Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aneczka1979

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aneczka1979

  1. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Marylko ooooj znam ten okres buntu.. dzisiaj rano uslyszalam od Gabrysi \"co ja wam zrobilam ze mnie do przedszkola budzicie? za jakie grzechy musze tam tak rano isc?\" a dodam ze standardowo obudzil ja mezu o 8 :) ona jednak nie miala fazy niebawienia sie z chlopcami, panie pilnuja zeby dzieci sie integrowaly i sa codziennie jakies zajeca ze pare tworzy dziewczynka i chlopiec co wg mnie jest baaardzo dobre :) Malwinistka a duzy jest juz Milan?? madzia - z tego co wiem to nie powinno sie dawac maluchom do ukocnzenia 1 roku zycia zadnych innych sokow niz te specjalnie przeznaczone czyli gerber bobovita czy hipp a pozniej bobofrut. wazne jest aby w sokach nie bylo dodatku cukru. no i soki klarowane sa mniej pozywne niz te zwykle :) zadnych zasad dotyczacych spanai nia mamy. czasami miewa odchyly ze obudzi sie juz 3.30 ale w ciagu ostatniego ponad miesiaca to moze raptem ze 3 razy mu sie zdfarzylo... w dzien czy wieczorem za to w odroznieniu od wielu forumowych dzieciakow nie potrafi zasnac bez cyca jesli ja go usypiam lub kolosyania w ramionach jesli maz aha jesli idzie o siadanie to ze maluch sie podciaga na raczkach to swoja droga ale dzieciaczki zaczynaja siadac z pozycji lezenie na brzuszku - najpierw do gory idzie kuperek, pozniej podpieraja sie raczkami i w ten sposob siadaja
  2. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    wyspana mama = szczesliwa mama Krzys poszedl spac o 20tej o 22 dociagnal cycka i spal do 7 rano... az o 5.30 wstalam zobaczyc czy z nim aby wszystko ok... no ale widac chlopak musial odespac niespiacy weekend :) w tym tygodniu mnostwo zalatwiania przede mna musze isc do zusu po papier o skladkach, do szkoly po zaswiadczenie o wychwoawczym i podbic ksiazeczki, wywolac kartki pocztowe z dzieciakami, skoczyc na pobranie krwi i Krzysiowi i Gabrysi no i niby jutro mamy szczepienie ale postanowilam je olac i pojde dopiero po wizycie u neonatolog... po prostu w tym tygodniu sie czasowo nie wyrobie zeby to wszystko pozalatwiac... a w przyszlym tygodniu i neonatolog i mops i Gabrysine testy na alergie... oj bedzie latania bedzie...
  3. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Dominisia zdrowka zycze... pol jablka to bardzo duzo na takiego malucha i moze po prsotu mial dosc a nie ze mu nie smakowalo :) wisienko mam nadzieje ze Areczek sie nie zrazi do kapieli... u nas tak bylo z Gabrysia - zrazila sie przez to ze ochlapalam ja ... prysznicem... i jeszcze zabawy poranne moich maluchow http://images24.fotosik.pl/120/ddc4cc0f9e1ba5ae.jpg i jeszcze Krzys komputerowiec - fotka zrobiona wczoraj wieczorem http://images24.fotosik.pl/120/72417afc24686b47med.jpg
  4. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    ooo i jeszcze piosenka ktora Gabrysia spiewa od wczoraj - jej osobista przerobka Majki Jeżowskiej pokochaj pluszowego Krzysia on przyjacielem dzieci jest Aneczka Robert i Gabrysia wesolo wszyscy bawmy sie chyba to nagram zeby jej w przyszlosci puscic :D
  5. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    a my wczoraj uparwialismy popoludniowe lenistwo :D rozpusta na maxa :D rano poprasowalam 3 pralki prania gadajac namietnie z kolezanka przez telefon (mam darmowe wieczory i weekendy na szczescie) pozniej 2.5godzinny spacer i uczczenie nowej pracy meza - pizza salatki ukochane i winko ;) oczywiscie wieczorem podobnie jak Justyna kwitlam przed TV po raz 3 ogladajac jak stracic chlopaka w 10dni... wersja ang jest super ale i naszej polskiej tlumaczoenj nic nie brakuje ;) a dzisiaj w planach upitraszenie jakiegos smakolyku na obiad a zpoenij goscie wieczorem takze znowu zajety dzionek. teraz pewnie w weekendy nie bedzie mnie za wiele na forum z tego wzgledu ze jakos aktywnie trzeba bedzie wykorzystac czas z mezulem... po 1 dniu w nowej pracy wrocil rozentuzjazmowany i mam nadzieje ze juz tak mu zostanie :)
  6. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    chcialam wypelnic ale caly czas mi wyskakuje ze glos zostal anulowany :(
  7. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    smutno mi dzisiaj... byla u mnie wlasnie mama i przyniosla wiesci o znajomej ktora miala termin na koniec stycznia jakos czy moze nawet poczatek lutego... urodzila 3dni temu coreczke w 30tc i mala wazy zaledwie 700gram, dojechali za pozno do szpitala i rodzila naturalnie bo mala juz byla w kanale rodnym, lekarze robia co moga ale stan malutkiej jest ciezki :( ehhh ide sie za robote biore bo prasowanie lezy odlogiem a i na zakupy musze skoczyc... a no i dzisiaj 1 dzien meza w nowej firmie :)
  8. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    dzisiaj dosc aktywny dzien mialam.... zaliczylam z dzieciakami 2godzinny spacer i lepienie balwanka z Gabrysia, zrobienie krokietow, przerobienie lopatki na mielone i ogolnie jestem tak padnieta jaky to juz 21 conajmniej byla :D Madzik ja pokroilam ten kawaleczek w plasterki i ugotowalam w kubku takim politrowym w niewielkiem ilosci wody na malym ogniu takze chwila i miekkie bylo, pozniej rozgniotlam lyzka i podalam i tyle... zadnego cukru soli oliwy nie dawalam... Wisienko no co ty nie badz tchórzem u nas Gabrysia miala plukanie i nawet slowem nie pisnela a ty sie boisz??? mam tylko nadzieje ze to chwilowoe zatkanie. najlepiej by bylo zebys polezala na poduszce elektrycznej troszke a masc / krople to pewnie masz atecortin ;) kuruj sie szybko Istraa dobrze ze juz ci lepiej :* a jak tam moja synowa ?? mam nadzijee ze po antybiotyku nie miala zadnej biegunki.... my nad morze jedziemy na 5 dni albo koniec maja albo poczatek czerwca. w koncu trzeba moj magazynierski kwit bedzie odebrac ;) a wakacje pewnie na mazurach znowu - sis planuje do polski przyleciec juz w kwietniu i zostac do wrzesnia hurrrraaaaaa... mam tylko nadzieje ze nic jej planow nie pokrzyzuje :) Basiu - przyjemnego rodzinnego wieczoru.
  9. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    uffff ale ulga przyatakowalam go :D
  10. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    ZARAZ MI CYCKI EXPLODUJA.. cyce jak donice to dzisiaj malo... pamela anderson moze ze mna w konkury stanac :) po calonocnym Krzysiowym cycaniu mam nadprodukcje... nawet w buteleczke mi sie kapac nie chce bo niewygodnie... poszly juz 3 tetrowy na wylot mokre a Mlody jak zasnal tak zasnal i ani mysli sie obudzic zeby matce ulzyc a co go przyatakowac probuje to glwoe w druga strone odwraca :P
  11. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Basiu super ze juz dzisiaj tata bedzie z wami w domu :) Milego swietowania :*
  12. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    czyli znowu wychodzi ze u mnie po diable drogo bo wychodzi 8 do 10 wejsc na silownie za 120zl a tego vacuum nie ma na bank... chyba ze gdzies na drugim koncu miasta ale i tak o tym nie slyszalam
  13. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    dziewczyny a drogi jest u was karnet na fitness? u nas na silownie na zwykle sprzety to 120zl miesiecnzie 2 wejscai a w ytgodniu po 45min ja mialam isc na zakupy i rozpuscic troche kasy ale taka sniezyca ze chyba sie nie rusze no i jeszcze gabrysia stekajaca ze brzuch ja boli... macie jakies plany andrzejkowe??? ja mysle ze jakies piwko i pogaduchy z M... musze go jakos odstresowac przed jutrem ;)
  14. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    wczoraj buszowalam w necie do... az sie wstyd przyznac 1:30!!! normalnie myslalam ze pospie do 9-10 jak to ostatnio bywalo a tu.... Krzys sie najadl wscieklizny chyba i spal pod warunkiem ze mial cycka w dziobie a jeszcze pozniej Gabrysia marudzila ze ja brzuzsek boli i nie wiem ile razy do niej wstawalam a jak do niej wstawalam to i maly sie budzil i takie bledne kolo... ostatecznie Gabrycha do przedszkola nie poszla tylko dostala acidolac i lezy bajeczki przeglada a Mlody walczy z karuzela ;) Wisienko co do solarium to z tego co slyszalam nie powinno sie w pierwszych 3miesiacach bo dziecko moze czuc inny smak mleka i odrzucic przez to cyca ale w sumie teraz to nie sadze zeby jakies przeciwwskazania byly... nie wiem jak u ciebie z iloscia pokarmu ale ja np bym nie mogla skorzystac z dobrodziejstw sztucznego slonka bo mi wystarczy goraca kapiel i juz w wanne mleko kapie Justyna ty to niezla kombinatorka jestes :) ja niestety nie znam sie na sprawach spadkowych ani na tym podobnych zaleznosciach wiec nie wiem co i jak... jesli idzie o dom to nie wiem czy latwo byloby podzielic go na osobne mieszkania. ja osobiscie szukajac miesdzkania bym na taki zakup sie nie zdecydowala - albo w blolku albo wlasny dom... zbyt duzo uzaleznien od innych i zbyt duzo niedomowien kto o co dba dviki 3mam kciuki za badania Karolka wiecie co... fajnie wam ze macie jak isc na fitness....macie z kim zostawic maluchy... moj maz owszem by bez problemu zostal ale jak tu zostawic Krzysia ktory raz potrafi nie jesc 2 godziny a kiedy indziej po pol godzinie sie cycka domaga... zadne herbatki czy mieeszanka nie wchodza w gre bo on z moim mlekiem z butli sobie ledwo radzi a ja sobie ledwo radze z jego odciagnieciem... no i niestety kasa :( u nas jest wszsytko mocno rozliczone jesli idzie o wydatki od 1 do 1 a w razie chorobska korzystamy z oszczednosci Krzysiowych a pozniej przy poborach je uzupelniamy... mam tylko nadzieje ze za jakies 2-3miesiace sprawy sie wyprostuja i maz sie wdrozy w nowa firme i zacznie zarabiac jakas sensna kase
  15. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    mam taki piekarnk ale sie nie sprawdza mam tez taki opiekacz gdzie mozna i odmrazac i opiekac ale w nim zupy nie idzie zbytnio podgrzeac i strasznie duzo pradu toto ciagnie bo nim sie rozgrzeje to kilka dobrych minut mija... tesciowa cos wspominala ze teraz jak sie z corka przeprowadzili do wspolnego domu to maja dwie mikrofalowki wiec moze z nia zagadam to na razie nam jedna pozyczy a my z czasem sobie kupimy... u nas niestety nie ma media markt i dopiero jak w lutym bedziemy w warszawie to jest szansa ze kupimy
  16. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Lalik u mnie w kuchni szafki sa po prawej stornie wiszace tylko i tam mam zlew i kucnnie gazowa z okapem plus jedna wezsza szufladowa i nad nia szafke pod ktora sie to nie zmiesci po lewej stornie mam tylko jedna duza szafke i na niej blat ktory sluzy zamiast stolu. nad nim nie mam ani szafek ani polek... ogolnie to ja nie lubie polek w kuchni i zagracenia wiec mi srednio ta kuchenka lezy... no ale tez mi sie nie chce 2 obiadow gotowac i 2 razy w gary stawac...
  17. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    Maaniu to nutramigen wstrzymali :) o pepti nic mi nie wiadomo oprocz tego ze dziecie znajomych mialo po nim straszne wymioty... ja bym zrobila jednak tak jak pisze lalik i probowala z enfamil... po co malej tak motac z tymi wszystkimi mlekami... trzeba jej dac chwile na przystosowanie... a jesli lekarka wydala ci sie jak to piszesz dziwna to tym baridzjen ie powinnas brac do siebie tego co gadala
  18. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    a dzisiaj rano synio obudzil mnie.... muzycznie :) o 5 z hakiem rozbrzmialy sie dzwieki Mozarta i glos Krzysia dyskutujacego z karuzelka... ledwo ciepla wstalam i go do lozka przygarnelam i wrecz brutalnie zatkalam mu dzioba cyckiem... pomoglo i zasnelismy do 8.45 teraz Mlody znowu juz drzemie :D ufff byla kupa, i to nie zielona ;) az sie zastanawiam czy ja juz do konca zycia bede sie cieszyc z kupek Krzysia... no ale na to wyglada ;) jesli idzie o taka butelke z lyzeczka to mialam chicco. u nas sie sprawdzala ale powiem tak - dluuuugo schodzi zeby malucha nakarmic swoim mlekiem, ponoc do kaszek lepsza. u nas nianai sobie radzila i Gabrysie wlasnie taka butla karmila co do glutenu to ja przy Gabrysi tego jakos szczegolnie nie wprwoadzalam, zadnego zageszczania ani nic z tych rzeczy, po prostu dostala buleczke majac ok roku i to co bylo w sloiczkach. jako ze na poczatku bede sama gotowala ale nie mam zamiaru nic dodawac w ramach zageszczenia a pzoniej na wiosne pzrejde na sloiczki to tam juz on bedzie :)
  19. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    a co to sie stalo ze Justyny nie ma na dyzurze jeszcze??? a tak w ogole to ktores dziewcyzny prosily o zmiane w tabelce ale nie pamietam ktore a nie przebrne przez te wszystkie posty teraz bo oczy powoli posluszenstwa odmawiaja... jakby co tabelka jest odkopana ;)
  20. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    co do allegro to fakt przebitka jest i to bardzo duza... zabawki w auchan tesco czy carrefour byly duuuzo taniej tyle ze ja do ktoregokolwiek z tych skelpow mam ponad 130km. najblizsze HM tak samo... sliniaczek ktory kupilam ze snoopym na allegro za 25zl w h&m kosztuje 19.99 ale wiadomo po sliniaczke nie oplaca mi sie jechac bo paliwo czy bilet wyniosa 70zl a tu z przesylka 11 roznicy...
  21. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    W Warszawie rozpoczęła się kampania społeczna na temat ustępowania miejsca kobietom w ciąży \"Ustąp Miejsca\". Fundacja MaMa została oficjalną partnerką akcji. Apelujemy: kiedy ciężarówka wchodzi o środka komunikacji miejskiej to dajemy jej usiąść! http://www.fundacjamama.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=475&Itemid=56
  22. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    ja tez co rusz mam problemy z kafe... no ale moze im tez przybywa uzytkownikow :) Toksyczne farbki Tesco 2007-10-15, 13:48 Farbki akwarelowe Tesco Value mogą być szkodliwe dla zdrowia z powodu zbyt dużego stężenia pierwiastków ołowiu, chromu i baru. Do tej pory sprzedano w Polsce ponad 14 tysięcy opakowań toksycznych farbek. Tesco Polska powiadomiło Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że wyprodukowane w Chinach farby akwarelowe Tesco Value mogą być niebezpieczne. Spółka poinformowała, że niektóre kolory farb umieszczonych w plastikowym pudełku z pędzelkiem w przypadku połknięcia mogą być szkodliwe dla zdrowia dzieci. Znajdujące się w nich pierwiastki - ołów, chrom i bar - są w stężeniach wyższych niż dopuszczalne. Tesco zadeklarowało, że wycofa produkt ze sprzedaży. Konsumenci, którzy nabyli niebezpieczne farby, powinni zgłosić się do najbliższego sklepu Tesco, aby je oddać i otrzymać w gotówce zwrot pieniędzy. Przedsiębiorca - zarówno producent, jak i dystrybutor, który uzyskał informację, że produkt wprowadzony przez niego na rynek nie jest bezpieczny powinien niezwłocznie powiadomić o tym Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Niewykonanie tego obowiązku, zgodnie z ustawą o ogólnym bezpieczeństwie produktów, zagrożone jest karą pieniężną w wysokości do 100 tys. zł. Grzegorz Gacki
  23. Aneczka1979

    LIPIEC 2007

    ugotowalam dzisiaj Krzysiowi marchewke - dokaldnie 1,5cm takiejmarchewki grubosci palca... wyszlo tego lyzka od herbaty taka pelna. Maly ciamkal tak mu smakowalo... teraz czekam na reakcje organizmu... mam nadzieje ze nie bedzie mial wysypki tak jak po jablku bo sie chyba zalame :( w sumie mialam nic nie dawac ale chce na wizycie u lekarza (pediatra 4grudnia, neonatolog 10grudnia) w razie czego opowiedziec o tych reakcjach zeby bylo wiadomo co robic dalej no i niesteyt to bylo poniekad zalecenie pediatry a przykaz podania marchwi mialam zrealizowac doi piatku... ciocia ktora pracuje w przychodni powiedziala lekarce o reakcji Krzysia na jabluszko (wymioty wysypka a nawet 2 lyzek nie dostawal a soku 20ml pol na pol z woda)) no i ta koniecznie kazala sprobowac z mala iloscia marchewki (ilosc zostala przez nia zasugerowana) Maly uczulenia nie dostal i jakos nie zmienil zachowania wiec chyba go brzuszek nie boli i mam nadzieje ze bedzie ok. To miala byc (i bedzie) jednorazowa proba przed wizyta we wtorek rano. W przypadku Krzysia ona sie obawiala czy to zwykla nietolerancja jablka czy tez jest to jeszcze niedojrzalosc jelitek. no i czekamy na kupe teraz... w sumie to zaluje ze ciotka z nia gadala bo teraz sie stresuje juz od kilku godzin a i tak jedzenie Krzys bedzie mial wprowadzone do jadlospisu dopiero po 10grudnia...
×