Kawa z mleczkiem
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kawa z mleczkiem
-
Angel z resztą, co się burzysz? Pochodzisz ze wsi a nie z Warszawy :P:P No fotki oczywiście postaram się robić, na ile cenzura pozwoli, bo jadę z małym stadkiem nastawionym na niezłego reseta :D:D:D
-
u nas sie mówi Zielonka na Z.Górę. I jest to zdrobnienie...
-
czyli mam rozumieć że ludzie z "tamtąd" (Warszawa) mówią Warszawka o swoim mieście mając na myśli coś negatywnego? No faktycznie nie rozumiem, bo u nas nikt sie nie wypowiada negatywnie o swoim mieście
-
no bywam na żużlu, u nas w Zielonej Górze to szał jest. Ty z Warszawki to nie zrozumiesz jak u nas sie kibicuje :) Pełno fanatyków. Wielu mi pozazdrości, a ja jadę głownie żeby kawałek świata zobaczyć - bo jednak w Szwecji nigdy nie byłam.
-
plany na weekend...Nuuuuda - płynę promem do Szwecji na grand prix żużlowe :P:P:P Angel to ja czekam na maila z pikantnymi szczegółami - pozycje, ile razy itp :P hahhaaa
-
Angel no nieźle - zołza działa -im bardziej olewasz faceta tym wieksze szanse na to że jemu może sie odmienic...Tylko czy warto? Tobie potrzeba kogoś normalnego - kto doceni co ma...
-
okres wypowiedzenia? ha ha ha Wiesz w kazdym momencie mozemy rozwiązać umowy z winy pracodawcy, bo na czas nie płacił wynagrodzenia np. Wiec lepiej porozumienie stron... Własnie sie dowiedziałam ze ostatni spedytor pracuje do przyszłego piątku i też fruuuuu . Nie mamy spedycji :O
-
okres wypowiedzenia? ha ha ha Wiesz w kazdym momencie mozemy rozwiązać umowy z winy pracodawcy, bo na czas nie płacił wynagrodzenia np. Wiec lepiej porozumienie stron... Własnie sie dowiedziałam ze ostatni spedytor pracuje do przyszłego piątku i też fruuuuu . Nie mamy spedycji :O
-
no ja ostatnio haruje za dwóch...A jeszcze na dodatek pindy z biura rachunkowego odwalają manianę i postanowiły sobie numerowac \"po swojemu\" zlecenia dla mnie, bez numeru handlowego - w wyniku czego zamiast szybko wprowadzić zlecenie, zebrać cmry, poprawić daty i wystawić faktury - ja najpierw mam łamigłowkę które zlecenie jest do którego frachtu..... Mam nerwa. Poza tym drugi spedytor wrócił z urlopu i w połowie dnia zakomunikował że sie zwalnia i se poszedł. (pierwszego dzisiaj żegnalismy bo szef go zwolnił bo nie mógł utrzymać 3 spedytorów).... Szok normalnie...Gdyby powiedział że odchodzi 2 dni wczesniej, tamten by został...Nie wiem co teraz będzie.
-
jedno pytanie mam \"Szkoda, bo podczytywałam trochę na ten temat na topiku Naranji i facet sprawiał wrażenie naprawdę do rzeczy \" ----- O CO CHODZI?????
-
fotki są w galerii mojej klasy ze szkoły średniej, w powiadomieniach jest że dodałam zdjecia (jeśli sobie nie wyłączyłas powiadomień) Gdybym była bliżej to mój Bleki bardzo chętnie by się zaopiekował Twoją Zuzą. Weź ją ze sobą - mała jest, będziesz ja nosiła w torebce jak PAris Hilton hehhehe ;-) A teraz złe wiadomości - wczoraj nasze śliczne nowe autko zostało rozwalone.Szef pożyczył na delegacje do Niemiec i mieli \"mały wypadek\". Wczoraj ni poch jechałam ...Nie muszę mówić co czuję jak patrze teraz na to auto? Same felgi to 10tyś.... Ech.. No i juz na pewno zmieniamy siedzibe. Do konca wrzesnia mamy sie wyniesc do dwóch duzych biur - bedziemy siedzieć wszyscy w kupie, ale trza myslec pozytywnie...że będzie wesoło, nie? Szkoda ze kible tam śmierdzą..Ale nas zdegradowali z luksusów..:(
-
Dziewczynki wszystkiego naj - wytrzymałyśmy ze sobą 2 lata! Niektóre małżeństwa szybciej sie rozpadają hahaha Angelinko - z doświadczenia wiem że łatwiej jest zerwać całkiem kontakt, ale zrobisz jak zechcesz. Jak ktoś chce zobaczyć zdjecia z mojego spotkania z kumpelkami to są na n-k
-
sto lat sto lat! Oglądałyście sex w wielkim mieście..? Kinówke?
-
hej dziewczynki :-) Angel faktycznie masz o czym myśleć - problem w tym że dopóki nie zerwiesz bliskich skosunków z R nie poznasz fajnego faceta, a nie zrobisz tego bo wciąż coś do niego czujesz...A ja wierzę że gdzieś tam czeka na Ciebie ten facet... Dzisiaj mam spotkanie z kumpelami :D
-
no proszę - wiem jak wywołać metaxę z lasu... A co do starszego sponsora - to sory, ale nie ja zadawałam się ze starym facetem a potem nie popadłam w skrajność i nie rzuciłam się na duzo młodszego od siebie dzieciaka....Więc jeśli piszesz że to w moim stylu - to pudło! Przestudjuj jeszcze raz topik, może będziesz mogła sie do czegos przyczepić. Widzę że bawi Cie ranienie innych, pogrywanie uczuciami i nabijanie się z nich - tu akurat nie pisze o sobie, bo mnie akuarat zlewa Twoja opinia i potrafie się bronić.Powinnas wiedzieć kogo mam na myśli. Mojego Miśka tata miał wczoraj zawał serca...lezy w szpitalu.. :(
-
Angel idź i baw się dobrze. Przecież to dobra okazja żeby odpocząć od pracy i codzienności, a że to akurat będzie jej wieczór panieński - jaka różnica :) Moje dobre kumpele ze studiów te nie zaprosiły mnie na wesele tylko na ślub, ale to akurat głownie względy ekonomiczne. Z resztą jedna juz dawno po rozwodzie więc się nie liczy hahahhaha A metaxa robi jakieś wielkie tajemnice przed nami jakby conajmniej znalazła 60-letniego sponsora i wyjechała z nim na stałe do Turcji hahahhaa
-
cześć dziewczyny :) Ale miałam ostatnio urwanie głowy... praca...nie wiem jak to będzie jak od nastepnego miesiaca przestaną pracować dwie osoby. Nie ma nikogo na zastępstwo. Cos krążą ploty że szef zleci ich robotę dla biura księgowego na drugim koncu miasta..juz widze jaki bedzie burdel w papierach, no i oczywiscie cos czuje ze częsc obowiązków przypadnie tez mi...W piątek byłam w Poznaniu pozałatwiać kilka spraw służbowych, a przy okazji oczywiście sklepy :D:D:D Weekend leniwy. Dzisiaj spotkałam moją dobrą kumpelę ze szkolnych lat. Wielkie zaskoczenie bo ona od jakiś 5-6 lat mieszka w Holandii, ma fajnego męża i dwójkę wspaniałych dzieciaków. No i tak przy okazji w rozmowie wyszło że nasza inna kolezanka która w tym samym czasie wyjechała do USA tez niedługo przyjeżdza w rodzinne strony i chyba nam sie uda zrobić małe spotkanko :) No zabaczymy..
-
hahhahahahaha noooo dobre! To Ci sie udało hahahaha Ale z drugiej strony patrząc - Goździk czy nie uważasz że nawet jakby Angel chciała go do łożka zaciagnąć to on jako zaobrączkowany powinien sie oprzeć pokusie? :P :P
-
no to ładnie... Angel i jak tu ufać facetom, nie? Im obrączka na palcu w niczym nie przeszkadza... Goździk no ja na antybiotyku więc niestety piwko odpada.
-
Angel kiedyś nas to czeka.... wiem że dzidzia potem wszystko wynagradza...ale ten ból..ech Masakra. Mam nadzieję że u mnie kiedyś pójdzie szybko gładko i z minimalnym bólem hehhee Angel no to gratuluję, może w końcu zmienisz pracę i będziesz zadowolona :) Powodzenia życzę! A co do tego faceta... miałaś na niego chrapkę? Hahahha niestety fajni faceci najczęściej już są zaobrączkowani niestety...
-
Hej hej dziewczynki Odezwała sie do mnie w koncu kumpela która urodziła córę 10 lipca. Zdała mi relacje z porodu i sie przeraziłam z lekka.... Wczoraj byłam na chorobowym, dalej sie jakoś kiepsko czuję. Ostatnio często mnie coś łapie.... Muszę chyba częściej na spacery wychodzić i wiecej zielska wpierniczać..
-
no na początku miałam bardziej stonowany plan, ale w sumie pomyślałam - raz sie żyje, zrobie sobie wesoły pokój, no i tak wyszło. Dobrze się w nim czuje, a kolory odzwierciedlają mój charakter :D:D No najdłuzej szukałam nowych mebli... żeby spełniały oczekiwania moje i Miśka :) Czasem cieżko znaleźć kompromis... Dzięki Angel - torebka kupiona do butów ;) czerwonych, akurat dzisiaj mam ją ze sobą.
-
oo metaxa żyje...córka marnotrawna wróciła...pewnie na chwilke tylko. I ani nie napisze co u niej ani nic....
-
Angel - ale facet i sex sie nie liczą w dodawaniu pewności siebie :P Czy tylko ja zauważyłam że odkąd goździkowa wróciła po urlopie mówi tylko o alkoholu? Może jakąś terapie jej zrobić heheh ;) A ja wczoraj byłam u fryzjera :D:D No i mam już przeremontowany (zmiana kolorów) pokój. Chcecie zobaczyć?
-
Witam! W końcu piątek...i znowu w weekend deszcz, no dajcie spokój. Gdzie to lato? Chce mi się już urlopu..plaży, słonka... Angel a Ty babo jedna wyrzuć za okno te kompleksy albo wsadź je do piwnicy, lodówki czy gdzieś. Pora uwierzyć w siebie. Mi w tym np. pomaga makijaż i fajne ciuszki, niektóre kobiety czują się pewniej np. w szpilkach albo w seksownej bieliźnie pod ubraniem. Masz takie cos co dodaje Ci pewności siebie?