Kris2006

czesc z rana :)

miłego mycia okien :) :) :) ja też zaraz spadowuje do domu ... znowu dostanę wycisk od młodej :) postaram się wpaść wieczorem ... hej

książka o winach jest OK w końcu bym wiedział jakie, do czego i w czym należy pić ... :) a tak zawsze się wybiera czystą bo to prościej... :) :) :)

yy .. nie rozumiem :(

Iza !!!!!! zostaw Julie w spokoju !!!! ... niech dziewczyna trenuje ... bo duże wyzwanie przed nią :) :) :) :) ;) facetowi prezent ... przenośny dysk twardy na USB do kompa na przykład SUPERANCKA SPRAWA :) księżkę J Dukaja ... fantastyka rewelacyjna obiektyw do aparatu wypasiony ... lub cokolwiek innego co ma dużo guziczków, mają to kumple w pracy i najlepiej żeby błyszczało i pipało :) :)

facetowi jest prosto ... babce jest trudno cos kupic ... :)

domek jednorodzinny iza a nie mozesz zaczac tradycji robienia niespodzianek ... ja kiedys dawno temu jak byłem łebkiem to raz spróbowałem tak właśnie zawalczyć z tradycją dawania prezentów ... jak zobaczyłem minę dziewczyny co się utrzymywała jeszcze z tydzień :( to przestałem walczyć :)

Julia ... jak się już rozpędzisz z tymi oknami to dam ci nasz adres ... mam strasznie brudne ... jakieś 25 szt ... :) :) :) szlafroczek atłasowy do ziemi chodzi mi po glowie bo jest do kompletu do takiej ładnej koszulki nocnej co kupiłem ostatnio ... zobaczymy zobaczymy :) kolor koniecznie bordowy :) nie obrażam się nigdy ... daj spokój ... :)

buahhahaha młody wilk ... to dobre ... Julia wyjaśnienie :) wylądował bym na wycieraczce .. ew. przed bramą wjazdową w zależności od stopnia przegięcia ... :)

buahahhahahaha Julia to nie tak :) po prostu wiem gdzie bym wylądował :) jakbym kupił to co mi po chorej wyobraźni buszuje :) :) :) iza - to sama sobie zrób prezent ... podbierz facetowi kartę i sama się zaskocz swoją rozrzutnością :)

czesc iza czemu ?? no co ty ...

no tak ... pewnie się odchudzasz :) :) jak wszystkie babki .. hihihihi to zjem sobie sam :) MZ zadowolona bedzie na pewno ... tylko musze znalezc troche czasu zeby pobiegac i cos wyszukac fajnego :) no i oczywiscie przy bieliznie tzreba wypośrodkować to co facet chcialby widziec a to co babka moze zalozyc zeby sie dobrze czuc :) :) :)

pijemy ... zwłaszcza że mam pączka :) dla dużej myśle o bieliźnie ... tylko takiej że hmmmmmmmmmm :) :) i może małe coś z biżuterii znowu moja karta cieniutko zapiszczy :) :) dla małej worek zabawek

kurde znowu kupowanie prezentów :/ będzie ciężko ...

hihihihi ja jakies 5 m-cy temu wjechalem gosciowi w tyl ... jak dzieciak ... zagapilem sie i juz :/ tez tempo zycia zawinilo :) :)

u nas święta rozgrywamy taktycznie połowa u jednych rodziców a druga u drugich ... w domu tylko choinkę ubieramy :) główka pracuje .. hihihihi

co sie stało małżowi ?? u mnie wszystko OK z młodą znowu poradzilem sobie ekstra :) i siedziałem cała noc przed kompem ... :)

ja mam kubek ... czysty :) jest ktoś ??

czesc Julka :) to pijemy skoro tak mówisz :) :)

hihihi... \"julka\" - świetne zdrobnienie :) a co do reszty to potwierdza moją ogólną tezę że bab to ja w życiu nie zrozumiem ... ;) szczerze mówiąc to nie wiem czy podziwiać tą postawę czy współczuć... wg mnie to nie jest zakochanie tylko uzależnienie ... zakochanie to jest takie bardzo pododbne tylko z motylkami w podbrzuszu na każde wspomnienie o facecie/babce ;) a uzależnienie jest prawdopodobnie pochodną braku poczucia własnej wartości. Siedzenie w domu i mało rozumny facet i problem gotowy... powtarzal bede do znudzenia: wychodzenie do ludzi, praca, lub nauka, wlasne sprawy, moze wyjazd do jakiegos SPA na tydzien samemu, albo gdzies indziej ... np: spotkalas paczke ze szkoly ... czemu nie masz zostac GŁÓWNĄ organizatorka nastepnego spotkania styczen - luty w jakims fajnym osrodku z jakimis atrakcjami... zeby pod koniec imprezy wszyscy powiedzieli ze jak nie ty bedziesz robic nastepne spotkanie to oni nie przychodza :) i jeszcze jedno: dopóki cie diabli nie wezmą to nie możesz mówić że cała historia nie obędzie optymistyczna :) :) pozdrawiam

Julio tak sobie myśle podjęłaś świadomie decyzję że chcesz z nim być mimo wszystko i on wrócił. wydaje mi się że taka decyzja oznacza z twojej strony że jesteś w stanie być z nim po ty co zrobił, powinnaś więc starać się zamknąć tamten rozdział i zacząć jakby od nowa. On był świnia przeprosił ty przyjęłaś przeprosiny i koniec. NIe powinno być więcej wracania do tego tematu. Oboje startujecie i staracie się żeby było dobrze od tego momentu a ty starasz się mu ufać. Jako facet powiem ci że ja tak właśnie bym to widział. Jest jeszcze jedna szansa czyli mamy oboje czyste konto ... dobre uczynki i złe zapisują się od nowa i na ich tle wychodzi obraz związku i wzajemnych relacji. Jeśli do tego rachunku będziesz włączać to co zrobił \"kiedyś\" to on nigdy nie odrobi tamtych złych uczynków bo to niemożliwe... pozdrawiam i chce pomóc - niestety jako facet zawsze będę w kwestii uczuć wyższych jak słoń w składzie porcelany :) :) więc jeśli napisałem coś durnego to się nie obrażaj ;)

o to czy Koń by się uśmiał czy nie toby się trzeba Romana G spytać ... :) :)

julio podstawa to zaufanie ktore sie buduje przez wieki a traci w jeden dzien ... uwierz mi ze te szczere rozmowy o ktore chcesz zabiegac i tak nic nie zmienia ... bo i tak nie bedziesz ufała na tyle żeby przyjąć że są one szczere ...

wiesz Julio ja już dawno przekonałem się że facet i babka to są zupełnie inne stworzenia i zupełnie inaczej pojmują b wiele rzeczy ... my z MZ bardzo dużo o wszystkim rozmawiamy i jakoś tam staramy się zrozumieć siebie ... ale po 7iu latach znajomości ciągle potrafie wymięknąć jak to ona czegoś nie rozumie z moich potrzeb czy zachowań co dla mnie jest oczywiste :) :) i jak tu się dobrze dogadać... :) :) U ciebie to już chyba wszystkie możliwe porady zostały napisane wcześniej hobby praca rozwijanie siebie to podstawy i właśnie to robisz więc powinno być ok ;)

hihihihi ... no tak faceci tak mają ... mnie akurat garaż nie kręci ... raz do roku muszę tylko wielkie pajęczyny poodkurzać :) ale komputer to i owszem :) julio napisz jak u Ciebie polepsza się wszystko ?? u mnie we wtorek było kiepsko a później w środę była super kłótnia z WIELKIMI piorunami taka \"oczyszczająca atmosferę\" u nas bez tego ani rusz ... ale teraz jest błogo i pewnie potrwa bo oboje chodzimy jak zegareczki :)