mmmmmmmmmmmm2xx
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mmmmmmmmmmmm2xx
-
yohimm@wp.pl poslijcie mi tez:) ja tez chce was widziec.. ja tez chce!!!!
-
aha witaj PEREŁKO SZCZUPLEJSZA..masz racje ze dawno, ale to ze sie nie odzywałam bo śledzic was śledziłam cały czas na tym topicu... EULALIO gdzie ten mail ja nie widze...albo ślepa jestem... a ja dostane cos od was? ja tez chce...ja tez chce!!
-
czarnulko po wtorku dam znac... a póki co to poczytaj sobie na stronie 25 i 26 pewne wskazówki pod moim nickiem:) zeby nie trzeba bylo pisac na nowo...
-
halooo!!! witam wszystkie drogie panie... jak tam? śledze wasze wypowiedzi linijka po linijce, ale siedze cichutko, bo \"jako tako\" na razie nie ma co doradzać:) dajecie sobie rade same!!! POZDRAWIAM!!!
-
perełko uwierz ćwiczenia to juz jest wielki sukces, ale... nie mozesz sie usprawiedliwiac nimi kiedy cos podjadasz:) aha i nie mów sobie, ze \"od jutra\" bo to jeszcze bardziej pogrąża! wstan pewnego dnia i godnie stwierdz: \"tak!od dzisiaj będe odzywiała sie jak należy! ide na diete!\"
-
no taka brązowa szklanka ze szkła podobnego do żaroodporenego:) takie chyba wszyscy mają:) to ma pojemność 250ml... a ja jak rano wstawałam to piłam wysoką szklanke taka do napoji...
-
ja sie musze zapytac dietetyczki jutro, dlaczego własnie tak jest ze na wieczór ma sie najwieksze ochotki na cos dobrego albo na jedzonko?:) duzo osób juz wypowiadało sie ze cały dzień moga przetrwac ale wieczorem kryzys... podziwiwam za upartośc do ćwiczeń...
-
perełko to moze zacznij najpierw diete bogatoresztkową(czyli wysoko błonnikową) z powolnym wprowadzaniem zmian w swój jadłospis?
-
perełko...narmalnie jeść czyli racjonalnie... w pewnym okresie życia twoje błędy żywieniowe stały sie rutyną i czymś całkiem normalnym...teraz czas na to abys zmieniła swoje błędy żywieniowe!!! po 1) na razie sukcesem bedzie jesli zaczniesz racjonalnie sie odzywiac...czyli nie objadac ani nie głodzić...jeść 5 posiłków dziennie ale mniejszych niz zawsze...wiecej wskazówek jest napisane przeze mnie wcześniej (taki mini referacik):) postaraj sie wdrożyc racjonalne żywienie przez miesiąc...a nastepnie trzeba pomyslec o diecie- dlaczego? bo jesli teraz zaczniesz sie odchudzac wytrzymasz 2 dni i znów sie pogrążysz i zaczniesz objadac..niestety prawdą jest ze masz naciągniety żołądek...tego trzeba sie pozbyc:) pomysl ze ta nowa \"dieta\"- (bo na pewno jakaś to bedzie dla ciebie) jakim jest racjonalne odzywianie- oznaczać bedzie kontrolę nad ilością i jakością zjadanych produktów oraz płynów, a nie tylko ograniczenie sposobu odżywiania. racjonalne żywienie to styl i przestrzeganie pewnych reguł...ale także przyjemności z którymi idzie sie na kompromis...o tym tez bylo wcześniej w moim krótkim referaciku:)
-
Perełko...bede odwiedzała dzisiaj forum... wiec \"słucham\" cie, o co chodzi?:)
-
ale spróbuje teraz odpowiedziec na twoje pytanie... jak jeść normalnie?co znaczy jeść normalnie? dla mnie jeść normalnie to regularnie przedewszystkim regularność..mówię wam kobietki...regularne jedzenie jest juz małym sukcesem do nauczenia żołądka aby trawił konkretnie kiedy trzeba... druga sprawa..mięso!jedzcie drób!!!dla was grubaski najlepsze jest gotowanie w wodzie, na parze, grill, w folii... jeśli dobrze przyprawicie wode w której bedzie gotowało się mięsko drobiowe bedzie ono smaczne...wiem bo sama tak robie. wybierajcie mięso drobiowe chude np. filety z piersi kurczaka lub indyka, obowiązkowo zdejmujcie skórę przed gotowaniem! spożywaj wazrywa i owoce w postaci surowej- duuuzo błonnika, który ma tę zaletę, ze wypełnia żołądek, zwieksza objętośc treści pokarmowej a tym samym obniża kaloryczność posiłku, obniża cholesterol, poprawia perystaltyke jelit. Staraj sie do każdego posiłku jeść owoc lub warzywo...do obiadu- surówke 100g lub kapuste kiszoną, do kanapki np.pomidorek 100g, do śnbiadania jabłko średnie. -urozmaicaj pieczywo...staraj sie spozywac choc co 3 dzien pieczywo ciemne- znów błonnik i kasze...rób na obiadki kasze chociaż co 3-4 dzien na początek...kasza rozpycha i daje szybko uczucie sytości(waga kaszy jako suchego produktu standardowo jest 30g...dostasuj ją rozważnie) -ryby, ryby i jeszcze raz ryby...zawierają kwasy tłuszczowe omega 3 które sa dobre dla naszych tętnic i ciała -do technologi na ciepło używaj oliwy z oliwek ale staraj sie jak najkrócej smazyc..i tu przyda sie patelnia typu teflon -aha a jak błonnik to duzo wody, zeby mógł spełniać swoje zadanie... zakaz mocna herbata, kawa prawdziwa---> ma właściwości odwadniające. - i przedewszystkim mało ale często..stały poziom glukozy we krwi nie bedzie powodował ataków głodu. - zadnych podrobów, parówek, salcesonu, pasztetów...bardzo tłuste...zamiast tego fajna polędwiczka, szynka drobiowa, indycza... -kolacja minimum 2 godziny przed snem to na razie na tyle nie wiem co jeszcze bys chciała wiedziec...:D ***śniadanie jedz jak król, obiad jak mieszczanin a kolacje jak żebrak
-
perełko musisz sprecyzowac co znaczy u ciebie \"jeść normalnie\"?
-
spox perełko...ale zirytowałam sie:) ehh...dobra olać te słodycze:)ważne ze na razie mi nie szkodzą:D narazie...moze juz miażdżyca zaczyna powoli rodzic sie w moim organizmie? ale... jak tylko cos to wal śmiało...i zeby lepiej bylo \"dobrej radzie\" dam wam wskazowki jako dietetyk a nie jako yohimm:) która wcina słodycze:D
-
perełko ale wiesz co mnie najbardziej wkurza? fakt faktem załozyłam topic o słodyczach bo mam z nimi problem poniewazx je uwielbiam...ale potrzebuje porady nie dlatego ze mam nadwage tylko ze od czekolady mam małe zmiany skórne...a to ze jestem przyszłym dietetykiem nie oznacza ze znam sztuczki oszukania głodu na słodkości...dlatego prosiłam o rade...poza tym na moim topicu przyznałam sie ze to mój wielki problem a ktoś mi zarzuca tutaj ze chce udzielac rad jak sama mam problem...tylko ze mój problem jest troszke innej natury... a moje zalecenia które chce przekazać zainteresowanym to nie zadne sztuczki czy rady...ale powolne wdrażanie czegos dobregow swój jadłospis...
-
dobra rado...czemu tak sie oburzasz? przecież napisałam na moim topicu ze jest to mój jedyny problem, ze odzywiam sie zdrowo ale słodycze to jedyny błąd mój... przyznałam sie tam też ze jestem na dietetyce napisałam takze ze potrafie pomóc innym lecz nie sobie:) wiadomo lepeij doradzac... ale co to za problem jak nie mam nadwagi? a ja chce doradzic ludziom którzy maja powazny problem z waga? i co w tym złego?
-
perełko mozesz bardziej sprecyzowac to pytanie?
-
to się nazywa błąd żywieniowy...1 z 9 głównych błędów.. to one predysponują do nadwagi lub otyłości oraz innych chorób natury metabolicznej... -nieregularne spożycie posiłków...jesli jecie w wyznaczonych godzinach wasz żołądek \"koduje\" kiedy wydzielac soki trawienne, enzymy i wtedy pokarm jest lepiej trawiony.. - poza tym prawidłowo powinno spożywac sie 4-5 posiłki dziennie...reguluje poziom glukozy we krwi i chroni organizm przed \"napadami\' głodu czyli zasada \"małe a często\"
-
aha gruba bao czy ty masz taki uroczy opis na gg? bo jakos mi on do Ciebie nie pasuje;) wole sie upewnic czy ta modlitwa na opisie to twój numer? a wiec jak tylko bede mogła słuze radą dla was panie!!! dodziu nie warto sie przejmowac ludzmi którzy nie potrafią zrozumiec problemu natury psychicznej...i przyjemności z jedzenia;P
-
Droga Dodziu...z miłą chęcia służę pomocą...jesli mozesz zostaw nr gg...:) Droga gruba babo...nie chodzi o to ze są jakies tajemnice...chce przeprowadzic z Toba wywiad żywieniowy, poznac twoje błędy zywieniowe i podac zalecenia żywieniowe oraz przykładowe jadłospisy układane przeze mnie...oczywiscie wszystko policzone indywidualnie dla cibie:) pozdrawiam
-
gruba babo:) jesli chcesz i mozesz sie skontaktowac ze mna chocby przez gg czy mailem moge ci pomóc...jestem na dietetyce...teraz mam prakryki w poradni zywienia...razem z moją grupą odchudzamy pacjenta 130 kg... schudł juz 10 kg:) niestety jest to proces bardzo długi, trzeba wdrążać w zycie nowe zasady, racjonalne żywienie, eliminowac błędy i złe nawyki żywieniowe...ale jest to możliwe..trzeba tylko chciec:) jednak ja potrafie zrozumiec jakie moze byc to obciąrzenie psychiczne dla ciebie ale chciałabym ci pomóc... pzdr