Kawa z mleczkiem

ech....a ja weekend spędze u tesciunia wiec nie odpoczne za bardzo...Najlepiej sie odpoczywa we własnym domu, we własnym łóżku...

a ...taka poetka jestem....powinnam napisać książke (romans) pod tytułem życie powinno mieć kolor róży- nie? hehehe Byłam na obiedzie i w salonie obejrzeć autko - w środku zapach skóry...czyściuteńko...tylko jeszcze te wszystkie folie ochronne itp są..jak to w nowym. głowa mi pęka..Goździkowa ratuj :p

dobrze ze nie chujanoga ;) hahahahhahahaa Angel no pomysł niezły ;) Goździku - facet widzę fachowo się zabiera za pogon za zajączkiem... cała przyjemnosc w tych właśnie początkach...potem zaczynają się schody, dylematy moralne... itp itd. Wiem wiem -czy duża dziewczyna czy mała - tak samo potrafimy stracić głowe ;) ale żyje się chyba właśnie dla takich momentów, prawda? Życie musi mieć kolor róży... Stała - fakt - troche drogi prezent.. dzieciaki sie szybko przyzwyczajają do danego pułapu cenowego -czy stać Cię żeby wszystkie kolejne prezenty były w podobnej cenie?

kurde co chwila prąd wyłaczają...Masakra.. Wszyscy klną... Goździku -widze że się nie nudzisz..uważaj tylko bo takie smsy uzalezniają...z resztą..co ja Ci będę mówić - duża dziewczynka jesteś i wiesz co robisz :D Metaxa nie ma weny twórczej - dlatego nie pisze. Może wycina ptaszki z gazet na nową firankę :D:D:D A Angel buszuje na allegro w poszukiwaniu zabójczej sexownej bielizny dla swojego Miśka :D:D:D A stała chodzi za córą i czeka aż jej ząb wypadnie i sie zastanawia jak mu pomóc ;)

no się dowiedziałam ze nie załatwią wszystkich dokumentów dzisiaj i auto odbieram w poniedziałek bądx wtorek buuu

oglądałam to jakieś pół roku temu - fajny typowo babski film. Jednak dom nad jeziorem bardziej mi się podobał... :) Witam w ten pochmurny deszczowy dzień... spać mi sie chce. chyba sobie kawe zrobie....

goździk....no chiałabym aby mnie było stac na fure za 170tys prawie...to juz predzej bym sobie mieszkanie kupiła...albo wzieła dom na kredyt

goździk - czytaj z ruchu warg SŁUŻBOWE, więc opony tez będą służbowe (czyt. z pieniążków szefa) Przecież w życiu nie kupiłabym opon za 4 tyś !!!!!!!!!!!!!!!! Za tą cene to moze bym sobie używane autko z Niemiec sprowadziła..

kurcze autko juz stoi w salonie, jutro bedziemy załatwiać sprawy finansowe...A opony do tego nowego autka jedyne 4 tysiące wyniosą :o :P więc jeszcze ich nie mamy :D

no inni mają ponad 100 - 200..więc moje 70 to namiastka tego ilu ludzi znam...Połowa koleżanek nie ma dostępu do netu...;) Albo kontakty sie pourywały..

stała.... jakich mam znajomych?? Co masz na myśli? Metaxa tez tam jest :P

stała - zaglądnij do moich znajomych - tam na szarym końcu jest mój instruktor fitnessu - powiedz co o nim sądzisz? hahahahha Mięsko...

Goździki - tak samo Wy :D

Angel - żeby nie było- czekamy na odpowiedź ze szczegółami heheheheh :P :D:D:D Stała... a może gdzieś tam czeka inna przyszłość niż ta na którą nie chcesz sie otworzyć.. Głowa do góry - znajdziesz pracę i odzyjesz - zobaczysz :)

normalnie wale wprost - a co? :P Niewypada? W końcu znamy sie ponad rok, nieprawdaż? Wczesniej pisały kiedy która straciła cnote itp a teraz nagle udają świętoszki :P:P

goździku dwa - to nie szefowa tylko KADROWA. Już mi przeszło bo zajęłam sie swoją pracą i sie maknęła. Problem w tym że ja zawsze musze jej coś pomagać przy komputerze, zadaje milion debilnych pytań na sekunde i czasem po prostu mam tego dość. I to nie było jedno zdjęcie - tylko cały stos! Oprócz tego oczywiscie pytanie - a dlaczego to jest takie duże? Weź cos zrób...Ta - chyba palne ją w łep.. hehehehhe Stała witaj - odnośnie kontaktu z moim byłym - ja mam podejście do tego takie że teraz to tylko dawny kolega. Gadamy i dowiaduje sie ciekawych rzeczy. A z przestrogą że serce nie sługa i mam uważać - równie dobrze jutro moge poznać kogoś w markecie na zakupach i sie zakochać ;) Autko mamy - tylko ze Misiek musiał jechac do Niemiec i tego dnia musiałam dojechac autobusem. Dzisiaj ma przyjechać już nasze nowe autko :D:D:D:D:D Jutro chyba odbiór. Potem porobie zdjecia i sie pochwalę :D:D:D:D:D acha - torebka extra, ale ja nie kupuję takich drogich torebek - wole kilka tanszych ;) albo tansza torebka plus buciki :D Angel - skonsumowałaś już zwiazek?

japierdole kurwa mać!!!!!!!!!!!!! ^#^##%@@@&&&%%^yttr*$$@$&*% no ale mnie od rana drzaźni kadrowa. Postanowiła od rana zeskanowac stare zdjecia szkolne żeby wkleić do \"naszej-klasy\" - i oczywiście niepotrafi tego zrobić bo ona i komputer to dwie różne planety...i co chwila musze podchodzić i jej cos robić i odpowiadać na debilne pytania..typu - no i co? zamykam? Kliknąc tu? a co to? a co teraz? ojej?

a stała siedzi na necie i nawet sie nie odezwie no...

Angel nie tylko z powodu pazurków było by fajnie jakbyś mieszkała z moim mieście :) Trenować pewnie bedzie musiała na dziewczynie brata mojego Miśka - jeździmy do nich co 2 tyg..więc mi nie odpuści. Rozgrzeję się porządnie na spinningu - pot będzie ze mnie leciał hahahha. Ale faktycznie - straszliwa pogoda dzisiaj jak na piesze wędrówki :O Angel - no się nie dziwie że pojawia się chęć częstego widywania faceta..To dobrze wróży :D

kurde przemokłam na maxa - jechałam dzisiaj do pracy autobusem - piździ i deszcz leje. Siedzę bez butów - suszą sie pod kaloryferem. Kurtka ścieka w korytarzu..a ja siedzę z gorącym kubkiem i mam dreszcze. Odebrałam sprzęt do tipsów i zrobiłam sobie ozdóbkę na \"frenczu\". Nie powiem - jestem z siebie dumna bo zajebiście wyszło :D:D:D:D:D Żel trzyma sie dobrze, nie zapowietrzył się, nie odpryskuje..oby tak dalej. Zobaczymy jak bede musiała zrobić tipsy od podstaw -czyli przykleić te plastiki, dopasować, opiłowac itd. Kurde kicham...zaczynam smarkać..Mam nadzieję że dożyję dzisiejszego spinningu. Szefostwa dzisiaj nie ma - wyjechali do Hiszpanii - odbieramy ich w piątek z Berlina- więc szykują się zakupy wyprzedażowe w Niemczech. Wspominałam że wciaż nie uzbierałam na lodówke? hehhehheh A co tam u Was dziewczyny?

widze tłumy tutaj dzisiaj

:) witam. własnie zamówiłam sobie na allegro zestaw do robienia tipsów :D Odbieram osobiście co oznacza że już dzisiaj będę miała zabawkę :D:D:D

Angel zaraz zrobi sobie rachunek sumienia i może sobie przypomni jeszcze jakiegoś \"normalnego\" ;) hahahahah Angel ależ ja Ci nie kaze się od razu przyjaźnić z exami. To kwestia poznania wartościowego człowieka. Nie z każdą kobietą sie zaprzyjaźnisz -tak samo z facetami -nie każdy zasługuje. Ja mam szczęście że mam swojego przyjaciela.

dzięki metaxa... bo mnie tu zjedzą normalnie. Angel - on zrobił dziecko innej dwa miesiące po naszym rozstaniu a nie w trakcie. Zostawił mnie bo juz mnie nie kochał, chciał spróbować czegoś innego i tyle. Poza tym nawet jakby - to nie mam żalu, wybaczyłam - bo jestem szczęśliwa i ex faceci nie wzbudzają we mnie złych emocji. Im też życze szczęścia. I powiem Wam że mój przyaciel potrafi przyjechać 30km do mnie w zimę gdy np zdechnie mi akumulator, albo z aspiryną gdy jestem chora. Pomoże wnieść szafe, czy kanape do domu... Kupi tort na urodziny, pocieszy gdy sie pokłóce z Miśkiem lub porozmawia o sprawach o których czasem nie powinno sie gadac ze swoim facetem..

goździk - bo kiedyś nie był aż tak miły. Jest miło - w sensie że w bardzo miły i kulturalny sposób sie odnosi do ludzi. Dojrzał ? Moje emocje wygasły - kocham mojego Miśka. A on tez ma żone i dziecko, zwariowane życie - wiec jest bezpiecznie :D Angel - przyjaźń z exem to kwestia dojrzałości, sposobu komunikowania sie ze sobą i wzajemnego szacunku. Wiadomo że nie z każdym mozna sie przyjaźnić - nie każdy potrafi się potem dogadać. Nie zawsze bycie ze sobą \"wychodzi\" i niekoniecznie z czyjejś winy. Po co potem ze sobą walczyć? A po takim czasie jaki minął ja juz nie mam żalu o nic. Mam własne życie.