Kawa z mleczkiem
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kawa z mleczkiem
-
łooooochochooo żeby sie stare emocje nie rozbudziły :D:D:D A ja z moim ex raczej przechodze na etap dogryzania...i raczej przyjaźni z tego nie będzie.
-
a ja nic...no co?
-
hehehhehheee no ja od instruktora fitnessu nic nie chcę bo mam najukochańszego mojego Misiaka :D:D:D No ale jakbym byla wolna to bym go chętnie zgwałciła gdzieś w szatni hahahahhahahaa Stała - czy C to ten Twój ex?
-
nie tylko Tobie podoba się ten opis ;) :D Jejku dzisiaj sie nie mogłam rano zwlec z łożka...masakra. Witaminy musze kupić. Czy ewentualne umówienie się na piwo w instruktorem fitnessu byłoby niewłaściwe? Tak jakoś dziwnie rozmowa sie potoczyła i nie wiem jak ją zakończyć - propozycją czy zmianą tematu hahahha
-
łeeeeech ale mam roboty... Angel miło Cię widzieć wśród znajomych :-)
-
oczywiście nie jest taki ogromny jak Twój Angel - ale jest piekny, no i bez okazji - dziewczyny mnie zagryzą w toalecie z zazdrosci hehehehhehee no i pięknie pachną....juz jestem naćpana :D W sobotę znowu robie pazurki dziewczynie Miśka brata :D
-
kochany fotosik hhehehhehee http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/026dde7b0007a7f6.html
-
spróbuję cos wykombinowac a jak nie zrobie zdjecie w domu aparatem :)
-
a jak mam przerzucic w komórki zdjecie na kompa?
-
głowa od tego słonca zaczęła mnie boleć. Daje mi prosto w monitor i w głowe...żaluzji jeszcze sie w biurze niedorobiłam wiec zawiesiłam mape na oknie. Dobrze ze mnieniam biuro - z tamtej strony słonko nie świeci. Na naszej klasie mam dwie nowe znajome które mają fajne imie i nazwisko - kto mnie ma w kontaktach może zobaczyć ;) właśnie dostałam cudowny bukiet kwiatów - czerwone róże - od mojego Misiaka :D:D:D:D:D:D::D::D:D::D:D::D:::D:DD::D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:D:D:D: bez okazji oczywiście :D
-
nie jesteśmy piratami drogowymi - tylko tiry jeżdżą jak porypane... Mgła, ślisko - przed nami zaczęli hamować - my zahamowaliśmy a mój Misiek patrzy w lusterko że prosto na nas jedzie rozpędzony tir - gdyby nie refleks i chwilowo wolny lewy pas - dzisiaj bym chyba z Wami tutaj nie rozmawiała. Misiek szybko wyjechał w lewo i spidem ledwo wyprzedził auta bo juz z naprzeciwka kolejny tir....nie było wesoło
-
a ja wczoraj miałam \"wolne\" -byłam znowu w Bydgoszczy a potem pół dnia łaziłam po sklepach w Poznaniu.Z zakupów - tylko buty dla Misia. A na trasie w drodze powrotnej prawie TIR nas nie zabił..Dobrze że Misiek ma refleks...
-
nie mam TVNu :O
-
a ja sie zastanawiałam skad ja mam znajomą taką ze Ś. :D:D:D:D Fajnie że jest nas coraz więcej :) znowu firmowe zarcie - hot-dogi... dzieciom to sie łatwo robi prezenty...gorzej z kasą
-
hej ale mi dała wczoraj babka wycisk na fitnesie...masakra...cały tyłek mnie boli.. A w szatni zatrzymała mnie jedna dziewczyna żeby jej pokazać moje paznokcie bo zauwazyła jak ćwiczyliśmy i zwróciła uwage. Bardzo się jej podobały i chciała namiary na osobę która je robiła hehhehehe :D:D:D:D:D:D:D Szkoda tylko ze jestem z innego miasta niż ona - bo bym jej zrobiła (i zarobiła haha) Dzisiaj mam dostać okres :O
-
Angel - auto stoi pod blokiem - wczesniejszy passat tez stał i nic sie nie stało. No właśnie nie wiem czy ma AC. Wczesniej wszystkie auta miały, ale ostatnio szef coś zaniedbuje te sprawy. Wróżka zębuszka fajna sprawa :D
-
znaczy AC..Nie wiem czy w ogóle juz AC ma...dopiero co odebrany...dobrze że oC ma hahhaha
-
Angel..chyba żartujesz...OC na szyby...:O marzenia
-
stała - nie martwie sie przeprowadzką. :-) Wiecie co za pech? Samochód przed nami najechał na kamyczka który poleciał prosto na naszą śliczną nowiutką szybę z filtrami od nowego autka...:( I mamy pajączka...Kuźwa kilka dni auto ma i juz coś..
-
jestem jestem hahahah :D :D Macie czasem takie dni? http://pl.youtube.com/watch?v=IzBy6agXKoA Ja ostatnio coraz częściej mam ochote przywalić jej klawiaturą w ten pusty łep... ;) Mam zrobione piękne paznokcie - wczoraj siedziałam kilka godzin i je dopieszczałam :D Sobota była do bani - cały dzień -wyjazd do Bydgoszczy po kierowce i spowrotem...:O
-
Angellll ale Ci zazdroszczę kwiatków...:D:D:D:D:D:D aleeeee suuuuper a mnie czeka kolejna przeprowadzka do innego biura :O bo jak zatrudnią dwie dodatkowe osoby do spedycji to sie nie pomieszczą w tamtym biurze - a ze ja z kadrową mamy najwięęęęęęęęęęeeksze biuro to oni pójdą w 4 osoby tutaj a my dwie tam. Kuźwa i znowu walka o dobre miejsce.A dzisiaj kadrowa znowu mnie wqrwia na maxa..
-
hahaahhahahahaha noooo :D:D:D:D:D:D:D
-
a ja sie zastanawiam czy nie wysłać podania do firmy w moim rodzinnym miescie - szukają kogoś do biura a stanowisko nazwali administrator działu zakupów. Ale tak sobie mysle - tu mi dobrze... ale sie nie rozwijam. A tam - hmmm moze i bym sie czegoś nowego nauczyła, ale znając życie marna kasa, duży zapieprz i nie wiadomo jakie osoby współpracujące...
-
metaxa - ja nie mówie że jestem z Miśkiem TYLKO po to żeby sie pukać - ale wszystko sie do tego sprowadza - robimy to i inne rzeczy. A to że tamten chciałby puknąć goździka nie oznacza ze chce tylko i wyłacznie tego - bo mozna miło spędzać ze sobą czas, rozmawiać, jeśc kolacje, chodzić na saunę itp. - czyli w sumie to samo co w normalnym związku ale bez głębszych uczuć i zobowiazań, a czasami nawet i z uczuciami bo różnie to bywa w tym pokręconym życiu.... Poza tym dla każdego słowo \"romans\" oznacza co innego - dla jednej osoby oznacza bzykanko poza łóżkiem małżenskim, dla innych romantyczne doznania \"na boku\"...Generalnie kobieta odczutyje takie proste zdania zupełnie inaczej niż prosty facet chciał je przekazać.mój kolega z pracy też ma \"romans\" tyle że przez ten romans chce sie rozwieść z żoną bo sie zakochał jak małolat. Metaxo - nie każdy jest zimnym draniem i chcę w to wierzyć bo inaczej - patrząc na kazdego faceta w taki sposób chyba całe życie byłabym sama. Może i jestem \"za naiwna jak na dzisiejsze czasy\" - ale wiesz co? jest mi z tym dobrze, i jakoś szczęśliwie się układa moje życie bo wolę wierzyć w to że są fajni faceci a nie sami pukacze..
-
no jeśli mamy mówić o pukaniu - to wszystkie zwiazki sie do tego sprowadzają - ja pukam, mój Misiek puka, Angel puka.... świat się w okół tego kręci. Ważne jest dlaczego chcemy kogoś pukać i w jaki sposób to tego zmierzamy. Nie puka sie byle kogo.