listkaa

Aniania______________rany boskie! jak dobrze, że wszystko już ok. Bardzo współczuję! Musieliście przeżyć piekło! Mi by chyba serce pękło jakby Majusia tak zachorowała. Dobrze, że to już za wami Wyściskaj od nas Misia:) Panimisiowa________________nie daj się! Bo potem ciężko będzie się postawić. Od razu wytycz teściowej granicę tolerancji:) Dni mi tak lecą, że często mimo chęci nie zbliżam się do kompa, bo bym tam czegoś nie zrobiła - jak to przy dziecku. Mój m. wraca do domu 14, 15 a ja w tym czasie muszę się ubrać jak człowiek, umyc, zjeść, dziecko ubrać nakarmić, wyjść na spacer, ogarnąć chatę, pranie, no i nieszczęsny obiad zrobić....Tyle tego jest, że szok! Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Waga 6,535 kg. Wzrost 61 cm:) Nasze serce rośnie - przez 21 dni przybrała 1,185 !!!!Powiedział lek, że fajna z niej baba. A pielęgniarka zobaczywszy jej dwie brody żartowała, że jak tak będę dalej ją karmiła to dupska od ziemi nie oderwie i nie odfrunie. Oczywiście ku zdziwieniu całego personelu Maja ukłuta nawet się nie rozpłakała. Tylko krzyknęła co trwało 2 sek i cisza. Oczy wszystkim na wierzch wyszły. Pytałam o kupki. Powiedział nasz pediatra,. że jak się nie męczy to może nawet 6, 7 dni nie robić. że to zależy od przemiany materii dziecka. Maja robi niemal codziennie. Co do jedzonka i picia - norma dla niej jest ok 140 ml, ale mam jej dawać tyle ile potrzebuje, żeby tylko jej się nie ulewało. To samo z piciem. Joanna_______________ Dla Wojtusia!!!! Z okazji 2 miesięcy!!! Maja kończy dziś o 23.34 3 miesiące. Dostała 2 body z długim rękawkiem, 90 szt pampersów i paczkę mleka!:)

Dorotka___________wolę nie krakać.....chyba nie. Nie wierzę, że takie \'nieszczęście\' mogłoby nas spotkać.

zajść w ciąże... Właśnie nie wiem... może nie muszę.... Macica chyba mi rośnie zamiast się kurczyć - taki ostatnio mam znów brzuch, że aż mi przykro na siebie patrzeć...

pani Misiowa_____________na 218 jest mój opis. Przeczytałam sobie ....:) Fajnie to czytać z perspektywy czasu, poczułam się przez moment jakbym dopiero co do domu ze szpitala wróciła. Dziś nie pamiętam już tak bardzo, że bolało. Mogę rodzić.... Nawet zaraz czy jutro....:)

Nie napiszę już tyle, bo nie lubię pisać dwa razy - trudno. Ale tak pokrótce a propos mojego obłędnego karmienia zapytam jutro lekarza czy jest jego sens. Przez ten zamęt nie wiem w sumie ile ona zjada, bo na przemian albo w przerwach między butlami jest cyc. Jednak Maja nie chce mi zasnąć po kąpieli jak na piersi nie powisi. Sama nie wiem co robić... Aczkolwiek jej widok na piersi i to uczucie.... coś pięknego i żałuję, że wkradła nam się ta butla i wszystko rozwaliła! Pani Misiowa_______________macica ćwiczy do porodu:) nie ma się czym martwić. Rację ma dorotka - mój poród nie był taki zły. 4 godz 34 min:) Siłami natury ze znieczuleniem sprowokowany oksytocyną, bo główka dziecka była baardzo nisko, rozwarcie 3 cm - bali się mnie puścić ze szpitala. Opisałam dokładnie poszukaj po dacie gdzieś ok 23go lipca. Siedzę sobie i popijam KARMI :) Maja i m. śpią.... Powklejam chyba kilka foteczek. Justyna_____________napisz jak maluszek się chowa !

qrde mać tyle napisałam i się zniknęło!!!!!! ale mam nerwa!!!! teraz muszę zjeść śniadanko. Powtórzę się cholera potem. Dzień dobry!!! wrrrrr

witajcie!!! Miałyśmy w poniedziałek iść na szczepienie ale nic z tego, bo nie wiedziałam, że mam zadzwonić wcześniej i tak idziemy w czwartek o 14.30:) Poradzę się co z tym moim karmieniem. W dzień karmię niewiele, potem po kąpieli daję jej najpierw butle, a potem jeszcze z 30 min musi possać cycka (inaczej płacze), potem czasem ok 2 pierś i nad ranem ok 5 już butla. potem ok 7, 8 cycek i w dzień butla.... Jest tego sens??? Nie byłam, bo m. nagrywał wszystkie programy od nowa. U nas OK. Majeczka śpi. Joanna, lady___________macie już @ ? Mnie jednego dnia tak jakby na nią bolało, a potem nic. W niedzielę z 3 godziny mnie mdliło jak na początku ciąży!!!Może za dużo ciasteczek zjadłam:)

joanna__________________to zrób wyjątek i daj synkowi popłakać! no i uwiecznij to! Będzie miał pamiątkę:)

joanna_______________a twój słodyczek to na wszystkich zdjęciach albo śpiący albo taki umęczony i senny:) ja mam pytanie czy on w ogóle płacze? bo jak tak - na dowód poproszę zdjęcie wrzeszczącego Wojtusia....i takie z uśmiechem, a nie że śpi śpi śpi je śpi śpi śpi.... Doth_____________mam nadzieję, że było baaardzo miło:) i szalej kobieto, szalej należy Ci się, jak masz być szczęśliwsza:) czekamy na relację ze spotkania Justyna _______________ iiiiiiiiii GRATULACJ E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! napisz coś o synusiu i chcemy go zobaczyć!:) (sorki, że tak sobie pisze w iimieniu wszystkich) :)

Byłysmy na spacerku. Ziąb jak cholera, więc tylko 2 godzinki chodziłam. Załączania fotek c.d. :) Pani Misiowa, Dorotka, joanna __________ Zastanawiam się co u aniani i kasika.......?

panimisiowa______________dziekuję za komplement dla Majusi Zapraszamy na bobasy dziś - właśnie dodaję foteczki. Najlepsze jeszcze przede mną - mam takie jej miny, że szok!!! A tobie kochana jakoś zleci. Zaraz będziesz tuliła i żałowała: dlaczego ja nie wypoczęłam, dlaczego nie pospałam i nie poleniłam sie na maxa??!!! więc korzystaj jeszcze z luzu! Przeczytaj zaległe książki!Będzie z córeczką wszystko OK, ja tez miłam mnóstwo głupich myśli - niepotrzebnie:)

równo o 10 moje dziecko wstało a teraz sobie gaworzy:) Ćmi mnie coś w plecach jak na @, ale ja przecież jeszcze karmię! Racja, tyle co nic, ale jednak....? Zamieszczę dziś chyba z 40 zdjęć. Zajmie mi to chyba pół dnia!!!

witajcie doth_______________________ dla mnie i tak jesteś wielka:) poukłada ci sie w życiu, szczerze w to wierzę! mieliśmy awarię komputera. Dopiero w sob m. nagra odpowiedniego win i wszystkie programy, sterowniki.....oboje jesteśmy w nerwach przez to! Zaraz zamieszczę fotki. Nasza córeczka jeszcze śpi:)

witajcie! Maja była wczoraj u prababci! Podróż super! Porobiliśmy foteczki i nagraliśmy film. Maja poznała swoją dalszą kuzyneczkę o miesiąc młodszą Julkę:) Muszę zamieścić foteczki:):)

joanna________________dodaje kleiku i wypija mi zamiast 120 albo 150 - 80 albo 100ml. Taka różnica na razie. Jeszcze za mało czasu minęło. Chcę by jadła co 3, 4 godziny a nie co 2 i pół. Jak byłam u pediatry pytałam o soki i inne dokarmianie to powiedział, że do 3 miesiąca na razie nic. Moja mama natomiast uważa, że powinnam jej już soczek z marchwi wprowadzić.

Majusia lubi się kąpać. Nawet sobie podczas kąpieli gaworzy:) I z myciem główki tez żadnych problemów. Byłysmy na spacerku, ale tylko godzinę.

Zmiana tematu!!!! Kładziecie swoje pociechy na brzuszku? tzn. chodzi mi o to czy śpią na brzuszku? Gdzieś wyczytałam, że nie można zostawiać dziecka śpiącego na brzuszku, bo może się udusić czy coś takiego... Maja właśnie smacznie śpi.....1wszy raz na brzuszku...

lady______________jak widać na bobasach też kombinuję jak mogę, by ją zabawiać i poświęcam jej maximum mojej uwagi.Mój m. jak wraca też się z nią bawi i gada. Maja najbardziej lubi nie zabawki, karuzele itp ale jak sie z nią rozmawia! Guga wtedy jak szalona, pracuje całym swoim ciałkiem, by wydobywać z siebie dźwięki. Mamy kamerę i ja często filmujemy. Ja nie wiem jak to się robi, zapytam m. Może uda się jakoś zamieścić nam film:) Czytam jej nawet bajki, pokazuję obrazki. Też mam to nagrane. Padłybyscie ze śmiechu, jakbyście to zobaczyły!!! Maja mówi uuuu, aaaa, eee, guuuuu i .....ku......:) wyobraźcie sobie moje dziecko mówi już ku! Grożę jej wtedy palcem i pół żartem, pół serio mówię : \'Maju, nie wolno przeklinać!\' Mówi jeszcze nieeee:)

poczytałam, co napisałyście i_________nie będę zmieniała mleka. Postram się dawać regularnie np co 3, 4 godziny a nie na każde zakwilenie i jak dostanie pierś to już nie dam butelki, bo tak to ona je wciąż: butla w przerwach miedzy butlą cyc i w sumie ja już nie wiem czy ona je bo jest głodna czy dlatego że po prostu dostaje to je. Może ja przekarmiam....I to moja schiza, że jest wciąż niedojedzona? Herbatkę Lady oczywiście jej podaję - mam dwie z HIPP z kopru i ziołową - daję je na przemian. dziennie wypija ok 100 ml. Właśnie położyłam ją śpiącą do łóżeczka. Zobaczymy ile pośpi. W niedzielę wybieramy się do mojej babci koło Białogardu, ok. 1,5 godz jazdy. to będzie 1wsza jej taka podróż:) Lady______________Juleczka już taka wielgachna !:) I jakie ma poliki!!!Moja szkrabina też jak chomir poliki ma! I dwie brody!

dorotko________________po kąpieli Majeczka zasypia na cycku leżąc przy mnie lub tak samo na butli (tylko przy butli taka jest różnica, że zje i nie śpi, wychodzę z pok i już sobie sama zasypia). Jak my idziemy spać to przenoszę ją do łóżeczka (bo jednak ciasno nam w 3). A w nocy to jest w łóżku tyle co je, czyli niewiele (raz, nie licząc nad ranem). No i śpi już ze mną odkąd m. wychodzi do pracy, bo od porannego karmienia to nie śpi tak mocno, więc jak chce wstać o 7 czy 8 to ja jej cycka do buziaka i śpi dalej:) Przez te dwa \'dobre\' dni ostanio to zasypiała w dzień normalnie sama w łóżeczku przytulona do pieluchy ze smokiem, a dziś i wczoraj to chyba jakaś choroba sieroca z tym przytulaniem jej się udzieliła!! Zrobiłam prasowanie :)

lady_______________to jakie mleko polecasz? i ile ono kosztuje? wiem, ze już kiedyś pytałam - nie pamiętam:) Dodaje kilka fotek na bobasach, ale na macie zdjęć nie mogę dodać, bo na karcie w aparacie mojego m. są a nie mogę ruszać, bo jedną kartę ostatnio zepsułam (on już śpi)

dorotka________nie mam pojęcia! od wesela jej się rozregulowało wszystko! 4 dni temu dwa dni w końcu były normalne, a dziś i wczoraj znowu! Nie chce mi spać, tzn. jak Ją tule śpi, odkładam do łóżeczka i jak ręką sen odjął. Budzi sie automatycznie! śpi tyle co na dworze. Jestem tak padnięta po takim dniu. Wszystko na wariata. Lady, joanna___________odkąd dokarmiam już tak regularnie i często butlą Maja robi mi tylko jedną kopkę dziennie. to normalne, że tak mało? jak wasze szkraby w tej kwestii się zachowują?

lady, joanna______________podajcie sobie łapki - każda ma rację! I każda z nas jest najlepsza mamą dla swojej pociechy i na pewno żadna z nas - nawet joanna - wychowując dziecko w 100 % nie sugeruje się ślepo poradami innych, bo każda wie najlepiej co jest dobre, a co nie bez względu czy to mama, babcia czy sąsiadka. Joanna_____________kupilam kleik, ale za wiele na razie powiedzieć nie mogę. Będę ją obserwowała:) Moje dziecko jest od 2 dni okropinie niedobre! prawie mi nie śpi w dzień!

niestety nie pobawiłam się wczoraj foteczkami - mieliśmy gości. I kleika też nie kupiłam. Krótki był spacer i załatwialiśmy chrzest. Ale dziś kupię. Mój m poszedł do pracki, ide spać. Musze kupić ten kleik, bo maja wypiła 120 i musiałam dorabiać, dodam że wcześniej na piersi wisiała (g. tam jest z tego wynika). Po dorobieniu wypiła jeszcze 40 ml szok!!! Ale skoro ladybird pisze, że julcia też 150 ml wypija to chyba po prostu zacznę Mai od razu 150 robić. Justyna__________Już nie mogę sie doczekać. jak tylko urodzisz napisz chociaż, że szkrab juz jest!:) życzę z całego serducha, by wszystko skończyło się szczęśliwie i szybko:) no i bezboleśnie!

dziś jak mi się uda kupie ten kleik i też poeksperymentuję:) dzięki