-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez .pogmaTWAna.
-
Laski my tu po kafkowemy gadamy !!! Flowka ja tyż benbem pienkna i to gdzie w łóżku, znaczy na lososiowej... bo kupiłam se 23,5 deko pasiakuf flanelowych Made in Macao :P
-
A kiedy siem będziesz stosunkować? ;) Flowka
-
Flowka czekam na Ciebie w LA, bo tam momba wybuchła i muszem pomóc Jackowi ;)
-
Dokont?
-
Co za głupia robota tak wkładać i wyciongać i to 16 razy!:P
-
Elldiska :D dzięki, że mnie rozbawiłaś, bo jakaś k...zadzwonila domofonem i nie przyszła a na dodatek TWA obudziła dla wyjaśnienia: [TWA musi długo spać bo podczas, kiedy śpi to nie śpi i jak może spać to śpi bo wtedy śpi]
-
Żeby nie będzie Flowka :P
-
duch....odzywaj siem!!!jak najbardziej!!! To że niektórym siem pier-doli w głowach to nie nasza wina!!!
-
CYTAT Z PODGLONDU: a na poważnie: nie ma takiej kasy żeby mnie zmusić do siedzenia w domu i bawienia dzieci, jedyne co jest w stanie mnie do tego zmusić to przypadek :p Jakiego rodzaju przypadek ISA?
-
Flowka kiedy zaczniemy tu pisać, że pierzemy , prasujemy , myjemy gary itp itd? :P
-
Tylko braczek sieciuni mógł spowodować, że jeszcze tu nie zawitałam :D Nie wiem co tam Flowce sypie w W2 roztopy...czyli bagno śniegowe z syfem...płynie do kanałuf.
-
Na trawiastej siedzi Flowek leniowaty nie robi bo nic nie umie i jest niekumaty :P
-
Flowka fuj!!!:p Mój atlantic kufer zawiera jusz: brochem z masy perłowej z szafirem wiszoncom kulkem z szmaragem pierdzionek z cytrynem dwa złote krzyrzyki wisiorek z rubinem
-
Chesz powiedzieć Flowka, że pragniesz tej wiosny, która u mnie jest :P Rowki som z a j e bi s t e:P wsadzałam tam...
-
TWA poważnie: WŁĄCZYŁAM PODGLOND...hej Elldiska czemu piszesz, że dziwni jesteście? wiesz jak to miło, jak znajdzie siem choć jednom osobem co nie narzeka...wiesz dlaczego ten topik jest taki zakrencony...bo kiedyś dawno postanowiłyśmy z Flowkom, że będziemy nienormalnie normalne z przyrużeniem oka...kazda z nas ma masem problemuf ale po co psuć smak kafki?
-
Światowy Dzień Celnictwa obchodzimy w dniu 26 stycznia...zapewne niejedna kontrabanda w tym dniu będzie miała miejsce!;) aha i jeszcze powiem, że tylko 82 dni i przyjdzie dzień, w którym jest święto TWA:D
-
Moja kwiaciarnia czynna jest cały tydzień...też kwiatuf mi z tego miejsca nikt nie przynosi :(... ale może tera na Walentyna naciongem Swojego Przystojnego na serce z piórek ;)
-
Prawdopodobnie zwróciłaś/eś uwagę na fakt, ze większość dwulatków jest szczupła. Teraz przepis na ich sukces w tej dziedzinie staje się dostępny dla wszystkich w tej oto nowej diecie. Wskazana jest konsultacja z lekarzem przed jej rozpoczęciem, w przeciwnym przypadku, będziesz się musiała się z nim zobaczyć po jej zakończeniu, tak czy inaczej. Powodzenia! DZIEŃ PIERWSZY Śniadanie: Jajecznica z jednego jajka, jedna grzanka z dżemem z winogron. Zjedz dwa kęsy jajecznicy, przy pomocy palców, zrzuć resztę na podłogę. Jeden raz ugryź grzankę, następnie rozsmaruj dżem po swojej twarzy i obrusie. Drugie Śniadanie: Cztery woskowe kredki (dowolnego koloru), garść ziemniaczanych chipsów, i szklanka mleka (3 łyki tylko, resztę proszę rozlać) Obiad: Suchy patyk, dwie groszówki i jedną złotówkę, cztery łyki rozgazowanego Sprite. Zagryzka przed snem: Rzuć grzankę na podłogę w kuchni. DZIEŃ DRUGI Śniadanie: Podnieś z podłogi wczorajszą, wyschniętą grzankę i zjedz ją. Wypij pół butelki wyciągu z wanilii albo jedną buteleczkę farbki do kolorowania jedzenia. Drugie Śniadanie: Połowę szminki w jaskrawym różowym kolorze i garść suchego psiego jedzenia, jedną kostkę lodu, jeśli masz na to ochotę. Popołudniowa przekąska: Liż tak długo lizaka aż się zrobi klejący, zabierz na dwór, upuść do piasku. Podnieś i liż tak długo aż zrobi się czysty. Wtedy wnieś go do domu z powrotem i upuść na dywan. Obiad: Mały kamyk, albo nie ugotowane ziarnko grochu, wepchnij do lewej dziurki w nosie. Wylej sok z winogron na ubite ziemniaki, zjedz łyżeczką. DZIEŃ TRZECI Śniadanie: Dwa naleśniki z dużą ilością syropu, zjedz jeden palcami, wetrzyj syrop we włosy. Szklanka mleka, wypij połowę, włóż drugiego naleśnika do reszty mleka w szklance. Po śniadaniu, podnieś wczorajszego lizaka z dywanu i zliż włoski, połóż na siedzeniu najlepszego wyściełanego krzesła. Drugie śniadanie: 3 zapałki, kanapkę z masłem orzechowym i dżemem. Wypluj kilka gryzów na podłogę. Wylej szklankę mleka na stół i wypij chlipiąc. Obiad: Miseczka lodów, garść chipsów, trochę czerwonego ponczu. Spróbuj wyśmiać trochę ponczu przez nos jeśli dasz radę. OSTATNI DZIEŃ Śniadanie: Ćwiartkę tubki z pastą do zębów (jakiegokolwiek smaku), kawałek mydła, oliwkę szklankę mleka do miseczki z płatkami kukurydzianymi, dodaj pół szklanki cukru. Gdy płatki zmiękną, wypij mleko a resztą nakarm psa. Drugie śniadanie: Zjedz okruszki chleba z podłogi w kuchni i dywanu w pokoju gościnnym. Znajdź lizaka i zjedz go do końca. Obiad: Połóż spaghetti na grzbiecie psa, włóż klopsy mięsne do uszu. Włóż budyń do soku i wyssij przez rurkę. POWTORZ DIETĘ JEŚLI POTRZEBA! Jak Wam siem podoba nowoczesne odchudzanie? :P
-
Przeczytałam Flowka w książce, że powinnaś natychmiast odpisać a nie dopiero jak przyjdzie czas:P
-
FLOWKA POZWOLEM CI BYĆ MOJOM SZPARKOM JAK ZROBISZ MI PYSZNOM KAFKĘ ;) Idem... w 6 sezonie naszego życia Jack po raz piąty już czeka :D
-
To dobrze Flowka, że idziesz na darmowe żarcie...biedne zwierzątka trza dokarmiać:p
-
Bóg stworzył osła i rzekł do niego: Ty będziesz osłem. Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie rzeczy na swoich plecach nosił. Będziesz jadł trawę i będziesz mało inteligentny. Będziesz żył 50 lat. Na to odparł osioł: 50 lat tak żyć to dużo, za dużo. Daj mi, proszę, nie więcej jak 30 lat. I tak było. Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego: Ty będziesz psem. Będziesz pilnował dobytku ludzi, których będziesz oddanym przyjacielem. Będziesz jadł to, co człowiekowi z jedzenia zostanie i żył będziesz 25 lat. Pies odpowiedział: Boże, 25 lat takiego życia to za dużo. Daj mi nie więcej jak 10 lat życia. I tak było. Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej: Będziesz małpą. Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak idiota. Masz być wesoła i żyć 20 lat. Małpa rzekła: Boże, 20 lat żyć jako klown świata to za dużo. Proszę, daj mi nie więcej jak 10 lat. I tak było. W końcu Bóg stworzył człowieka i powiedział do niego: Ty będziesz człowiekiem, jedyną racjonalnie myślącą istotą, która będzie zamieszkiwać ziemię. Będziesz używał swojej inteligencji, ażeby podporządkować sobie inne stworzenia. Będziesz panował na ziemi i żył 20 lat. Na to powiedział człowiek: Boże, bycie człowiekiem tylko 20 lat to jest mało, Proszę daj mi te 20 lat, które osioł odrzucił, 15 psa i 10 małpy. I tak się Bóg postarał, że człowiek 20 lat żyje jak człowiek, później 20 lat jak osioł od rana do wieczora haruje i ciężkie rzeczy nosi. Potem ma dzieci i 15 lat żyje jak pies. Opiekuje się domem i je to, co mu rodzina zostawi. Później na starość żyje 10 lat jak małpa. Zachowuje się jak idiota i zabawia swoje wnuki. I tak jest...
-
Witam 2 minuty przed końcem poranka!! Całom noc patrzyłam jak śnieżek padał...wreszcie pensjonarki mogły sobie pochodzić i zaoszczędzilam na wodzie...Cztery Łapy wykompały siem w białym puchu :D
-
Mam 43 minutowe O ;)
-
Siem jaram filmowo dzisiaj cały dzień Flowka ...a PB zajebiste: Mahone żyje :( i powiedział Kimowi, że Kallerman pif paf do niego zrobił...a tera ten co był zły jest jusz dobry(Fibiaj) uciekajom wypasionym black carem!!! Normalnie Flowka tego Quentina należałoby wyściskać za napisy...mówiem Ci!!! Aha o oscarach za chwilem..