Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ali-cja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ali-cja

  1. a co do wózka, to ja jestem chyba z epoki \"przedpotopowej\" bo podobają mi się wózki \"retro\" o kanciastych kształtach i nie z materiału, ale z dermy;) ale faktyczne jest jeszcze duuużo czasu na zakupy tego typu. ola, głowa do góry!
  2. cześć dziewczyny:) byłam dziś na grzybach ...ale już chyba po sezonie, bo kilka podgrzybków tylko znalazłam i 2 marne kurki:( już jestem po smacznym obiadku. oczywiście ziemniaczki z sosem grzybowym... mniam! mam nadzieję, że przeżyję:) a w pracy.... to dość skomplikowane.. . już wybierałam się do lekarza, ale wydarzyło się coś, co mnie powstrzymało. oczywiście szefowa bez zmian. ale inni ludzie stanęli za mną murem i ja też muszę podnieść głowę do góry i jeszcze trochę wytrwać. a tak w ogóle z miłą chęcią posiedziałabym parę dni w domku. mój gin powiedział, że mogę dostać L4 nawet do końca ciąży. wskazania są... . trzy ciąże w ciągu roku i dwa poronienia. pisałam wam, że parę dni temu odstawiłam całkowicie duphaston. napiszcie, czy czasem czujecie , że macie spięty brzuch? ja zauważyłam, że jak się denerwuję, to od razu brzuch jest twardy jak piłka. mysiczka, dalej wymiotujesz? isa, witaj. ja robiłam tylko na toksoplazmozę. na różyczkę nie. do mleka i przetworów mlecznych na początku ciąży też miałam wstręt, a teraz wcinam jogurty i biały ser:)
  3. no więc ja mam ciągle ochotę na pomidory(potas) i biały ser(wapń). mogę jeść to na okrągło;) do kibelka też biegam po kilka nawet razy w nocy! to bardzo męczące. ale od kiedy mam łazienkę na górze (czyli obok sypialni) to już nie zahaczam o kuchnię;) . to był koszmar chodzić na dół po ażurowych schodach. a jak już znalazłam się na dole, to obok łazienki jest ...kuchnia... i namiętnie podjadałam:(
  4. Ja przestałam brać duphaston dwa dni temu. może dlatego się martwię, że bez niego może się coś stać złego. ale to tylko mój wymysł. (chorej wyobraźni). zresztą, sama nie wiem, jestem po prostu przygnębiona. wiem, że może to się odbić na dziecku, ale nie potrafię wyjść z tego. w pracy dalej mi się nie układa. szefowa dyskryminuje moją ciążę.. dziewczyny, mam pytanie: do kiedy bierze się kwas foliowy? bo przecież nie do końca ciąży?
  5. dziękuję wam za pocieszenie.. do lekarza dopiero idę za tydzień. myślałam jeszcze do niedawna, żeby nie robić już usg,dopiero po 20 tygodniu, ale nie wiem, czy wytrzymam... w ogóle mam dziś doła, nastrój : zerowy..
  6. faktycznie dziś zaczęłaś 16 tydzień, a adamisia zacznie jutro, a ja za 3 dni. :) dzagusia, bardzo mi przykro.......................................................................................................................................................................................................... ........................................................................................... pamiętacie, jak napisałam, że czuję czasem w brzuchu takie \"Bąbelki\"? byłam przekonana, że to są nieśmiałe ruchy dzidziusia. .. a od tygodnia nie czuję kompletnie nic. trochę mnie to martwi, bo myślałam,że zaczną się nasilać, a nie cofać..:( nie wiem, co myśleć..
  7. adamisia........Asia........26....15........03.04......... ...+2kg ali-cja........Ala............36.....15......04.04...... .... ...+1kg Ola31.........Ola...........31.....14......07.04........ .... +1,5kg agoosiaa.....Agnieszka...22....14.......09.04........... .+0kg Kaśka31......Kasia.........31....14...... 09.04............-2kg echo1978......Aneta......29.....13.......11.04.......... ...+1kg Mysiczka30..Ola...........30....13..... 12.04.............-4 kg chanel 5......Marlena.....21.....12..... 13.04.............+0kg Motka.........Ania.........28.....12..... 14.04.............+2kg Renia905.....Renata......26.....12..... 14.04.............+1kg rosar.........Ania..........26.... 12......16.04.............+0kg gregia.......Justyna......25......12..... 18.04.............+0kg Dżagusia84s...Gosia......23.....12......18.04........... .+0kg Anna_śl.......Ania.........29......12..... 19.04.............+2kg minimisia.... Agnieszka..26......12......20.04.............+2kg to ja CC.......Anka.......25......12.......22.04..............- 1, aniawd........Ania.........29.....12....... 24.04.............+2 kg Bogdanka.....Ania........26......10.......25.04.......... ...+1kg a2_el..........Magda......20......10.......23.04......... ...+2,5kg viki444.......Wiolka......29........9......28.04.......... ....+0kg Suzanke......Iwona......29.........9......30.04..............+0 kg
  8. cześć:) mysiczka, alex, nie martwcie się, że schudłyście, lada moment zaczniecie nadrabiać. ja w ciąży z moją córką schudłam na początku kilka kilogramów, a potem przytyłam prawie ..20! oczywiście tego wam nie życzę;) lepiej przytyć tyle ile trzeba. ja dalej jeszcze biorę hormony, ale już mniejszą dawkę i chyba już sporo przytyłam. nie poprawiam w tabelce, bo nie ważyłam się ... brak mi odwagi;) dZagusia, odpowiadam na twoje pytanie. gdyby się okazało, że dziecko jest z wadą genetyczną, to możesz legalnie przerwać ciążę. witaj cc:D płci mojego maluszka nie było widać...
  9. ok:) trzymam mocno! właśnie miałam napisać na topiku gimbi to samo co tu.:)
  10. witajcie! jestem:) ....bardzo szczęśliwa:) badanie wyszło bardzo dobrze. wszystkie wymiary prawidłowe. widziałam żołądek i pęcherz (oba były pełne). przezierność karkowa 1,8. to bardzo dobrze. do 3 jest ok, 2,5 - to już jest bardzo dobrze, a ja miałam jeszcze mniej. nosek też ok (nie jest płaski), widziałam przepływ krwi na kolorowo, pępowina dobrze ukształtowana. a dzidziuś wyczyniał akrobacje! najlepsza jego zabawa to odpychanie się nóżkami i skakanie w górę. drapał się po twarzy, otwierał usta... jest po prostu słodziutki!! liczyliśmy też paluszki w rączkach. w nóżkach nie można dokładnie zobaczyć bo są jeszcze za malutkie. później się jescze odezwę. pa,pa:)
  11. dzięki dziewczyny, trzymajcie te kciuki do wieczora za mnie;) odezwę się dopiero jutro jak było, po badaniu już nie mam dostępu do sieci. mysiczka, ty też się trzymaj u okulisty i staraj się nie denerwować. sama to sobie ciągle powtarzam.. chciałabym poznać płeć maluszka, ale chyba to jeszcze za wcześnie. tak , jak napisała chanel5. trudno, jeszcze niejedno usg przede mną. chociaż, jeśli teraz będzie wszystko dobrze, to nie chcę już tak często robić, jak do tej pory. chanel5, :):):D to dla dzidziusia. mimisia,orchideaaa, witajcie nam! agoosiaa, dobrze pamiętam , jak sama miałam malutkie dziecko i studia. wszystko da się przeżyć. nie było tak źle.:) dzagusia,suzanke, anna-śl - pozdrowienia ........ale powiem wam, że w głębi duszy chciałabym, żeby to była dziewczynka...
  12. mysiczko, :( mój lekarz zachorował i na \"gwałt\" kombinowałam innego. wszędzie wizyty już na 2 tyg . wcześniej pozamawiane, nie było się jak wcisnąć. zadzwoniłam do niego jeszcze raz, prosząc, żeby mi pomógł.za 3 dni już nici z badania. minie 14 tydzień i klops. no i udało się załatwić, że idę jutro do jego koleżanki, ma mnie gdzieś wcisnąć... . tak, że strasznie się zdenerwowałam, bo wiesz, co to znaczy \"nastawić się\" na coś.. . nie martw się, doczekasz się też.a kiedy w ogóle idziesz?
  13. to rzeczywiście zbyt wcześnie. ciążę można zobaczyć na usg w 5 tyg, czyli tydzień po spodziewanej miesiączce. a tydzień później zobaczyć bijące serce. nie potrafię ci nic więcej doradzić, jak to , co napisałam wcześniej. poczekaj cierpliwie. wiem, że chciałabyś już wiedzieć, ale nie możesz tego przyśpieszyć. trzymaj się:)
  14. jeśli wyszedł pozytywny wynik, to pewnie jesteś w ciąży. nic nie zrobisz teraz. musisz poczekać trochę - najlepiej do 40 dnia od ostatniej miesiączki - i iść do lekarza. to wszystko, co mogę ci doradzić na tym etapie. pozdrawiam:)
  15. suzanke, ja też tak miałam, ale wyjaśniło się. świadczenie za te dni, kiedy byłaś na L4 wypłacają później. tak, że nie martw się, za parę dni dostaniesz pieniądze za chorobowe.albo dostaniesz je dopiero pod koniec miesiąca, tak jak za wrzesień. oczywiście, że 100% ci się należy.
  16. magdzia, a gdzie ty się podziewasz? długo nie pisałaś.. chanel, w ten poniedziałek? ja też! to we wtorek sobie pogadamy! podchodzisz do tego spokojnie? jak o tym pomyślę, to w brzuchu mam karuzelę..
  17. jest ono bardzo ważne, bo wtedy ocenia się czy organy wewn. dziecka prawidłowo się wykształciły. są sprawdzane np mózgowie, czaszka, przekrój serca itp czego nie sprawdza się na zwykłym badaniu. USG genetyczne ma na celu wykrycie wad takich jak z.Downa, wodogłowie, rozszczep kręgosłupa, wargi itp.
  18. ali-cja.....ala........36.....14.......4.04.............+ 1kg Ola31.......Ola......31.....11.....07.04.......... +1kg agoosiaa..Agnieszka..22...11....9.04..............+0kg Kaśka31....Kasia...31.....10.......9.04............-2kg< br /> Mysiczka30..Ola.....30....13.....12.04............-4 kg chanel 5..Marlena...21.....11.....13.04............+0kg Motka......Ania.....28.....12.....14.04...........+2kg Renia905...Renata...26....11....14.04............+1kg rosar.......Ania.....26..... 11......16.04...........+0kg gregia.....Justyna...25.....7.....18.04...........+0kg Anna_śl.....Ania.....29.....7......19.04...........+2kg aniawd.....Ania.....29.....9......25.04..........+ 2 kg Bogdanka..Ania.....26.....7......25.04...........+1kg a2_el.....Magda.......20...6......25.04.............+0kg viki444.....Wiolka....29....7.....28.04............+0kg Suzanke....Iwona...29.....9.....30.04............+0kg Dżagusia84s...Gosia...23...11....18.04..........+0kg adamisia.....Asia......26.....13....03.04..........+2kg< br /> to już 14 tydzień się zaczął:)
  19. to jest usg genetyczne. w tym też jest przezierność karkowa. kosztuje w pierwszym trymestrze 150 zł, w II i III - 200 zł. przynajmniej to są ceny z krakowa. z tym zmęczeniem to rzeczywiście coś jest - ja już o 22 leżę w łóżeczku, a jak oglądamy film wieczorem to często zdarza mi się usnąć w trakcie, potem trudno się zwlec z fotela i przejść do łóżka!
  20. witajcie:) znowu trochę się nie odzywałam. napisałam wam kiedyś, że nie będę robić żadnych badań prenatalnych. właściwie to ciągle się wahałam, co robić. w końcu idę . w poniedziałek. już dwa razy przesuwałam termin, ale ten jest ostateczny. boję się i martwię już na zapas. ale może jest wszystko ok? i wreszcie będę mogła spokojnie spać? mama kacperka!!! dzięki za pamięć!! niestety, pod tym pseudonimem nie mam pojęcia, kim jesteś:( bardzo mocno przeżywałam tamtą ciążę i było to moje pierwsze zetknięcie się z forum. wspominam z dużym sentymentem i pamiętam wszystkie dziewczyny z tych dni, kiedy pisałam. napisz coś, przez co mogę cię rozpoznać. z twojego nicku wynika, że urodziłaś w lipcu dzidziusia. gratuluję ci z całego serca!
  21. to fajnie mieć taką mamę. ja ju ż nie płaczę nad swoim dzieciństwem. wystarczy mi , jeśli kiedyś moja córka powie, to , co ja w pierwszym zdaniu. :) a ja jestem \"psiarą\". mam suczkę z bagażem przykrych doświadczeń z ludźmi. przyszła do nas sama. ledwie się doczołgała, tak skatowana przez kogoś. przez 2 tygodnie leżała jak nieżywa. ale na szczęście wyzdrowiała i jest naszą kochaną kruszynką. zaraz wreszcie idę do domku. długi byl ten dzień!
  22. kurcze, zaczęłam nową stronę. szkoda, że takimi przykrymi wspomnieniami.. mysiczka, ja też staram się wychowywać moją córkę zupełnie inaczej, niż moja mama mnie. co prawda, ze mną raczej jest \"wszystko ok\";) , ale nie chcę, żeby moje dzieci miały takie dzieciństwo, jakie miałam ja. i tyle.
  23. moja mama jest jak dziecko. czasami wydaje mi się, że jest odwrotnie, czyli, ze ona jest moją córką. ;) to dziwne, co piszę, prawda? ale tak jest. ciągle zmienia zdanie, jak powie coś głupiego, to potem wykręca się, że wcale tego nie powiedziała, mówi, że przyjedzie, a potem dziwi się, że przecież nie umawiała się. dzwoni do mnie, jak sobie przypomni, że istnieję. zresztą wyjechała w świat jak miałam 11 lat.
  24. mogę się domyślać jak się czujesz. moja mama też nie przejawia specjalnej radości. nigdy nie zapyta, jak się czuję. jakby temat nie istniał. ale czego mogę wymagać. do mnie też nie miała nigdy specjalnych uczuć macierzyńskich... . wiesz, mam tak samo, dla córki imion mam kilka w zanadrzu, a dla syna ..żadnego.. .
×