Mamunia

normalnie do 16,00 ale mam 1,5 godz codziennie przerwy cyckowej, bo na blźniaki to dają 2xpo 45 min więc wychodzę teraz o 14,30

a no i ja też już dostałam zdjęcia stojącej Niuni:) suuper widok, ale- droga mamo- nie ciesz się za bardzo :P jeszcze będziesz błogosławić te chwile, kiedy mała sama nie chodziłą, ja już coś o tym wiem:)

a ja sobie tu księgiję fakturki w międzyczasie i co jakiś czas zaglądam:) no i śmiać mi się chciało jak poczytałam ten teks to kolumnach cyferek, bo to właśnie moja praca:) ja nie mogę narzekać i MUSZĘ jakoś przez nie przebrnąć no w razie czego służę pomocą:) co do kredytów, to proszę nie poruszajcie drażliwych tematów, bo ja sama niestety też cos o tym wiem:( :( :( a teraz zaglądam przez okno i u mnie taka ładna pogoda, a ja tu muszę kwitnąć przy kompie:(

Dzień Doberek a to zapraszam zapraszam na tą kawkę:) u mnie też dzionek dzisiaj ładny będzie a poza tym - wszystkim zapracowanym dzisiaj oznajmiam: MAMY PIĄTECZEK!!!!!!! Mimi mi dzisiaj zrobiła pobudkę dopiero przed 6,00 więc udało mi się trochę podrzemać:) ale musiałam ją zabrać do swojego łóżka, ale ja taaaak strasznie lubię się do niej przytulać:) mmmm.... jest taka cieplutka i tak się przykleja, mówię Wam suuper uczucie:) na pewno to znacie! Czasami \"obkładam\" się dzidkami z obu stron:) mogłabym tak z nimi leżeć wiecznie!!! miłego dzionka dla wszystkich!

:) kochane, miło się z Wami gada, ale muszę trochę fakturek poksięgować, daltego się żegnam do jutra, bo w domku już nie ma internetka, więc wieczorkiem na pewno nie zajrzę:( miłego dzionka dla wszystkich Pięknych Mam:)

ja dziewczynkom daję tylko po kąpieli przed spaniem wieczorem mleko z kaszką, a potem jeszcze na spaniu za jakiś czas \"na dopych\" po pół butli

to już kaszkę z kubeczka pijecie? Dzidki odtatnio Kubusia wtrąciły z prosto butelki, ale tej szklanej :)

a życie mnie zmusiło do takich drastycznych posunięć:) ja nie mam czasu ani siłki ani możliwości na kombinowanie- jak dwójka głodna to sie nie ma co pieprzyć ze zmianami smoczków, bo cie zjedzą zanim coś wymyślisz:) smoczków to wypróbowałam całą mase, ale przysięgam- własnej produkcji najlepszy:)

boshe........ jakie uroki papug, brrrr.... dobrze,że nigdy nie wpadłam na ten pomysł!!!! a ja w butelce zwyczajnie nacięłam większą dzirę nożyczkami, bo już mleka nie daję samego, tylko cały czas z kaszką leci smoczki do kadzki już nie pamiętam z jakiej formy wyrzuciłam z hukiem bo były do d... a nie do butelki- nic przez nie nie leciało i tyle nacięłam smoczek na krzyż i teraz leci tak szybko, jak mała chce pić (jeśli ssie mocniej, to mocniej się otwiera) i tyle hehehe cała tyrada o smoczkach :)

acha, zapomniałam, ja tąkaszkę daję do mleka normalnie i mieszam w butelce:)

ja różne- z nestle i z bobovity (te drugie czesciej chyba) spróbuj z tą zimną wodą, mnie się nie robią:)

mnie sie też robiły kluchy z kaszki, ale zaczęłam ją wsypywać do zimnej wody i w takiej się rozmiesza, a dopiero na koniec dolewam wrzątku,żeby było ciepłe:) co do chlebka, to Ci nie zazdroszczę:( to rzeczywiście skomplikowana sprawa:( niestety nie znam nikogo, kto ma jakieś doświadczenia z tym cudem techniki, a sama nigdy nie próbowałam

a ja miałam też niebieskie, jak byłam mała, ale teraz mam takie niebiesko-zielono-popielate-pomieszane:) może dziewczynkom też sie zmienią, jak dorosną, ale na razie mają takie ładne, błękitne:)

:) no oczy to mają IDEALNIE niebieskie (po tatusiu) mój mężulo sie chwali: \"a jakież te dzieci są pięęękne. a jakie do tatusia podobne....\" no bez komentarza:) a kot czarny, ale się śmieję, bo ma pod pachami i \"łoniaki\" białe idealnie w tym właśnie miejscu:)

obie to moje siostry:) mnie nie ma na żadnym:( bo ja zawsze po drugiej stronie aparata:( a zdjęc naprawdę dużo:) ale za to możecie pooglądać nasze Pysie

a już powinnaś coś miec:) caaaała fuuura fotek:) niektóre niestety, mało wyraźne, ale niektóre fajne:) miłego oglądania:D

no dziewczynki, szykujcie skrzyneczki, za jakiegoś momenta Wam Dzidki powysyłam:)

a znam ten myk z zimną kawą:) już nie pamiętam zbyt dobrze, kiedy udało mi się dopić ciepłą do końca:) tak to bywa:) a tak przy okazji ja też wlazłam na te stronki z przepisami dla dzieci....no i chyba jestem złą matką:( ja nie gotuję moim bobasom taaaakich wszystkich rzeczy:( naprawdę macie czas te wszystkie przepisy wypróbować? moje dziewczynki już często jedzą to, co my i oprócz obiadków w postaci zupki z mięskiem i warzywami ewentualnie mięska i ziemniaczków z jakimś dodatkiem nie robię im jakichś na przykład no... musów z bakłażana.....

Hejka o poranku, kawusia na biurku już dymi i pachnie zachęcająco:) jak wypiję, to się obudzę może, dziś u mnie słonko od rana i od razu mam lepszy humorek:) :) :) a co u Was? wyspane? wypoczęte? no widzę,że nie wszystkie jednak :( moje dziewuchy dały mi dziś pospać do 5,00 bez dodatkowego wstawania:D dzisiaj mam wizytę fryzjera, no więc od jutra już może będę wyglądać trochę jak człowiek:) przy okazji dziewczynki też poobcina troszkę, bo grzywki już mają w oczkach! acha, zabrałam do pracy albumy ze zdjęciami więc może uda mi się coś poskanować, no i od razu Wam poślę:) żebyście mogły zobaczyć jakie jesteśmy pięęęękne hihihi całuski!

no to ja sie juz zegnam i znikam:) milego czytania, moze uda mi sie jutro tu zajrzec, jak bedzie troche luźniej w pracy pozdrowionka, :)

oki tylko proszę do pracy bo z oneta nie moge czasem otwierac:(

Aya, przepraszam, nie wpisałam Cie do listy, ale już naprawiłam swój błąd i sforwardowałam Ci wszystko co do jednego:) :) :) siadaj i czytaj!

a no to pozawalałam Wam skrzynki głupimi mailami:) miłego czytania i oglądania:)

ano on sobie kamerę do buta przykleił i sprawdza koleżance kolor bielizny:)

ej mam tylko nadzieję,że tego w życie nie wprowadzają we wszystkich biurach:) bo u mnie różne jaja się dzieją zazwyczaj i pomysłów wszystkim głupich nie brakuje:)