Sama50

http://www.youtube.com/watch?v=41Htsca4udM&mode=related&search= Gabrysiu dla ciebie te carne ocki

pospałyśta sie dziouchy to ja sie pójde przespać, za dużo chyba powietrza świezego było

smutno bedzie nasemu jeroglifowi tak do wiosny samemu stać, moze by mu jakiego stracha przywieźli?

heeejjjj copertko słysys nas zara bendziem u ciebie winko gotowe? a dziouski ze śpiewem i zapalta chłopoki te pochodnie niech ludziska widzom co kulig jedzie

ale z póreckiem bedzie pikny bałwanecek a on już taki ze przoda od tyła i tak nie rozróznisz choćbyś sie starała

co tam sie jeroglifami przejmujesz on już w śniegu piknie obtocony, belva go po zaspie poturlała i hej

łoj bałwanisko jak sie patrzy cósik mi sie wydaje że tera nawet i wyładniał hihi

Gabi a ty gdzie? tak kurzy co cie juz nie widza

Szkoda marchewecki bo jom jeszcze zeźre ! bedzie bałwan bez nosa on i tak cerwoniuśki

A mozem go tak ! Ino raz przez łeb!

Parzta dziouchy hieroglifa spod śniega pzyniosło, alec cały zasypany, bidocek nas kochaniieńki

Gabrysia opowiesz kiedy mi sie we łbie przestanie kręcić, we łbie to mam jakis karuzel! Ale zaroz bede skakała ino cipaska gdziesik mi sie zapodziała!

Ło i nima problema gdziesik w zaspe tego hiroglifa zwiało, we łbie mu sie mocno zakurzyło a my bez ogień hej, heeej

A możem i skakać! Bez tego gryfa tyż?

Gabrysiu a co to za górol jeden? Zamiast pieruna teaz jakiś gryf cy cóś?

Coperta pewnikiem nam wino z korzeniami grzeje, zaraz do ciebie jedziemy, heeeej

Oj kurzy! Ale piękna sanna, pędzić by tak w dal.

Weż Gabryniu ten kozuszek i przykryj nam nóżki, bo to nieobyczajnie tak z kolanami na wirzchu jechać, hihi

A ty co Gabryśka, tak się na czorne oczki chłopoków zapatrzyła, co już mnie nie słyszysz? Masz kielicha jeszcze!

A na pieruna nam jakiejsi sycylijskie kiej u nas nase chłopoki jak świce! hej!

A leci, leci i śnieg w gębusie i koniki po sniegu! Hej! Ale piknie ! Hej!!

Ja mam!! Kryształowe, do potłuczenia! na szczęście! na ten Nowy Roczek!. Pijmy więc bąbelki!!

Belvo ja też znam Łódź, moze kiedyś się spotkałyśmy?

Sara ostatnio jakoś nam zniknęła a Belva pewnie jak zwykle zapracowana?

Starałam się zawsze walczyć z depresjami, po prostu nie dać się. Choć nie jest to łatwe. Są takie dni, ze nic się nie chce ale przecież nie wolno sie tak łatwo poddawać. Coperto wspólnie nie damy się.