a ja niestety nie moge rzucic tak naprawde to jeszcze nawet nie sprobowalam jakos nie wyobrazam sobie dnia bez papierosa , zawsze myslam ze mam charakter po tacie ale niestety nie ... jemu udalo sie rzucic nie pamietam tego bo bylam jeszcze malym dzieckiem ale opowiadala mi mama . byli na jakis mocno zakrapianych imieninach i moj tato z wujaszkiem mocno wstawioni postanowili rzucic palenie , mama myslala ze ojciec na drugi dzien nawet nie bedzie pamietal o tym co obiecywal sobie dnia poprzedniego i wielkie zdziwienie nie pali do dzis a minelo juz ponad 20 lat .....wujek pali do dzis.....i dlaczego ja tak nie moge?????