Kawa z mleczkiem

Kto zamawiał kawe z mleczkiem? ;) do usług hahahaa U mnie smętnie, ponuro i sennie do tego stopnia że zaspałam do pracy... :P A moze ten ból głowy to zatoki...? Polecam ibuprom zatoki albo theraflu zatoki - rewelka. Ból jak ręką odjął. :D Jutro wybieram się za znajomymi na kręgielnie. Może sobie nie zrobie krzywdy..? ;)

a jak smakują raki? Czy to prawda że wrzuca się je żywe na wrzątek i one wtedy piszczą z bólu..?

też stawiam na metaxę...hieh Apropo żarcia - zjadłam 3 pączki, ciasto, a teraz wcinam podwójną porcję frytek mniaaaaaaaaaaaam

Angel..a jak tam pan od spacerów z psem...? Widziałaś go moze znowu..?

goździk bo Twoja córa to niezła laska :) Mała ładna blondyneczka :) Ciekawe co będzie za pare lat ;)

no..facet....wyczułam te płaskie buty buachachachacha znacie ten kawał? -\"Fama głosi ze jesteś głupi i używasz wyrazów których nie rozumiesz.. - to powiedz tej Famie że jest głupia i vice versa\" HAhahhahahhahaaa Jaki luz - zatoki mnie dzisiaj nie bolą... przynajmniej jeszcze. :D

masz rację, zamiast kontunuować tą nicniedajacą dyskusję zjem sobie ciasto :) Za płaskie masz buty żeby mówić tutaj nam co mamy jeśc i w jakich ilosciach. A co do użycia słowa \"niwelacja\" przeczytaj w słowniku co znaczy może nikt więcej nie będzie się z Ciebie śmiał i nie będziesz wylewała tu swoich kompleksów.

sprawdź najpierw słonko co znaczy słowo \"niwelacja\" a potem udawaj bystrzachę buachachacha Idź po pączka moze Ci przejdzie ta zazdrość..Hahahaa

nie musze tego robić sama :P :P

wiecie co..tak czekałam na te Walentynki, hotel...kolacja... i co? I DUPA!!!!! Okazało sie że znajomi odwołali wyjazd - jeden sie pożarl z zoną, inny cos innego... sroć tam coś tam..a sami nie chcielismy jechac bawic sie z obcymi ludźmi :( Wszystkie plany wzieły w łeb....:O Wczoraj odreagowałam na zakupach (nowa bluzka i strój do fitness) w domu czekala Walentynka... Potem kolacja w chińskiej restauracji i wieczór poscielowo-filmowy.A ja tak chciałam ten basen no... ;( Dzisiaj juz zeżarłam dwa pączki i kawałek ciasta :P

no jeszcze jestem. KOlacja Walentynkowa na 20:00 wiec spoko. Zrywam sie wczesniej z pracy, jade do domu, pakuję się, pakuję psa, zawoże go do teściunia i jade do hotelu. Wiem wiem - juz mnie macie dość ;P hehehe

blog nie jest o cichodajce. CZytam blog nagrodzony blogiem roku. Wpiszcie w googla Angel in red i zobaczcie jaki dziewczyna ma fajny styl pisania :) Można sie niexle pośmiać. Dziewczyna pisze od 2004 roku wiec amm sporo do nadrobienia :) A co do prezenta, myslałam ze bedzie pracowała w tej samej firmie co jej mąż...

wczytałam sie w pewnego bloga..no rewelka :D Zostaje w pracy. Spotkamy sie jutro..nadal tu bedę ;)

no przewaznie jest tak ze Ci najbardziej zainteresowani że tak się wyrażę sa najbardziej nieśmiali i pewnie nie wyślą Walentynki... Kurde fajna jest taka niepewnosc ...Chciałabym dostać Walentynkę od nieznajomego ;) :P

Goździk mamusiu, oczywiście że po solarium jak wychodze rozgrzana to ubieram czapke :D Mam taką z uszami, w której wyglądam jak czołgistka hahahahahahha Wzbudzam uśmiechy na twarzach ludzi którzy mnie mijają :) No ja tez planuję zamówienie parfumu na allegro..Podoba mi się nowy lacoste inspiration...Bosko pachnie...:) Zakluło się się we łbie zrobienie tipsów..i ponowne przekłucie pępka.. Jak na razie zwalczam tą chęć.. ;)

Hehehe już widze jak Angel wygląda zza okna czy facet wyprowadza psa..bierze Zuzie za dupe i biegiem po schodach na spacer...\"niby przypadkiem\" hahahaa Witam we wtorek. Wczoraj pół dnia wdychałam czosnek..Całe ręce mi jeszcze śmierdzą :O Ale chyba lepiej... Angel - nie, nie miałam punkcji, ale wiem jak to boli. Wczoraj wdychałam wodę z solą, czosnek..potem ibuprom i łóżko..Dzisiaj nadal piję hektolitry goracej herbaty. I sie wygrzeje na solarium, a co? Ha A jutro ...wakacje..wypoczynek... :D :D :D :D

nie, nie zamaczam głowy...po pierwsze nie lubie, po drugie wiem co to są punkcje :)

No Angel ja własnie po to jadę na te Walentynki do hotelu zeby w tym basenie popływac..jest tam tez jakuzzi -przy zatokach dobrze jest przebywac w gorącej parującej wodzie i wdychać :P :P Nie daruje sobie. W końcu kupiłam nowy strój kąpielowy noooo Piję hektolitry herbaty miętowej...Kupie jeszcze aspiryne i ibuprom.. Dam radę. :P

hiehiehie Angel nie po to mi się okres kończy żeby nie było bzykanka hahahhaa Kurde martwie sie ze jak mnie beda zatoki bolały to nie wiem jak się będe czuła po basenie.... Dzisiaj muszę pojechać jeszcze po prezent dla mamy na imieniny..Wczoraj piekłam ciasto..Tak - JA PIEKŁAM CIASTO...SAMA! szok...i nic nie wybuchło hahhaaa

wiecie, te Walentynki tak samo jak Dzień Kobiet to chyba większa radocha dla facetów... Bo za drobny prezent i miłe słowo mają extra wieczór z pijaństwem i bzykankiem gratis... To tak jakby to było ich święto.. Wytne sobie te zatoki...

Cześc dziewczyny ale mnie zatoki bolą...:O :( mam kupe roboty.Misiek mój w Holandii..wróci w nocy.JA musze nadrobic wszystkie zaległosci bo na Walntynki i dzien po - nas nie ma..

apropo jedzenia - zjadłam coldrex, coś mnie łapie...:O głowa pęka...Okres mam wiec samopoczucie takie sobie.. Dobrze że dzisiaj piatek... Jeszcze tylko przeżyję zakupy marketowe i wolne..

Dziewczyny zapracowana jestem niemiłosiernie i dlatego mniej piszę.. U mnie też śnieg - jak jade do pracy to mijam lasy..Cudownie..bajkowo...Ale drogi na szczescie czarne, wiec jeździ sie ok. Do mnie dotarły juz zamówione tusz i podklad z allegro :) i wszystko ok. Angel - no jak informatyk przychodzi do dziewczyny z winem...to musi byc to jakis znak. :D :D :D Jestem ciekawa czego nastepnym razem Ci zabraknie - dziś sterowniki... potem może jakiejś instalki... :D :D I tak od spotkania do spotkania... i alkoholiczką zostaniesz hahah ;)

U mnie zasypało...:D :D :D :D piękne białe płatki :D :D :D Jest cudownieeeeeeeeeeee :D :D :D :D JA zamawiam dużo i namietnie na allegro. Wczesniej czytam komentarze ludzi którzy kupowali wczesniej czy nie pisza ze to jakas podróba. JAk sa komentarze pozytywne to kupuję - jeszcze sie nie naciełam

piesek cuuuudo A Ty wyglądasz na wycieczce na tubylec hahaha Zazdroszcze Ci pięknych włosów