Również sport i ciąża nie wykluczają się wzajemnie. Jeżeli są jakieś przeciwwskazania medyczne - poinformuje cię o tym twój lekarz oraz da odpowiednie zalecenia. Niewskazane są formy aktywności, które narażają ciało na wstrząsy (uderzenie, upadek) oraz zranienia. Należą do nich: jazda na nartach, gra w tenisa, golfa, jazda konna, wspinaczki górskie, surfing, żeglarstwo, sporty motorowe oraz wszelkie sporty walki. Bieganie w okresie ciąży dopuszczalne jest tylko wówczas, gdy kobieta regularnie uprawiała biegi przed poczęciem. Korzystny wpływ mają: piesze wędrówki, jazda na rowerze, gimnastyka, pływanie. Szczególnie cenny jest ruch na świeżym powietrzu.
-
Marylko urodzilam w terminie wyliczonym przeze mnie.jak 3 dni przed porodem wyladowalam na porodowce to wg usg wyszlo mi ze termin jest na 9 maja i troszke sie zestresowalam ale 3 dni pozniej urodzilam sama :) a jesli idzie o zaskakiwanie - mialam duzo problemow w ciazy na poczatku, wymiotowalam straszna anemia, skurcze takie ze co jakisz czas ladowalam w szpitalu no i przewlekle zapalenie ukladu moczowego. Gin powiedzial ze jak wejde w 7 miesiac i sie \'zacznie\' to nic nie wskoramy i na wszelki wypadek mamy byc na wszystko przygotowani. Troche mi napedzil stracha i stad te cale zakupy ;) a co do ploteczek - u mnie w szkole wiesc ze jestem w ciazy rozeszla sie w tempie blyskawicy i pozazdroszczenia wrecz godnym jesli idzie o przekaz informacji ;) no ale co ciekawe - kilku takich mega wrednych upierdliwych wrecz chamskich uczniow traktuje mnie teraz super, i mili sa i usmiechna sie i zagadaja a jak mi sie slabo zrobilo to wlasnie ten rozzobjnik pierwszy otwieral okno i to on zapytal czy wody mi przyniesc nie trzeba ;)
-
Marylko a ja dopisalam o tym narzucaniu bo juz kiedys tu bylo ze sie wymadrzam i ze niby wszyskie rozumy pozjadalam, ja po prostu dziele sie refleksjami no i doswiadczeniami :) a jesli idzie o powolne kompletowanie - w 1 ciazy w 7 miesiacu poszlismy i kupilismy wszystko czego nam brakowalo. Teraz maz powiedzial ze przemeblowanie roimy przed wielkanoca a wszystykie zakupy na poczatku maja z tego wzgledu ze on nie chce zostac pozniej z zakupami, twierdzi ze przeciez przy 2 dziecku to moze sie i przyspieszyc a biorac pod uwage przeboje poprzedniej koncowki ciazowej to moze ma i troche racji ;) Gosdan - zdroweczka zycze. wcinaj kiwi z miodkiem, herbate z masa cytryny no i jak dasz rade czosnek. A zwolnienie ci sie przya troche sobie odpoczniesz :) alez mam dzisiaj lenia!!! usiluje dokonczyc ten moj 1 rozdzial ale ciezko mi to idzie. brakuje mi slow i myslami jestem zupelnie gdzie indziej.
-
no a ja pisalam wczesneij ze nasza corka wymiotowala jak jej sie podawalo smoczek, po prsotu od razu sie krztusila i cofka. butelki ani smoczek nie byly dla niej. jak zaczelismy jej podawac soczki to z kubka niekapka, avent ma swietne ustniki dostosowane do wieku i potrzeb dziecka. POza tym dla starszych dzieci sa jak znalazl buteleczki z raczkami i kstalty rozne zeby latwiej bylo maluszkowi samemu sie z tym ochodzic dlatego robienie tych zakupow przed porodem uwazam za zbytek ;) Zreszta ja akurat nie jestem zwolenniczka butli chociaz sama ciagalam i butle i \'dydusia\' (smoczka) i zeby mam ladne to jakos malej tego nie probowalam nawet. marylko - no sponsorstwo to nie tylko checi tesciow czy rodzicow ale tez zasobnosc ich portfela,jesli idzie o budzet np moich rodzicow to nawet gdyby bardzo chcieli to nie mieliby z czego pomoc stad wiem ze jestesmy zdani sami na siebie. my w pierwszej ciazy dostalismy mnostwo rzeczy po chrzesniaczce i od kuzynki z USA takze tez niewiele tego kupowalam ale mniej wiecej mam rozeznanie z czego mozna zrezygnowac lub w ogole odpuscic. aha i nie myslcie ze narzucam tutaj swoje zdanie tylko po prostu przedstawiam swoj punkt widzenia ;)
-
Marylko w sumie mozna upatrzec butelke i w razie czego meza po nia wyslac. w szpitalu i tak z butli korzystala nie bedziesz (nawet jak nie bedziesz miala pokarmu to pielegniarki nie butle daja a strzykawka). Poza tym kupno dobrej butelki antykolkowej to juz nie maly wydatek, o dobrym odciagaczu (avent dla mnie i wielu znajomych rewelka ale cena powyzej 130 na allegro) czy podgrzewaczu juz nie wspomne... tak samo ze smoczkami - jesli maluch nie wklada do buzi paluszka to mozna i odpuscic podawanie mu \'smoczka uspokajacza\'. A jesli idzie o wozek - chcemy kupic w maju ale jakby np w komisie sie trafilo cos co nas bardzoi interesuje to mysle ze i wczesniej bysmy sie zdecydowali. Zreszta jesi idzie o wozki - doswiadczylam tego sama ze online to co wyglada ciekawie w rzeczywistosci to istne \'koromeslo\' i za polowe ceny bym tego nie wziela. Wydaje mi sie ze to nie ubranka lozeczko czy duperelki beda trudnymi zakupami lecz wozek a to dlatego ze go trzeba wychodzic wyszukac no i przemyslec wszystkie za i przeciw. Zreszta nie kazda z nas ma sponsora wozeczkowego i trzeba sporawa kase na bryke dla dzieciaczkow odlozyc