Emsy

Alusiu - czekamy i nie możemy się doczekać:) Ale jestem ciekawa:D

alice - Co Ty knujesz Kochaniutka??:) Mam pewne przypuszczenia:)

Hej!!! Na szczęście mamy mądrą panią pedagog, która załagodziła sprawę i powiedziała dzieciom, że owszem pani była w szpitalu, bo jest chora, ale już niedługo do nich wróci... A ja nie dostałam fotek :( ani brzuszkowych, ani fryzurkowych:( Czekam!!! Buziaki!!! Martuś, 2 ząbki - to jest coś:P

Ale jestem zła:(

To już się w głowie nie mieści. Nie dość, że cała szkoła już o mnie wie... co można było się spodziewać, to jeszcze rodzice i najgorsze moi uczniowie też... Przecież ten kto miał ubaw z rozgłaszania tej wiadomości nie ma za grosz wyobraźni. Za tydzień wracam do pracy i co... mam odpowiadać na pytania dzieci...? Szok!

Trzymam kciuki!!! Ja wracam po malutku do formy, idę dziś na angielski, bo miałam przerwę ale trzeba żyć dalej... POZDRAWIAM!!!

witajcie:) Mąż w delegacji a my z psiakiem sami:( Weekend bardzo udany. Pozdrawiam!!! No, A_guu - wreszcie:D

witajcie Kochane:) Jednak z babami lepiej się ogląda Lejdis:D usmiałam się, mimo że oglądałam ten film drugi raz:) Wczoraj drobne zakupy w Poznaniu. A dziś mężuś wziął urlop i trochę porobimy w domku - jest już coraz przytulniej:) Wieczorkiem wpadną znajomi na kolacyjkę. Też polecma M. Szwaję : Stateczna i postrzelona i M. Hempowicz: Julia i mężczyźni, ale Grochola i tak przewyższa je humorem. Mam zamiar kupić sobie ten garneczek do fondue, praktykowała któraś??? Buziaki dla Was!!! Kiedyś, trzymam kciuki za babcie, moja ma dziś 82 urodzinki i w weekend ją odwiedzimy. Pozdrawiam!!!!

Witajcie Kochane:) Dziś jadę na kurs a potem na Lejdis z koleżankami ( byłam w sumie już z mężem - ale co tam:) ) . Buziaki!!!

Już trzymam :)

:) Jeżeli chodzi o kolor na głowie, to ja też miałam już chyba wszystkie:) tydzień temu zrobiłam sobie z rudych na czekoladowe z końcówkami - ciemny fiolet - a co tam:P Może to dobry pomysł z tym smsem?

Buziaki dla Was:) Agitalku - pewnie Ci zazdrości:P Martwię się o A_guu:(

Wróciłam!!!! Rodzice mnie dziś przywieźli i przy okazji mama poprzesadzała mi kwiaty a tata z zięciem:) zabrali się za ogród:) Ja czuję się od kilku dni lepiej, naładowana pozytywną energią i pozytywnym myśleniem, no ale poczekam na Validos:D Tak poważnie to za tydzień, dwa - mam wyniki histopat. mam nadzieje, że będzie ok. no i wizytę u gina jak dostanę @. Agital - nie przemęczaj się!!! Buziaki dla wszystkich

Pozdrawiam od rodziców!

Dzwonił jakiś pan, że chce kupić od nas działkę, tę którą kupiliśmy rok temu w tej miejscowości 2km obok (Walcz) co mieszkaliśmy zanim kupiliśmy dom. I co tu zrobić?

Pozdrawiam WAS Kochane:) Powiem Wam,że Zabulinka to bardzo mądra i wartościowa istotka:) Dziś idziemy do mojej siostry na kolacyjkę. Jutro jadę do rodziców. Wiem, że trzymacie za mnie kciuki i myślicie o mnie - dziękuję:)

Wyjeżdżam na kilka dni. Pozdrawiam!

bliscy:) ojjj

witajcie Kochane! Mąż zabrał mnie wczoraj na kolacyję ze znajomymi i powiem Wam, że dobrze mi to zrobiło. Nie mogę siedzieć w czterech ścianach i myśleć... W weekend jadę do rodziców i zostanę trochę dłużej. Dziś na razie nie płakałam ale ostatnie 2dni to non stop... Dajecie mi dużo siły Wy i moi blizcy. Oby następnym razem się udało.

Raz lepiej a raz gorzej, wczoraj przeryczałam cały dzień. Za dużo czytam i mam skrajne mysli. Raz piszą, że ryzyko poronienia po raz drugi jest 25% a innym razem, żeby w ogóle tego ze sobą nie wiązać. Boję się...

STARANKI NICK............LATKA...............MIASTO.............. .....IL CYKLI BYSIA.............30..................WAW............... ...............3 IVOON............31..................KATOWICE........... ............2 TULA..............32..................WAW............... ...............2 KALI84............24..................GORZOW............ .............1 KATHREEN28......31.................WROCLAW.............. .........6 DESPERATE........22.................Q8.................. ..............1 ZAPAMIETASZ.....27..................ŚLĄSKIE............. ............3 FASOLINKI NICK......... LATKA.........MIASTO........IL CYKLI......TERMIN PORODU ULA122........28............DOLNOSLASK......1........... ......08.09 AGA.............24...........GDANSK.............3....... ..........24.09 JLO74..........30...........PODLASIE...........2........ .........22.09 DEEDEE22........26..................RZYM................ .......październik

Kiedysiu, nie przepraszaj - Piotruś śliczny chłopak. Zaręczona - dbaj o siebie i fasolkę, niech nam rośnie:) Agitalku - jak samopoczucie? Już niedługo półmetek? Validos, a my chyba zaczniemy razem co?

Jest mi tak strasznie ciężko, dzisiaj od powrotu ze szpitala cały czas ryczę i śpię na zmianę. Chyba leki przestają działać. Wiem, muszę przeczekać ten trudny czas i na pewno niedługo zobaczę dwie kreseczki i donoszę ciążę i urodzę zdrowe dzieciątko. Tylko jak sobie myślałam jak będą wyglądać nasze przyszłe święta z mleństwem to aż serce mnie boli....ale mam nadzieje, że będę z potężnym brzuszkiem:) Jesteście kochane:)

Jestem już w domu. Wczoraj zrobili mi zabieg, bo ciąża obumarła i jak się okazało to już jakiś czas temu a ja dopiero w poniedziałek dostałam plamień, z usg wynika że ciąża zatrzymała się gdzieś w 6tyg:( a ja byłam w 10. Jest mi strasznie smutno, ale lekarz powiedział, że to bardzo często się zdarza i że za 3miesiące mogę się starać od nowa. I że nie mam się martwić i nie wiązać pierwszej ciązy z drugą, a ja już dziś mam obawy czy zajdę w drugą i czy ją donoszę:( Staram się myśleć racjonalnie, że lepiej teraz niż jak moja koleżanka w 7 miesiącu, gdy czuła już ruchy dziecka ale czasem jest mi tak ciężko....:( Życzę Wam i Wazym fasolkom zdrówka, może dołączę znowu do Was, mam nadzieję już niedługo.

Jestem już w domu. Wczoraj zrobili mi zabieg, bo ciąża obumarła i jak się okazało to już jakiś czas temu a ja dopiero w poniedziałek dostałam plamień, z usg wynika że ciąża zatrzymała się gdzieś w 6tyg:( a ja byłam w 10. Jest mi strasznie smutno, ale lekarz powiedział, że to bardzo często się zdarza i że za 3miesiące mogę się starać od nowa. I że nie mam się martwić i nie wiązać pierwszej ciązy z drugą, a ja już dziś mam obawy czy zajdę w drugą i czy ją donoszę:( Dziękuję Kochane za pamięć. Staram się myśleć racjonalnie, że lepiej teraz niż jak moja koleżanka w 7 miesiącu, gdy czuła już ruchy dziecka ale czasem jest mi tak ciężko....:(