Schizofreniczka

delma kupiłam sobie kurtkę jednak, wyglądam w niej jak bombka, ale jest bardzo fajna, chociaż mojej siostrze się kompletnie nie podobała, ale w końcu ja w niej będę chodziła :) przeczytałam maia

dzieńdoberek z rana zakupiłam kurtkę :D złote tarasy to jednak cudeńko.

aga, coś z ciśnieniem na pewno, bo mi głowa od samego rana pęka. a ja się żegnam z wami powoli, wychodzę wcześniej z pracy i zmykam na zakupy do złotych tarasów, może coś w końcu wybiorę :)

Chciałam powiedzieć, że zimę właściwie czuję a chodzę jeszcze w wiosenno - jesiennym płaszczyku, wczoraj byłam na zakupach, ale nic mi nie przypadło do gustu. http://bi.gazeta.pl/im/4/4594/z4594414X.jpg http://bi.gazeta.pl/im/2/4594/z4594412X.jpg http://bi.gazeta.pl/im/8/4594/z4594408X.jpg Czy te płaszcze nadają się na zimę? nie przepadam za kurtałkami dlatego wyszukuje płaszczy, ale coś ciężko mi to idzie.

każda matka kocha swoje dzieci, więc warto uzbroić się w cierpliwość i poczekać :D

mnie czeka takie przemeblowywanie i remonty już po świętach. przeprowadzamy się :D cieszę się na tę wiadomość, ale boję się tej mozolnej i ciężkiej pracy jaka przed nami :(

właściwie to nie nowość, dlatego nie umieszczam zdjęć mojego dziecka w sieci.

po jakim artykule? :-o

kawa i pączek mi się marzy :( kawę jeszcze zrobię, ale pączka nie dostanę

aga, coś mi się z pracowym dostępem do internetu stanęło i nie mogłam korzystać, ale już jest dobrze :D

Witam dziewczyny w ten jakże zimowy, szary wtorkowy dzień Zostałam zarażona "czymś", mam katar, głowa mi pęka i katar z nosa cieknie. Mam nadzieję, że to nie grypa. Najgorsze, że nie mogę teraz iść na żadne urlopy i zwolnienia, więc zostaje mi cierpieć przez 8h w pracy

znaczy się mam niedaleko zakład medycyny sądowej.

rudamaxi Czuję zapach prosektorium. Tragedia. Muszę okna pozamykać a jakoś mi duszno.

O. Schiza też może być :)

hb :)

benita35, na żywca przecież nie będą usuwali, więc nie ma co się bać :)

To trzeba odrobiną optymizmu tu zapałać i od razu nastroje się poprawią :)

Hej Fajny ten wasz temat a i pasujący do mojej sytuacji (posiadania starszego dzieciaczka). Mam córkę w wieku 4 lat. Teraz zadaję zasadnicze pytanie. Czy mogę się przyłączyć? :)

nieskończoność to pojęcie względne. ja nie do końca rozumiem pojęcie "nieskończony wszechświat" .... 1. Wszechświat może być skończony bądź nie przestrzennie. 2. Wszechświat może być nieskończony w czasie.

a skąd wiadomo, że jest nieskończone? ;)

Cały nie, ale jakaś jego cząstka jest już zbadana, więc kwestią czasy jest zbadanie kolejnych cząstek :)

z tym, że ateizm, to nie tylko niewiara w boga, ale również niewiara w gusła, czarownice, magię, księcia z bajki i wróżki. Ateizm jest niewiarą we wszystko co nie ma naukowego, logicznego rozumowania, więc w końcu w co jest to wiara? w niewiarę? to takie trochę uproszczone. Pozdrawiam :)

Odnośnie : \"wierzącego ateisty\" http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1872

muszę się zgodzić z Myrevinem :-o

Jestem po lampce wina, więc i mnie włączyło się rozmyślanie i rozważanie.