Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ali-cja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ali-cja

  1. :):):) dzięki za podjęcie tematu. chodzi mi o to, że rozmawiamy o ciąży, wiadomo, to temat nr 1. ale trochę się już znamy i fajnie jest powymieniać się swoimi pasjami, zapatrywaniami na życie . to zawsze wzbogaca nasze doświadczenia:);) Aaa...!! moje wielkie , greckie wesele jest super! humor przedni. taki właśnie lubię. A na mikołaja kupiłam mężulkowi wszystkie odcinki Alternatywy 4 ( kurcze , co za okazja, za 9 odcinków na dvd zapłaciłam 19 zł) i teraz co wieczór zasiadamy sobie i dawkujemy po jednym odcinku. Wczoraj myślałam,że zamorduję gołymi rękami pana Anioła ( dozorca bloku - Wilhelmi) . To dopiero charakterek! Ja będę ubierać sztuczną choinkę w domu, a prawdziwą w ogrodzie. powoli udziela mi się atmosfera świąteczna. już sama myśl o wigilii!( przychodzi do nas rodzinka). menu już wymyśliłam. następny etap to zakupy i gotowanie. ale to dopiero w przyszłym tygodniu:)
  2. dziewczyny, myślałam, że oprócz ciąży możemy pogadać tu też o innych rzeczach!!
  3. To tak,żeby czasem zmienić temat :p:)
  4. moje ćmienie\" głowy gdzieś się wycofało w ciemny kąt:) wypiłam kawę z ajerkoniakiem i wzięłam prysznic....i jak ręką odjął! :) rzeczywiście pogoda smutna .nic się nie chce robić. ale postanowiłam zrobić obiadek, pyszny schabik ze śliwkami. a w między czasie obejrzę po raz setny już chyba w swoim życiu Vabank. to jeden z niewielu starych filmów,do których mogę wracać co jakiś czas i tak samo mnie bawią. jeszcze jest seksmisja, poszukiwany poszukiwana, alternatywy4 i jeszcze parę (teraz nie pamiętam wszystkich) .To ze starszego kina. A z nowszego lubię obyczaje. mam dwa ulubione filmy, Frida z Salmą Hayek i Bandyta z Tilem Schweigerem.W jednym i w drugim oprócz świetnej reżyserii to na kolana kładzie mnie Muzyka! Macie może jakiej swoje ulubione filmy?
  5. dziękuję aneczka:) cieszę się,że tobie już lepiej:):)
  6. Jeszcze głowa nie boli mnie na całego, ale już ćmi:(:( . czyli tak jak wczoraj i przedwczoraj. zaczyna się delikatnie, a przeradza w potworność. czyli kolejny miły dzień mnie czeka. liście kapusty przykładałam kiedyś do piersi, jak miałam zapalenie i pokarm nie chciał iść. nie wiem czy pomogło, już nie pamiętam. na pewno zażywałam też antybiotyk. g.o.s.i.a , na pewno nas trochę czytasz i widzisz, że ciągle narzekamy na jakieś bóle. :) więc chyba to normalne w ciąży. ten pierwszy trymest to okres ogromnych zmain w organiźmie. po nowym roku będzie nam wszystkim już lepiej :)
  7. Ally,wzięłam niestety dwie tabl.:( bo jedna nie pomogłaby. znam ja te bóle głowy.
  8. ciśnienie mam stałe niskie. nie przekracza 110/70. mam aparat w domu i mierzę codziennie. kiedyś, dawno temu, jak pracowałam a dwóch etatach to miałam często migreny. ciągnęły się 2 , 3 dni i nic nie pomagało. ale to było z przemęczenia. jak zrezygnowłam z drugiej pracy to od razu ustąpiły.teraz przez te dwa dni poczułam się, jakby horror z tamtych czasów wrócił. bo było podobnie. teraz nie boli, ale jestem taka skołowaciała. Mówię wam wszystkim dobranoc i już czekam na ranek.:) zawsze to nowy, lepszy dzień.:)
  9. Ally, lekarz zmniejszył mi ten duphaston na 2 * dziennie, ale za chwilę znów zaczęłam plamić:( i zwiększyłam znów do 3* dziennie. no cóż, nie dane mi jeszcze się wycofywać z hormonków. tak może być nawet do 15 czy 20 tyg. (tak,jak madzik) . idę dopiero za tydzień do lekarza, muszę się go zapytać, czy ten mój śluz zabarwiony na różowo nie jest groźny, bo codziennie taki mam. jutro kolejny zastrzyk. na moją głowę nie pomagały okłady i w końcu skapitulowałam i wzięłam paracetamol. bolało coraz bardziej. już nie mogłam oczu otworzyć, bo porażało mi wzrok. teraz lepiej mi. mam nadzieę,że jutro już nie będzie tego bólu. Aneczka, ja myślę,że tak wysoko ten ból, to chyba nie ma nic wspólnego z ciążą. może jakieś sprawy jelitowe (kolka?) . jak teraz się czujesz? lepiej trochę?
  10. Kurcze, słyszałam kiedyś o amolu.. dzięki. kupię sobie. z nastrojami moimi to jest rzeczywiście dziwnie, kiedyś nie wzruszały mnie różne rzeczy , a teraz wszystko. film, książka, złośliwości ludzkie. wszystko wyolbrzymia się. jak to dobrze usłyszeć,że nie jestem w tym sama;)
  11. Wioletta, :) jestem w zagrożonej ciąży i wiem,że do końca będę na zwolnieniu lek. czyli do lipca 2007. w tym roku nie wykorzystałam całego urlopu wypoczynkowego i mam też kilka nadpracowanych dni, które pracodawca musi oddać w obecnym kwartale. jak to jest z tym urlopem, czy on mi nie przepadnie ? bo w normalnej sytuacji miałabym go wykorzystać do końca marca 2007r. a teraz nie wiem co będzie.
  12. Blada, jak się dobrze czujesz, to czemu nie? w tamtej ciąży jeździłam trochę (jak dobrze się czułam) w pociągu nawet mniej trzęsie niż w autobusie. sama chętnie bym gdzieś wyskoczyła, ale muszę cierpliwie czekać na wzmocnienie się ciąży. pytałam was kiedyś( nic nie napisałyście:( , czy miewacie wahania nastrojów. ja czasem beczę z byle powodu. czyżby tak hormony szalały?? no i jeszcze jeden problem. drugi dzień boli mnie głowa, ale tak, że mam światłowstręt. wczoraj zażyłam panadol, ale nie przestała, tylko trochę złagodziło. może jest jakiś domowy sposób na ten ból? nie chcę zażywać codziennie leków.
  13. współczuję wam z tymi mdłościami... ja ich nie mam na szczęście. ale mam wahania nastrojów. często zbiera mi się na płacz. aż jestem na siebie zła. dziś tak radośnie zaczął się dzień, a potem byle co sprawiło,że się rozbeczałam..:( czy wy też macie tak??
  14. cześć :) :):):):) dziś pięknie świeci słoneczko i zaraz idziemy wszyscy do ogrodu. mamy tzw. dzień gospodarczy. trzeba przed zimą przygotować ogród. .... nie.. oczywiście, że ja nie będę pracować, no chyba że umysłem .... ja będę siedzieć na fotelu wiklinowym i dyrygować!!!:):) miłego dnia:):) mam dobry humor, bo nie plamię i nic mnie nie boli.:):):D
  15. dviki! i jeszcze jedno! mój pęcherzyk jest spłaszczony, ale porównywałam z innymi na forum i nie jestem odosobniona. lekarz powiedział,że mógłby być bardziej okrągły, ale najważniejsze, że serce bije.
  16. Edzia, ja mam taki śluz, zabarwiony krwią. no ale ja jestem szczególny przypadek. co tydzień krwawię. ( ale dzidziuś trzyma się pazurkami i to najważniejsze) . Ally, brzuch mnie pobolewa rzadko, ale jak boli to nie tylko jak na okres, ale też kłuje i wtedy cała się aż pocę z bólu. to trwa kilka - kilkanaście sekund i przechodzi. czasem biorę no-spę. ( pisałam, że nienawidzę leków i steram się tylko brać w naprawdę nagłej potrzebie). Dviki. pisałam ci,że tak właśnie było z tym usg. przez brzuch widać było tylko pęcherzyk, bez fasolki, nie mówiąc nawet o biciu serca. dopiero przez dopochwowe zobaczyłam wszystko. ale ginka od razu powiedziała,że przez brzuch nic nie zobaczymy. to był 6 tydzień. nie martw się.
  17. Ally, zastrzyk zrobił mi mąż (wreszcie się doczekał,żeby ukłuć mi tyłek:p ) ale podawał mi tak powoli,że wcale nie bolało. te 2ml podawał chyba z 5 minut. jest z niego jednak spec;) pozdrawiam wszystkie dziewczyny. trzymajcie się
  18. Monika, przykro mi.... trzymaj się i bądź dobrej myśli,że następnym razem się uda. mojej bliskiej przyjaciółce też się to stało tuż przed świętami wielkanocnymi. też poszła na usg i nie biło serduszko. była pod koniec 3 miesiąca. lekarz kazał odczekać pół roku.minęło parę miesięcy i znów się starają. jestem z tobą myślami.
  19. http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=193&idnlek=654&menu=4 tu jest o kaprogescie w ampulkach:) akurat czytam.
  20. Ja też czytałam o tym, że w ogóle progesteron może u dziewczynek spowodować owłosienie. w tamtej ciąży zażywałam długo turinal(progesteron) , a potem jeszcze kaprogest. moja córa rozwija się prawidłowo, co prawda ostatnio narzeka na pojawiające się owłosienie na nogach, ale to ma tyle kobiet! i trzeba sobie jakoś radzić. ja też muszę regularnie golić nogi. ważne,że nie ma \"wąsika\":) ;) pod nosem.
  21. Ja też miałam już 2 usg, a za półtora tygodnia idę a trzecie. potem już chyba nie będę tak szaleć. teraz to jest ważne, bo ciąża zagrożona. aneczko :)
  22. Ja mam większy brzuszek , ale od tycia:) a tak poważnie, to wczoraj wieczorem, jak leżałam w wanie, zauważyłam malusieńką wypukłość w dolnej części brzucha. Nowa! raczej to jest to,że raz masz wzdęcia, raz nie. na początku ciąży to normalka. brzuszek zaczyna być widać tak gdzieś od 4 miesiąca.
  23. I nie przemęczaj się przy tym sprzątaniu!!!!!! :):):)
  24. dviki, popatrz, terka i madzik mają termin tydziń później od ciebie i piszą,że są w 7 tyg. a na usg to dużo zależy od sprzętu. moja ginka zrobiła mi usg w 7tyg. najpierw normalne i widać było tylko sam pęcherzyk, a zaraz potem dopochwowe. i wtedy zobaczyłam maleńką fasolkę z bijącym serduszkiem. napisałaś, że to usg nie było najnowsze, że mają zmienić sprzęt, wtedy pójdziesz i zobaczysz dzidzię i serduszko.:)
  25. dviki, a kiedy miałaś ostatnią@? bo masz termin 2 tyg później ode mnie, więc powinnaś być w 8 tyg!!??!!?
×